Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

I to mnie nastawia do pozytywnego myślenia i działania że można nie wielkim kosztem zrobić coś dla zmniejszenia spalania oraz wyeliminować dym z komina. Pozdrowienia dla Ciebie .

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
  • Lubię to 1
Opublikowano

Jak jest z czystością spalin porównując nasze DSy (2017r) do kotłów na pellet. Chodzi o suche drzewo pokroju brzozy, leszczyny palone na max na bufor 1000L oraz dobry pellet w przypadku kotła na pellet?

Opublikowano

Nikt, Ci na to precyzyjnie i uczciwie nie odpowie. Badanie w laboratorium swoje a życie swoje. Uwierzę w wyniki jak zrobią je na wylocie z komina domu z zainstalowanym kotłem. Inaczej to taka sama prawda jak w dieslach od  VW...

Opublikowano
7 minut temu, SONY23 napisał:

Uwierzę w wyniki jak zrobią je na wylocie z komina domu z zainstalowanym kotłem.

Pomiary spalin robi się na wylocie z kotła ( czopuchu) , a nie na wylocie z komina - przecież on sam może poprzez np RCK lub nieszczelne wyczystki zafałszować pomiary.

A gdzie kocioł jest zamontowany to już inna sprawa, ale  wynik pomiarów zależy od instalacji odbiorczej , gdyż to ona ogranicza pracę kotła 

Opublikowano

Dokładnie o to przecież mi chodziło. No i oczywiście badanie w domu uwzględnia czynnik ludzki, czyli jak kocioł jest idiotoodporny. Bo co z tego, że laboratorium jakimś cudem wykręci V klasę jak użytkownik nawet po zapoznaniu sie z DTR-ką nie jest w stanie zmiescić się w klasie III-ej. Takie badania zmusiłyby producentów do lepszego dopracowywania konstrukcji a nie wypychania w ludzi potworków...

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, SONY23 napisał:

Na początek zrób najprostszy palnik ze szczeliną Piecucha. Rzeźbić będziesz potem jak już trochę obrośniesz w piórka.

Taki prosty to zrobiłem bez wirowania dla tego liczyłem że ktoś coś podpowie precyzyjniej no ale się przeliczyłem.

Edytowane przez wpjtas
Opublikowano

A wiesz ile już razy takie opisy tu robiliśmy ? Można nową biblię z tego złożyć. Nie dziw się, że prawie nikomu już się nie chce tego robić. W dodatku nikt nie wie co jak i czym grzejesz. A bez tego to też gadanie po próźnicy...

Opublikowano
8 godzin temu, wpjtas napisał:

Cena to około 80 zł za 25 kg. A co do przegrody pionowej to ja tak właśnie mam od dołu przyspawany metal 30 mm później wyżej 2 blacy 6 taka poduszka tylko bez wody można wyjąć przesunąć ustawić jak się chce .

Dobra rada - nie baw się w beton - predzej czy później wypęka ci i to peka nie tylko u nas - wiedziałem masę filmików na YT jak gośćie robili np piece do topienia metali a izolowali to betonem żaroodpornym- popekało raz dwa.  

Spróbuj raczej wyrwać od nich kawałek płyty szamotowej - moze z jakis odpadów mają teraz i ci sprzedadzą . Ja byłem u nich  kiedys - ale wtedy nie mieli.    -taka płyta to najlepsze rozwiązanie bo jest wypalona i nie bedzie szybko pekać.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
6 godzin temu, Hochwander napisał:

Jak jest z czystością spalin porównując nasze DSy (2017r) do kotłów na pellet. Chodzi o suche drzewo pokroju brzozy, leszczyny palone na max na bufor 1000L oraz dobry pellet w przypadku kotła na pellet?

  Nagrałem specjalnie dla ciebie przykład - NIE idealnego płomienia  (kolor pomarancz)  - dlaczego taki - bo przepalam - piec sie dopiero rozgrzewał i miał ledwo 60'C 

i zobacz jaką ilość dymu generuje MPM - tj. prawie żadną.  Idealny płomien ma kolor niebieski - nagram to kiedys i wkleje porówanie - jak wyglada płomien na pełnej mocy i rozgrzanym min do 75;c piecu. - kolor jest wtedy całkiem inny - niebieski jak na gazie.

Pozdrawiam 

 

Opublikowano (edytowane)

O dymie to ja wiem bo właśnie mi się pali na 170 stopni leszczyna i echo z komina - tak jak na pellecie ale mi nie chodziło o stopień przezroczystości lecz o skład tej przezroczystości.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

@Hochwander o skład tego dymu, paląc drewnem nie musisz się bardzo martwić, problemy zaczynają się po przekroczeniu 1300°C, bo wtedy zaczynają powstawać benzopireny, ale to nawet na węglu trudno osiągnąć.

