Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś z posiadaczy kotła MPM próbował wykonać wykładzinę szamotową na całej długości kanału za dyszą ?

Na poniższym rys ten szamot jest zaznaczony na czerwono.

Jeżeli tak, to jakie są efekty tej przeróbki?

post-18578-0-88405600-1474529644_thumb.jpg

Opublikowano (edytowane)

W ten sposób podnoszę temp... spalin gdy mocno zmniejszę moc kotła ;-)

Edytowane przez Gredy
Opublikowano

Tu jest pokazana :rolleyes:

https://youtu.be/ODpS0StpC6A?t=13m31s

Filmik poglądowy MPM 12-14 kW  :) Jakość trochę kiepska ale coś tam widać :)

https://youtu.be/BGuFGFvRh48

 

Dzięki, a czy nad rusztem są przyspawane jakieś podpórki żeby ją postawić? Pytam bo stawiałem blachę (swoją) na płaskowniku na którym wisi ruszt, i dość chętnie ona zjeżdżała.

Opublikowano

Witam kolegów mam taki problem z mpm 12-14.Kocioł idealnie pracuje na pełnej mocy brak dymu z komina.Problem się zaczyna jak kocioł wchodzi w podczymanie,klapka miarkownika się przymknie i pracuje na zadanej temperaturze,temperatura spadnie miarkownik uchyla klapke i kocioł nie może wystartować.Ruszt zapopiela się i nie umie startnąć wina węgla typ 33 ze Szczygłowic.Może jak miarkownik przymknie klapke to ustawić większą szczeline na klapce,tak żeby nie wygasał zabardzo.

Opublikowano

piop obecna blacha wygląda tak

post-68763-0-00369700-1474547413_thumb.jpg

post-68763-0-61470400-1474547420_thumb.jpg

Opublikowano

piop a tego nie wiem - piec dopiero co zakupiłem. Stoi jeszcze niepodłączony - ach ci nasi fachowcy (Panie jutro na 100% jestem :p). Zakres regulacji dołu rusztu wydaje się być spory. Zawsze można też zasłonić blachą część rusztu pod tą regulacją, aby stamtąd powietrze się nie dostawało . Blacha też posiada nawiercone otwory w dolnej części i ew. powietrze wydaje się powinno iść nimi - najkrótszą drogą do palnika. Oczywiście pomiędzy blachą a komorą pieca nie jest szczelnie, ale dochodzi ona do ścian dosyć ciasno - ciut większa by się klinowała.

 

Kolego danio 12101 - widzę że z węglem poszalałeś bardziej niż ja ;) Szczygłowice to typ 34.2 http://czysteogrzewanie.pl/opal/katalog-polskiego-wegla/?kopalnia=Ruch%2BSzczyg%25C5%2582owice&typ=&sortyment=

Ja mam 2 tony Marcela do spalenia. Zobaczymy czy się będzie spiekał - jeśli tak - to będę go mieszał z drewnem, którego mam z 50 mp a w cieplejsze dni tylko drewno. Problem w tym że długie i grubo połupane - do kominka :D

Opublikowano (edytowane)

Wiem że węgiel jest nieodpowiedni ogólnie pali się dobrze, tylko spieka się i zawiesza i wtedy jest problem z temperaturą trzeba częściej rusztować.Teraz jak dokładam węgiel to robie tak,2 łopatki węgla na to 3kawałki drzewa znowu węgiel i znowu drzewo zobacze czy będzie się zawieszać.

Edytowane przez Ryszard
Opublikowano

Czy ktoś z posiadaczy kotła MPM próbował wykonać wykładzinę szamotową na całej długości kanału za dyszą ?

Na poniższym rys ten szamot jest zaznaczony na czerwono.

Jeżeli tak, to jakie są efekty tej przeróbki?

w prawdzie inny kocioł , ale coś podobnego zrobiłem  , z działania jestem zadowolony 

Opublikowano

Sambor, dokładałem szamot wyżej ale to nie ma sensu, płomień sięga do górnej wyczystki tylko przy rozpalaniu. Przez 95% pracy nie jest wyższy niż oryginalny palnik.

Opublikowano

Może przy paleniu drewnem i nabijaniu bufora coś by poprawiało ale trzecie powietrze trzeba by dopuszczać górną wyczystką.

Danio, jak klapka nie będzie się zamykać na szczelno to prędzej czy później zagotujesz kocioł, już to przerabiałem.

Opublikowano

Przy paleniu drewnem taka wykładzina z szamotu jest bardzo przydatna gdyż utrzymuje wysoką temp w kanale za palnikiem co powoduje lepsze dopalenie gazów.

