Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mój stary kociołek odmówił już posłuszeństwa więc trzeba coś zmienić. Rozważam zakup MPM-a 12-14 kW jednak nie wiem czy będzie on dobrze współpracował z moim kominem, którego przekrój wynosi zaledwie 12,5 x 12,5 cm, wysokość 8 metrów. Producent zaleca do takiego kotła przekrój 18 x 18 cm. Opalane będzie w 100% drewnem, większości sosna bo taki mam las. Do tej pory paliłem w śmieciuchu GS i bywał tylko problem przy rozpalaniu w upalne dni. Proszę o opinie bo nie chce się wpakować w jakieś problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro producent zaleca przekrój 18x18 to tego się trzymaj. Nie kupuj tego kotła bo za chwilę będziesz psy na nim wieszał że jest do d..y, że kopci, że smołuje itd.

Jak już chcesz kupić DS-a to bierz z wymiennikiem poziomym, w nim nie potrzeba aż takiego ciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palę tylko węglem orzech II Wesoła pali się rewelacyjnie mało popiołu rzadko trzeba rusztowac. Próbowałem też inne rodzaje węgla poczytaj moje posty. Jak masz koło siebie kopalnię Wesoła to problem z odpowiednim węglem do MPMa masz z głowy.

Czytałem. Od 7 lat palę  piecokuchni (na starym mieszkaniu) węglem z Wesołej i Staszica na przemian. Trochę wiem o pokładach, które są tam fedrowane (sam je fedruję na Staszicu ;-) ). Ogólnie węgiel z kopalń starego KHW można brać w ciemno (Wesoła, Staszic, Wieczorek, Wujek), jest wysokokaloryczny, niska zawartość popiołu i siarki i niska spiekalność. Z popelnika wyciągam sam pył, żadnego żużlu, żadnego wybierania popiołu z rusztu. Co po cyklu palenia zostanie grubszego, spali się w następnym cyklu. Zero smoły w wymienniku, jedynie sadza.

Moje wątpliwości wynikały z tego, że nie znam MPMa, a w GS wszystko spali się bez problemu. PS. od 2-go sezonu w mieszkaniu palę od góry oczywiście 8-)

Dzięki za opinię. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

321,

co do komina to ja mam wkład fi 140 długi na 8,5m i ciag zmierzony RCK ok 15Pa przy normalnym paleniu  ,jak mocno rozgrzany dochodzi do 20Pa ale sam go zmiejszyłem do 10Pa jak tu zalecono i wg mnie pali sie zdecydowanie lepiej,spokojniej .

Komin masz 12,5x12,5 co daje pole przekroju 156cm2 , na stronie Wobex masz kalkulator obiczenia pola przekroju komina :

http://www.wobex.com.pl/kalkulator?oblicz=true&wysokosc=8&moc=14&paliwo=900

dane  : wysokosc 8m ,moc 14kW daje pole dla drzewa 143cm2 a dla węgla z wyliczen 80cm ,proponowana 120cm2 .

U mnie pali sie dobrze i nie narzekam na mały przekrój ,a nawet zmniejszyłem ciąg.

Pavulonek,

jak zamierzasz wsadzic MPMa do mieszkania ,korytarza itp to daj na luz ,wiem co mówie ,miałem tez GSa i nie było problemu ,w DSie po otwarciu drzwiczek załadowczych nie da sie uniknąc mniejszej lub wielkiej chmury dymu na dom ,smród asfaltu czuc czesto ,ratuje tylko trzymanie pieca załadowanego non stop na ful ,zreszta poogladaj film nie mój ale widac jak to wyglada w praktyce :

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie osobna kotłownia - w nowym domu. Piecokuchnię mam obecnie w mieszkaniu. Filmik widziałem. Dzięki za poradę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro producent zaleca przekrój 18x18 to tego się trzymaj. Nie kupuj tego kotła bo za chwilę będziesz psy na nim wieszał że jest do d..y, że kopci, że smołuje itd.

Jak już chcesz kupić DS-a to bierz z wymiennikiem poziomym, w nim nie potrzeba aż takiego ciągu.

