Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To podaj jak możesz ale fajnie jak by szło dowiedzieć się też o wymiarach tych maluchów 5-7 oraz 8-10 bo chciałbym zrobić wszystkie wersje i sprawdzać co najlepiej bedzie działało w moim kotle , ja nie mam mpm-a ale że to najlepszy dolniak to warto brać wzorce

 

U mnie sprawdza sie prosta zależność wielkości paleniska i przekroju palnika.Palnik ma 30% pow.rusztu.Zmieniasz palenisko i od razu korygujesz wielkość palnika w okolicach 1/3 pow.rusztu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwesti jeszcze materiału który izoluje cieplnie i jest odporny na temp 1200-1600st znalazłem cegły szamotowe i z tego bym zrobił komore palnika i palnik 

https://sklep.vitcas.pl/produkty/materialy-ognioodporne/cegly-i-plytki-szamotowe.html?p=2    ,tyle ze nie podaja gestości własciwej w kg/m3 tylko info że izolacyjne .

Co do parametrów izolacji mozna tez porównać gęstość własciwą kg/m3  gdzie opisana i porównana do "styropianu" przeze mnie  płyta krzemianowo -wapienna ma ok 250kg /m3  (no wiem że styropian ma 10-40kg/m3 ;-)  ,płyta Grenaisol 430kg/m3  a zwykłe prostki szamotowe to ok 2000kg /m3  wiec jest duza róznica w przewodzeniu ciepła / izolacji cieplnej 

 

Heso ,jak się zainteresowałeś tymi płytami to warto pójść tym tropem ,bo szanuje Twoja wiedze :-)

 

Berthold 61 ,co do wymiarów postaram sie zrobic jakiś szkic z wymiarami żeby to było względnie zrozumiałe, ale na plus MPMa że wymiary w środku sa takie że pasuje układać typowe cegły /prostki szamotowe 23x11x 6 i 23x11x3cm  ,i je ew docinać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając że dokładam jednorazowo 60l (komora ma 65 ale zawsze coś tam na dnie zostaje). To w ciągu doby wychodzi, że dołożę 8 razy. Daje to 480l  a więc zaokrąglając 0,5mp. Metr przestrzenny sosny mogę sprzedać za 70zł. Z tego wynika, że spalam tej sosny za 35zł na dobę i jeszcze muszę się nachodzić do kotła, pociąć tą sosnę itd. Wcześniej spalałem 25kg węgla na dobę. Co kosztowało 25zł.  Z prostego rachunku nawet dokładając co 3h tracę 10zł na dobę w stosunku do i tak drogo kupowanego wcześniej detalicznie węgla.  Jeżeli założyć, że zostanie tj teraz czyli będę dokładał co 2h to już całkiem rachunek ten wychodzi źle.

Tymczasem ludzie z sąsiedztwa palący w zwykłych GS spalają 4mp sosny na miesiąc lub 1t węgla na miesiąc ogrzewając najczęściej stare nieocieplone ceglane domy.  Liczyłem właśnie na to że 4mp sosny  powinny stanowić ekwiwalent 1t węgla. Jednak wychodzi że dokładając nawet co 3h spalę miesięcznie 15 mp sosny. 

15*70 daje 1050zł. 1t węgla (drogiego), kosztuje 1000zł. Wychodzi, że trzeba się przeprosić z węglem. 

Witam. Do Kolegi Pejot78:

Jeśli się nie mylę, to do kotła o pojemności 65 litrów/MPM17-19 kW/ wsadzisz max  +-  1/26  mp drewna. czyli 1 mp na  26 wsadów; w tym momencie Twoje wyliczenia troszkę się zmienią...błąd rzędu 50% ?

spalając 0,5 mp sosny na dobę mógłbyś ogrzać co najmniej pałac...

ale chwalić Pana Boga ,że już jesteś zadowolony.

