Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

maronka a mógłbyś jakiś schemat tego bajpasu z zaworem różnicowym- grawitacji od pieca do bufora i od bufora na dom ??

Masz może gdzieś coś takiego ?

Będę wdzieczny bo póki co zastanawiam się czy grawitacja będzie hulać w przypadku zastosowania ochrony powrotu, ale już w ogóle nie zastanawiałem się nad grawitacją "na dom" ...że to działa.

 

Opublikowano

@maronka U mnie temperatura spalin jak już wszystko ładnie się pali oscyluje w granicy 140-150 stopni. Myślisz że powinienem wyjąć te zawirowywacze? Ja chyba mam za mocno otwarte przegrody boczne PW. Przy ostatnim paleniu testowo otworzyłem do połowy i piec aż dudniał, że było go słychać w domu za zamkniętymi drzwiami do kotłowni.

Opublikowano
1 godzinę temu, dash4 napisał:

póki co zastanawiam się czy grawitacja będzie hulać w przypadku zastosowania ochrony powrotu, ale już w ogóle nie zastanawiałem się nad grawitacją "na dom" ...że to działa.

Jak zrobisz ochronę powrotu tak jak ja to raczej powinna działać 😉 Zresztą sprawdzę to już niedługo.

Opublikowano

Melwinek1 Daj znać co i jak bo póki co ja jestem na etapie kompletowania sprzętu, rur, zaworów itp. Od środy startuje z elewacją więc kocioł chyba podłączę jak już śniegi będą topnieć.;/

Wolałbym aby ta grawitacja jednak działała ale....

 

W każdym razie czekam na info :)

PZDR

 

Opublikowano
2 godziny temu, arsakes napisał:

Obejrzałem mój piec i raczej od strony komina te smród nie leci. Obstawiam nieszczelne drzwi. U mnie na górnych drzwiczkach jest otwór na środku, z zewnątrz jest maskowany napisem MPM. Mam wrażenie, że tamtędy ten smród się wydobywa. 

U mnie też jest otwór od środka. Niby to powinno być szczelne. Zauważyłem że jedna ze śrub była niedokręcona. Tą dziurę na środku od wewnątrz to będę musiał chyba "zalepić". Po co ona.  Będę miał chwilę to w otwór od popielnika włożę odkurzacz z nadmuchem i się zobaczy czy coś nie "przecieka"

Paliłem z zawirowaczami, cug wydaje się ze jest ok. Łapie od razu. Ładnie huczy. Mam małe nieszczelności na łączeniu piec - komin. Na pewno nie jest to idealnie szczelne

Kupię ten silikon do wysokich temp. i to uszczelnię. Z drugiej strony nie powinno to wypuszczać spalin tylko zasysać z zewnątrz. I mam wrażenie że to nie śmierdzi z tego połączenia tylko z samego pieca.

Opublikowano

Jak rury kleiłem tym

https://allegro.pl/oferta/uszczelniacz-silikon-wysokotemperaturowy-1500-c-10676878895

lekko stwardniał i zrobił się lekko szorstki, ale przy mocniejszym nacisku dalej jest elastyczny. Ale jak zachowa się przy paleniu to się okaże 🙂

Opublikowano (edytowane)
W dniu 19.09.2022 o 10:16, dash4 napisał:

maronka a mógłbyś jakiś schemat tego bajpasu z zaworem różnicowym- grawitacji od pieca do bufora i od bufora na dom ??

Masz może gdzieś coś takiego ?

Będę wdzieczny bo póki co zastanawiam się czy grawitacja będzie hulać w przypadku zastosowania ochrony powrotu, ale już w ogóle nie zastanawiałem się nad grawitacją "na dom" ...że to działa.

 

Nie mam schematu ,jeśli mówisz o tym zaworze różnicowym to od kiedy dawali pomki na wyjściu to dawali tą kulkę z obejściem na pomkę i 2 zawory kulowe do odcięcia lub wymiany pompki i tam jeszcze trzeba wcisnąć zz by grawitacja z bufora nie pchała ciepła w kocioł, i taki sam na wyjściu z bufora, jak chcesz włączasz pomkę i kulka się zamyka i idzie tym obejściem jak nie to grawitacja wypycha kulę do góry i woda płynie grawitacyjnie

22 godziny temu, arsakes napisał:

@maronka U mnie temperatura spalin jak już wszystko ładnie się pali oscyluje w granicy 140-150 stopni. Myślisz że powinienem wyjąć te zawirowywacze? Ja chyba mam za mocno otwarte przegrody boczne PW. Przy ostatnim paleniu testowo otworzyłem do połowy i piec aż dudniał, że było go słychać w domu za zamkniętymi drzwiami do kotłowni.

