Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, ligeza napisał:

Mam MPM 12-14 od dwóch sezonów i jestem bardzo zadowolony. Jedynie chyba bym następnym razem wybrał z górnym załadunkiem, bo większa komora. Dodam, że spalam tylko drewno i to zazwyczaj grube kawałki buka. Do drewna środkowe drzwiczki z klapką na miarkownik i RCK w kominie, bo bez niego piec nieraz wydawał odgłosy jakby rakieta startowała:) (brak zawirowaczy).

Skoro masz już kociołek to po co go wymieniać? Na opale jakieś oszczędności będą, ale nie takie aby się zakup i montaż nowego kotła zwróciły.

Palisz z buforem?

Opublikowano (edytowane)

Mam małą kotłownię i niestety bufor się nie zmieści. Instalacja jest bardzo prosto zrobiona (brak nawet zaworu 4D) i dopóki pompka obiegu wody działa to odbiera ciepło z dolnej części zbiornika CWU czyli około 150 litrów.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano
23 godziny temu, mikkei napisał:

jest niby 4położenia klapki

Dobrze,że napisałeś niby:)

U mnie jest to stan otwarty/zamknięty.Wychylenie klapki dla każdego położenia +1cm to stanowczo za dużo.

Może Wy w dolniakach potrzebujecie tyle powietrza:)

Opublikowano (edytowane)

W takim razie czy dobrze rozumiem, że mam kocioł, który nie spełnia wymogów 5 klasy lecz gdyby spełniał to i tak bym wywalił rzecz, dzięki której by spełniał bo powoduje gorszy ciąg? Czy też są inne różnice w budowie kotła?

Edytowane przez Hochwander
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, user2018 napisał:

@wodzisz załóż nowy temat, opisz swoja instalacje oraz co działa nie tak i wtedy może uda się cos wymyślić, bo jeżeli źle jest instalacja to nowy kocioł problemu nie rozwiąże.

link tam są zdjęcia i jaki problem starałem się jak najlepiej opisać

 

 

Edytowane przez wodzisz
Opublikowano
1 minutę temu, Hochwander napisał:

W takim razie czy dobrze rozumiem, że mam kocioł, który nie spełnia wymogów 4 klasy lecz gdyby spełniał to i tak bym wywalił rzecz, dzięki której by spełniał bo powoduje gorszy ciąg? Czy też są inne różnice w budowie kotła?

5 klasy miałeś na myśli? Kocioł w budowie podobno się zmienił ale nie wypowiem się gdzie bo z poprzednimi generacjami nie miałem nic do czynienia. 5 klasa jest bardzo kapryśna jeśli chodzi o kominy bo masz tu chłodne spaliny które hamują spalanie.

W zasadzie dobre pytanie i chętnie bym tu posłuchał @Gredy. Jak dużo dają z punktu widzenia certyfikacji te zawirowywacze? Jak daleko oddalamy się od parametrów 5 klasy po ich wyciągnięciu? Czy jest ktoś kto spala poprawnie na fabrycznej konfiguracji? Jeśli tak to jaki jest u niego komin?

 

Opublikowano (edytowane)

Oprócz zawirowywaczy w 5 klasie wydłużyła się drogą spalin w wymienniku i stąd problemy z temperaturą spalin jeśli nie pali się z buforem na pełnej mocy.

Nikt z nas nie ma warunków do spalania takich jakie były na badaniu 5 klasy.

W 18 Kw zmniejszył się też wlot palnika do 9x7 cm ( prawie o połowę) co też ogranicza ciąg. Przy kominie jak w cegielni będzie Ok.

Edytowane przez Piecuch19
Opublikowano
49 minut temu, rarek napisał:

5 klasy miałeś na myśli? Kocioł w budowie podobno się zmienił ale nie wypowiem się gdzie bo z poprzednimi generacjami nie miałem nic do czynienia. 5 klasa jest bardzo kapryśna jeśli chodzi o kominy bo masz tu chłodne spaliny które hamują spalanie.

W zasadzie dobre pytanie i chętnie bym tu posłuchał @Gredy. Jak dużo dają z punktu widzenia certyfikacji te zawirowywacze? Jak daleko oddalamy się od parametrów 5 klasy po ich wyciągnięciu? Czy jest ktoś kto spala poprawnie na fabrycznej konfiguracji? Jeśli tak to jaki jest u niego komin?

 

Jesli dobrze obejrzałem kocioł u znajomego to wydłużone są kanały spalinowe poprzez dołożenie płytki z materiału niepalnego na pierwszym wymienniku za palnikiem i dołożone zawirowywacze.Dodatki te mają wydłużyć drogę spalin i zmienic przepływ z laminarnego na turbulentny.

