Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kol @Piecuch19  Raczej zbytnie skasowanie luzu było przyczyną, wygiął się już, jak jeszcze nie miałem dodatkowej klapki.

Druga klapka pozwala na rozpalenie się wsadu na całej powierzchni rusztu, jest taka możliwość bez podawania pp środkowymi że wsad będzie gazował i opadał tylko przy bramce powodując zawieszanie i zostawiając tył który się zutylizuje na samym końcu procesu palenia gdy pod bramką nie będzie już żaru, kawałki drewna ułożone w poprzek niechętnie się chcą zająć w kierunku drzwiczek, chyba że pocięte na 20cm i ułożone odwrotnie, takie moje spostrzeżenia.

5 minut temu, maffer napisał(a):

U mnie też się wygiął. Nie ruszam, nie wiem czy to ma duży wpływ na palenie

Póbowałem prostować na kuźni ale pękł, kupiłem nowy chyba 120zł

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Opublikowano (edytowane)

Równe "upalanie" dolnej warstwy drewna na całej powieszchni rusztu to podstawa bezproblemowego spalania. Można to uzyskać zasłaniając cały ruszt np szamotem, z wyjątkiem obszaru przylegającego do drzwiczek od rozpalania, lub wpuszczaniem pp przez te drzwiczki.

Edytowane przez maracz
Opublikowano
40 minut temu, Jaco123 napisał(a):

Druga klapka pozwala na rozpalenie się wsadu na całej powierzchni rusztu, jest taka możliwość bez podawania pp środkowymi że wsad będzie gazował i opadał tylko przy bramce powodując zawieszanie i zostawiając tył który się zutylizuje na samym końcu procesu palenia gdy pod bramką nie będzie już żaru, kawałki drewna ułożone w poprzek niechętnie się chcą zająć w kierunku drzwiczek, chyba że pocięte na 20cm i ułożone odwrotnie, takie moje spostrzeżenia.

Nie trzeba 2 klapki w środkowych drzwiczkach. Wystarczy zostawić ok 1 cm luki w zakryciu rusztu od strony drzwiczek. Wtedy powietrze z popielnika będzie szło przez ruszt i częściowo w niewielkiej ilości od strony drzwiczek. Wtedy nie zostaje opał z tyłu. Warstwa żaru jest na całym ruszcie. Tak mam , palę drewnem i węglem - w zależności od temperatury zewnętrznej. Natomiast całkowite zakrycie rusztu od strony palnika może powodować zapychanie popiołem otworu przegrody. Przy przepalanie to nie nabędzie problemem, ale przy paleniu ciągłym już tak. Oczywiście nie dotyczy też osób z mocnymi wentylatorami, bo one wyciągną ten popiół.

Trzeba tylko dopasować palenisko do zapotrzebowania energetycznego budynku i możliwości swojego komina. Każdy ma inne warunki ( kominowe, zapotrzebowania) do których powinien się dostosować z paleniskiem.  

  • Lubię to 1
Opublikowano

@doorman z jakiegoś powodu najprawdopodobniej nadmiernie rozpala się wsad w komorze zasypowej, często wówczas słychać różne dziwne dźwięki, które dodatkowo są wspomagane zbyt dużą ilością pw w stosunku do pp. Ten nadmiernie rozpalony wsad pozostawia po odgazowaniu bardzo grubą warstwę żaru, która blokuje wlot do palnika uniemożliwiając przepływ gazów w jego kierunku, stąd brak płomienia przy kolejnym załadunku drewna I wrażenie że spalanie jest nieprawidłowe. Oczywiście to są takie rady na odległość, więc mogą być nieprecyzyjne.

  • Lubię to 1
Opublikowano
20 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Nie trzeba 2 klapki w środkowych drzwiczkach. Wystarczy zostawić ok 1 cm luki w zakryciu rusztu od strony drzwiczek. Wtedy powietrze z popielnika będzie szło przez ruszt i częściowo w niewielkiej ilości od strony drzwiczek. Wtedy nie zostaje opał z tyłu. Warstwa żaru jest na całym ruszcie. Tak mam , palę drewnem i węglem - w zależności od temperatury zewnętrznej. Natomiast całkowite zakrycie rusztu od strony palnika może powodować zapychanie popiołem otworu przegrody. Przy przepalanie to nie nabędzie problemem, ale przy paleniu ciągłym już tak. Oczywiście nie dotyczy też osób z mocnymi wentylatorami, bo one wyciągną ten popiół.

Trzeba tylko dopasować palenisko do zapotrzebowania energetycznego budynku i możliwości swojego komina. Każdy ma inne warunki ( kominowe, zapotrzebowania) do których powinien się dostosować z paleniskiem.  

Mam zostawione 1cm od drzwiczek, taki patencik aby było równo.20250529_133352.thumb.jpg.ca3b7fa58121559db4300dee5607209e.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

I tu się zgodzę z Kol @Piecuch19 wprawdzie, mam ruszt zakryty zwykłą 6 blachą, ale po 2 sezonach nic się nie wygięła. PP tylko z popielnika, palę tylko drewnem.

Pozdrawiam 

Opublikowano

Żeliwo się zdeformuje, gdy nie mamy wystarczającego chłodzenia całości elementu, albo przesadzamy z temperaturą, w dodatki nierównomiernie ogrzewając żeliwny element.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Tak zgadza się, ale blacha potrafi się,,spalić ". Oryginalny regulator wielkości bramki po jednym sezonie stracił tzw ,,jezyk ", brak chłodzenia. Natomiast blacha na ruszcie jak nowa.