Jak się dobrze pali że aż dudni to nie trzeba ,140-150 jest też ok nawet do zwykłego komina ,wyjęcie tyczy się sytuacji jak nie chce dudnić a temp spalin oscyluje w granicach 100

Edytowane przez maronka
Opublikowano

maronka dzięki za odp. Ale nie specjalnie mi to rozjaśniło sytuację. Muszę to zobaczyć wtedy może będę wiedział ocb.

Rozumiem że masz to u siebie? Mógłbyś może fotkę podrzucić jak to wygląda??

Ewentualnie jakiś prosty szkic od ręki jak to jest spięte od wyjścia z pieca do bufora aby była ochrona powrotu i wspomniana grawitacja.

Będę super wdzięczny.

PZDR

Opublikowano (edytowane)

U siebie nie mam bufora ,spróbuję narysować

Nie wiem tylko czy u niego hydraulik czegoś nie dołożył bo tego nie widziałem

p-pompka

zz-zawór zwrotny

zk- zawór kulowy

zr-zawór różnicowy z kulką

z-zawór dławikowy nie kulowy

bajpas z zaworm z 1 cal ,do bufora 1,5 cala

proszę o wyrozumiałość nie jestem szpecem od schematów to mój pierwszy

IMG_1700.JPG

Edytowane przez maronka
Opublikowano

W kwestii smrodu to u mnie też capi jak diabli, zauważyłem ze to z nad drzwiczek załadowczych, albo sznura za mało, albo przez tą dziurę w drzwiczkach przepuszcza, wie ktoś po co ten otwór, bo chyba jakąś funkcję spełnia? 

Opublikowano

Ja ten otwór ostatnio zatkałem - smród nie zniknął.  Jak teraz będę palił to postaram się jakoś dodatkowo te drzwiczki doszczelnić, jakąś szmatą czy coś, tak na próbę. Trzeba jakoś to ograć. Piec ogólnie fajny. Tylko coś na ten smród trzeba zaradzić. 

 

 

Opublikowano
W dniu 20.09.2022 o 13:00, dash4 napisał:

 

....Ewentualnie jakiś prosty szkic od ręki jak to jest spięte od wyjścia z pieca do bufora aby była ochrona powrotu i wspomniana grawitacja...

 

PZDR

Praca na samej grawitacji nie wymaga układu ochrony powrotu, ochrona jest osiągana samoczynnie.

Opublikowano

dokładnie i dlatego zawór temperaturowy zabezpieczający temperaturę powrotu trzeba zrobić obok, tylko na obiegu pompy. Zeby grawitacja przez niego nie szła.

Apropo mojej instalacji. Zużyłem już 160m nici teflonowej 🙂 Ale jakbym to robił pakułami to do tej pory nie miałbym nawet połowy skręconej.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, carinus napisał:

Praca na samej grawitacji nie wymaga układu ochrony powrotu, ochrona jest osiągana samoczynnie.

Ale wiesz ten układ co narysowałem ma też pompy a wtedy lepiej że jakąś ochronę powrotu ma, można to tym zaworem z zamknąć ,otworzyć lub zdławić ,nawet na grawitacji to fajnie u tego gościa działa bo powrót bardzo szybko osiąga 50 stopni , układ z rysunku jest bardzo uniwersalny bo można ładować bufor pompą można grawitacyjnie ,można doładowywać bufor pompą np od 80,z bufora na grzejniki można pompą nawet na jakimś sterowniku pokojowym ,można też na grawitacji ,dobrze mieć termostaty na grzejnikach bo nie można regulować temp na grzejniki ,idzie taka jaka jest w buforze 

2 godziny temu, Melwinek1 napisał:

dokładnie i dlatego zawór temperaturowy zabezpieczający temperaturę powrotu trzeba zrobić obok, tylko na obiegu pompy. Zeby grawitacja przez niego nie szła.