pozdro

Edytowane przez dorecho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Ok brodekb  to czekam na ten szkic bo moja wyobraźnia czasem szwankuje :D   carinus ale 30% rusztu to u mnie to ciężko pogodzić bo kocioł to byk a ja próbuję go poskromić i te przeliczenia mogą w tym przypadku być mylne teraz mam namiastkę palnika szer ok 17cm i wys 8cm i po osiągnięciu temp ok 1 godz praktycznie klapka się zamyka a chciałbym by dalej syczało ale też nie gasło czy zrywało płomień , fajnie byłoby znać dokładne wymiary zwłaszcza tych maluchów 5-10kw obydwóch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zmniejszysz wymiary palnika to musisz zmniejszyć komorę zasypową, bo jak się rozpali większa ilość to palnik nie wydoli i dym w kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Tak mam to w planach ,  chyba będę pierwszy który odlew będzie robił bezpośrednio w kotle :D  , pierw boki potem dół bezpośrednio na rusztach wodnych a na to dopiero przegroda zrobiona na zewnątrz ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heso ,jak się zainteresowałeś tymi płytami to warto pójść tym tropem ,bo szanuje Twoja wiedze :-)

 

 

Parę lat temu kupiłem pewne ilości takich wermikulitowych w postaci odpadów od gościa zajmującego się budową kominków.

Nawet nieźle się sprawdzały, potem stosowałem też maty ceramiczne,  jeszcze bardziej odporne termicznie, szczególnie

po pokryciu warstwą kleju ognioodpornego- np. takiego do klejenia kominów ceramicznych. Ciekawym eksperymentem

jest nasycanie- utwardzanie takich mat szkłem wodnym.

Ten od kominków sprzedał mi też odpowiednie drogo kawałek płyty z materiału włóknistego, dość ciężkiej, niesamowicie

odpornej na wysoką temperaturę, łatwej do cięcia, koloru szaro- białego, do dziś nie wiem, jak to się nazywa, może kiedyś namierzę.

Edytowane przez heso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do odlewu bezpośrednio w kotle to cienko to widze , jako praktyk bo juz odlewałem i opisywałem odlewanie tutaj w temacie to żadne ubijanie nie zastąpi wibrowania ,a prałem mocno .

Ciekawe jak zawibrujesz całego MPMa ;-) masa ma sie lepić w kulki np jak ciasto ale nie rozpadać i nie rozlewać .

Odlewanie w tym przypadku jest raczej umowna nazwą bo to się nakłada gęste i wibrując sie rozpływa samo-tak z praktyki :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wymiarów komory palnika wersja 12-14KW  ,lub inaczej nazywając wnęki na palnik w pierwszym kanale wymiennika to wyglada to tak w nowym ,od góry widac z boków dwie typowe szamotki 23x11x3cm  i nad palnikiem wirowym leżąc trzecia taka sama szamotka ,od strony wlotu nie dolegaja one na szczelnie bo widac nad wlotem spaw co wystaje więc tutaj kanał ma ok 11,5cm , a na szerokość szamotki 3+23+3 = 29 ,a w praktyce ok 30cm 

post-65608-0-88985300-1515353454_thumb.jpg

 

Patrząc od przodu czyli wlotu palnika w nowym MPM na dole sa szamotki 23x11x6 ale połozone na płasko połowa jest poniżej lini rusztu tak że ponad ruszt podstawa wystaje 3cm ,od lewej strony cała szamotka i kawałek dociety-widać łaczenie zakitowane klejem 

post-65608-0-15515200-1515353684_thumb.jpg

post-65608-0-81680300-1515353713_thumb.jpg

tak wyglada komora wymiennika z góry bez szamotu jak ja oskrobałem i przygotowałem do sezonu po próbach ,na dole szczelina wejście PW 

post-65608-0-68261200-1515354016_thumb.jpg

a tak wygladał mój palnik szczelinowy ,juz go zmieniłem na inny ale widac układ szamotek jak pasuje do wejscia palnika zamiast oryginału,od dołu podstawa szamotki 6cm z obu stron klina ,pionowo szamotki 23x11x3cm ułozone z boków na 11cm i na górze juz odlane nadproże szer 30cm ,wysokie 3cm i na głębokość6cm  czyli wysokosc to 6+11+3cm =20cm ale jak napisałem wcześniej 3cm podstawy schowane poniżej lini rusztu ,więc od rusztu wejscie ma 17cm 

post-65608-0-69620500-1515354927_thumb.jpg

post-65608-0-00593800-1515355057_thumb.jpg

patrzac na głebokość to od tyłu gdzie jest wejscie PW do krawędzi scianki komory zasypowej jest ok 16,5cm więc szamotke 23cm trzeba uciąc 

