Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie kupujecie kostkę sosnową? Tartak? Suszarnia? U mnie jest dostępna sucha kostka sosnowa z suszarni ale wychodzi 100 zł/mp. Według Was się to opłaca? Dobrze się to pali? Mam też dostęp do suchej kostki dębowo-bukowej w workach, którą już paliłem. Dosypywałem ją pomiędzy klocki i deski z iglastego i dobrze się do tego nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kowalski5m napisał:

Spalam zrębki z topoli [ gałęzie były z liśćmi  , z listopada zeszłego roku ]] i sosny bez igliwia i po za tym że widać obłoczek białego dymku to jest dobrze .  Powrót 70 stopni , palę na bufor , drewno czasami się zawiesza , zrębki nigdy  , górny zasyp to zasypuję  z wiadra . Tylko ten dymek .

Nadmiar paliwa w stosunku do powietrza, Zrembka, jeszcze z liścmi i igłami produkuje olbrzymie ilości gazów palnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tewu80  odpad z produkcji palet po  55 zł M3 nasypowy. Schnie to bardzo szybko bo jest drobne - suszarnia jest zbędna i podnosi koszt. Opłacalność sobie policz - sosna ok 550 kg / M3 a kilogram każdego drewna ma prawie taką samą kaloryczność ( buk ok 750 kg/M3).

Kostka brukowa by się porównywalnie opłacała musiałaby kosztować 75 zł/M3 nasypowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kowalski5m napisał:

Spalam zrębki z topoli [ gałęzie były z liśćmi  , z listopada zeszłego roku ]] i sosny bez igliwia i po za tym że widać obłoczek białego dymku to jest dobrze .  Powrót 70 stopni , palę na bufor , drewno czasami się zawiesza , zrębki nigdy  , górny zasyp to zasypuję  z wiadra . Tylko ten dymek .

mokre paliwo - topola jest cieżka w spalaniu - ma mega dużo wody w sobie i musi długo leżec by wyschłą - min 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten biały dymek w obecnych warunkach może być parą. U siebie dymu w czpuchu muszę się doszukiwać świecąc latarką, natomiast z komina jest lokomotywa cały czas, na szczęście parowa. Kiedyś brałem to za dym, tetaz jestem na 100% przekonany że to para wodna.

Edytowane przez maracz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa przedmówcy zwłaszcza przy paleniu drzewem tej pary jest widocznej sporo nad kominem przy takiej pogodzie. U siebie nawet pokusiłem się aby udać się na dach i upewnić czy to para bo w palniku miałem jasny krótki płomień czyli raczej czyste spalanie a nad kominem biało i gdy włożyłem rękę nad komin w sekundzie zrobiła się mokra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, tewu80 napisał:

Gdzie kupujecie kostkę sosnową? Tartak? Suszarnia? U mnie jest dostępna sucha kostka sosnowa z suszarni ale wychodzi 100 zł/mp. Według Was się to opłaca? Dobrze się to pali? Mam też dostęp do suchej kostki dębowo-bukowej w workach, którą już paliłem. Dosypywałem ją pomiędzy klocki i deski z iglastego i dobrze się do tego nadaje.

I jedno i drugie super do naszego kotła,tym bardziej że suche za 100 zł też się opłaca bo suche =około 8-10groszy za kw,węgiel wychodzi około 15gr,ja kupuję w paleciarni 50zł m/p,suszy się od marca do następnego sezonu spala się wyśmienicie ale takiego wymiennika jak wyżej nie mam jedynie po węglu

Edytowane przez maronka
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuje sie takie odpady w zakładach takich jak paleciarnie,meblowe,ci co robią parkiet,podłogi itp,pewnie na tartakach też by się coś wybrało,praktycznie nie do wyczerpania źródło,trzeba tylko jakiś transport załatwić, mi kostkę wrzucają taką wielką łychą,załadunek 6m/p trwa 5-10minut,i najlepiej jak to jest wywrotka bo szybko wszystko idzie,niektórzy dają lub sprzedają takie bidbagi czy jakoś tak i wtedy nawet przyczepką sobie można przywieźć parę metrów 

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapoznaliście się z zasadami bezdymnego spalania drewna na stronie o piecach rakietowych? Polecam! Jest tam międzynarodowe towarzystwo które od dobrych paru lat testują różne warianty piecyków. W naszych kociołkach zasada spalanie jest podobna i dużo dobrego można wyczytać z tej strony (fu fu fu kropka batchrocket kropka eu)

Edytowane przez tmazurowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post kolegi @onlydrewno i odpowiedzi na niego zostały usunięte, post(pytanie) o identycznej treści kolego zamieścił również w głównym wątku: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18681-kocioł-ds-mpm/?do=findComment&comment=551441 i tam proszę udzielać odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.12.2020 o 20:53, Gregoryy napisał:

Oczywiście ze oba wyjęte. Mam 12m komin z cegly 14x28 wiec musi byc wygrzany ale i tak zawirowywaczy nie uciagnie.

