MPM Kocioł DS MPM

[Gość]

Czyli jednym słowem-pompa ciepła zamknięta w kotle mpm:)

[carinus]

U kilku osób już nie pracuje fabryczny wyrób o nazwie MPM.MPM było bazą do stworzenia kotła dopasowanego do potrzeb budynku.Piszemy jednak o tym że z tego czegoś można zrobić sensowną rzecz do grzania domu.

[Gość]

Spoko.Piszcie sobie,to tylko forum-wszystko przyjmie:)

[mikkei]

Piecuch19  - co ile czasu czyścisz teraz wymiennik ,chętnie bym zobaczył fotki jak wygląda po takim dluższym paleniu.

[rarek]

OFFTOP:

Panowie proszę używajcie funkcji zgłaszania postów: był tu kiedyś kolega o podobnym zachowaniu (miki1212) jak jegomość w postach wyżej (mogę się założyć że odniesie się również do tej wiadomości) i nagle zniknął. Może i tym razem się uda.

KONIECOFFTOPU

Tak sie składa że uwaga @Agni jest całkiem słuszna bo kW i kWh bywają tu używane zamiennie. 

Chciałbym wrócić do problemu blachy zmniejszającej ruszt. Dla przypomnienia bawiłem się w zmodyfikowanie jej i na razie nie mam dobrych rezultatów. W zeszłym sezonie na Piaście było super z oryginalną, ale pamiętam że ktoś mówił że otwory w niej są za duże. Przeszkadzało mi w niej to że nie mam dostępu do palnika, który zawsze odkurzam przed rozpalaniem. Wyciąłem w niej duży otwór aby móc wprowadzać rurę odkurzacza oraz podpałkę. W tym samym okresie zmienił mi się węgiel na ten spiekający. Otwór próbowałem zasłaniać szamotką żeby zmniejszyć przepływ powietrza (z miernym skutkiem) i żeby żar nie wysypywał się przed drzwi. Teraz mam przyspawany kawał blachy zasłaniający wycięty otwór oraz otwory oryginalne, ale wiesza się nadal, wypala dziure i kopci, więc zrobiłem pare otworów do wkładania pogrzebacza. Pytanie: czy blacha powinna być szczelna po bokach? Czy powinna mieć otwory? Jak ukierunkowany powinien być przepływ powietrza pierwotnego w DS?

[Gość]

Problemem jest to,że ja nie obrażam użytkowników tak jak Wy to robicie a forum jest dla każdego i tym powinien się zainteresować admin.

No i tym,że kolejny już dzień nie wiesz gdzie włożyć blachę.

Panie,ona idzie do kotła-wyciągnij ją wkońca z kartonu:)

Pomogłem? Daj plusika:)

[carinus]

Zostaw blachę i skup się nad zniwelowaniem wieszania się opału.Mieszaj z trocinami,zrebką,czeskim groszkiem,pelletem,czymkolwiek co będzie robić za niespiekający się wypełniacz przestrzeni miedzy obecnym węglem.

Jamjestcichy-widzę że siedzisz tutaj chyba dla sportu i obrażania ludzi.Łudzieł się że coś wniesiesz swoją obecnością,ale się pomyliłem.

Edytowane 24 Listopada 2019 przez carinus

[gmaj22]

18 minut temu, Agni napisał:

Ale skoro piszesz, że dla ciebie punktem wyjścia jest coś takiego

Cytat

Jest punkt wyjściowy,czyli dajmy na to 1kg=4kW 

To jest forum amatorskie i takie "skróty" sa dopuszczalne.

Wolałbyś żeby było napisane:  ze spalenia 1 kg pelletu o mocy opałowej 15 MJ (albo MW/s ) otrzymujemy 4,17 kW/h energii?

 Napisał byś wtedy, ze sie wymądrza? ;)

Też czasami zdarza mi się "pokopać" po kostkach z kol. @Jamjestcichy, ale to jeszcze nie powód, żeby kogoś obrażać.

 

Edytowane 24 Listopada 2019 przez gmaj22

[rarek]

Nadmienię że nowy węgiel w porównaniu z Piastem kopci ale energii daje o wiele więcej bo 2t bufor ładuję w 80% do 90 stopni z ~20 kg a na poprzednim do około 80 stopni w 2/3 zawartości., więc jestem z niego zadowolony. Tylko ten dymek mnie irytuje.