Apropo mojej instalacji. Zużyłem już 160m nici teflonowej 🙂 Ale jakbym to robił pakułami to do tej pory nie miałbym nawet połowy skręconej.

Oby ta nić była dobra by nie ciekło,al mówisz że nić lepsza od taśmy to pewnie będzie ok a jak z trwałością bo pakuły to pewnie niezniszczalne są

Edytowane przez maronka
Opublikowano
3 godziny temu, Melwinek1 napisał:

dokładnie i dlatego zawór temperaturowy zabezpieczający temperaturę powrotu trzeba zrobić obok, tylko na obiegu pompy. Zeby grawitacja przez niego nie szła.

Apropo mojej instalacji. Zużyłem już 160m nici teflonowej 🙂 Ale jakbym to robił pakułami to do tej pory nie miałbym nawet połowy skręconej.

Czas pokaże czy nowa technologia wytrzyma tyle co stare sprawdzone sposoby. Miałem przykład na instalacji kolegi, gdzie 4 razy poprawiali uszczelniania teflonowe. Pakuły umiejętnie użyte dają pełną gwarancję szczelności. One pod wpływem wody pęcznieją, czego teflonowa substancja nie czyni.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Wlasnie dziwna sprawa z tą nicią, kiedys chyba za mało nawinąłem nici i kapało. Po dwóch dniach przestało i jest szczelne już 14 lat. I to woda 5 bar a nie CO.

Wszystko już praktycznie poskładałem. Przepłukałem instalację wodą pod ciśnieniem i zastanawiam się czy lać chemię. Mam jakiś Aga-Sci 1 litr, ale jest napisane, że trzeba normalnie uruchomić instalację z tym na 48h i spuścić. Tylko, że ten litr starczy na same rury i grzejniki. A żeby to podgrzać to wtedy dochodzi też bufor i potrzebuję nie litr tylko 6 litrów. Gdyby był sam kocioł to nawet bym się nie zastanawiał i sobie odpuścił, ale będzie też PC.

Odpuścić sobie, puścić ten litr na zimno na sam dom przez dobę, czy odpalić całość i dokupić za 400zł resztę litrów i zapuścić na kilka dni.

Opublikowano

Panowie potrzebuję jeszcze pomocy w kilku kwestiach. Sam kocioł jakoś udało się ogarnąć oprócz smrodu.

Mam problem z temperaturą wody puszczanej w obieg grzejnikowy. Przykładowa sytuacja z dzisiejszego dnia i nie pierwsza już. Palę w kotle grzeję dom, dom osiąga temperaturę zadaną wyłączam obieg i jednocześnie zawór trójdrożny aby woda bez sensu nie latała po obiegu. Między czasie w kotle nadal się pali wygrzewam bufor do około 90 stopni całość i koniec palenia. Następnie za jakiś czas chcę puścić wodę w obieg z bufora bo chłodno się robi i uruchamiam pompkę obiegową z zaworem. Zawór się najpierw pomału otwiera na 100% i cały wrzątek wali w instalację zanim minie ładnych parę minut nim znowu się przymknie. Międzyczasie w obiegu już wrzątek jest i z rur pp robią się banany i je skręca. Wiem że muszę zrobić kompensację jeszcze ale co zrobić aby zawór szybciej się zamknął. Teraz jest to tak ustawione, że raz na 30 sekund zamyka się lub otwiera o 5% Łatwo policzyć, że takie przymknięcie do temperatury żądanej 50 stopni z 90 stopni potrwa 8 minut to zdecydowanie za długo.

Druga sprawa ciśnienie w układzie za waszymi radami zmniejszyłem do 0,5 bar na zbiorniku przeponowym a na sieci dałem 0,6 a i tak przy 90 stopniach zawór 1,5 bara puścił dodam że mam instalację około 1200l do tego dwa naczynia przeponowe po 35l. Czy ciśnienie jest niepoprawne czy naczynia do tej ilości wody za małe. 

Co do smrodu ja jeszcze odkryłem że wydobywa się z tego wieka górnego do wyczystki przegród. Nie wiem już co z tym zrobić śmierdzi w domu na parterze. Teraz pół biedy można dłużej wietrzyć gorzej będzie w zimie. Nie wyobrażam sobie takiego palenia. 😷

Opublikowano

Raczej masz za małe naczynia do tak wysokich temperatur.