Probowalem z zakrytym rusztem przed palnikiem. Kamil81 jakiej wielkosci i gdZie masz zakryty ruszt.

Spróbuje jeszcze obsypać drewno trotami moze mniejsze zgazowanie cos poprawi.

Ja mam zakryty ruszt w 90%. Szpara jest tylko na grubość palca od strony drzwiczek.  Położyłem dwie szamotki, które jak popękają całkowicie to dopiero wymieniam. Zazwyczaj pękają na pół i wtedy jest dodatkowe źródło powietrza w samym środku paleniska. Rozpalanie: ważne by dwa pięterka zrobić z drobno porąbanego drewna. Pierwsze kładę wzdłuż palnika a drugie prostopadle. Dopiero na to układam drewno najczęściej tez na zmianę tzn. raz prostopadle i raz równolegle. Do rozpalania używam białej podpałki. Krótki obieg i otwarte lekko drzwiczki dolne i srodkowe mam zazwyczaj do osiągnięcia 50stopni. Ale to nie reguła. Czasami pale bez krótkie obiegu jak jest od razu dobry ciąg. Ja pale specyficznie ponieważ najczęściej raz dziennie około 18-19 na zupełnie zimnej instalacji. Taki zasyp pali się zazwyczaj 3 do 4 godzin. Jak jest mróz w dzien i noc to wtedy jak się spali dokładam na żar drugi zasyp i wtedy pół kotła potrafi się palić 3,5 godziny. A jak się zrobi gruba warstwa żaru to temperatura w kotle się bardzo długo utrzymuje. Teraz juz pale bez miarownika na stałej szczelinie ponieważ jak się dogaszalo to otwierał mi za mocno i chłodził kocioł. Do kotła chodzę parę razy podczas palenia. Najczęściej jak pada i jest parę na plusie. Wtedy potrafi się wolniej rozpędzać i czasami się wiesza opał. Przy takich temperaturach jak teraz kolo 0 to tylko zaglądam kontrolnie. Na drzwiczkach od popielnika szpara na pół zapałki na środkowych różnie zazwyczaj około pół centymetra. Na ten sezon wymieniłem palnik ponieważ stary popękał po trzech sezonach. A i jeszcze jedno...Ja pale tylko w okresie grzewczym ponieważ na wiosnę i lato mam pompę ciepła powietrza woda więc kociołek wtedy odpoczywa...

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzień dobry panowie.

Walczę z mpm są 18 i co 3 raz spala drewno bezdymnie. Pracuje na bufor 1300 l. Położyłem kawał blachy wprost na ruszt przy palniku. Efekt niezadowalający. Może ktoś podesłać zdjęcia lub jakiś rysunek jak przysłanianie ruszt?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszt w 50% zasłoniety, PW z jednej strony na max, wąska cegiełka nad palnikiem wirowym i suche drewno.

Najważniejsze - to podawanie PP środkowymi - gdy pp podajesz inaczej dupa- piec dymi , dzieją sie cuda.

2 najważniejsza sprawa - piec musi mieć temperaturę na miarkowniki minimum 70;c inaczej kiesko sie wypala, ceramika sie nie zdąży rożgrzać i wymiennik ma na sobie dużo sadzy.

3 = czyscić bdb i regularnie piec z popiołu -popielnik ruszt - codzien i raz na tydzien raz na 2 tyg czyscić wyczystkę boczną z popiołu.

 

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym i w którym miejscu masz zakryty ruszt? Masz moze zdjęcie? 

Podajesz cos pp przez popielnik? 

Dalej zadna z modyfikacji nie poprawila palenia. Nawet zostawiam otwarte drzwiczki i temperatura nie rosnie.