[mikkei]

Rarek - blacha tu u ciebie nie ma żadnego znaczenia - winny jest wegiel co masz teraz  - kup na próbe 1 worek piasta i zobaczysz że nie tykając ustawienia twojej blachy nie bedziesz miał wypalania sie dziur w zasypie. Próbowałeś palić mieszankę z lekkim dodatkiem trocin lub np. scinek drewnianych - jeden kolega tu pisał o tym że to pomaga.

[SONY23]

9 minut temu, Visitor1230 napisał:

I bardzo dobrze. I nich dzialaja jak nasprawniej . Wchodzac jednak na ten watek mozna dojsc do wniosku ze tp perpetum mobile. Inni sa tepakami. Nie wiedza co to jest ogien. Wymyslaja sobie jakies niepotrzebne ocieplenia budynkow. Nawet jak maja prawidlowo prowadzone kotly to i tak sie nie znaja.  A jak czytam jednego fantaste co ogrzewa 400 m² 3,5 tonami wegla utrzymujac w domu 23 czy 24 stopnie to sie slabo robi. Trzeba by to zglosci do ksiegi guinessa. 

 

Może te nasze zachwyty, często może i na wyrost, to po prostu wynik przesiadki z naprawdę kiepskich śmieciuchów. Z czasem jak już się człowiek przyzwyczai do innego ciepełka w domu i mniejszych kosztów zacznie jeszcze oglądać się za wygodą i bezobsługowością.  Nie wiem, czy widziałeś ale pojawiła się Mamma ? Na 80m2 starego domu idzie jej obecnie worek pellletu dziennie, czyli może zmieści się w 3 tonach na sezon. W jej przypadku to całkiem dobra zamiana kotła wyszła.

[Gość]

@o6483256

Wejdziesz 5-10-20 stron wstecz i co zobaczysz?

A no to co teraz-problem ze spalaniem,blacza zmniejszająca,mieszanie z drewnem czy wiórami.

To chyba daje do myślenia z kim My dyskutujemy-nie oczekuj niczego więcej :)

[o6483256]

1 minutę temu, SONY23 napisał:

Może te nasze zachwyty, często może i na wyrost, to po prostu wynik przesiadki z naprawdę kiepskich śmieciuchów. Z czasem jak już się człowiek przyzwyczai do innego ciepełka w domu i mniejszych kosztów zacznie jeszcze oglądać się za wygodą i bezobsługowością.  

Pierwszy raz się z tobą zgodzę !

 

Pozdrawiam.

[carinus]

6 minut temu, SONY23 napisał:

Może te nasze zachwyty, często może i na wyrost, to po prostu wynik przesiadki z naprawdę kiepskich śmieciuchów. Z czasem jak już się człowiek przyzwyczai do innego ciepełka w domu i mniejszych kosztów zacznie jeszcze oglądać się za wygodą i bezobsługowością.  

Dlatego warto dołożyć podajnik do zasypu paliwa i wtedy do kotłowni zejdę raz na tydzień wyczyścić popielnik.

[SONY23]

 

10 minut temu, Jamjestcichy napisał:

@o6483256

Wejdziesz 5-10-20 stron wstecz i co zobaczysz?

A no to co teraz-problem ze spalaniem,blacza zmniejszająca,mieszanie z drewnem czy wiórami.

To chyba daje do myślenia z kim My dyskutujemy-nie oczekuj niczego więcej :)

Jak kupisz kiepski ekogroszek, pellet czy nawet benzynę to nie będziesz miał żadnych problemów ? Moi sąsiedzi trociny, korę i zrębki wywożą na stertę i podpalają bo nie potrafią tego spalić bez wybuchów czy innych sensacji w swoich kotłach. Mój kociołek pół lata grzeje tym cwu. bez widocznego dymu z komina. No i jak mam go nie lubić...

 

[Gość Visitor1230]

21 minut temu, o6483256 napisał:

Ile to jest kg te 1,5 2 łopaty węgla kolego Piecuch19 ? Schodzisz 2x na dobę i zasypujesz 1,5 łopaty węgla ?

 

Ja w sumie nic nie mam do tych kotłów, ale cały czas nie mogę zrozumieć tego fenomenu niskiego spalania. Chciałbym w końcu jakieś bardziej rzetelne wyliczenia choćby ze strony cieplowlasciwe. Spalanie 3,5t/sezon dla prawie 400m*2 chyba naturalnie, że budzi wątpliwości tych trochę bardziej rozgarniętych.