Opublikowano (edytowane)

Zbiorniki przeponowe masz za małe. Objętość wody ze 20 do 100stC wzrasta ok 4%, więc do zbiorników przeponowych wpada ci ok. 45 litrów wody.  Tak więc z 70l powietrza robi się 25 litrów. Trzykrotnie zgniatasz to powietrze. W takiej sytuacji ciśnienie wzrasta trzykrotnie. tak że z 0,5 wzrasta do 1,5 bara. Taka moje teoria. 

1) Możesz dołożyć kilka litrów zbiorników.

2) możesz powiesić zbiornik 2m wyżej i upuścić z niego 0,2 atm. Wtedy jak ci wzrośnie trzykrotnie to z 0,3 na 0,9 bar., ale w tej sytuacji będziesz miał na dole na piecu o te 0,2 więcej jak to co pokazuje manometr wysoko, wyjdzie na 1,1bara.

Możesz dać większy zawór bezpieczeństwa. taki 2 bary i powinno wystarczyć. Tych zbiorników powinno się dawać 8% objętości. Wtedy ciśnienie wzrasta dwukrotnie. U ciebie wzrasta trzykrotnie. Powinieneś mieć ok 100l. Ja przy podobnej objętości mam 80l zbiorników i też trochę przymało. Mam zawór bezpieczeństwa 2,5bar

Odnośnie smrodu też się zastanawiam co z tym zrobić. Ja w sumie to paliłem na razie 3 razy tak dla testów. Poza smrodem wszystko ładnie działa. 

Mam ten sam dylemat, na razie mogę wietrzyć, ale co zimą. Może cug będzie lepszy i... 

 

Edytowane przez Robokop
Opublikowano (edytowane)

Nie wylaczaj sterownik zawora z sieci,po uruchomieniu zawsze sterownik zeruje(pozycjonuje) silnik zaworu po dobe dlužszej,niž jest czas pracy silnika(najczesczej 120 s) prawo i lewo.

1 szym zposobom jest poniechac obieg stalo kražyc na niskiej temperaturze tylko uzupelniajac straty budynku,obieg siebie koluje,wszystkie komponenty wygrzane i przysysawa malutko goracej z bufora do utrzymania swojej temperatury i tež tak malutko chlodnej wroci w bufor i nieruszy w nim szybko,nie zamiesza.I przy rozpalaniu rowno sa zawor ustawuje i nie ma tych szokow.

2 gim zposobom jest wylaczac sterownikom tylko pompke CO,zawor niech zostaje stalo sterowany.

Sam otestuj,jaki zposob jest lepszy,každa instalacja,každy dom može wychodzic osczednio inaczej.

Czas reakcji,czy odczytu spokojnie do 1 minuty.Jesli w gniazdku,možno 30 s,jesli na rurze 40s-minute i zaizolowac,by nie byl schlodzony okoliciem.

Može masz czujnik co zbyt olegly od zaworu i kiedy pompka stoi,jest zbyt chlodnym,zawor chce dogrzac i otwara na max,potym dlugo zjechawa w dol,jeden krok co 4 min.Do szybczejszego ustawienia tež jescze možne ustawic dlužszy czas kroku zaworu,ale tylko do stanu,by zawor mial možliwosc trzymac temperatury i nie latal lewo,prawo do ustalenia zadanej.Kiedy zainstalujesz bližej,goraca wode ogrzeje kawalek rurki za zaworom wczesniej aj bez pompki i zawor bedzie juž liepiej przygotowany do startu pompki.

Edytowane przez bercus
  • Przydało się 1
Opublikowano
W dniu 21.09.2022 o 11:14, maronka napisał:

