Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tam jest chyba z 9 klocków w palniku i kilka nad palnikiem tworzące kanał dopalający dla drewna.

Opublikowano

Mnie najbardziej interesuje sama przegroda, bo jeżeli zrobić by ją z 3 klocków np. w ten sposób:

1627071062_Przegrodaklocki.jpg.ff98ad60ff2cf9ee175cea7a267dea8d.jpg

To obawiam się, że to się szybko rozleci, jeśli one będą tylko poustawiane luźno jeden na drugim bez żadnych zamków, czy klieju

Opublikowano

Prosty rysunek będzie mało czytelny ze względu na ustawienie tego w jednej bryle i trzeba 3 rzutów żeby to cokolwiek wyjaśniło.Podstawa palnika to ramka stalowa 300x115,wysokość do krawędzi wiszącego wymiennika 190mm.Pierwsza warstwa do 1 cegła 63mm przecięta na pół położona na płasko i na środku pomiędzy połówkami jest kawałek 60x114 wypełniający warstwę,nad którym idzie płomień i ma być docelowo wycięty z lepszego szamotu dla zmniejszenia przyklejania sie spieków.W razie spieczenia wymieniam ten mały kawałeczek i wstawiam nowy,3 minuty roboty razem z czyszczeniem komory.

Druga warstwa to już potrzebne 2 cegły,gdyż zrobione są skosy,które tworzą linię od górnej krawędzi pierwszej warstwy do górnej belki pod wymiennikiem.Miedzy tymi kawałkami jest pod ścianką element tnący strumień gazów do komór wirowych.

Górna warstwa to jedna cegła wycięta w literkę C,która tworzy górną część palnika,tę beleczkę i jednocześnie formuje strugę spalin w jeden kanał.Z boku są 3 kawałki cegły do wypełnienia warstwy.

W cegłach środkowej warstwy są nawiercone otwory i wycięte kanały doprowadzajęce PW przed palnik.

Opublikowano (edytowane)

Spróbuj z szamotu zrobić. Oryginalna przegroda ma 5,5 cm grubości i 17,5 cm wysokości, oraz 29,5 cm długości.

Ja znalazłem grubą na 7,5 cm płytę i z tego zrobiłem ( jak w temacie o przeróbkach opisałem), ale wcześniej jak jej nie miałem to pomimo że miałem przegrodę oryginalną to chciałem zrobić z szamotu by była grubszą i dołem wystawała do popielnika na grubości i tam zrobić szczelinę PW.

Tu moje przymiarki do zrobienia przegrody z cegieł.

Coś takiego jak poniżej - tylko cegły nie są podocinane:

IMG_20190320_192055.thumb.jpg.42b017b1b32f279739f674640a7758ae.jpg

Tu  górna cegła powinna być podcięta by zjechała w dół, ale nie całkiem ( do 2/3 wysokości i w niej rzeźbimy półokrąg ze skosami) by wisiała na 1/3 swej wysokości, a po bokach jest wymiar jednej cienkiej cegiełki po obu stronach tylko dla wypełnienia ubytku.

Odległość pomiędzy dwoma grubymi na dole przy podłodze to 16 cm.

IMG_20190320_192040.thumb.jpg.9cf04b35207389d72ea11335db20285d.jpg

Cegły są nie docięte, ale można taką przegrodę zrobić z 2 grubych i 1 cienkiej cegiełki.

IMG_20190320_192015.thumb.jpg.2a047caacf13953592c7205cf3a57b34.jpg

Nie chciałem zakładać oryginalnej przegrody bo jest cienka i nie wypalona. Chciałem grubszą bo płomień ma dłuższą drogę i lepiej się dopala w grubszej warstwie szamotu i w komorze palnika - nie wychodzi do góry.

Szamot lepiej trzyma ciepło jak ten niewypalony beton ( gorętszy płomień i grubszą przegroda =lepsze dopalenie). Ten beton to odlew - nie wypalony i cienki - będzie pękał ( u mnie po 3 m-cach palenia też pękł.

Jak zrobisz z szamotu to będziesz wiedział jak i nawet jak Ci coś pęknie to dorobisz sobie w godzinę ( zostaw sobie szablon z tektury- będzie łatwiej).

Palnik będzie wystawał do komory zasypowej ok. 1-1,5cm więc trzeba do góry wtedy nad nim zabudować ściankę cienką cegiełką i wtedy nad palnikiem będzie daszek ok 2 cm ale to dobrze wpływa na palenie jak tam będzie taka przestrzeń przed palnikiem - lepsze wymieszanie gazów i opał nie opada w otwór przegrody tylko 2 cm przed nim. Na ściankę nad przegrodą ok 5 cienkich cegiełek idzie na zaprawę szamotową.

