Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, mikkei napisał:

kiedys juz pisalem że trzeba kupić cegły izolacyjne a nie szamot 

Ty to wiesz,ja to wiem,teraz musimy przekonać o tym naszego kolegę Piecucha,że każdy materiał ognioodporny o większym stopniu izolacji zwiększy temperaturę spalin,gdyż nie będzie w takim samym stopniu odbierać ciepła jak robi to szamot.Nagrzeje sie tez znacznie szybciej i do wyższej temperatury(nie oddaje ciepła tak szybko wgłąb materiału),szczególnie podczas niestabilnej pracy kotła,gdzie bedziemy mieć wahania temperatury płomienia.Podobnie mamy w wymienniku,który pokrywa się warstwą izolacyjną wytworzoną z sadzy.Pozwala na przepływ spalin bez ich wychłodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,to prawda,poprawi jego warunki i w pracy ciągłej kotła np. na węglu bedzie fajnie.Ale na drewnie już niekoniecznie.Dając lepszy materiał na pewno nie uzyskamy 100%izolacji cieplnej,jednak nagrzeje się szybciej i do wyższej temperatury.Ja nie potrzebuje szamotowego tunelu do nagrzania spalin,tylko chcę żeby nagrzane spaliny nie oddawały ciepła do otoczenia i mogły się w wysokiej temperaturze łączyć dalej z tlenem,czyli po naszemu dopalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, carinus napisał:

,szczególnie podczas niestabilnej pracy kotła,gdzie bedziemy mieć wahania temperatury płomienia.Podobnie mamy w wymienniku,który pokrywa się warstwą izolacyjną wytworzoną z sadzy.Pozwala na przepływ spalin bez ich wychłodzenia.

Tylko na rozgrzanym szamocie sadza się dopali, a na cegle izolacyjnej już nie.

Szamot rozgrzewa się raz - potem już nie przyjmuje ciepła ( jak odizolowany np. papierem ceramicznym od ścianek wymiennika), ale za to długo jest gorący i pomoże płomieniowi lepiej się dopalić ( np. przy niestabilnej pracy kotła).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak,może nie.Jak się szamot wychłodzi to nic nie dopali i zanim nabierze temperatury,to sadza jest już na wymienniku a więc już po zawodach.Nie bedziemy tutaj snuć przypuszczeń,kupię trochę lepszego materiału i razem sprawdzimy jak się to zachowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że szamot nie będzie stykał się z płaszczem. Kilka milimetrów odstępu i już jego właściwości izolacyjne będą kilka razy lepsze. Oczywiście możemy sobie gdybać do końca świata. A pelletowcy palą " od dołu w górniaku" z dmuchawą i chwalą się sprawnością rzędu ≥90%...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tę chwilę żaden szamot w naszym kotle,nie styka się na tyle z płaszczem żeby oddawać całe ciepło.Jednak jak pisałem wcześniej,nie będziemy snuć przypuszczeń,zamówię trochę tych cegieł i do dzieła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SONY23 tylko ta ich sprawność jakoś nie przedkłada się na zużycie opału i stan wymiennika ( jak to widać w niektórych tematach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, carinus napisał:

Jak się szamot wychłodzi to nic nie dopali i zanim nabierze temperatury,to sadza jest już na wymienniku

 Własnie to miałem na mysli cały czas.   Nie podważam cennej roli szamotu - tak jak kolega Piecuch pisze - ale my przepalając na drewnie oczekujemy szybkiego rozgrzania palnika do czerwoności - bo tak jak jest oryginalnie - zanim betonowa przegroda rozdrzeje sie do czerwoności - piec musi złapać temperaturę - min 70-72'c (temperatura czujnika elektronicznego w otworze technologicznym do miarkownika)  wtedy dopiero dopalam wiekszość gazów - i mam ładny płomien i czysty wymiennik.  ....ale zanim sie to stanie przez 1h piec szmoli mi cały wymiennik na czarno.  Na weglu i pracy ciągłej szamot działa bdb - tak jak zreszta sam widzisz Piecuch.   - wiesz my spalamy inne paliwo i tu jest pies pogrzebany.

