Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mam wyłożoną komorę zasypową szamotem i wiem jak to się sprawuje.A i robiłem przeróżne przewężenia komory zasypowej ale na dłuższą metę nie zdają one egzaminu...

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ja mam również niemiłe doświadczenia ze wszelkimi skosami/przewężeniami w komorze zasypowej, przy spalaniu drewna oczywiście. A przerobiłem multum różnych wesji. Takie przewężenia powodują zawiechy polan i kocioł nabiera wolniej temperatury, mimo że temp spalin wydaje się ok i dlatego można tych strat nawet nie zauważyć. Wogóle wszelkie nadmierne ograniczanie palącego się drewna zmniejszaniem powieszchni rusztu przy drewnie, dodatkowo np posiadając bufor, według mnie nie jest dobre. To już wolałbym zapewnić większą ilość PW podaną w odpowiednie miejsce żeby jego ilość mogła być wystarczająca do zapotrzebowania polącej się większej ilości drewna naraz. Do takich wniosków doszedłem po latach rząglowania rusztami,ruszcikami, skosami,skosikami itp. Powyższe dotyczy tylko i wyłącznie spalania drewna.

Opublikowano

@maracz Cały czas mam w swoim kotle skos szamotowy sięgający prawie połowy rusztu. Paliłem tak groszkiem i teraz spalam sosnę. Może pracuje mniejsza powierzchnia rusztu, ale przy drewnie to nie ma większego znaczenia. Większe znaczenie ma osuwanie się żaru przed sam palnik i tam zawsze są warunki na  dopalanie gazów. Podaję część powietrza przez zsyp i nie ma szansy żeby cokolwiek się wtedy zawiesiło. Dodatkowo komora zasypowa odbiera sporo ciepła od żaru. Nie mam płomienia w komorze zasypowej, tylko dym i smołę.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mam podobnie czynny ruszt to1/4 reszta zakryta blachą od strony drzwiczek do rozpalania jest skos szamotowy po rozgrzaniu bardzo ładnie świeci co prowadzi do fajnego gazowania bo i warstwa żaru wyższa,a spałam głównie sosnę zdodatkie dębu i czasami 2 kg węgla

Czasu coś się podwiesi ale kotłownia przecież nie jest u sąsiada ot uroda braku normalnego węgla na rynku 

Opublikowano

Normalnie miałbym w piwnicy mały zapas węgla i drewno do rozpalania. Teraz już chyba do węgla nie wrócę, gdyż drewnem szybciej nagrzeję bufor gdy zachodzi taka potrzeba. Przyjemniej też patrzeć na spalające się drewno, niż czuć smrodek spalanego węgla.

  • Lubię to 2
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Cześć.

Mam pytanie odnośnie metalowej przesłony w MPM DS II. Piec mam od lipca. Instalacja na kaloryferach, kocioł 14kW, bufor 1000l.   Palę mieszanką węgla i drewna. Przesłona ustawiona na ok 7 cm. Widzę że przesłona dość mocno się degraduje, normalnie odpadają od niej płaty po  tych kilku miesiącach palenia. Mieliście podobne problemy? 

Pozdrawiam

Krzysiek

Opublikowano

Jeśli chdzi o przysłonę regulującą wysokość palnika to ją wyrzuciłem  po miesiącu bo tak obwisła że zaczęła blokować przepływ. Według mnie regulacja palnika taką blachą to nieporozumienie i nie wytrzyma długo w tym miejscu.

Opublikowano

Krzysiek jak spalisz orginalna przegrodę to pomyśl o otworze półokrągłym 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Witam, mam problem, mój DS 12-14 z 2015 roku cieknie. Woda wycieka z bocznej wyczystki, mokra jest ścianka boczna w tej wyczystce, góra kotła sucha. Czy dostępne uszczelniacze są skuteczne na tyle żeby kocioł popracował jeszcze co najmniej sezon? Pozdrawiam

IMG_1470.jpeg

Edytowane przez Maxiiiii
Opublikowano

Patrząc na zdjęcie - to już trup, nawet spawanie może nie wystarczyć na sezon.

Opublikowano

W dobrym czasie puścił ci wodę, wykorzystaj ten czas na  wymianę.

Ten kociołek to już tylko na złom.  

Opublikowano

Masz teraz czas żeby sprawdzić czy to jest pęknięcie na spawach, czy już sito bez szansy na ratunek. Też mam kociołek z tego rocznika, oby to nie był jakiś feler materiałowy.

Opublikowano

Po kolorze korozji i kształcie wżerów  widać, że to najtańsza blacha jaką dało się kupić. 

Opublikowano

Sam pisałeś, że nie rozpalasz codziennie, bo masz kocioł na pellet. @Maxiiiiipisze, że ma 4d, więc pewnie kocioł gnił przy rozpalaniu tylko. 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 27.05.2023 o 19:19, HarryH napisał(a):

Patrząc na zdjęcie - to już trup, nawet spawanie może nie wystarczyć na sezon.

 

W dniu 27.05.2023 o 19:47, Animus napisał(a):

W dobrym czasie puścił ci wodę, wykorzystaj ten czas na  wymianę.