Myślę że mniej problematyczne jest takie rozwiązanie bo jesteśmy niezależni od producenta i jego nie do końca trwałych przegród, a i palić powinno się lepiej na grubszej przegrodzie.

O sorry - widzę że w tym samym momencie napisałem co @carinus i mętlik zrobił.

Edytowane przez Piecuch19
Opublikowano

Przez chwilę miałem pomysł żeby wyciąć kątownik w tej metalowej podstawie trzymającej elementy palnika i wysunąć szamot tak jak wcześniej opowiadałeś,żeby zwiększyć odcinek kanału w którym wymiesza się powietrze z gazami.

Opublikowano

@Piecuch19 problem w tym, że mamy zupełnie inne podejście do modyfikacji kotła, ja nie chce zbyt mocno ingerować w oryginalną konstrukcję, w tej chwili ograniczyłem się tylko do podawania części PW przez tą ssawkę którą opisywałem i to wszystko, takie podawanie PW od góry rozwiązuje mi problem płomienia, który nie idzie do komór wirowych tylko ucieka do góry, bo i tak musi przejść przez kurtynę PW z tej ssawki, a dodatkowo to powietrze od góry wciska płomień w komory wirowe i dzięki temu nie muszę dokładać płytki nad palnik.

Opublikowano

Pokazałem Ci jak zrobić przegrodę z 2 grubych i 1 cienkiej cegiełki bo pytałeś jak zrobić przegrodę?. Co tam jeszcze zrobisz czy nie zrobisz to Twoja sprawa.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Jedno co jeszcze muszę zrobić,to powiększenie komór wirowych,które teraz są dosyć mikroskopijne i nie pozwalają na większe zawirowania.Dobrze radziłeś żeby nie rezygnować z tego dobrodziejstwa.

 

Opublikowano
38 minut temu, carinus napisał:

Przez chwilę miałem pomysł żeby wyciąć kątownik w tej metalowej podstawie trzymającej elementy palnika i wysunąć szamot tak jak wcześniej opowiadałeś,żeby zwiększyć odcinek kanału w którym wymiesza się powietrze z gazami.

Nie trzeba wycinać. Jak dasz grubszą przegrodę to jej część będzie wystawała w palenisko, a od spodu nad rusztem dołożysz brakującą część szamotu. Natomiast na wystającej górnej części przegrody możesz zrobić ściankę z cienkiej cegły szamotowej i w tej ściance puścić wydrążonym kanałem PW od góry tak jak miałeś wcześniej ( będzie podgrzane).

Opublikowano

Zaletą obecnej konstrukcji jest to,że teraz wystarczy dołożyć coś przy ścianie wymiennika i całość palnika,lub tylko jeden z poziomów wysunie się do przodu i wtedy można regulować do woli.Ten kątownik przeszkadza w wysunięciu dolnego poziomu,bo wolałbym mieć wszystko co wystaje w całości z jednego kawałka.

Opublikowano

Humorystycznie - dla miłośników drewna -  pół samochód pół cerkulatka :) Brać bo już takich nie robią https://www.olx.pl/oferta/vw-caddy-pickup-1-9-sdi-CID5-IDD2yTC.html#cc89fcb937 

aaa.JPG

bbb.JPG

ccc.JPG

  • Lubię to 2
Opublikowano

Nowa przegroda.

Jest w gorszym stanie niż moja obecna.. 

Ciekaw jestem czy po wymianie następna dojdzie od kuriera w lepszym stanie mimo napisu "nie rzucać" :)

Mieliście taki przypadek? 

IMG_20200109_102731.jpg

Opublikowano

Podobny z palnikiem wirowym.

IMG_20191027_170920.thumb.jpg.145bd5ae05e44d8c20a17075067ba9e3.jpg

Opublikowano

 @carinus -  weź coś narysuj - nawet w paincie o co ci biega - nie rozumie niz jak to wymodziłeś .

Własnie dla tego koledzy nie chce org przegrody - bo pieniądze które zapłace raczej pewne niż 50% pójda w błoto od razu-  przez kuriera który albo to bedzie rzucał albo peknie to po 2 miesiącach

Opublikowano
11 godzin temu, xkubus89 napisał:

Mieliście taki przypadek? 

Miałem tak samo ,tylko równe pęknięcie tak że ja wykorzystam ,ale przysłali też nową dobrą więc mam 2 szt plus jedną zamówiłem z całym palnikiem ale mieli zrobić otwór 9x14 a zrobili 10x14 i za to przysłali mi już oryginalną 10x12 ale dwa razy bo jedna pękła więc mam w cenie palnika całego trzy przegrody

  • Lubię to 1
Opublikowano

U mnie pierwszą przegrodę wymieniłem po ok. 6 miesiącach użytkowania - zauważyłem, ze jest w 3 kawałkach - producent wymienił mi w ramach gwarancji (co mnie bardzo ucieszyłem).