 

321,

co do komina to ja mam wkład fi 140 długi na 8,5m i ciag zmierzony RCK ok 15Pa przy normalnym paleniu  ,jak mocno rozgrzany dochodzi do 20Pa ale sam go zmiejszyłem do 10Pa jak tu zalecono i wg mnie pali sie zdecydowanie lepiej,spokojniej .

Komin masz 12,5x12,5 co daje pole przekroju 156cm2 , na stronie Wobex masz kalkulator obiczenia pola przekroju komina :

http://www.wobex.com.pl/kalkulator?oblicz=true&wysokosc=8&moc=14&paliwo=900

dane  : wysokosc 8m ,moc 14kW daje pole dla drzewa 143cm2 a dla węgla z wyliczen 80cm ,proponowana 120cm2 .

U mnie pali sie dobrze i nie narzekam na mały przekrój ,a nawet zmniejszyłem ciąg.

Okazało się, po rozmowie z ojcem, że jest jeszcze jeden wolny komin który ma przekrój ok. 25 x 12 cm i który wchodzi do kotłowni, tylko jest trochę oddalony od aktualnego miejsca "postoju" kotła. Więc będę mógł spokojnie wziąć tego MPM-a 12-14 kW. Mam jeszcze jedno pytanie co do zaworu mieszającego: czy 3-D termostatyczny z wkładką na 55 stopni będzie odpowiedni do tego kotła? Wydaje się to rozwiązanie prostsze i tańsze od zaworu 4-D z siłownikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

321,

ten drugi komin oddalony jest ile ,to "troche"?,bo jeden z kolegów miał kawałek rury poziomo i duzo problemów z ciagiem ,jest o tym wczesniej ,czyli bedzie dłuższy poziomy odcinek rury od pieca jak rozumie czy piec powędruje pod drugi komin ? 

post-65608-0-70518900-1493822871_thumb.jpg

a tu prosta instalacja przykładowa ,zawór VTC511 a pompka jak na rys koniecznie miedzy zaworem 3D a   wejsciem do kotła żeby to dobrze chodziło 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

321,

ten drugi komin oddalony jest ile ,to "troche"?,bo jeden z kolegów miał kawałek rury poziomo i duzo problemów z ciagiem ,jest o tym wczesniej ,czyli bedzie dłuższy poziomy odcinek rury od pieca jak rozumie czy piec powędruje pod drugi komin ? 

attachicon.gifVTC 511.jpg

a tu prosta instalacja przykładowa ,zawór VTC511 a pompka jak na rys koniecznie miedzy zaworem 3D a   wejsciem do kotła żeby to dobrze chodziło 

Kocioł będzie trochę przesunięty ale nadal będzie musiało być ok. 80 cm rury dymowej. Wynika to m.in. z tego, że komin zaczyna się na wysokości 160 cm od podłogi. Porozmawiam jutro z producentem czy by mi od razu nie zrobił takiego "Z" żebym mógł to wszystko połączyć. Jeszcze jak będę dzwonił to zapytam czy tej osławionej blachy pod wymiennikiem nie dałoby rady zrobić regulowanej tzn. przykręcanej na śruby z możliwością płynnego podnoszenia i opuszczania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, proszę jeszcze o poradę jakie drzwiczki mam zamówić do kotła 12-14 kW: góra czy przód? Które się sprawdzą lepiej do drewna? W jaki sposób poukładane drewno najlepiej się pali w tym kotle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do węgla ,czy do drewna ,tylko górny zasyp  ...boczny jest nie poręczny ,poza tym przy bocznym ,nie da się zasypać całej komory ,tak jak od góry

Edytowane przez munior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

A przy górnym zasypie dodatkowo jak sie nam opał zwiesi czy to węgiel czy drzewo mozna podziubac od góry przez otwór nie otwierajac całej klapy i nie zadymiajac kotłowni ,słowem tez jestem za górnym zasypem

Na zaklejone drzwiczki czesto smarowac twardym smarem miedzianym sznur uszczelniający ,najlepiej go dobrze nasmarowac na nowym piecu jak jeszcze nie wciągnął smoły ,ja tak zrobiłem i choć smoła płynie to sie otwiera ok ,i staram sie go co jakis czas smarowac .