Zmianom uległ też sam palnik tzn.przegroda betonowa.Sam wlot do palnika w tej przegrodzie chyba mniejszy troszke niż w modelach sprzed badania na pełną klasę 5.

I tak jak kol.Rarek zaznaczył niektórym kominy nie wyrabiają i zaczyna się "pod góre".

Ja też mam trochę przykrótki komin do 12-14kW bo zaledwie 5m.od czopucha(systemówka) ale moim zdaniem daje radę...technicznie nikt go nie sprawdzał jaką ma wydolność.

Chciałem zrobić palnik na pellet w komorze zasypowej żeby kocioł był bardziej sterowalny zanim go wykorzystam na pełnej mocy(obecnie jest przewymiarowany na poczet dobudówki) ale po opiniach na tym forum skłaniam się bardziej do zakupu bufora.

I mam prośbę do osób zorientowanych w temacie czy lepsza samoróbka w kształcie walca czy raczej w formie klocka?

Pozdrawiam

Opublikowano
1 godzinę temu, rarek napisał:

W zasadzie dobre pytanie i chętnie bym tu posłuchał @Gredy. Jak dużo dają z punktu widzenia certyfikacji te zawirowywacze? Jak daleko oddalamy się od parametrów 5 klasy po ich wyciągnięciu? Czy jest ktoś kto spala poprawnie na fabrycznej konfiguracji? Jeśli tak to jaki jest u niego komin?

 

Zapewne były robione testy i wyliczenia zysków z zawirowaczami, ale niestety ja nie mam wiedzy, jakie były wyniki. Mogę pokusić się o proste obliczenia, obarczone sporym marginesem błędu :/

Biorąc pod uwagę różnice sprawności między 14kw a 10-18-25kw która uśredniając, wynosi 5%. Uwzględniając w mocach z 5klasą średnio o 20% większy wymiennik, w porównaniu do 14kw. Przypuszczam że jeśli wszystko świetnie działa, zawirowacze mogą dać. Ok 2% teoretycznych oszczędności. Czyli na 1t węgla, worek zysku.  Czy to dużo, każdy musi sobie na to pytanie, sam odpowiedzieć ;)

Dalej twierdze że te zawirowacze, to raczej tylko do wymuszonego mechanicznie ciągu, który jest stały i temp spalin nie ma wpływu, na niego. Dobrze też,  że producent na siłę nie zwiększał wymiennika, do uzyskania 5klasy. Tylko zastosował, to "udogodnienie" które użytkownik może wyjąc. Dzięki czemu osoby które nie spełniaja wymogów producenta odnośnie komina, mogą sprawnie ogrzewać, swoje domy :)

 

Opublikowano
2 godziny temu, wodzisz napisał:

link tam są zdjęcia i jaki problem starałem się jak najlepiej opisać

 

 

Musiałbyś założyć nowy temat i dokładnie opisać problem jak i wrzucić schemat jak to w tej kotłowni jest, bo jak narazie to za mało danych, jednak w tak prostym kotle niema co się za bardzo zepsuć więc bardzo możliwe, że to coś w instalacji.

Opublikowano (edytowane)

Powinni też wszyscy wiedzieć że badania na 5 klasę robione są przy udziale mechanicznego wyciągu spalin ustawianego na odpowiednią wartość by mógł on wyciągnąć spaliny poprzez zawirowywacze, dłuższy wymiennik niż w starszych kotłach i mniejszy otwór w palniku niż w starszych kotłach ( w starszych 110 cm kwadratowych, a w nowszych 63cm kwadratowe - w 18kw).

O specjalnym paliwie na tę okoliczność nie będę wspominał bo to chyba każdy wie.

Papier 5 klasy ma umożliwić dalszą sprzedaż kotła i nie ma to nic wspólnego z wygodniejszym paleniem w tym kotle czy dostosowaniem się do wygody klientów.

Edytowane przez Piecuch19
  • Zgadzam się 2
Opublikowano (edytowane)

Nie zanieczyszczać i wygodnie palić  - tak bez czyszczenia co 3 dni palnika - by czysto spalać i nie zaczadzić się.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano
9 godzin temu, Felek2 napisał:

 

I mam prośbę do osób zorientowanych w temacie czy lepsza samoróbka w kształcie walca czy raczej w formie klocka?

Pozdrawiam

Zdania są podzielone ale walec jest lepszy czytaj bezpieczniejszy. 

Opublikowano
7 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Powinni też wszyscy wiedzieć że badania na 5 klasę robione są przy udziale mechanicznego wyciągu spalin ustawianego na odpowiednią wartość by mógł on wyciągnąć spaliny poprzez zawirowywacze.