I nawet trochę pociągnęła. Widząc, że zaczyna się rozpadać - zamówiłem cały kompletny palnik (wszystkie elementy). Nie wymieniałem jednak - czekając aż się przegroda czy inny element całkiem rozsypie. Padła tylko przegroda. I tu zaskoczenie - nowa przegroda ma "dłuższe" nóżki - trzeba było ją przyciąć (ok. 4mm). Zobaczymy ile pociągnie.

A tak nawiasem mówiąc - wydaje mi się, że to pękanie może wynikać z tego, że sama przegroda jest zbyt "ciasna" - rozszerzający się metal może za bardzo naciskać - bo w każdym przypadku pęknięcia były praktycznie w tych samych miejscach... może warto się temu przyjrzeć ?

Opublikowano

Ja wczoraj kleilem  swoja przegrode bo odpad kawałek z boku ..... eh badziewie ten beton ze masakra

na próbę wywaliłem tez cały szamot którym miałem wyłożone ruszta - powiem wam bez tego drewno pali się bardzo źle - bardzo normalnie tragedia piec nie chce łapać temperatury i płomien w palniku ma kolor ciemno pomaranczowy - do drewna musi być szamot obowiazkowo na rusztach  i nie ma bata!!!!!!!!!!

Opublikowano

Narysuję na kartce i wstawię fotki.

Opublikowano

Jak będziecie chcieli temat o buforach,  to załóżcie a jak trzeba coś będzie przenieść to to zrobię, ale ja na waszym miejsu pisał bym w wątku o MPM, bo nowy temat szybko umrze jak ktoś już zdążył zauważyć.

Opublikowano (edytowane)

Trochę nieforemnie wyszła ostatnia warstwa i zapomniałem dodać stożek rozbijający płomień w środku palnika.

http://743f1eb0a1955f80med.jpg

http://dab58dd4e655a10amed.jpg

http://85cbedb4d780dad7med.jpg

Edytowane przez carinus
Opublikowano

@mikkei ja przez 2 sezony paliłem tylko drewnem na gołym ruszcie. Koloru płomienia nie sprawdzałem czy był bardzo pomarańczowy czy mniej i powiem szczerze, że po dołożeniu szamotu na ruszt przed palnik osobiście nie jestem w stanie zauważyć jakichś wielkich różnic. Kocioł przed grzał do zadanej temperatury tak jak obecnie. Nie wiem jak z temperaturą spalin wcześniej bo nie mialem termometru. Jedynie teraz zagladam czasem jak wygląda płomień.. No ładny. Taki fioletowo bialy z niebieskim. 

Opublikowano

Bo to chyba wszystko zależy od wielkości drewna jakim się pali. Przy mniejszych kawałkach nie ma chyba aż tak wielkiej różnicy. Natomiast jak ktoś pali wielkimi kawałkami, wtedy blacha lub szamot na ruszcie robi wielką różnicę, gdyż wytwarza się mniejsza warstwa żaru i powietrze jej nie omija przez popielnik. drewno.thumb.jpg.ca21fdb4790362ca7d8c6ebedcbc9f61.jpg

Opublikowano (edytowane)

Takie kawały to najlepiej się spalają z węglem w moim przypadku bo same za mało mocy dawają  ,w dni przejściowe już lepiej ,ale i tak zawsze troszku węgla wsypałem ,wypełniły się szczeliny i spalało się wyśmienicie ,ja osobiście nie jestem zwolennikiem szamotu na rusztach bo uniemożliwia rusztowanie co mnie denerwuje bo bardzo lubię te ruszta,a podawanie pp też środkiem załatwia mi większość problemów

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Drodzy koledzy. Jak do tej pory palnie (jak na razie utylizacja) drewnem dla mnie męka. Próbowałem już podawać PP przez popielnik ( brak mocy), przez środkowe trochę lepiej ale nie ma jak regulować i nie zostawię otwartych drzwiczek, drzwiczkami zasypowymi powinno być najlepiej ale kompletnie nie ma regulacji i dymi. Palę tylko drewnem, mam szczelinę Piecucha (przy drewnie i tak za mało powietrza), jak zmniejsze ruszt to szybko się zapopiela i zasysa go do drugiej wyczystki.

Może ktoś doradzić jak najlepiej podawać powietrze przy drewnie? Przy rozpalaniu otwieram PW na maxa i ladnie dopala ale po stabilizacji muszę zamknąć bo studzi. 

Bardzo ciężko uzyskać temp. roboczą ok75C, i bardzo długo otwieram zawór na grzejniki żeby powrót był ciepły.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.