Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1 551
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. W ten sposób nie zbalansują sieci energetycznej. Chyba że za wprowadzanie energii do sieci w momencie ceny ujemnej, będą kasować prosumentów za wprowadzanie energii do sieci. Ale może się to szybko odbić czkawką. Jeżeli będą pobierali opłatę za wprowadzanie do sieci, to za odbiór z sieci energii z minusową ceną będą musieli płacić. Wtedy bardzo opłacalne zrobią się magazyny energii. Za darmo będą się ładować, a zmagazynowana energia będzie do wykorzystania w godzinach nocnych. Pewnie znajdą rozwiązanie, aby wszystkich uwalić. 🙂
  2. To jest bardzo proste. Jest sobie osiedle, na którym jest dużo PV (na takim akurat mieszkam). Infrastruktura jest cała nowa. Brakuje tylko magazynu energii. To co dzisiaj wyprodukowałem i wpakowałem do sieci, to częściowo rozeszło się po sąsiadach, ale duża ilość z innych instalacji poszła do sieci energetycznej. Właśnie ta energia mogła zostać zmagazynowana na osiedlu, a nie obciążać dodatkowo sieć energetyczną. Na przesyłach też są straty. W nocy ta energia zostałaby pobrana, chociażby przeze mnie, bo grzeję elektrycznie. Mój bilans na dzisiaj poniżej.
  3. W tym też się zgadzam w 100%. Tylko dlaczego ówczesna "władza" nie była w stanie upilnować pociągów, które miały tylko przejechać przez Polskę do portów na zachodzie Europy. Tam trzeba szukać winnych. Jakoś zborze załadowane na statki trafiło do Afryki, a te jadące przez Polskę wysypało się przez przypadek w Polskich składach i "rząd" tego nie zauważył. Kto trzyma łapę na handlu zbożem i jakie ma powiązania?
  4. @MORIA Chyba nie zrozumiałeś kontekstu "nic nie można zrobić". Chodziło o zielony ład, który tak chętnie został podpisany. Pewnie jakieś zmiany będą, bo wszyscy rolnicy EU protestują, więc coś z tym muszą zrobić. Co do całej reszty zgadzam się z Tobą w 100%. W tej chwili jakieś zmiany już się dzieją. Trzeba poczekać na efekt końcowy, bo to co teraz wypływa, to faktycznie jest jakieś szambo. Przez kilka lat mieliśmy "dziki zachód" w polityce i kilku "szeryfów". Co do dynamicznych cen energii, to jeszcze nie dorośliśmy do tego. Przez lata cena była regulowana przez rząd, ale nikt na to nie zwracał uwagi. Była ustalona cena maksymalna, która miała się nijak do ceny rynkowej, która była o wiele niższa, więc nikt nie zwracał na to uwagi. Potem przyszedł kryzys i cena podskoczyła. O miksie energetycznym było wiadomo od lat i można było się przygotować. Kasa była, ale została rozdana na dopłaty, zamiast na rozbudowę infrastruktury. W żadnych przepisach unijnych nie ma zapisu, że nie może być net-meteringu, ale został zastąpiony net-bilingiem, bo kasa na modernizacje się rozeszła. Można było to inwestować w lokalne magazyny energii, tam gdzie było dużo instalacji PV i zostawić net-metering w spokoju. Rozwijała się energetyka wiatrowa, ale ustawa to zatrzymała. Jest coraz większe zapotrzebowanie na energię i to nie wyhamuje. Odchodzenie od paliw kopalnych. Jestem jak najbardziej za. Ale nie z powodu CO2, bo to bzdura totalna, ale pyłów jakie są ze spalania węgla. Gaz aż tak bardzo nie szkodzi człowiekowi, ale jego zasoby są zbyt małe na terenie Europy, lub zbyt drogie do wydobycia. Pojazdy elektryczne. Ciekawe jak je ładować w dynamicznej taryfie. 🙂 "Sorry, spóźnię się o jakieś 12 godzin, bo dynamika cen jest niekorzystna". 🙂 🙂 🙂
