Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, maronka napisał(a):

Czy wy nie przesadzacie ,nie mam bufora (...)

i na pewno nie będę nic zmieniał prócz termostaty na grzejniki,by z bufora mieć ciągłe małe ciepło (...)

Coś kręcisz  🙂 Najpierw piszesz, że nie masz bufora, a na koniec piszesz, że masz  😜    

Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, maronka napisał(a):

Czy wy nie przesadzacie ,nie mam bufora i cały rok palę dzień w dzień, i nic mi nie jest i nie siedzę w kotłowni non stop tylko po 5-10 minut na rozpalenie,w tym sezonie będę spalał głównie kostkę sosnową 20m/p bo mam 600kg węgla w workach 5 letni i musze go spalić bo worki padają, komfort cieplny taki jak lubię w nocy zimno,a w dzień jak jesteśmy w domu ciepło ,zimno to 19-20 stopni czyli podobno norma a ciepło to 22-24 bo tal lubię i na pewno nie będę nic zmieniał prócz termostaty na grzejniki,by z bufora mieć ciągłe małe ciepło bo mi to do szczęścia nie jest potrzebne a spalanie idealne jak podaje ciepło właściwe na mój dom liczone przy sprawności 80%

Paliłem tak jak Ty z 30lat i nie narzekałem, jak wiesz w naszym województwie już nie można palić kopciuchem(choć miałem przerobiony na ds i nie kopciłem już jak jeszcze mogłem) więc musiałem zmienić kocioł, czytając te forum i widząc u Ciebie jak pracuje mpm ds wybór był oczywisty( i nie żałuje) .Jak już był remont kotłowni to poszedłem w bufor aby mieć spokój na dłużej za jedną robotą,a później doszedłem do wniosku że byłoby grzechem tego nie zautomatyzować.

Po pierws,ym sezonie powiem Ci tak, jest wygoda, i oszczędność opału bo mam temp. w nocy i w dzień jaką zechcę np. W dzień 22st w nocy 20st , a teraz ładuję bufor i starcza na parę dni załącza się pompka kiedy potrzeba, na wieczór raz i rano raz po prostu czuwa kiedy temp. W domu spadnie,i czy na dworze -10 czy +10 w domu wciąż tak samo.

Zmieniłem trochę sposób palenia są efekty, a mianowicie wsadziłem dwa zawirowywacze własnej roboty(ala alegro prostokąt blachy z naciętymi pozaginanymi  brzegami) palę na dwóch klapkach otwartych ok 2cm,z przesłonami na max czyli 8 ,pw tak jak zawsze z jednej strony na max obie klapki, mimo powiększonej przegrody muszę na start czyli 1godz (podłączyłem wyłącznik mechaniczny) jechać na wyciągu 3bieg ,drewno kantówka buk po suszarni ok8% wilgotność,taki po prostu jest opór na zawirowywaczach ale za to temp na kotle idzie jak prędkościomierz w hayabusie 😃pali się aż chuczy,  utrzymuję ok 200-210st na czopuchu aby komin nie zawilżał.

Efekt jest taki że zaczął mi się wymiennik samooczyszczać tzn złuszcza się stary nagar, a zawirowywacze zrobiły się białe, jest też przez to większy odbiór ciepła na wodę, musiałem zwiększyć obroty pompki bo kocioł zaczął uciekać z temperaturą , no i mimo tego że pali się wsad trochę krócej (ale nie ma mowy o jakimś zlagowaniu ani zawieszeniu, tu gwałtowność spalania na to nie pozwala) efekt końcowy poziom załadowania bufora w stosunku do wagi opału(parę razy ważyłem tak dla porównania)jest  bardziej korzystniejszy niż przy spokojniejszym spalaniu.no i wymiennik się czyści sam pozostawiając już nie pyłek ale takie jaskrawe cieniutkie przebarwienie.

Wnioski są moje takie że i owszem można spalać bez oporu zawirowywaczy spokojniej z niższą temp na czopuchu, ale odbiór na wodę jest mniejszy i jest ryzyko zawieszania lub wypalenia dziur przed bramką.

Oczywiście to jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać, testowałem wiele tego sezonu i w tym układzie opału idzie najmniej, a i stabilność procesu spalania jest jeszcze większa bo po odłączeniu po 1godz wyciągu temp na czopuchu spada z 210st na 200 i trzyma jak zamurowana.

Edytowane przez Jaco123

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.