post-65608-0-56114800-1515355271_thumb.jpg

tak to wyglada wymiarowo ,wiec pasuje praktycznie do typowych szamotek i niewiele ciecia ,z tym ze jak kto planuje zabawy z palnikiem to jest utrudnienie ,dospawane z boków dwa pręty fi 10 i z tyłu podpora palnika wirowego pasek blachy ,cięzko to później wyciąc i lepiej zamawiac bez tych dodatków ,na zdj zaznaczone strzałkami przed wycieciem

post-65608-0-88106200-1515355551_thumb.jpg

Edytowane przez brodekb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok brodekb  to czekam na ten szkic bo moja wyobraźnia czasem szwankuje :D   carinus ale 30% rusztu to u mnie to ciężko pogodzić bo kocioł to byk a ja próbuję go poskromić i te przeliczenia mogą w tym przypadku być mylne teraz mam namiastkę palnika szer ok 17cm i wys 8cm i po osiągnięciu temp ok 1 godz praktycznie klapka się zamyka a chciałbym by dalej syczało ale też nie gasło czy zrywało płomień , fajnie byłoby znać dokładne wymiary zwłaszcza tych maluchów 5-10kw obydwóch

To jest proporcja wyjściowa z której możesz robić małe odstępstwa.Wielkość rusztu i wysokość palnika decydują o ilości opału który odgazowuje i musisz zrobić taki palnik,który przy aktualnym ciągu kominowym jakim dysponujesz,pozwoli wysysać spaliny.Zrobisz za mały,to kotła nie rozbujasz,zbyt duży znowu nie pozwoli na zwiększenie prędkości gazów i zassanie odpowiedniej porcji PW.Nie patrz na inne kotły,każdy będzie miał inne warunki pracy.

 

Jeśli zmniejszysz wymiary palnika to musisz zmniejszyć komorę zasypową, bo jak się rozpali większa ilość to palnik nie wydoli i dym w kotłowni.

Komory zasypowej nie ruszasz,korygujesz tylko pow.rusztu i wysokość żaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym kosztami podejrzewam ich pomyłkę, bo przy próbie zamówienia wychodzi coś takiego:

  

Kurier - przedpłata (32,00 zł)

Wybrana forma płatności: Przelew natychmiastowy

Do zapłaty: 97,18 zł

Robiłem obudowę komina z takich płyt (SILCA). Faktycznie są bardzo lekkie, jest do tego grunt i klej.

A co do transportu - cena pewnie jest taka, bo przesyłka idzie na palecie - inaczej się nie da. Materiał jest bardzo lekki, ale i bardzo kruchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedyś też przysłali dwa kubły z paletą ,ale koszt był coś koło 30zł przesyłki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grudniu pisałem o moich problemach ze stałopalnością na sośnie. Ostatecznie po prawie 3 tygodniach męki z tym paliwem zrezygnowałem z drewna. Kupiłem mpm ds właśnie po to żeby spalać w nim drewno ale okazało się to nieopłacalne i całkowicie niekomfortowe. Tydzień temu zakupiłem tonę kolumbijskiego groszku za cenę 640zł/t. Węgiel ten wg deklaracji ma 25MJ/kg. Wielkość ziaren można porównać do polskiego orzecha II. W końcu użytkowanie kotła stało się przyjemnością.

30kg węgla wystarcza na dobę palenia. Węgiel ten zostawia bardzo mało popiołu i wogóle się nie spieka. Obsługa kotła ogranicza się do dosypywania opału raz na dobę. Kocioł bez rusztowanie spokojnie działa przez 12h. 

Z dodatkowych pozytywów to wypaliła się smoła z komory załadunkowej, jak również wypalił się wymiennik. Po sośnie nie wyglądał zbyt ciekawie i wymagał częstego czyszczenia. Kocioł chodzi praktycznie cały czas na 1mm szczelinie pp i 2mm pw. Minimalne korekty robi miarkownik na dolnych drzwiczkach. W palniku jest cały czas spokojny przeźroczysty płomień. Na dzień dzisiejszy wyleczyłem się z drewna i nikomu nie polecam tego paliwa do tego kotła a przynajmniej nie do palenia ciągłego (chyba, że opieka nad kotłem to jego jedyne hobby).  Obecnie mam zamiar jedynie jeszcze przetestować pionową blachę zmniejszającą ruszt. Liczę, że może trochę pozwoli to zmniejszyć zużycie opału.

