Koszt opału Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...

[carinus]

Jaja sobie robimy, ale nie powiesz że w nieogrzewanych pomieszczeniach nie kondensuje się wilgoć wytworzona w pomieszczeniu ogrzewanym po sąsiedzku.

[Animus]

W dniu 23.02.2023 o 09:53, EdAlox napisał(a):

....., wojnę, uchodźców,.....

Akurat ukraińska imigracja to dodatni wpływ na PKB Polski! 

Wpływ Ukraińców  na rynek pracy i gospodarkę jest niedoszacowany, to skutkuje tym że, przeszacowana jest nasza produktywność.🙂

Założę się, że ich rączkami powstało sporo kotłów na węgiel czy pellet itd.

Edytowane 26 Lutego 2023 przez Animus

[carinus]

Nadal mylimy uchodźców wiecznie bezrobotnych, z tymi co uciekli przed wojną i chcą coś jednak robić, żeby zarobić na utrzymanie.

[arekkk]

4 godziny temu, Witek-z-Ulicy napisał(a):

Koledzy raczą mi jako starcowi wytłumaczyć, korelacje pomiędzy temperaturą w pomieszczeniach a "grzybami" w tychże pomieszczeniach.

niestety człowiek musi oddychać a jak oddycha robi się para robi grzyba jeśli dom byłby pusty i niezamieszkany raczej grzyb się nie zrobi no chyba że sie wietrzy pomieszczenia ale raczej wątpie w takim przypadku 🙂

Edytowane 26 Lutego 2023 przez arekkk

[carinus]

Raczej średnio jestem przekonany, że rodzina siedzi w jednym ogrzewanym pomieszczeniu a w pozostałych wiatr hula robiąc za wentylację.

[Witek-z-Ulicy]

1 godzinę temu, arekkk napisał(a):

niestety człowiek musi oddychać a jak oddycha robi się para robi grzyba ,,,

Do usuwania zużytego powietrza z pomieszczeń służy sprawna ciągła wentylacja a nie zbyteczne dostarczanie ciepła do tychże pomieszczeń. 
 

[arekkk]

Witek ci co oszczędzają robią termos z tego pokoju co w nim przebywają tzn wentylacja jest uszczelniona 🙂 tak samo jak okna i szpara pod drzwiami ps. w budynkach starszych raczej rzadko spotkac wentylacje w pokojach

Edytowane 26 Lutego 2023 przez arekkk

[marcus312]

Kiedyś to były normalne standardy że paliło się tylko w jednym pomieszczeniu , przeważnie była to kuchnia z piecem kuchennym na którym gotowało się posiłki i jednoczenie ogrzewało pomieszczenie i tam siedziały całe rodziny  .W pozostałych pokojach były piece kaflowe w których paliło się tylko na soboto-niedzielę lub święta w sypialni leciała para z ust a rano był zmarznięty nos .Centralnych ogrzewań nie pamiętam w latach 70-siątych w starym budownictwie a zimy były po -20*C stolarka okienna nieszczelna drewniana rano piękne wzory namalowane przez mróz na szybach .

[vlad1431]

Pamiętam już w nowym budownictwie, bo dom z początku lat 80tych, słynne okna pagietowskie, gdzie firankami ruszało od wiatru, ale podobno była to celowo przewidziana wentylacja. 2 swetry, w tym jeden góralski i 14°C , jak zrobiło się 16 to musiałem się rozbierać. 5 ton węgla i 7 koksu za zimę. A za kawalera w zimie jednej nocy zostałem u obecnej żony, właśnie tam były 2 piece kuchenne ale na gaz i jeden kaflowy. Położyliśmy się razem spać, ale ja koło pierwszej w nocy ubrałem się i pojechałem do domu, bo tam w tym pokoju nie było żadnego ogrzewania, kiedyś tylko był trociak. Żona przyzwyczajona, nawet nie wiedziała kiedy mnie nie było i też wilgoci nie było, bo nie było z czego.