3500 kg wegla daje jakies  25000 kWh. Zakladajac ze kociol to perpetum mobile i nie generuje zadnej straty, a sezon to 200-250 dni to zapotrzebowanie naszego Klamczucha to jakies 30W energii na m². W rzeczywistosci liczac strate itd to jest to najwyzej 25W/m². Takie parametry osiagnie tylko dom pasywny kosztujacy w budowie o 40% drozej. Majacy zwarta bryle okna trojszybowe montowane w ociepleniu grafitowym grubosci 25 cm a nie w murze. Nie majacy piwnicy. z ociepleniem w gruncie 40 cm styroduru. Z duzymi oknami na strone poludniowa a po polnocnej bez. Postawiony na dzialce ze spadkiem w kierunku poludniowym. I otoczony  lasem albo dosc hgesta zabudowa. 

Ale nasz kolega ma MPMa i z tego co pamietam bez ocieplenia. Mozna? Mozna 

[Piecuch19]

@rarek powierzchnia rusztu za blachą powinna być szczelnie zakryta,  bo co z tego że zmniejszyłeś ruszt jak powietrza dalej jest nadmiar. Blacha powinna być ustawiona rozszerzająco ku dołowi ( u mnie jest ok 3-4 cm różnicy). Kierunek nadmuchu powietrza od rusztu w górę, a intensywność przysłoną pod klapką miarkownika by ustalić prawidłowe tempo spalania - jak będzie za duże to wypali się wszystko na ruszcie, a pozostałość zawiśnie. Przy rozpalaniu staraj się wolniej rozpalać ( na szczelinie) bo wtedy jest największy nadmuch i szybkie wypalanie opału z rusztu.

Ważna jest też temperatura kotła, bo przy niskiej smoła na ściankach też klei opał. Przy 80 - 85' smoła sama spływa bez żadnego  czyszczenia. Mieszanie węgla z trocinami też pomaga. Granulacja węgla orzech II jest lepsza jak orzech I.

@mikkei wymiennik pokazywałem w temacie o przeróbkach

Teraz mam trochę inaczej bo bez tych dodatkowych szamotów, a jedynie płytka na 4 ściance nad przegrodą.  Czyszczę ( raczej omiatam) w zależności ile kamieni nazbiera się na ruszcie bo wtedy muszę wychamować kocioł ( wypalić do końca warstwę żaru) by powyciągać z rusztu kamienie bo przez nie moc spada tak że nie idzie palić ( tłumią przepływ powietrza). Jak wyciągnę kamienie to przy okazji omiotę wymiennik i z wyczyski. Czasem raz na tydzień, a czasem raz na 2 tygodnie - zależy ile nazbiera się kamieni? i jest potrzeba ich wyjęcia. Strasznie chrzczony ten węgiel.

[Gość Visitor1230]

30 minut temu, SONY23 napisał:

Może te nasze zachwyty, często może i na wyrost, to po prostu wynik przesiadki z naprawdę kiepskich śmieciuchów. Z czasem jak już się człowiek przyzwyczai do innego ciepełka w domu i mniejszych kosztów zacznie jeszcze oglądać się za wygodą i bezobsługowością.  Nie wiem, czy widziałeś ale pojawiła się Mamma ? Na 80m2 starego domu idzie jej obecnie worek pellletu dziennie, czyli może zmieści się w 3 tonach na sezon. W jej przypadku to całkiem dobra zamiana kotła wyszła.

I ja sie z tym zgodze. Dlatego tez euforia w tematach pellletowych z podobnej przyczyny. Ludziom ktorym te kotly prawidlowo dzialaja i nie kupili bubli komfort zycia sie polepszyl. Tez sie uwolnilem od wegla. A bylo naprawde ciezko. Dzis sie czuje jakbym przeszedl skuteczna kuracje odwykowa.

[Piecuch19]

32 minuty temu, Visitor1230 napisał:

 

Ale nasz kolega ma MPMa i z tego co pamietam bez ocieplenia. Mozna? Mozna 

Piszesz bzdury i sam na nie sobie odpowiadasz.

Nie pisałem że nie mam ocieplenia.