Opublikowano
W dniu 16.10.2019 o 18:05, mikkei napisał:

Kolego w celach testowych mozesz zamienić drzwiczki z dolnych na górne - pasują... 

Dziś próbowałem zamienić drzwiczki popielnika.... U mnie nie pasuja.. Jeden zawias wchodzi do końca a drugi ledwo zalapuje i drzwiczek nie da rady zamknąć.. 

Opublikowano

Hej.

Pytanie - jak palicie węglem w przypadku posiadania bufora? Z blachą zmniejszającą czy na pełnym ruszcie?

Do tej pory na bufor paliłem tylko drewnem, wcześniej węglem zawsze z blachą, ale były z tym same problemy (zawieszanie, zapopielanie itp)

Wcześniej miałem blachę z otworem na środku, ale się pogięła i zamówiłem nową. Teraz mam wersję tylko z wąską szczeliną i nie ma opcji, żeby cokolwiek przez nią ruszyć...

Opublikowano

Pal bez blachy chłopie tym bardziej na bufor,po co sobie życie komplikować,pw na max,pp tak by spaliny 200 były,wsad doświadczalnie dobierasz  by starczył na zagrzanie bufora ( około 15 kg na 1000l bufora) i cześć pieśni

Opublikowano

Można zmniejszyć ruszt żeby odgazowywała mniejsza porcja węgla,nie ma sensu walić węglem na pełnej mocy.

Opublikowano

Ale blacha jest delikatnie mówiąc irytująca w praktyce ,ona się sprawdza bez bufora na małej mocy,ale ja nie mam bufora i jej nie używam ,tylko w lecie,bo mnie wnerwia

Opublikowano

Uważam że bdb zależy od wegla-  ja osobiście nie wyobrażam sobie palenia na pełnym ruszcie wesołą czy innym mocnym weglem  bez szczeliny piecucha- bo efekt jest taki jak kolor plomienia u mnie na tym filmiku i tak samo u maronki - czyli bardziej lub mniej pomaranczowy - co generuje  sadze na wymienniku w dużych ilościach.     Przyczynia sie do tego za mała ilość PP a za duża ilośc gazów z samego zgazowywania węgla  które są  przed palnikiem.  

Hamis - zawieszanie to wina tego ze wegiel ci sie sklejał.

 

Opublikowano

To ja wiem, Wesola lubila sie sklejac. Teraz tez mam tone Wesolej i tone mieszanki o Ri=1, zobaczymy jak bedzie. Jak się sklei to z blacha od przodu nic nie zrobię, tylko od gory, wedzac sie przy tym okrutnie.

Do tej pory paliłem drewnem na bufor, ale suche sie skończyło...

Opublikowano
W dniu 5.11.2019 o 18:10, Hochwander napisał:

O dymie to ja wiem bo właśnie mi się pali na 170 stopni leszczyna i echo z komina - tak jak na pellecie ale mi nie chodziło o stopień przezroczystości lecz o skład tej przezroczystości.

wiem o co ci chodzi - dziś nakreciłem dla ciebie - jeszcze 1 filmik  na którym widac jak spalany jest tlenek weglą-  najelepiej widać to na samym koncu filmiku  - płomien jest jasno niebieski i bardzo krótki

to jest takie optymalne stadium jakie w wiekszości czasu u mnnie jest gdy spalam, drewno.

Choć jest jeszcze 1 stadium -jeszcze lepsze -  płomien idealny w 100% ale tu trzeba palić drewnem liściastym w 100% i musi być zimno na dworzu aby był dobry ciag - wtdy płomien jest idealnie niebieski a ciag bardzo duży - temp spalin jest wtedy ok 240-250 'C  ale to cieżko mi uzyskać narazie.

 

Opublikowano
11 minut temu, hamis napisał:

To ja wiem, Wesola lubila sie sklejac. Teraz tez mam tone Wesolej i tone mieszanki o Ri=1, zobaczymy jak bedzie. Jak się sklei to z blacha od przodu nic nie zrobię, tylko od gory, wedzac sie przy tym okrutnie.

.