Ten kociołek to już tylko na złom.  

A czy waszym zdaniem to nie za szybko dla takiego kotła? Paliłem w nim na zasadzie dwa dni palone dwa dni bez palenia (w zależności od pogody) Przez godzinę po rozpaleniu 100% temperatury szło na grzejniki a potem zaworem ustalałem temp. kotła 70-75 stopni a na grzejniki 50-55 więc na powrocie do kotła też było około 50 stopni. Płomień na palniku niewielki a temperatura trzymała. Jeszcze dodam że jakieś dwa trzy lata temu wymieniłem w nim palnik na wirowy który robił robotę bo i temperatura wyższa a i węgla mniej spalał (przy nagrzanym domu 25kg węgla paliło się nawet 24 godziny).

Edytowane przez Maxiiiii
Opublikowano

Trafiłeś na kocioł ze słabą jakościowo blachą, a warunki eksploatacji go wykończyły.

Też kiedyś trafiłem na słabą sztukę, po siedmiu latach się zaczął moczyć, ósmy sezon ledwo dociągnął z łataniem, spawaniem.  Z ciekawości przeciąłem go w kilku miejscach i znalazłem tam takie place, nieprawdopodobnie pocienioną blachę o grubości 0,5 do 1 mm. Wystarczyło niewielkie puknięcie czubkiem młotka i przebijało się  blachę wewnętrznego płaszcza.     

https://i.imgur.com/uXcZmhv.jpeg   

Opublikowano

Jeżeli masz możliwość to sprawdź które miejsce było źródełkiem przecieku. Prędzej obstawiam wadliwy spaw niż korozję tak grubej blachy.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 27.05.2023 o 22:09, sambor napisał(a):

A ponoć miała być kotłowa😉

U mnie kocioł ze stali ST3S bez problemu 11 lat grzeje, a ciśnienie mam ok 1,5bar ( układ zamknięty)

Skąd takie rewelacje bierzecie Panowie?

Chociaż myślę,że Twój komentarz Sambor jest na przekorę.

 

Czy to odpowiednia stal zaczynająca się od ST czy to tzw kotłowa, to dla takiego kotła nie ma to żadnego, powtarzam dużymi literami ŻADNEGO znaczenia. Jedno i drugie to są tego samego typu stale konstrukcyjne. Do temperatur na powierzchni stali do 400st.C nie ma najmniejszej różnicy pod względem mechanicznym czy chemicznym czy odpornościowym itd między tymi gatunkami stali.

Mówicie o malutkich kotłach z płaszczem wodnym, tutaj nie występują temperatury ukazujące wyższość między tymi dwoma typami stali. Kotłowa powinna być stosowana do kotłów na gorące powietrze, do kotłów parowych, tutaj jej wyższe wytrzymałości są konieczne, bo w tym wypadku występują temp. na powierzchni stali> 400st.C

 

Taki kocioł tak wygląda, bo:

1. Był źle dobrany - za duży

2. Użytkownik go załatwił złym użytkowaniem (za niska temp., brak ochrony powrotu, za mokre paliwo - jest mowa o 4d, zatem teoretycznie powrót był w pracy cieplejszy..)

3. Warunki w kotłowni przyspieszyły degradację produktu, tj wilgoć, złe napowietrzenie kotłowni, problem z kominem (kwestia jak wyglądało w kotle gdy był postój bez grzania, czy pojawiał się kondensat, krople wody degradujące kocioł)

Ewentualnie na deser do tych warunków dochodzi konstrukcja samego wymiennika wodnego, przy pionach albo słabszym dojściu tego typu konstrukcja jest mniej odporna na złe warunki pracy i szybciej ją szlag trafi jak wymiennik poziomy.

Edytowane przez Pieklorz
Opublikowano

Kocioł złom, sito na ściance (zimnej) w wyczystce, co jest dla mnie dziwne. Dodam że na wymiennikach, przegródkach, które czyściłem regularnie też nie była gruba blacha bo szczotka którą czyściłem te przegrody generowała dźwięki jakby te przegrody były z blachy max 2mm, takie moje odczucia, ale tam nie ciekło.

Pytanie moje na teraz. Mimo wszystko kocioł bardzo dobry jak się nauczysz w nim palić, do tego zawór 4d i miarkownik ciągu kominowego w moim przypadku oraz wymieniony palnik na wirowy czyni ten kocioł naprawdę dobrym. Ubezpieczenie mojego domu obejmuje kocioł i zamierzam z tego skorzystać szczególnie że jest zapis o zwrocie sumy po cenie aktualnej, a nie cenie zakupu, to czy obecny model ds 14 pasuje p&p w miejsce tego z 2015 12-14kw? W sensie chodzi mi o wymiary i rozkład przyłączy?
Ogólnie mam zamiar pójść w gaz ale nie wiem jak ubezpieczyciel to rozwiąże. Czy dadzą kasę na zakup tego samego modelu czy po prostu będzie zwrot równowartości na dowolny kocioł. Pozdro

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.