[Piecuch19]

Nie wiadomo ? - może wrócić pierzyna i termofor przy -20'

[damdam]

szkoda, że nie ma już Waszych dziadków, to młodzi przeczytali by jak to było ciepło jak mieszkało się ze zwierzętami

albo ich pra-pra...pra-dziadków co by wspominali czasy jak to w jaskini się rozpaliło ogień i trzeba było  ściągać piżamkę  ze skóry niedźwiedzia 

a wracając do tematu proponuję spojrzeć na ceny rynkowe prądu w perspektywie ostatniego pół roku:
https://www.pse.pl/oire/rcem-rynkowa-miesieczna-cena-energii-elektrycznej

(wrzucam screen'a dla potomnych)
Polecam porównać cenę energii sierpień 2022 vs styczeń 2023, wnioski same się narzucają. 
Dodam, jak już od wspomnień zacząłem to na wspomnieniach skończę, pamiętam miesiące letnie gdzieś około 2-3 lata przed pandemią jak w Niemczech były momenty gdzie ceny energii były ujemne - taka była produkcja z oze, tym wspomnieniem pozdrawiam wszystkich posiadaczy fotowoltaiki oddających prąd do sieci.

 

 

Edytowane 27 Lutego 2023 przez damdam

[o6483256]

Domniemam, że nie masz fotowoltaiki, a sugestia o ujemnych cenach prądu utwierdza Cię, w nie montowaniu takowej 😄

[damdam]

w tym momencie nie mam, ale planuję mały off grid na własne potrzeby. 
teraz Cię śmieszy perspektywa ujemnych cen energii? co nie zmienia faktu, że ceny będą niskie w stosunku do cen detalicznych bo:
1.tu nie trzeba być wizjonerem aby prognozować, że przy odpowiednim nasyceniu pv, prąd będzie tani jak barszcz w odpowiednich godzinach, przy sprzyjających warunkach
2. szczególnie gdy rozliczenia będą godzinne, w sumie po co  chcą wprowadzić takie rozliczenia, przecież łatwiej było by po jakieś średniej np. miesięcznej?
3. dlaczego kuszą dodatkowymi zachętami aby osoby z net-metering przechodziły na net-billing
4. kiedyś  net-metering każdemu się skończy
5. nawiązując do sytuacji z frankowiczami proponuję nazwę "fotowoltowicze" 

teraz śmiechy chichy, a potem płacz będzie, znów stworzy się rynek kancelarii prawniczych obiecujących poprawę sytuacji, pozwy zbiorowe, TSUE....

Domniemam że kolega sprzedaje/zakłada pv? 🙂

Edytowane 27 Lutego 2023 przez damdam

[carinus]

Pozyjemy, zobaczymy.

[o6483256]

43 minuty temu, damdam napisał(a):

w tym momencie nie mam, ale planuję mały off grid na własne potrzeby. 

Tak myślałem. 

 

Ceny opału i wojnę w Ukrainie też przewidziałeś, czy jednak byłeś tym który narzekał, że są bardzo wysokie?

Edytowane 27 Lutego 2023 przez o6483256

[damdam]

ja grzecznie odpowiedziałem na Twoje pytanie, a Ty moje zignorowałeś 

czyli domyślam się że kolega sprzedaje/montuje  pv

bez odbioru

Edytowane 27 Lutego 2023 przez damdam

[wacio1967]

Godzinę temu, damdam napisał(a):

4. kiedyś  net-metering każdemu się skończy

Zgadza się, kiedyś się skończy. Dlatego już teraz planuję magazyn energii na zasadzie zbierania energii w dzień, a oddawania w szczycie, gdzie cena skupu będzie wysoka.

[damdam]

jakby magazynowanie było takie proste/tanie to nie było by tematu. Mamy wiele czynników wpływających na cenę prądu i trudno jest przewidzieć czy w danym momencie cena prądu jest na tyle wysoka czy opłaca się ją oddawać do sieci czy magazynować, biorąc pod uwagę wszelkie straty / koszt magazynu jaki by on nie był. 

Teraz pytanie do speców od pv czy cena rynkowa za 1kWh ta "godzinna", wg. której będzie rozliczana sprzedana energia będzie  ustalana z dołu czy z góry?

[bercus]

Zakup z gory,spredaz od dolu,czy politycy u was maja na dachach FV? U nas istotno nie maja,raczej akcjonariuszmi  energodostawcow.