Opiszę Tobie jak ja to widzę.Posiadam bufor,który jako magazyn jest wykorzystany tylko przy spalaniu drewna.Węgiel jest znacznie łatwiejszy do opanowania i staram się spalać go spokojnie,tak aby kocioł mógł pracować w sposób ciągły,bez potrzeby częstego rozpalania i marnowania opału.Wówczas bufor jest tylko odbiornikiem pików ciepła i rezerwą podczas czyszczenia kotła.Nie jest ładowany do pełna a jedynie średnio w 1/3 pojemności.Wiem ze ta blacha zmniejszająca jest trochę niewypałem konstrukcyjnym i dlatego postaraj się zrobić coś podobnego w działaniu z szamotu,opartego na konstrukcji z blachy lub cegle.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

@mikkei u mnie na niebieskim płomieniu spaliny 100- 120'C, ale ja mam maly ruszt i małą pojemność komory zasypowej ( podobną objętością do komory nad palnikiem góra 10 -  dół14 cm x 30 cm szerokości) no i duży otwór przegrody ok 100cm'.

Jak masz za wysokie spaliny to powinieneś zmniejszyć chociaż powierzchnię rusztu ( objętość zasypu też należałoby) bo nadal za dużo gazów idzie na raz.

Spróbujcie zmniejszyć ruszt i objętość opału w komorze zasypowej a zobaczycie że ta mniejsza objętość stosunkowo dłużej się pali niż ta większą.

Nie potrzeba do tego jakichś przeróbek a sprawdzić myślę że warto. Choćby ze względu na oszczędność opału.

Dla palących drewnem jest to kłopotliwe bo trzeba drewno drobniej połupać, ale dla samego sprawdzenia warto spróbować.

Blachy oryginalne się wyginają najczęściej od tego że  wstawiając blachę trzeba zakryć czymś wolny ruszt by tamtędy powietrze nie szło. Wyginają się też od temperatury żaru nawet jak wolny ruszt jest zakryty ( ale mniej). Dlatego najlepiej na wysokość warstwy żaru stosować szamot a wyżej jest już chłodniej więc blachą wystarczy ( można blachę na nóżkach z grubego pręta zrobić, a otwór pomiędzy prętami przyciętymi cegłami z szamotu przysłonić by się żar nie rozchodził po całości rusztu) mamy wtedy łatwy dostęp do palnika w trakcie palenia i można kamienie powyciągać ( by rusztu nie blokowały).

Tu poniżej jest filmik jak to u mnie wygląda. Filmik jestb stary z początków przeróbek i już mam trochę inaczej, ale idea z tymi 3 - ma cegiełkami pozostała bo to praktyczne jest i podbija temperaturę żaru w warstwie. 

Aktualnie spieki nie występują bo zmniejszyłem nadmuch od strony rusztu przysłoną pod klapką miarkownika, ale kamienie i tak trzeba od czasu do czasu wybrać z rusztu.

 

Edytowane przez Piecuch19
  • Lubię to 1
Opublikowano
15 godzin temu, carinus napisał:

Opiszę Tobie jak ja to widzę.Posiadam bufor,który jako magazyn jest wykorzystany tylko przy spalaniu drewna.Węgiel jest znacznie łatwiejszy do opanowania i staram się spalać go spokojnie,tak aby kocioł mógł pracować w sposób ciągły,bez potrzeby częstego rozpalania i marnowania opału.Wówczas bufor jest tylko odbiornikiem pików ciepła i rezerwą podczas czyszczenia kotła.Nie jest ładowany do pełna a jedynie średnio w 1/3 pojemności.Wiem ze ta blacha zmniejszająca jest trochę niewypałem konstrukcyjnym i dlatego postaraj się zrobić coś podobnego w działaniu z szamotu,opartego na konstrukcji z blachy lub cegle.

Z szamotu miałem zrobione w zeszłym sezonie, oparte na płaskowniku 12mm. Nie wygiął się. Gdybym wiedział, że zmienili konstrukcję blachy to bym jej wcale nie zamawiał.

Bardzo nie lubię jak mi się w kotle pali w nocy albo jak nikogo nie ma w domu, dlatego chociaż do nocnego podtrzymania chciałbym użyć bufora. Choć jest trochę za mały. Oczywiście tylko przy obecnej temperaturze, przy mrozach będzie musiało ciągle się palić.

Zobaczymy jak to będzie, w sobotę postaram się zapalić węglem i sprawdzić jak cały układ się zachowa.

Opublikowano

Moja żona tez miała podobne obawy co do pracy kotła w nocy,teraz nawet nie chce słyszeć o innym trybie palenia.Szczelność kotła to podstawa.

Opublikowano (edytowane)

Mam MPM 10kw i nie mam żadnych problemów z paleniem. Nie za bardzo wiem co tą przegrodą można uzyskać. Palę węglem z Ziemowit/Wesoła przekładając brzozą. Nic się nie spieka, palę bez przerwy przez 4-5 dni i wygaszam na czyszczenie. Popiół jest sypki biało - różowy. Jedynie co zostaje na ruszcie to kamyki z węgla

Edytowane przez blindmen
dopisek
  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.