  5. Tak czytam ten wątek i kopara mi opada. Znowu kłótnie o politykę, zielony ład, etc. W 2004 roku weszliśmy do Unii Europejskiej. Już wtedy było wiadomo że będzie transformacja energetyczna i inne miksy w przyszłości. Ta przyszłość właśnie nadeszła i trzeba było podpisać zielony ład. Można było to zawetować, ale wszystkim to pasowało. Więc nasz wspaniały premier, pan Mateusz podpisał i nawet ręka mu nie zadrżała. Teraz mamy, co mamy i chyba nic z tym się nie da zrobić. Jedyne wyjście, to samemu sobie radzić w tych czasach. Kasa z ETS poszła na dopłaty, zamiast na infrastrukturę, bo taka była potrzeba chwili. Ta chwila minęła, kasa się skończyła i jest "zoonk". Nieważne kto teraz jest przy władzy, stolik się wywrócił. Tylko nikt nie przypuszczał że takie bagno było na tym stoliku. Co do dynamicznych cen energii, to one są dynamiczne. Jak będzie tanio i zaczną wszyscy z tej taniej energii korzystać, to dynamika podniesie tą cenę do góry i już nie będzie tanio. Tym nie kręci człowiek, tylko AI. Jak ktoś chce to przechytrzyć, to moje gratulacje. Może taki mały przykład na 100 użytkowników. Jest tania energia i 100 zapalonych użytkowników śledzi ceny energii na bieżąco, więc wszyscy włączają pralkę, bojler na ciepłą wodę, a przy okazji zrobią sobie kawę, bo jest 12:00, a słońce dopiero teraz wyszło z za chmur. Grzanie wody na kawę z rana było zbyt drogie. 🙂 Nagle energia idzie do góry, bo wszyscy korzystają, więc AI dźwiga ją do góry. Woda na kawę zagotowana. BINGO, jestem bohaterem. 🙂 Ale muszę wyłączyć bojler, bo za drogo. Wykąpie się w takiej letniej, w sumie jest taka fajna, rześka. Co z tą pralką. Jest wirowanie na 1400. Patrzę jak bęben się kręci. Ciekawe czy kółko w liczniku też tak zapierdziela? Przecież tam nie ma kółka. Super. Znowu oszczędność. 🙂 Kto chce tak żyć, łapka w górę. 🙂
  6. Jest to jakieś rozwiązanie. O tym nie pomyślałem. Na chwilę obecną jeszcze nie wiem jaki kolor będzie miała kuchnia. Jakby była biała, to nie byłoby problemu. Front biały, środek biały, piecyk biały. Wszystko by było zamaskowane. Gorzej jak będą jakieś dziwaczne kolory frontów. W końcu to teściowa. 🙂
  7. Właśnie tym samym się sugeruję. Od przodu i tak jest cały zabudowany. Co do instrukcji, to nie pomyślałem o tym. 🙂 Jutro sobie ściągnę z netu, bo teraz nie wiem co to za model.
  8. Dość sporo jego filmików oglądałem. Wszystko było ok, ale w pewnej chwili zauważyłem, że wszystkie te filmy są dopasowane do sytuacji, a informacje zaczęły się rozjeżdżać. Reasumując to co wywnioskowałem z większości jego filmów: Kilka lat temu PV się nie opłaca. Potem PV się opłaca. Potem PV się nie opłaca. PC się nie opłaca. PC się opłaca, ale tylko z PV PC się nie opłaca, nawet z PV PV się nie zwróci, bo trzeba będzie wymieniać na nowe. I tak w kółko. Było jeszcze coś sprzecznego o magazynach energii, ale już w to nie wnikałem. Teraz przyjdzie czas na elektrownie wiatrowe, a potem pewnie na atom. 🙂
  9. Autor pokazał co chciał. U mnie przy mrozach -28 -31 potrzebowałem 125kWh na dobę (jak jeszcze miałem grzejniki). Niestety nie mam statystyki dla mrozów w okolicach -20 przy OP. Podejrzewam że byłoby około 80kWh na dobę, ale ja nie mam PC.
  10. W końcu udało mi się nie zapomnieć zrobić zdjęcia. Chcę tylko od przodu zasłonić ten piec drzwiczkami. Jakbym zamawiał nową kuchnię, to z jednej szafki usunąłbym dół, górę i tył. Po bokach dalej by było tyle miejsca ile jest w tej chwili.