Czy to są sprawdzone informacje czy tylko twoja fantazja?

Opublikowano
8 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Powinni też wszyscy wiedzieć że badania na 5 klasę robione są przy udziale mechanicznego wyciągu spalin ustawianego na odpowiednią wartość by mógł on wyciągnąć spaliny poprzez zawirowywacze, dłuższy wymiennik niż w starszych kotłach i mniejszy otwór w palniku niż w starszych kotłach ( w starszych 110 cm kwadratowych, a w nowszych 63cm kwadratowe - w 18kw).

O specjalnym paliwie na tę okoliczność nie będę wspominał bo to chyba każdy wie.

Papier 5 klasy ma umożliwić dalszą sprzedaż kotła i nie ma to nic wspólnego z wygodniejszym paleniem w tym kotle czy dostosowaniem się do wygody klientów.

   A najlepsze jest to, że wielu nadal twierdzi, że ciąg kominowy zależy wyłącznie od komina a nie od tego jaki kocioł jest do niego podpięty...

Opublikowano
27 minut temu, SONY23 napisał:

   A najlepsze jest to, że wielu nadal twierdzi, że ciąg kominowy zależy wyłącznie od komina a nie od tego jaki kocioł jest do niego podpięty...

Idąc tym krokiem rozumowania, zależy też od wychylenia klapki w tym kotle...

Godzinę temu, Piotr24 napisał:

Czy to są sprawdzone informacje czy tylko twoja fantazja?

Było:

W dniu 19.12.2018 o 17:06, Gredy napisał:

Na atestacji jest tamtejszy wyciąg kominowy, na którym ustawia się odpowiednie wartości. Z tego co wiem, to chyba na 20 Pa był ustawiony.

Opublikowano

 

9 godzin temu, Piecuch19 napisał:

badania na 5 klasę robione są przy udziale mechanicznego wyciągu spalin

Piecuch a czy ktokolwiek ukrywa takie informacje, sam o tym pisałem! Uważasz że producent, powinien poprosić o wybudowanie odpowiedniego kominana stanowisku badawczym w instytucie? 

Piszesz o przekrojach palników, knując jakiś spisek. Zobacz na kolegę @rarek sam przyznał że ma komin, który nie spełnia wymogów producenta, ale po wyjęciu zawirowaczy pali się u niego bezproblemowo. U mnie jest tylko 36cm2 przektoju palnika i też pali się super.  ;) 

Dzięki tym zmianom, kocioł ma pełną 5klase i można starać się  o dopłaty na niego. Wiele osób, mając taką możliwość, skorzysta z tego.  Dzięki tym zmianom, kocioł jest dostępny na rynku. 

8 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Nie zanieczyszczać i wygodnie palić  - tak bez czyszczenia co 3 dni palnika - by czysto spalać i nie zaczadzić się.

Rozumiem że 5min  z wyczyszczeniem wymiennika i bez wygaszania kotła, to zbyt wymagająca obsługa? To jest kocioł zasypowy, w którym można czysto i efektywnie spalać, węgiel i drewno. Niestety nie jest bezobsługowy, trzeba rozpalić, nałożyc opału i czasami wyczyścić. ;) 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
13 minut temu, rarek napisał:

Idąc tym krokiem rozumowania, zależy też od wychylenia klapki w tym kotle...

Było:

    Jak przepływy w kotle np. przekrój palnika, czy kiepski zawirowywacz albo źle policzony wymiennik są sknocone, to wychylenie klapki nic nie pomoże. Kocioł po prostu nie wejdzie na obroty i basta. Nie piję tu konkretnie do MPM-a, tylko ogólnie co do zasady. Już tyle konstrukcji przerabiałem i sam się przekonałem jak to jest. Na tym samym kominie może być świetnie albo fatalnie...

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Nawet słynne kotły Przemka i do węgla i drewna i mieszane z wymiennikami rurowymi przeważnie ,w dtr mają napisane że wymagają podwyższonego ciągu i zaleca się zamontowanie wyciągu ,i to samo w tym mpm 5 klasa ,przy wyciągu i zawirowacze i mały otwór w przegrodzie nie przeszkadza za bardzo ale ogólnie wszyscy są przeciwni wyciągowi,w sumie nie wiem dlaczego,choć ja też jestem zwolennikiem prostoty,ale tylko ze względu na dodatkowe ustrojstwo i zużyty prąd ,ale tak faktycznie to nie wiem dlaczego lepiej tego wyciągu nie mieć,może mnie oświecicie 

Opublikowano
9 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Nie zanieczyszczać i wygodnie palić  - tak bez czyszczenia co 3 dni palnika - by czysto spalać i nie zaczadzić się.