A zapowiadają mrozy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wywal przegrodę i będziesz miał ciepło ,będziesz dymił ale nie zmarzniesz ,zamów sobie nową przegrodę i poszerz ją o 3 cm z każdej strony zachowując skosy tak jak w oryginale i jak masz dobry cug w kominie będzie zapierdzielać aż miło

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie układaj drewna tak jak na ostatnim zdjęciu bo będzie problem z paleniem. Lepiej tak jak na przedostatnim zdjęciu z luzem ok 2 cm po bokach.

Jeszcze 4 ściankę obłóż szamotem, ale tak by był dostęp przez środkowe drzwiczki w trakcie palenia i będzie super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli tylko ten szamot pomoże to jestem w stanie pociąć swoje 10m³ klockow na pół czyli na ok 17cm.

Narazie szamot jest po bokach. Pierwsze i drugie zdjęcie przedstawia to samo drewno prostopadle do palnika. Przy takim rozpalaniu od przegrody musialem rozpalić jeszcze przy drzwiczkach bo nie chciało się rozpalic. Ale pozniej....

IMG_20210112_113200.jpg

Pp srodkowymi, dolne na 5mm PW na polowie.

Zamawial ktoś ostatnio palnik i drzwiczki środkowe z klapką?  

Edytowane przez Gregoryy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno układane równolegle do przegrody będzie miało mniejsze tendencje do wypalania się dziur w opale i zawieszania jak układane prostopadle do przegrody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie w 100% z piecuchem odnośnie techniki układania drewna- taka metoda rodzi tylko problemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszt zasłaniam od strony palnika, była blacha 23x15. Dziś spróbowałem włożyć tam całą płytkę szamotową, efekt taki sam kociołek dymi pomimo jasnego płomienia w palniku. Drewno 1,5 letnie polana buk i trochę brzozy. Powietrze narazie podawane oryginalnie z popielnika. Zauważyłem że jest problem z tworzeniem się warstwy żaru. Drewno opala się po obwodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogrzewam 360m' na ruszcie odkrytym 11 cm ( 11x30cm), a ty na  większym ruszcie ogrzewacz 160m' i się dziwisz że za dużo gazów produkujesz w jednostce czasu.

Zmniejsz bardziej powierzchnię rusztu, nie mieszaj brzozy z bukiem bo oba drewna z różną prędkością się spalają i nie pal polanami ( porąb trochę)  - wtedy nie będzie dymić. Warstwa żaru z nie porąbanych polan się nie wytworzy - tylko będzie się bździło i dymiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia ogrzewana nie ma u mnie znaczenia ponieważ kocioł pracuje na bufor 1300 l i tylko do czasu jego załadowania. Drewno porąbane na klocki od 5 do 15 cm "średnicy". Długość 25-30. Spróbuję jeszcze lepiej rozdrobnić. Czy panów zdaniem koniecznością jest podawanie PP jedynie środkowe drzwiczki? Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa jaka powierzchnia rusztu powinna być aby kociołek osiągną moc znamionową na drewnie przy optymalnej sprawności wymiennika

Edytowane przez zubu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie przy drewnie ,szczególnie grubym to dobry sposób podawania pp,ja osobiście podaję po równo środkowymi i dolnymi ale często też podaję dolnymi na miarkowniku i środkowymi na szczelinie 2-3mm i na tej kostce sosnowej fajnie się spala,ale ona jest dość drobna,na węglu też tak podaję często ,ale jak się nie chce palić za dobrze załączam na miarkowni środkowe drzwi,tylko na dolnej często nie chce się rozgrzać wyżej 65,ale jak jest dobry cug to idzie do 80 a nawet 90 ,na dwóch klapkach przeważnie nie ma tego problemu,ale trochę szybciej się wsad wypala ,przez to że większą moc daje,więc przy okresach przejściowych i paleniu ciągłym nie ma to większego znaczenia ale teraz i przy przepalaniu ma znaczenie duża moc,i przez to z rana przez dobrą godzinę podaję pp zasypowymi bo wtedy zapierdziela że hej bez żadnych oporów i co najważniejsze nie dymi nawet na zimnym w ten sposób i jak dojdzie do 80 daję na miarkownik i jadę do pracy,o 17 wszystko zastaję ładnie wypalone z małą ilością żarudo ponownego rozpalenia i wtedy już palę tylko drewnem,dopalam pozostałe resztki węgla  na noc już nie dokładam i rano wszystko pięknie wypalone wymiatam pędzelkiem i od nowa,w ten sposób spalam teraz 15-20kg węgla i 50l drewna

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.