Edytowane przez pejot78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to jest właśnie główna zaleta tego kotła -łatwość przejścia na inne paliwo ,kupując na hg jesteśmy skazani na drewno ,kupując retorte bez dodatkowego rusztu skazani na groszek ,na pelet to....itp.a w tym spalimy prawie wszystko z dobrym skutkiem,sam nie wiem czy nie zacznę palić węglem w mrozy ,których na razie brak ,teraz 2 wsady drewna mi pasują ,jest ciepło w domu,ale w super mrozy kupię węgiel i bez żadnych kompletnie kombinacji spalę go tak jak teraz drewno czy brykiet na tych samych ustawieniach miarkownika,wywalę tylko szamotkę z rusztu,podobno w lutym trochę przymrozi to się popali węgielkiem ,tym bardziej że idzie zamówić w workach nawet orzech ,bach prosto do kotła woreczek i czysto i wygodnie, dlatego górny zasyp wygodniejszy jest wg. mnie

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pejot gdzie za taką cenę w naszym kraju można kupić tak dobry węgiel?

Ja najpierw szukałem w internecie. Najtańsza oferta jaką znalazłem, jest obecnie chyba na czeski groszek 700/t w detalu.

Następnie obdzwoniłem okoliczne składy (pomorskie - 60km od Gdańska). Na 1 z 4 zaoferowano mi właśnie ten kolumbijski groszek za 640zł/t oraz rosyjski orzech za 720zł/t. Wziąłem na próbę ten pierwszy i jak na razie jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palił ktoś tym grochem w mpm'ie? Ponoć to kolumbijski, kupiłem dziś 4 worki na próbę, bo już brykiet mi się kończy. Granulacja jak dla mnie w sam raz jak do tego kotła..

Jutro zrobię pierwszą próbę, to dam znać jak się pali.. Cena to ponad 9 stów za tonę, ale w tym roku u mnie w regionie ciężko coś wybrać w przyzwoitej cenie..

post-67508-0-99198600-1515508697_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już chyba nasze kopalnie można pozamykać,skoro na rynku da się kupić kolumbijski węgiel za prawie połowę ceny naszego,w dodatku dobrze się spala.Wybór też spory-ruski,czeski,kolumbijski i na dokładkę w ciepłe dni ukraiński pelet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo o wszystkim decyduje cena. Dotyczy to też kotłów, krajowym producentom

być może przyjdzie dostosować się do tańszych zagranicznych.

Jesteśmy w Europie, a właściwie w całym świecie. I niech tak zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak heso,prawdę piszesz,tylko dlaczego kilka milionów używających węgla w naszym kraju,ma utrzymywać grupę kopaczy tego węgla i dopłacać żeby mogli dalej kopać.Można korzystać z możliwości zakupu tańszego opału.Temat jest szeroki i można o tym pisać epopeje,tyle że ludzie teraz palą śmieci zamiast węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najpierw szukałem w internecie. Najtańsza oferta jaką znalazłem, jest obecnie chyba na czeski groszek 700/t w detalu.

Następnie obdzwoniłem okoliczne składy (pomorskie - 60km od Gdańska). Na 1 z 4 zaoferowano mi właśnie ten kolumbijski groszek za 640zł/t oraz rosyjski orzech za 720zł/t. Wziąłem na próbę ten pierwszy i jak na razie jestem bardzo zadowolony.

Możesz podać w jakiej miejscowości kupiłeś ten kolumbijski węgiel, też jestem z pomorskiego i chętnie bym go przetestował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maronka są kotły HG na węgiel i drewno.

Gdzie mieszkasz,że mrozów nie ma u ciebie?

U mnie w nocy było -8.

U mnie było -5 ,ale umówmy się mrozy to są od -10 w dół ,wtedy trza hajcować fest u mnie ,chata nie ocieplona ,i powiem  że czytałem o tych hg na węgiel i drewno i ewentualnie takie coś bym wziął ,ale większość ma na drewno i wtedy już lipa ,w razie zimy stulecia węgielkiem nie popalisz a ja tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muflon1999 namiary masz na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.