Pokaż mi zapis w normie dotyczącej klasy 5 gdzie jest zapisane, że kocioł musi działać x dni bez wygaszania, nawet podajnikowce też trzeba czyścić co określony czas więc czego spodziewasz się po zasypowcu bez bufora?

Opublikowano

Dobry wyciąg nie jest zły... Ale to powinno wychodzić od razu z fabryki z kotłem i sterowaniem. I na pełną odpowiedzialność producenta. Dokładanie wyciagu na własną rękę do kotła, który teoretycznie powinien działać bez niego to jak naprawianie we własnym zakresie silnika w samolocie.  A minusy, to wiadomo: zużywa prąd i bez niego nie ma jak grzać, no i wiadomo, że im więcej części ruchomych to rośnie prawdopodobieństwo, że coś się zwyczajnie zepsuje w najmniej oczekiwanym momencie. O wyższej cenie kotła nie wspomnę...

Opublikowano

@SONY23 no nie bardzo, bo każdy musiałby mieć identyczny komin z identycznym powietrzem i warunkami na zewnątrz w innym wypadku każdy przypadek jest inny i nie znajdzie się idealnego rozwiązania i dla wielu zapewne plusem jest, że wyciąg jest opcja w kotle a nie standardem za który byłoby trzeba więcej zapłacić, producent podaje wymagany ciąg spalin więc można kupic sobie sprzęt albo zawołać kominiarza aby zmierzył, oczywiście trzeba go mierzyc w samym kotle no i on może byc zmienny w zależności od warunków.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Gredy napisał:

 

Piecuch a czy ktokolwiek ukrywa takie informacje, sam o tym pisałem! Uważasz że producent, powinien poprosić o wybudowanie odpowiedniego kominana stanowisku badawczym w instytucie? 

Piszesz o przekrojach palników, knując jakiś spisek. Zobacz na kolegę @rarekU mnie jest tylko 36cm2 przektoju palnika i też pali się super.  ;) 

Dzięki tym zmianom, kocioł ma pełną 5klase i można starać się  o dopłaty na niego. Wiele osób, mając taką możliwość, skorzysta z tego.  Dzięki tym zmianom, kocioł jest dostępny na rynku. 

Rozumiem że 5min  z wyczyszczeniem wymiennika i bez wygaszania kotła, to zbyt wymagająca obsługa? To jest kocioł zasypowy, w którym można czysto i efektywnie spalać, węgiel i drewno. Niestety nie jest bezobsługowy, trzeba rozpalić, nałożyc opału i czasami wyczyścić. ;) 

Nie masz kotła 5 klasy tylko starszy więc pali Ci się lepiej  i nie wiesz jak jest ( za niska temperatura spalin w 5 klasie jest problemem, która obniża ciąg + za mały otwór palnika = problemy)

Nie pisałem o czyszczeniu wymiennika tylko palnika.

Kocioł dolnego spalania jest przeznaczony do pracy ciągłej - z zasady.

Ale reklamuj i zachwalają dalej.

Ja piszę tylko jakie zauważyłem problemy w paleniu kotłem 5 klasy.

Może tylko ja je mam - jeśli tak? to nie ma tematu.

Edytowane przez Piecuch19
Opublikowano (edytowane)

@Piecuch19

Zanikał u Ciebie, kiedy starałeś się palic ciągle, na przełomie pazdziernika/listopada przy średniej dobowej powyżej 10°C. Do tego, na całej powierzchni rusztu! Prawdopodobnie wtedy, jeśli byś się zastosował do moich rad, drastycznego zmniejszenia ilości palącego się opału, lub paleniem na krótkim obiegu. Nie miał byś takich problemów. Choć, raczej nie da się palić w zasypowcu, ciągle na 20-30% jego mocy nominalnej, bez zmian konstrukcyjnych. 

Ja pomimo tak małego przekroju palnika 36cm2.  Chciał bym, mieć wymiennik o 20% większy.  Teraz moje temp spalin, oscylują w granicach 200°C  a chciał bym 150 ;). Zobacz że są osoby które palą w nowych kotłach z 5 klasą z głową i nie borykają się z takimi problemami, które Ty opisujesz a które miałeś na własne życzenie. 

Napiszę to jeszcze raz. Cieszy mnie niezmiernie, że odwiodlem Cię od pomysłu kupienia sobie mpm ds 25kw. Dopiero byś miał problem. 

Cieszy mnie też to, że producent nie chciał wchodzić z Tobą w żadne kooperacje, które proponowałeś! Być może to jest w tej chwili, Twój główny problem z kotłem ;)

Edytowane przez Gredy

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.