  11. Wbrew pozorom jest ich więcej niż z zamkniętą komorą. W prawie każdym mieszkaniu gdzie jest piecyk gazowy, jest on z otwartą komorą. I co ciekawe, nikt nie kwapi się z montażem z zamkniętą komorą. W mieszkaniu które wynajmowałem wymieniałem piec i nie przyszło mi do głowy myśleć o piecu z zamkniętą komorą. Ciekawe ile kosztowałby wkład kominowy z drugiego piętra na dach trzynastopiętrowego budynku. 🙂 Jutro postaram się zrobić zdjęcie, jak to w tej chwili wygląda. Może to rzuci trochę więcej światła na mój problem.
  12. Normalnie ręce opadają. Tu nie chodzi o moje dane i grzałki, tylko kreowanie danych na potrzeby różnych wpisów. W tym roku nie grzeję grzałkami, tylko gazem, więc nie mogę pokazać prawidłowych danych ze swojej strony, ale mogę pokazać temperatury jakie były. A były były dość zbliżone. Jak ta PC tak żarła ten prąd, to niech pokaże wykres z Taurona za ten okres. 🙂 Wyjdzie z tego, że albo PC uszkodzone, albo dane z doopy wzięte.
  13. A co dom ma do tego? Chodzi o to że jak pokazałem swoją średnią, to on pokazał swoją średnią, która wskazuje, że jego zużycie jest dwa razy niższe, niż w artykule który wyskrobał. Podstawia sobie dane w taki sposób aby pasowały do wpisu. Ogrzewanie podłogowe mam na powierzchni 130m2 i w tych pomieszczeniach utrzymuje temperaturę 21-24C, kaloryfery ogrzewają piwnice gdzie temperatura wynosi około 18C i garaż gdzie jest około 10-12 stopni C 5 styczeń 23,4 kWh (przebijało się słońce, produkcja z PV) 6 styczeń 45,6 kWh 7 styczeń 53,3 kWh 8 styczeń 75,7kWh 9 styczeń 86,4 kWh 10 styczeń 75,5 kWh I ten sam dom (nie bliźniak, nie taki sam lub podobny. Ten sam dom na tym samym adresie) Ogrzewanie podłogowe mam na powierzchni 130m2 i w tych pomieszczeniach utrzymuje temperaturę 21-24C, kaloryfery ogrzewają piwnice gdzie temperatura wynosi około 18C i garaż gdzie jest około 10-12 stopni C. Czy na tym wykresie widzisz gdzieś wartości powyżej 50kW ? O to chodzi!!! Jak Ci się nudzi, to czytaj ze zrozumieniem.
  14. Ja nie chcę tego pieca całkowicie zabudować, tylko od frontu założyć drzwiczki. Po otwarciu drzwiczek byłby pełny dostęp. Od dołu i od góry nie byłoby zabudowy. Chodzi mi o informację, czy na pewno nie będzie problemu z pracą pieca.
  15. Witam. Jestem w trakcie remontu mieszkania teściowej. W kuchni jest zamontowany piecyk gazowy Junkers (jak to w budownictwie z wielkiej płyty). Do łazienki nie da się przenieść, bo jest za mała. Kuchnia w ten sposób traci na estetyce i myślę o zabudowie tego piecyka. Ja nie widzę problemu z zabudową, ale wiem że jest to niezgodne z przepisami. Myślę o zwykłych drzwiczkach od czoła. Od spodu nie byłoby zabudowy i od góry też nie byłoby zabudowy. Drzwiczki od piecyka byłyby w odległości 20 centymetrów. Czy takie coś może zakłócić pracę takiego piecyka?