[o6483256]

Godzinę temu, damdam napisał(a):

ja grzecznie odpowiedziałem na Twoje pytanie, a Ty moje zignorowałeś 

czyli domyślam się że kolega sprzedaje/montuje  pv

bez odbioru

NIE!

 

Po prostu nie lubię bajania! Tutaj tacy bajający zachęcali do montażu kotłów na eko, a potem... Ceny eko poszły w kosmos.

 

Co będzie, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, takie czasy.

 

38 minut temu, damdam napisał(a):

jakby magazynowanie było takie proste/tanie to nie było by tematu. Mamy wiele czynników wpływających na cenę prądu i trudno jest przewidzieć czy w danym momencie cena prądu jest na tyle wysoka czy opłaca się ją oddawać do sieci czy magazynować, biorąc pod uwagę wszelkie straty / koszt magazynu jaki by on nie był. 

Teraz pytanie do speców od pv czy cena rynkowa za 1kWh ta "godzinna", wg. której będzie rozliczana sprzedana energia będzie  ustalana z dołu czy z góry?

Blablabla, ceny znane są dzień wcześniej:

https://www.pse.pl/dane-systemowe/funkcjonowanie-rb/raporty-dobowe-z-funkcjonowania-rb/podstawowe-wskazniki-cenowe-i-kosztowe/rynkowa-cena-energii-elektrycznej-rce

 

Podsumowując, cos tam przeczytałeś, zasłyszałeś na forum, że ceny w Niemczech były "minusowe" i wyciągasz wnioski do polskich warunków, gdzie nawet sami rządzący nie wiedzą co będzie.

Edytowane 27 Lutego 2023 przez o6483256

[damdam]

jakie bajanie w moich komentarzach widzisz?
To że ceny w Niemczech były minusowe to media donosiły, ale mam wrażenie że dla niektórych, szczególnie tych co weszli w net-billing jest to fakt nie do zaakceptowania, ot taki mechanizm obronny człowieka 🙂
 

wypowiedziałem się tylko wyłącznie jaką widzę  "prognozę na przyszłość" czyli chyba raczej w temacie tego wątku. I nigdzie nie napisałem kiedy taka prognoza się sprawdzi bo zdaję sobie sprawę, że wystarczy, że wojna będzie się przeciągać kolejne 2-4 lata albo sami zostaniemy w nią "bezpośrednio zaangażowani" to wiadomo, że przy obecnym systemie energetycznym ceny energii nie będą spadać.

Ale chcesz konkretnych rozwiązań, które są już na teraz i działają dziś to zmień wątek.

Albo Ci podpowiem co byś nie musiał szukać 😛  najpewniejszym i najtańszym ogrzewaniem domu jest kocioł na drewno/bufor/własny las. Z naciskiem na własny las bo sam kocioł i bufor nie zapewni Ci ani komfortu ani taniości - coś wiem bo taki układ przerabiałem. 

A odnośnie ceny ekogroszku to wskaż mi proszę inny nośnik energii, który nie zdrożał w ostatnim czasie? Co więcej sytuacja z modą kotłów na ekogroszek jest analogiczna do mody na pv dziś, kiedyś było podobnie z olejem opałowym.
W sumie dotykamy tematu spekulacji, która na rynkach  finansowych jest "odprawiana" każdego dnia. Dobra, muszę już kończyć 🙂

 

Edytowane 27 Lutego 2023 przez damdam

[miklo]

Wysłałem wniosek do gazowni, żeby zorientować się, czy przyłączenie do sieci jest w ogóle możliwe. Rurę z gazem mam z dwóch stron działki (idzie przy płocie). Przewidywany czas przyłączenia - połowa przyszłego roku. Rety. Grubo. Chyba gaz sobie odpuszczę :)

[carinus]

Weź pod uwagę że w międzyczasie coś jeszcze wymyśla żeby ludziom odechciało się gazu.

[miklo]

Możliwe. W każdym razie lista możliwości Co Zamiast Ekogroszku drastycznie się skraca. Prąd i drewno w zasadzie. Trochę słabo, bo jedno i drugie, to spora inwestycja. Gaz, to małe miki.

[carinus]

Jednak prąd i biomasa są nadal promowane jako paliwo nie będące (na razie) na liście zakazanych. Gaz docelowo ma być wykorzystywany tylko przez przemysł i ciepłownie.