Ale aby cie lekko przekonać  zobacz sobie ten filmik

1.  min 0:15  widzisz na początek jak wygladają cegły -tj swuecą i płomien jest prawie niewidoczny

2. -  min 1:09 a potem w srodku filmu gość otworzył drzwiczki i wychłodził cegły izolacyjne - one już nie świecą  i popatrz jaki kolor płomienia wydobywa sie z palnika teraz z palnika    

3 - na koncu filmiku  - min 2:20   - cegły juz sie rogrzały i zaczynają swiecić i kolor płomienia sie zmienia - naczyna spalać krótkim płomieniem  - czyli zaczyna byc coraz lepiej

Patrz jak zmieniają sie warunki i kolor płomienia - a cała akcja  trwa  tylko 3minuty - i o to mi chodzi z czystym spalaniem drewna 

tu jest pokazany nowy piec . http://www.newhorizonstore.com/Products/89-biomass-gasification-boiler.aspx#

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=kmdhImGahFE

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś masz nie tak ze spalaniem. U mnie szamot mało kiedy świeci a smolenia na wymienniku nie ma i sadzy jak na lekarstwo a palę teraz też drewnem. Kocioł praktycznie nie ma więcej niż 60 stopni. Tylko zawór termostatyczny bardzo szybko dogrzewa powrót do 55 stopni ale i jak tego nie było to najwyżej ciekł kondensat ale nie sadza czy smolenie.

Tylko, że ja nie palę sosną...

Edytowane przez SONY23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki urok dmuchawy ( popiołu brak). Jak robiłem eksperymenty z bardzo małą powierzchnią rusztu co zwiększyło bardzo ciąg to też szukałem popiołu :-)) nigdzie go nie  było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Piecuch19 napisał:

Taki urok dmuchawy ( popiołu brak). Jak robiłem eksperymenty z bardzo małą powierzchnią rusztu co zwiększyło bardzo ciąg to też szukałem popiołu :-)) nigdzie go nie  było?

Jak zmniejszałem ruszt to regulowałem ciąg kominowy żeby była z tego zmniejszenia jakaś korzyść.Inaczej opał szedł tak samo a dodatkowo spiekał sie popiół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze Wam sie do czegos przyda, ale @heso napisal kiedys ze droga do "czystego" spalania (moglem przekrecic) jest rozdzielenie procesu spalania od wymiany ciepla. Dla mnie oznacza to tyle ze palnik nie powinien znajdowac sie w kotle (wymienniku). Druga sprawa to nie wyobrazam sobie jak zaizolowac skutecznie taki palnik (o np. temp 1000C od otoczenia i nie wazne czy jest to blacha kotla czy powietrze w kotlowni). Ile i jaka ta izolacja miala by byc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego służy materiał o dużej izolacji termicznej i całość może być gdziekolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, PioBin napisał:

Moze Wam sie do czegos przyda, ale @heso napisal kiedys ze droga do "czystego" spalania (moglem przekrecic) jest rozdzielenie procesu spalania od wymiany ciepla. Dla mnie oznacza to tyle ze palnik nie powinien znajdowac sie w kotle (wymienniku). Druga sprawa to nie wyobrazam sobie jak zaizolowac skutecznie taki palnik (o np. temp 1000C od otoczenia i nie wazne czy jest to blacha kotla czy powietrze w kotlowni). Ile i jaka ta izolacja miala by byc?

Ale nasze kociołki pracują zazwyczaj z mocą około 10 kW a często dużo mniej. Popatrz jaki jest płomień w palniku gazowym o takiej mocy ( nie z kuchenki gazowej). Tam wcale nie trzeba jakiejś ogromnej przestrzeni do izolowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heso kiedyś pokazywał swój piecyk z wymiennikiem,bo on ma piecyk,nie kocioł.W tym piecyku spala a raczej chyba odgazowuje paliwo w wysokich temperaturach które w naszych kotłach są cieżko osiągalne na taką skalę pojemności komory załadunkowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naszych kotłach też się da uzyskać wysoką temperaturę do zgazowania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jak się doczyta że wspominamy jego dzieło,to się pojawi.

Temperaturę oczywiście mamy,ale Heso to wszystko ma w ceglanej skrzyni gdzie nic nie jest wychłodzone czymkolwiek i cały wsad jest rozgrzewany,ale natleniany tylko tam gdzie trzeba.

Edytowane przez carinus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie pisać o tej konstrukcji,to trzeba przyznać że jest naprawdę udana,unikatowa i nie do powielenia w naszych kociołkach w takiej samej formie.Trzeba by dobudować to w formie retorty i podawać spaliny do wymiennika w kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, carinus napisał:

Do tego służy materiał o dużej izolacji termicznej i całość może być gdziekolwiek

Sam "wykleilem" cala komore palnika wermikulitem. Jest lepiej jak przed ale moje oczekiwania sa/byly wieksze. Pomyslalem pozniej (nie praktykowane) rowniez o "przyklejeniu" folii srebrnej do scianki kotla/wymiennika czyli pod wermikulit aby  odbic promieniowanie. Nie wiem czy by to przezyla?

Nie bede z Wami wdawal sie w spalanie bo pokonacie mnie i wiedza i doswiadczeniem to raczej ja czerpie informacje od Was.

@Piecuch19 skad wiesz jaki EM ustawic? 0,95 to dla materialow bardzo silnie emisyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.