  16. @Andrzejzako Nie wiem o jakie wyliczenia Ci chodzi. Te dane co są przedstawione, są danymi rzeczywistymi, a nie wyliczonymi. Ja wiem co napisałem. Przeczytaj dokładnie jeszcze raz co napisałem i się zastanów. Prawdopodobnie jesteś jednym z wielu nieświadomych użytkowników i zostałeś "nakarmiony" wpisami które same sobie przeczą. Poczytaj wszystkie wpisy użytkownika marxxx, to zrozumiesz co miałem na myśli. A teraz odpowiem Ci na pytanie. 1. marxxx pisze że PC zżera prąd. 5 styczeń 23,4 kWh (przebijało się słońce, produkcja z PV) 6 styczeń 45,6 kWh 7 styczeń 53,3 kWh 8 styczeń 75,7kWh 9 styczeń 86,4 kWh 10 styczeń 75,5 kWh 2. Ja odpisuję ze podobne zużycie miałem na zwykłych grzałkach. post#2 Moja średnia ze stycznia 72,8 kWh 3. marxxx odpowiada w poście #7 średnia 37,8 kWh I tu właśnie jest ten "myk". Zrobił film o PC, ze żrą prąd i na te potrzeby wpisuje jakieś dane. Jak pokazałem mój odczyt licznika z Taurona, to nagle PC zrobiła się dwa razy oszczędniejsza. Dlatego odsyłam Cię do lektury wszystkich postów użytkownika marxxx, abyś sam się przekonał jak kreatywnie można manipulować rzeczywistością.
  17. Bądź konsekwentny. Raz wychodzi dobrze, raz wychodzi źle. PC raz jest super, innym razem do bani. Pokazałeś jak PC żre prąd. Ja pokazałem że mam podobnie na grzałkach. Teraz pokazujesz jakieś inne dane. Nawet sobie nie wyobrażasz jaką krzywdę (finansową) możesz zrobić innemu, nieświadomemu użytkownikowi. Wszystko ładnie opisujesz na własne potrzeby i "karmisz" tymi wpisami wszystkich na około. Załóż sobie bloga i tam opisuj swoją historię. Wszystko będzie w jednym miejscu i każdy będzie mógł ocenić co są warte wpisy wzajemnie się wykluczające i wprowadzające w błąd.
  18. Już ktoś kiedyś o tym pisał. Walka z gazem się już zaczyna, najpierw od 2027r zakaz montażu kotłów gazowych i podatek od emisji CO2 (ETS2) a finalnie ten gaz zostanie zakręcony. Edytowane 17 Kwietnia 2023 przez marxxx
  19. Nigdzie nie jest opisany taki kod błędu. Siedem z przodu sugeruje sterowanie palnikiem. Czy przypadkiem nie było jakiegoś przepięcia w instalacji ? To może być moduł.
  20. Z tym mogę się zgodzić. Wszystko zależy od magazynu energii, a jest ich kilka typów. ME z Huawei współpracuje tylko z falownikami Huawei, a FoxESS jest osobnym bytem i nie ma dla niego żadnej różnicy jaki jest falownik, ale jak jest spięty z falownikiem FoxESS, to jest pełna współpraca. W przypadku gdzie jest inny falownik, lub kilka innych, to może być potrzebny taki integrator. Ale coś mi się wydaje, że takie integratory są już wbudowane w magazyny energii.
  21. W 100% rozumie co jest napisane, ale wszystko to jest robione przez falownik. Bez synchronizacji się nie uruchomi. U mnie oby dwa pchają do sieci tyle ile mogą w danej chwili. Nie ograniczam im mocy. Całkowity brak komunikacji między dwoma falownikami, co nie przeszkadza im w prawidłowej pracy. Mam wyłączone zarządzanie mocą. Idą pełną mocą cały czas. Całą kontrolę autokonsumpcji i zapotrzebowania na energię wykonuje inne urządzenie. I tu chyba można powiedzieć, że jest to jakaś namiastka integratora. Moim zdaniem, to próba naciągania klientów na dodatkowe, nie potrzebne koszty.
  22. Czepiasz się gościa. Dla laika to całkiem ciekawie i profesjonalnie wygląda. 🙂
  23. A jest jakiś sposób na bardziej miarodajne porównanie ? Jedyne to zbudować dwie identyczne instalacji i podłączyć pod dwa różne falowniki. Mam taką możliwość, aby to bezkosztowo sprawdzić, ale nie chce mi się.
  24. Fajnie te wykresy umieją robić. Ciekawe czy się sprawdzą. 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.