Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, bercus napisał(a):

120 na dolniaku tylko przy kisieniu kotla.Poki hula,to 250 okej.Strata poki wogole jest nie 25%,ale do 5%.

Okey? Pali sie 1000 a kominem wychodzi 250.

Slabo!

3 godziny temu, pawel91 napisał(a):

Panowie, nie zrozumieliście mnie. Nie ukrywam, że oczekiwałem jakichś porad co z tym zrobić, żeby obniżyć temperaturę spalin (wymiana przyrządu do pomiaru, raczej nie obniży tej temperatury). Te 250 mam właśnie w stabilizacji, a nie tylko przy rozpalaniu.

Pierwsz zasada: utrzymac proces/jakosc spalania na tym samym poziomie. Jesli obnizenie spalin bedzie kosztem jakosci spalania - to zla droga.

Dwa obnizac temperature spalin ile sie da: docisnac spaliny do wymiennika, wydluzyc droge spalin przez wymiennik, zadbac o czystosc wymiennika. Realizuja to zawirowywacze.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Nie, serwisant wgrywał nowe oprogramowanie i mocno się zmieniły parametry. Kocioł spokojniej pracuje, obniżyła się temperatura spalin, zmieniły się wartości tlenu w spalinach, wentylator tak nie piłuje na max. Ogólnie na plus.

Opublikowano
5 godzin temu, Tuptus napisał(a):

Nic dodatkowego sie nie dowiedzialem.

Nie ma zadnego zasadnego uzasadnienia na wywalanie ciepla kominem. Zatrzymac cieplo w kotle (w domu) trzeba robic natomiast z glowa.

Opublikowano (edytowane)

Trzeba tą wiedzę przyswoić ze zrozumieniem i pogodzić się z faktami.🤪

Skoro niczego nowego się nie dowiedziałeś to wynika z tego, że wszystko rozumiesz to co autor chciał naświetlić.

Edytowane przez Tuptus
Opublikowano

Jestem po prostu za ogrzewaniem domu nie komina ani trawnika. Z glowa powtarzam.

Po to kondensaty wymyslili inzyniery aby nie trza bylo tracic czasu na udowadnianie ze im mniej wywalisz kominem tym wiecej zostanie w domu.

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie oczywistym jest, bo mam to sprawdzone, że zbyt wysoką temp spalin należy zbijać przedewszystkim poprzez sprawniejszy odbiór ciepła przez wymiennik(zawirowywacze, czysty wymiennik) Niestety, stosowanie zawirowywaczy często pogarsza spalanie, zwłaszcza w kotłach na naturalnym ciągu. 

@Tuptus czyli chcąc, a może nie chcąc? Temp spalin się zmniejszyła. 

Edytowane przez maracz
Opublikowano

Uważam Cię, PioBin, za doświadczonego i obytego "palacza" więc nie mam zamiaru do niczego przekonywać.

Wspomniały artykuł był skierowany do zadającego wątpliwości i do ewentualnych czytających.

Generalnie chodzi głównie o to aby "nie gonić króliczka".

Pewnymi zabiegami można zmniejszyć rzeczoną temperaturę spalin kosztem pogorszenia czystości spalania lub ciągu kominowego. Ale są urządzenia w kotłowniach użytkowników które można ogarnąć w jakimś małym stopniu. Sam kiedyś to przerabiałem w kopciuchu przez długi czas gdy miałem temp spalin na poziomie 300° i żadne zabiegi nie dawały zadowalającego efektu, i dałem sobie spokój. Szkoda czasu i życia na eksperymenty.

Maracz masz rację, ale są konstrukcje przy których możesz spędzić miesiące życia, a efekt będzie mizerny lub niepożądany. Więc trzeba się z tym pogodzić i spożytkować swój cenny czas na odpoczynek lub inne pożyteczne przedsięwzięcia.

A tak na marginesie, obecnie ( jak wszyscy czytający wiedzą ) posiadam kocioł HTV i temperatura spalin oscyluje od 170° do 215°. I tu rządzi się już elektronika, i tak ma być a nie inaczej. Nic nie zmieniam, nic nie ustawiam. Ktoś powie że mam dużą stratę kominową, ale jakaś mądra głowa to wymyśliła że tak ma być aby czysto spalić drewno i nie mieć kondensatu w kominie.

To tyle ode mnie.😁

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.