proszę o wyrozumiałość nie jestem szpecem od schematów to mój pierwszy

Schemat prosty i skuteczny jednak mialbym kilka uwag. Pierwsza rzecz to umiejscowienie pompy obiegowej kotła  na wylocie. Warto aby pompa pracowała na powrocie zawsze to kilkanaście a czasem kilkadziesiąt stopni mniej. Dodatkowo warto jednak zamontować tam  zawór 3d dla ochrony powrotu gdyby się okazało ze warunki pracy pompy nie są komfortowe.   Druga sprawa - zasilanie grawitacyjne domu z bufora- grozi poparzeniami. Bufor z zasady ładujemy do nawet ponad 90C. Wpuszczenie tej temperatury do domu to poważne ryzyko -ta nitka może się przydać ale nie jako główna i musi być jednak odcinana zaworem. Bo co  wtedy jak już dom nagrzany a pompa przestaje pracować? Rusza grawitacja i nadal grzeje tyle że teraz na maxa.  Tu również  trzeba zastosować zawór 3D temostatyczny z ustawianą temperaturą zasilania domu - po to aby z bufora czerpać tylko tyle ciepła ile akurat potrzeba. Grawitacja powinna być uruchamiana jedynie w wypadku braku pądu pod kontrolą  palacza który utrzyma w kotle temperaturę bezpieczną dla ludzi i instalacji.

   

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem tylko czy grawitacja by działała na tych zaworach 3d ,a co do wysokiej temperatury to fakt ,od tego są głowice termo ,a wysoka temp nie jest przeszkodą gdy nie ma się dzieci ,jak się ma to faktycznie ,u mnie całe życie idzie 80 na grzejniki i jeśli sie ktoś poparzył ,choć to za duże słowo ,to tylko raz, a dzieci trójkę wychowałem i nic im nie było,ta prostota jest zaletą ,ale zawsze będzie brakowało pewnych rzeczy,jak się chce mieć sterowanie na każdy element , ten schemat pozwala obyć się bez sterowania elektrycznego ,tylko potrzeba zaworów termo na grzejniki ,których ja notabene nie mam ,tylko na dwóch grzejnikach mam i jestem zadowolony,a jak słyszę problemy ludzi ze zbyt skomplikowanymi instalacjami ,proponuję prostą instalację bez problemową z małymi wadami mało znaczącymi wg mnie oczywiście

 

Edytowane przez maronka
Opublikowano (edytowane)

Grawitacja  może iść poza zaworami  3d   i nic jej wtedy na przeszkodzie nie stanie  -natomiast wysoka temperatura nie tylko  jest niebezpieczna dla ludzi ale także dla sprzętu- głowice termostatyczne czy rury  plastikowe nie kochają  wysokich temperatur. Poza tym  istotą bufora jest własnie czerpanie tylko tyle ile potrzeba dzięki czemu zawartość bufora rozdysponujemy  w czasie  o wiele dłuższym niż trwa palenie w kotle, i możemy dokładnie sterować zużyciem. Instalacja z zaworem 3d jest niewiele droższa a o niebo  bardziej funkcjonalna, te wady braku zarządzania ciepłem zbufora nie są ani niewielkie ani pomijalne. Puszczenie instlacji samopas pozbawia nas kontroli nad temperaturą w domu. A już zwłaszcza jak nie posiada się zaworów termo  na grzejnikach.    

Grawitacja  może iść poza zaworami  3d   i nic jej wtedy na przeszkodzie nie stanie  -natomiast wysoka temperatura nie tylko  jest niebezpieczna dla ludzi ale także dla sprzętu- głowice termostatyczne czy rury  plastikowe nie kochają  wysokich temperatur. Poza tym  istotą bufora jest własnie czerpanie tylko tyle ile potrzeba dzięki czemu zawartość bufora rozdysponujemy  w czasie  o wiele dłuższym niż trwa palenie w kotle, i możemy dokładnie sterować zużyciem. Instalacja z zaworem 3d jest niewiele droższa a o niebo  bardziej funkcjonalna, te wady braku zarządzania ciepłem zbufora nie są ani niewielkie ani pomijalne. Puszczenie instlacji samopas pozbawia nas kontroli nad temperaturą w domu. A już zwłaszcza jak nie posiada się zaworów termo  na grzejnikach.    Podobnie jak na poniższym szkicu wystarczy zbudować zasilanie domu - i będzie działąć grawitacja albo  pompy.

ochrona 3d.jpg

Edytowane przez Gruner
Opublikowano (edytowane)

No pewnie tak jak tak mówisz, aż tak bardzo sie nie znam,u tego gościa działa i ładowanie bufora i grzanie domu na grawitacji i bardzo wolno się bufor rozładowuje aż gość jest zdziwiony ,ma termostaty 

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Kupiłem właśnie czujnik czadu. Będzie zapewne we wtorek. Zobaczymy czy w tym smrodzie wędzonki jest czad.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.