Pozdrawiam 

 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Teraz ładuję bufor praktycznie tylko na cwu co 5dni bo pompa na grzejniki rzadko się załącza, ale w przyszłym sezonie dojdę od czego się wygło, będę testował różne tezy przez dluższy czas i bacznie obserwował ruszt, sam jestem ciekaw co mu zaszkodziło, jeżeli to ten sam ruszt co do węglowego to teoretycznie można tezę obalić, stawiam na za mały luz , ale to był moj pierwszy sezon, dużo było eksperymentowania, i w sumie nie potrafię jednoznacznie wskazać przyczyny.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

@Jaco123 od temperatury metal/żeliwo wygnie się zawsze w stronę gorącą. 

Grubsze kawałki wygną się szybciej niż cieńsze, które szybko się nagrzeją, ale też szybko schłodzą.

Poniżej moje eksperymenty z żeliwem w miejscu otworu przegrody gdzie temperatury są najwyższe.

Tu masz przykład:

Na zdjęciu widać co się stało z żeliwem.IMG_20191011_151846.thumb.jpg.26915ada5035f458b1c1bc89504d8c82.jpg

IMG_20191011_151924.thumb.jpg.2653ead2f711f01470fb3dc3758dabfe.jpg

Po miesiącu nie tylko się wygięło w pałąk od temperatury, ale i utleniło w środkowej części. 

Dlatego dobry szamot w tym miejscu jest lepszy niż jakikolwiek metal. 

Puszka przegrody w WOOD będzie się trzymała długo bo jest z cienkiej blachy i chłodzona, ale dobry szamot powinien wytrzymać dłużej. Teraz mam w tym miejscu szamot z dodatkiem cyrkonu i trzyma się dobrze. Dodatek cyrkonu powoduje że spieki nie przywierają do szamotu  ( nie wklejają się w szamot)- do marketowego szamotu się wklejały/zespajały się z nim. 

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 2
Opublikowano (edytowane)

20250530_135333.thumb.jpg.9ac8aeb67cf41e1f1c0b7dd5a72ac0c2.jpg20250530_135344.thumb.jpg.5185d7fd39c055b181963a5d2c66c747.jpgMój poszedł w górę i w bok tak jakby szukał miejsca, dodam że wood nie ma rusztu pod samą bramką ,ten jest zastąpiony płytą szamotową, wygiął się w sumie ten środkowy (fotka),a ten od drzwiczek jest zredukowany płaskownikiem ze szparą ok1cm od przodu,był to raczej powolny proces, bramka jest solidna 5mm kwasówa powinna trochę wytrzymać,dzięki za podpowiedzi oczywiście biorę je pod uwagę, bo widzę że nowy tak jakby też zaczął wędrówkę w górę...

Edytowane przez Jaco123
Opublikowano

Tak ogólnie, to nie ma żadnej nadziei na to że w obrębie palnika jakikolwiek materiał wytrzymie przez dłuższy czas  bez chłodzenia i temp ponad 1000°. To jest tylko kwestia czasu jak beton, ceramika zacznie pękać, kruszyć się itp. Elementy metalowe pożyją jeszcze krócej, w najlepszym przypadku się zdeformują a w ekstremalnych wypadkach nawet się stopią. Robiłem odlewy z kilku rodzajów betonów żaroodpornych, niestety czym prędzej, czym później wszystkie kończyły podobnie. Mam jaszcze do przetestowania malutki odlewik z betonu którego składnikiem jest cyrkon, ale wielkiej nadziei sobie nie robię. Ten malutki odlew na zdjęciu, to jest to o czym piszę.

20250503_110613.thumb.jpg.02e99844fd76a2b052cdda29a5c4046d.jpg

Opublikowano

Kol @Jaco123 mam pytanie, ta bramka to oryginał fabryczny i jakie ma wymiary. Szpara tzw ,,Piecucha" jest wycięta w szamocie. z góry dzięki.

Pozdrawiam

Opublikowano

Bramka oczywiście ori ale przerobiona wedle info kol. Zaciapa, ma ok. 145cm2 szczelina według pomysłu kol. Piecuch19 ma ok6- 7% otworu bramki z tej mniejszej strony oczywiście czyli ok. 8cm2 dodatkowo boczne otwory skierowane ku wymiennikowi a górne zaspawane.

W porównaniu do ori otworu to palenie dzień do nocy.

  • Przydało się 1
Opublikowano

Wielkie dzięki Kol @Jaco123ta info. może mi się przydać. Wprawdzie mam 14 standart, ale przegrodę mam z nierdzewki i bramka taka jak w oryginale. Na razie się dobrze pali jedynie wróciłem do szamotowego palnika. 

Pozdrawiam

Opublikowano
16 godzin temu, Jaco123 napisał(a):

dodatkowo boczne otwory skierowane ku wymiennikowi a górne zaspawane.

 

Mam wątpliwości co do kierunku skierowania tych otworów z powietrzem. Raczej powinny być od strony wymiennika. Kierunek przepływu gazów z paleniska będzie raczej przeszkadzał w pobieraniu powietrza z tych otworów. Popatrz jak były budowane palniki LPG w starych systemach zasilania samochodów w gaz.

Opublikowano

@carinusFabrycznie chyba dobrze to jest wykonane, czyli otwory w przelocie bramki i powietrze jest łatwiej zasysane, brakuje może napowietrzenia dołu bramki, czyli tej szczeliny Piecucha. Wydaje się też, że liczba tych otworów i średnica też jest OK, bo można otworzyć obie zasuwki pw i elegancko cały wsad spalić na minimalnej stałej szczelinie klapki w popielniku . Cały czas tak palę i odkąd mam suchego dwuletniego buka nic się nie zawiesza.  

U mnie po trzech sezonach ruszt też jest trochę wygięty, ale nie rozumiem, co to komu przeszkadza   :)  , ruszt się porusza, a że  drewno czasem się zakołysze... to chyba bez wpływu na spalanie .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.