Ściany mają 56 cm grubości: pełna cegła z pustką zasypaną plewami i 8 cm styropianu. Stropy drewniane zasypane szlaką na ok 40 cm. Górna kondygnacja: od środka wełna 20cm, regips i jakaś folia, a z drugiej strony szlaka 40 cm i deski calowe bite na krzyż 2 warsty. Piwnica w ziemi ogrzewana od kotłowni i rur tam idących, ale bardzo niska 1,7 m. Strych nieocieplony. Latem w domu chłodno jest więc uważam że ocieplenie nie jest złe.

Jak widzę to Ty i twój kolega nie chcesz się niczego dowiedzieć tylko Waszym celem jest robienie gówno burzy. Wycinanie cytatu wyrwanego z kontekstu by sobie je interpretować jak Wam pasuje. Bez sensu jest Wam odpowiadać na cokolwiek.

Edytowane 24 Listopada 2019 przez Piecuch19

[g69]

Godzinę temu, mikkei napisał:

jest poczytaj watek wstecz , przed bajzlem jaki tu narobili.

Czytałem dane techniczne kotła i tam nie napisali o temperaturze spalin.W innych instrukcjach kotłów  taka informacja na ogół jest zawarta.

Jeśli MPM ma certyfikat 5 klasy to dobrze by było wiedzieć w jakich widełkach powinna się mieścić temperatura spalin przy mocy nominalnej.

[carinus]

7 minut temu, g69 napisał:

Czytałem dane techniczne kotła i tam nie napisali o temperaturze spalin.W innych instrukcjach kotłów  taka informacja na ogół jest zawarta.

Jeśli MPM ma certyfikat 5 klasy to dobrze by było wiedzieć w jakich widełkach powinna się mieścić temperatura spalin przy mocy nominalnej.

Musielibyśmy sie wtedy bawić w domowe laboratoria badające istotne parametry,bedące istotne dla porównań,ale niekoniecznie interesujące zwykłego palacza.

Piecuch-w tym tygodniu jestem w domu i zamówię porcję szamotek izolacyjnych.Matrwi mnie tylko ich delikatność,może nie będę się sypać jak pumeks.

Edytowane 24 Listopada 2019 przez carinus

[Gość Visitor1230]

16 minut temu, o6483256 napisał:

Dalej nie rozumiem jaki ma w tym cel ? 

Może lepsze samopoczucie, bo jak patrzy na to wszystko wokoło to mu się smutno robi ? 

Tu jest cos innego. Koszty i cisnienie na banie. Dwa przypadki. W kazdym przypadku podobne dochody. 

 Masz maly dom parterowy powiedzmy 80m". Bo ci wiekszego nie trzeba. Roczne koszty ogrzewania to powiedzmy 2 tys. Obojetnie czym tam ogrzewasz. 

W drugim przypadku masz 400 m². Koszty ogrzewania piec razy wyzsze. No i co w zwiazku z tym? Robisz wszystko co mozliwe zeby nie zbankrutowac. W malym domu mozesz pozwolic sobie na wygode. Na drozszy kociol. Na bezobslugowosc. W duzym domu jakiekolwiek usprawnienie, jakakolwiek inwestycja kosztuje wielokrotnosc tego co w malym domu. W malym domu wlasciciel pzy nakladzie x PLNow latwo moze zejsc z kosztem ogrzewania o 30-50%

Glupia pompa ciepla. Do malego domu bedzie kosztowala 20 tys. Dla wlasciciela 400 m bedzie to trzy - cztery razy tyle. Dlategpo tez wlasciciel poteznej chawiry nie zarabiajacy  20 tys miesiecznie nigdy nie przyjmie do wiadomosci ze cos poza takim dolniakiem moze miec ekonomiczny sens. Nie birzemy  oczywiscie tu pod uwage skapstwa. 

[Agni]

Chciałem sobie kupić taki kociołek 10kW, zadałem kilka pytań ale nikt mi nie odpowiedział bo wszyscy zajmują się jakimś internetowym fajterem od akcji i reakcji, znowu muszę się przebijać przez kilka stron trollowania. 

Czy ktoś używa środkowej klapki powietrza jako PP, zamówić taką?

[rarek]

@Agni do palenia drewnem koniecznie. Do węgla raczej zbędna.

EDIT: nie karm trolla

Edytowane 24 Listopada 2019 przez rarek

[Agni]

Dlaczego na węglu się nie przydaje? Chciałem używać klapki na tym poziomie jako głównej do PP