No i mały okapik taki 1,5cm pomaga żeby po otwarciu pieca nie kapało na zawiasy,krawędz co sie styka ze sznurem uszczelniajacym i poza piec ,wiekszy okapik koliduje z blacha zmiejszajaca powierzchnie rusztu-oryginalna i sie nie da jej włozyc i wyciągnąć ,najwyzej zrobic ok 2cm i próbowac-podcinac .

post-65608-0-64188200-1494054811_thumb.jpg

post-65608-0-00848800-1494054548_thumb.jpg

post-65608-0-46094500-1494054530_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo masz tej "smoły" na klapie, tym bardziej że palisz węglem :/

Może jednak te 10 Pa to troche mało i warto było by zwiększyc odrobinę ciąg?

U siebie też bawiłem się w różne ustawienia rck i 10Pa sie słabo sprawdzało. Optymalnie dla mojego kotła to 15-20Pa.

U mnie aż tyle smoły nie ma, jak nie mam czasu i długo nie czyszcze, robi się nalot, który wysycha łuszczy się i odpada. Ale jak widać po zawiasach nic nie ścieka po za klapę. Nawet to co błyszczy się, jest suche :)

post-65457-0-97883100-1494080184_thumb.jpg

post-65457-0-93522400-1494080225_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że sporo zależy od jakości opału. Miałem okres, że smoły było mniej i przestało zalepiać drzwiczki. Dokupiłem nową partie węgla workowanego z tego samego składu i od nowa walczę z zalepianiem.

 

Teraz mam inny problem. Zakupiłem piec razem z miarkownikiem mechanicznym (regulus czy jakos tak). Od jakiegoś czasu działa z takim opóźnieniem, że przy pierwszym rozpaleniu i ustawieniu 70* C dobija do 80 i się zamyka, po dłuższym paleniu działa już normalnie. Kupić nowy czy ten typ tak ma?

 

Kolejna sprawa to stan mojego wymiennika. 1 ścianka nad palnikiem, pokryta łatwą do usunięcia czarną sadzą (miotełka wystarczy), środkowa komora zalepiona suchą zbitą sadzą ale trudną do usunięcia (trzeba skrobać), ostatnia komora (przy czopuchu) czyściutka, delikatny brązowo czarny pyłek. O czym to świadczy?  Nic nie zmieniałem w konstrukcji pieca.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem trochę postów wcześniej,kupiłem MPM DS który czeka nas zamontowanie.A skoro kupiony to już pozamiatane.Piszę tak dlatego ,bo patrząc na powyższe zdjęcia mam wątpliwości co do zakupu.Czy naprawdę nie ma żadnego sposobu na wyeliminowanie tej smoły całkowicie?Jaki szczegół techniczny,konstrukcyjny mógłby to sprawić?.Ciekawe czy w świecie są jakieś podobne konstrukcje w których smoły by nie było w ogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SONY23 jestem pod wrażeniem(pozytywnym),byłbym szczęśliwy mając u siebie kiedyś taki widok.Muszę od początku znów czytać ten temat żeby się dowiedzieć jak do tego doszedłeś,bo chyba są tam Twoje wskazówki jak palić w tym kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smoła w komorze zasypowej bedzie sucha i twarda jeżeli pozwolimy na pojawienie się żaru.Wypalanie zasypu prawie do samego końca pozbawi nas efektu spływającej smoły.Potem wystarczy zeskrobać to coś przy czyszczeniu kociołka i problem nie wystąpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i jest w tym sporo racji,co napisane powyżej bo tak zazwyczaj palę a właściwie przepalam. Ale żar jest tak nisko i daleko od klapy załadowczej, że jego wpływ na nią jest żaden a smoły jak widać tam u mnie nie uświadczysz... Dodam tylko, że jak palę węglem to nie podaję PP od góry jak to robię przy paleniu drewnem. Bardzo ważna jest temp. ścianek komory. Im wyższa tym smoły mniej. Dlatego na blasze zmniejszającej komorę smoły nie ma wcale. Dlatego polecam zastosowanie zaworu termostatycznego trójdrożnego do podniesienia temp. powrotu. Minimum 55°C, szczególnie jak ktoś chce w dodatku palić drewnem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tempo palenia i temp,ścianek komory też ma wpływ na ilość smoły.Jednak przypadkowo zauważyłem że po każdej sytuacji wypalenia zasypu nie było mokrej smoły na ściankach.Ciepło promieniujące z żaru skutecznie wysusza całość komory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.