Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam mniejszy kociołek i z dodatkową,małą nadstawką wsypuję 21kg groszku II.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam boczny zasyp i ruszt zmniejszony o połowę więcej nie wcisnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zmniejszyć skos nad rusztem,żeby nie zmniejszał Ci pojemności komory.Ja wstawiłem skos z  szamotki od połowy długości rusztu do górnej krawędzi drzwiczek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jestem wzrokowcem, więc opis nie zawsze jest dla mnie wystarczający, może jakiś szkic? I tak w tej chwili mam zmodyfikowaną blachę zmniejszającą, w połowie jej wysokości zamontowałem zawias, zlikwidowałem zagięcie ma górze, co w konsekwencji dało mi 1-2 kg miejsca nie wpływając na jakość spalania. Niestety nie mam zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fotce widać już trochę zmęczone szamotki po chyba wiecej niż jednym sezonie używania.

 

http://2a0f383dbb1f4097med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie ciekawe i proste jednak nie dla mnie, w takiej sytuacji rozpaliła by się zbyt duża objętość zasypu i nie opanował bym kotła. W przekroju u mnie wygląda to mniej więcej w ten sposób, do tego w blasze mam zrobione drzwiczki:

szamot1.jpg.ff7d23a60785a911e0a058265fee86c6.jpg

Edytowane przez Ryni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co będzie lepszym rozwiązaniem dla mnie i dla kotła zawór 3d i regulować ten na wyjściu czy domontowac zawory termostatyczne, żeby  każde pomieszczenie dostało tyle ciepła ile potrzebuje? 

Mpm pójdzie bez buforu, jaki miarkownik polecacie i najważniejsze jaką utrzymujecie temperaturę na kotle. 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miarkownik hanowell lub regulus 4,tep min dla węgla 60,dla drewna 70,ale można więcej ,ja grzeję na 70-90,ale grawitacyjnie

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PawełKu zanim kupisz MPM-a sprawdź czy możesz go jeszcze zamontować, poszukaj Uchwały antysmogowej dla twojego województwa i sprawdź.

Z mojego doświadczenia proponuje dwa zawory 3d jeden dla ochrony powrotu, a drugi dla komfortu termicznego w domu, natomiast jakiego typu mają być te zawory to już kwestia indywidualna, najczęściej na powrocie montuje się zawór termostatyczny, a na zasilaniu ręcznie regulowany bądź z siłownikiem elektrycznym.

Miarkownik j.w. . Temperatury producent zaleca 85°C zasilanie i 55°C powrót, jednak różnica między powrotem, a zasilaniem nie powinna przekraczać 15°C. Ja na węglu trzymam zasilanie 75-80°C, a powrót 60-70°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, KardinalE napisał:

Carinus przypomnij jakiej mocy masz kociołek? I zrób zdjęcie przez drzwiczki do rozpalania, proszę.

Czy gdy rusztujesz te cegły nie latają?

Uzupełnij swój profil a później zerknij na mój i będziesz wszystko wiedział co ogrzewam i czym.Pod szamotem nie ma rusztu i nic nie widać przez drzwiczki do rozpalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wymiennik po tygodniu palenia:

IMG_20191116_110259.thumb.jpg.4d8dfb2e7a4999e42889b0709d708449.jpg

Na chwilę obecną przepalamy.

Wczoraj wlazłem na dach w celu zobaczenia jak wygląda komin:

IMG_20191117_194002.thumb.jpg.1dab924ba9d5563b610ea4d18c6ef6f5.jpg

W środku wygląda normalnie - natomiast zastanawia mnie trochę ta woda na obróbce. w tym momencie temp. spalin była 250oC. W kociołku paliło się trochę drewna i węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bercikh Wodą na obróbce się nie martw, ta woda to z powietrza, papa tez jest mokra, o tej porze roku dachy w zasadzie nie wysychają, chyba, że słońce je ogrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bercikh napisał:

W środku wygląda normalnie - natomiast zastanawia mnie trochę ta woda na obróbce. w tym momencie temp. spalin była 250oC. W kociołku paliło się trochę drewna i węgla

ciekawe ile maja spaliny np 30cm przed wyjsciem z komina ?

Jak nieczyscisz wymiennika jest gorszy odbiór - o dobre 30-40'C wtedy temp spalnin jest mniejsza. Pozatym załóż sobie płytkę nad palnikiem wirowym nawet malutką a nie bedziesz mieć aż tak zasmolonego wymiennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie czyscisz wymiennika to temperatura spalin jest raczej wieksza - cieplo nie zostaje z nich odebrane....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdą sobotę czyszczę kociołek - więc jak paliłem był czysty. jeśli chodzi o temp. spalin przy wylocie komina to rękę dało się przyłożyć. Jeśli chodzi o wodę to była tylko tam gdzie widać - w niedzielę u nas nie padało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec porażka. Mam go drugi rok. Nie mogę się doczekać kiedy podciągać będą gaz. Syf z niego niemiłosierny. Pufa, strzela, czyszczenie to katorga. Śmierdzi i dymi przy każdym dokładaniu.  Na jesieni i wiosnę nie ma możliwości przepalania. W domu gorąco, grzejników nie można przekręcić, bo się wygasza i wszystko trzeba wyciągnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, KardinalE napisał:

Ile ruszt wyciągnąłeś? I czy było to skomplikowane? 

Dziwne pytanie stawiasz.Popatrz jak mocowany jest ruszt i bedziesz wiedział co zrobić,nie jestem w stanie powiedzieć czy dla Ciebie bedzie to skomplikowane.Ja usunąłem połowę rusztu.

Edytowane przez carinus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wzięło mnie na czyszczenie kotła. Nie powiem że był jakiś mega czysty bo nie skrobalem go dawno. Pewnie z miesiąc +. Trochę towaru wyskrobalem z wymiennika i całkiem sporo popiołuz dna i czopucha.  Cały sezon letni jechałem bez zawirowywaczy. Dziś po skrobance wsadzilem oba. No i mały szok. Do tej pory rozpalanie miałem spaliny 300+ w stabilizacji 200+.  Rozpalanie latwe i przyjemne fajny cug. A po dzisiejszym czyszczeniu miał ciezko zaskoczyc ale jakos tam rozpalilem. Z tym że spaliny rozpalanie 200+ A stabilizacja 100-110... czy to aby nie zbyt mała wartość? Opał ten sam. Rozpala 5kg węgla i po sufit drewna sosna,brzoza. Rozpalanie nie ma kłopotu poprostu extra 5min w kotłowni. Czas spalania z 5-6h wydłużyl się do 8h... czyli na plus płomień też fajny w stabilizacji niebeskawy. Tylko ta temp spalin???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a chce ci sie wogole palić z dwoma zawirowywaczami i czy masz wentylator wyciągowy ?  Ja nie mam i są kłopoty z ciągniem jak włoze 1 zawirowywacz - wtedy mi tez drastycznie spada temp spalin do 110 . a tak normalnie jest ok 150-170 drewno i 130-150 wegiel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemam wentylatora. Chodzi tylko na miarkowniku. Cały taki zasp spalilem w 8h z temp spalin ledwo ponad setke... był problem z rozpalaniem bo dłużej to trwało ale jak już ruszyło to poszło. Z ciekawości jutro zajrzę sprawdzę wymiennik. I wywale jeden zawir. Zobaczę co wtedy się stanie z temp spalin. Dymek przy rozpalaniu  delikatny potem 0 dymu do wygaśnięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.