Trzecie powietrze nie jest potrzebne, wystarczy wtórne podawane otworami przy wylocie gazów z dyszy palnika.

Dodatkowo jest przydatny szamot od spodu pokrywy wyczystki.

Dla węgla wystarczy dopalenie w komorze wirowej.

 

PS

Aby było ciekawiej to komorę załadunkową też można  wyłożyć szamotem, szczególnie tam gdzie jest ścianka z wodą 

Opublikowano

 

 

w prawdzie inny kocioł , ale coś podobnego zrobiłem  , z działania jestem zadowolony  

Fajnie sie pali ale to jeszcze za mało powietrza wtórnego przy odpowiedniej dawce PW powinna byc biel .Ciekawi mnie jak w tym MPM jest rozwiazane powietrze wtorne wydaje sie ze te palniki sa jeszcze za duze skoro przydymiaja  .Prawidłowo  zbudowany palnik  z dobrze dobrana moca nie pwinien dymic .Jezeli budujemy mały palnik to nie moze byc duza komora zasypowa tzn trzeba zmniejszyc ruszt i zasyp  :D

Opublikowano

 

 

Poniżej 1 zdjęcie - jest prawie biel.  ;)

No tak tu jest biel wtedy masz czysty wymiennik i komin ,moszez sobie pozwolic na palenie z wieksza moca bo masz bufor ciepła w innym przypadku trzeba zrobic taki palnik ktory w podtrzymaniu bedzie palił z jakas minimalna moca ale nie zagotuje kotła czyli trzeba dostosowac do odbioru ciepła a własciwie do strat ciepła przez budynek ponizej moja ostatnia konstrukcja :D

post-57460-0-91470700-1474614614_thumb.jpg

post-57460-0-28109200-1474614620_thumb.jpg

post-57460-0-03306900-1474614626_thumb.jpg

post-57460-0-67641200-1474614632_thumb.jpg

post-57460-0-96959100-1474614639_thumb.jpg

post-57460-0-16763600-1474614647_thumb.jpg

Opublikowano

Drodzy użytkownicy MPM DS. Czy u was też występuje problem ze smoleniem komory załadowczej? U mnie jest to o tyle uciążliwe, że po wygaszeniu kociołka z trudem mogę otworzyć górne drzwiczki (zasyp boczny). Jak na razie palę drewnem tylko dla CWU, trochę się zrobiło chłodno to włączyłem ogrzewanie ale tak delikatnie (na instalacji 40st.) Na kotle mam założony zawór 4-drożny i utrzymuję na kotle temp. 80st. Już kombinuję założyć na drzwiczkach kawałek płaskownika na kształt okapnika, żeby smoła ściekająca po drzwiczkach ściekała głębiej do komory załadowczej a nie spływała na sznur uszczelniający drzwi. Myślę, że lepszy byłby kocioł z górnym załadunkiem, może wtedy nie było by problemu przyklejających się drzwi. A co do dymu, to na drewnie i na węglu przy rozpalaniu (więc na pełnej mocy) dymu brak, ale jak już się kociołek zagrzeje i klapka miarkownika przymknie to już zaczyna leciutko kopcić, ale i tak mniej kopci jak u sąsiada w kotle GS z dmuchawą.

Jeszcze mam pytanie co do rozetki w górnych drzwiczkach, macie ją uchyloną czy zamkniętą?

Opublikowano

Paląc drewnem lepiej na stałej szczelinie PP i bez miarkownika, i smoły będzie niewiele.

Opublikowano

Pod warunkiem, że ktoś ma miarkownik ciągu. Ja palę na stale uchylonej klapce PP, ale wystarczy zmiana pogody, wiatr, albo brak wiatru i zmieniają się parametry ciągu. Ja już kilka razy tak zagotowałem wodę w Ceramiku. Stała szczelina w klapce jest ok, ale może być to niebezpieczne. Przy węglu zamykam klapkę i palę na dmuchawie. Paląc drewnem staram się na naturalnym ciągu, ale jak napisałem może to być czasami niebezpieczne. 

Opublikowano

O sorry, dobrze myślałem, źle napisałem. Miałem na myśli RCK a nie miarkownik ciągu. 

Opublikowano

Albo przy niewielkiej komorze załadowczej i dużym odbiorze ciepła, wtedy nie ma niebezpieczeństwa zagotowania.

Opublikowano

Nie wiem skad wy tu macie takie problemy z dymieniem i przegrzewaniem kotła   macie zle dobrane moce palnikow zła regulacja powietrza itd  ja grzeje  np same CWU i tam sie nic nie zagotuje zreszta paramwetry widac w  linku ponizej a kocioł załadowany drewnem cały zasyp  :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.