Skocz do zawartości

Kamil81

Forumowicz
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Nowy dom powierzchnia 127mkw.Okna trzyszybowe, styropian szary 20cm. 40-30 cm wełny na strychu (podłoga).
  • Instalacja
    Cztery grzejniki (po jednym w każdym pokoju in jeden w garażu). Reszta podogówka. Zawór trójdrożny wszystko na pompkach. Latem wodę grzeje pompa ciepła robiąca zimą za zbiornik na cwu.
  • Kocioł
    MPM DS 12-14

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Zachodniopomorskie

Ostatnie wizyty

661 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Kamil81

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Oddany Unikat
  • Reacting Well Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony

Najnowsze odznaki

3

Reputacja

  1. Masz rację. U mnie czasami otworzę klapę załadunkową bez krótkiego obiegu i bez wyciągu i nic nie dymi. Czasami otwarty krótki obieg, załączony wyciąg a zadymi. U mnie bardzo jest to uzależnione od pogody (temperatura, ciśnienie) z tego co zaobserwowałem przez lata użytkowania kotła. Koledzy dodałem nowy post w kategorii inne tematy. Pomoże ktoś? Wydaje mi się, że do tego kotła drewno sezonowane 1 rok to słaba opcja...U mnie najlepiej spala się 2-3 lata sezonowana brzoza oraz trochę sosny. Nie wiem jak w tym nowy kotle, ale w moim było podobnie dopóki nie wyłożyłem rusztu szamotem (teraz mam cały wyłożony wcześniej tylko przed palnikiem) oraz nie dorobiłem wlotu powietrza w środkowej klapce. Te dwie proste modyfikacje rozwiązały problem.
  2. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Witajcie. Poczytałem zaległości i stwierdziłem, że jako amator użytkownik MPM - a znowu dodam swoje pięć groszy. To co wypisuje Leszek3 to lekka przesada...To, że ktoś napisał (chyba Adam53), że pali w tym kotle bez problemów bez przeróbek nie znaczy , że kłamie. Ja teraz zaczynam drugi sezon i jedyną przeróbką (jeżeli można to tak nazwać) są szamotki na ruszcie. I żeby nie było...Nie jestem powiązany z firmą MPM, nie mam w tym interesu aby pisać dobrze o tym kotle. Nigdy wcześniej nie paliłem w kotle. Miałem doświadczenie tylko z kominkiem. Większość problemów związanych z użytkowaniem tego kotła wiąże się podejrzewam z błędami w instalacji, kominie, kotłowni, palaczu itp. Ja mam komin 7,5m a ciąg idealny. Widziałem ostatnio u znajomego, że w kotłowni nie ma żadnego dojścia powietrza i narzekał na słaby ciąg. Czasami szczegół podejrzewam może utrudnić palenie. Nie chcą się przesłać filmy ani skopiować linki...Nie wiem dlaczego. Jak ktoś chce zobaczyć musi sam wkleić na YT. https://www.youtube.com/watch?v=XRq10X-usMI https://www.youtube.com/watch?v=spAUDl7180E https://www.youtube.com/watch?v=LC3CTjs2nvQ https://www.youtube.com/watch?v=IoSM7lr3XCE 20190919_093713.mp4
  3. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Witam wszystkich, dawno mnie nie było ponieważ kociołek ma teraz wolne a wodę grzeje pompa ciepła. Poczytałem ostotnio forum i dorzucę swoje 5 groszy. Do drewna tylko i wyłącznie zasyp górny. Palenie w pionie u mnie się sprawdza bardzo dobrze... Warunek drewno nie za grube, ale wąskie i długie ustawione idealnie pionowo by się osuwało w dół. Zwłaszcza wałki sosnowe palą się tak idealnie. Na ruszcie przed palnikiem u mnie 1/3 blachy. I jest ok. Szamot na 2/3 rusztu u mnie się nie sprawdza. Podawanie powietrza drzwiczkami nad popielnikiem jak najbardziej. Jak palenie drewnem w poziomie to zapomnijcie o takich kawałkach jak wrzucaliscie do zwykłych gorniakow. Lepiej przygotować wcześniej drewno w małych kawałkach i się nie denerwować w sezonie grzewczym. Drewno najlepiej aby było suche... Mam parę filmów na yt więc jak ktoś chce zobaczyć to zapraszam. Pozdrawiam
  4. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Hehe to dla świnki morskiej, która lubi wcinać suchy chlebek. Pies też uwielbia pochrupać...
  5. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Właśnie...Większość się dziwi, ale w dzień albo nikogo nie ma lub ja pracuję w domu. Po nocy tak jak już pisałem jest ciepło do wieczora więc nie ma po co palić. Taki system się u nas sprawdza idealnie.Dziś rozpaliłem w dzień aby nagrać filmik. Do tego nie będzie nas wieczorem więc niech sobie trochę kocioł polata :)
  6. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Stan stabilizacji... https://www.youtube.com/watch?v=0kUmG8OC14E&feature=youtu.be
  7. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    A u mnie w końcu udało się podłożyć już dwa razy cały kocioł. W domu od rana temperatura 23 i spada do 21 kiedy idę rozpalać koło 18. Podkładam około 21.30 - 22.00 i pewnie pali się do 01. Z rana cieplutka jest jeszcze podłoga. Ile drewna idzie??Nie wiem nie liczę, ale są to jakieś małe ilości. Operacja z podłożenia na nowych filmikach.
  8. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Witam, dla ciekawych jeszcze parę filmików z kotłowni. https://www.youtube.com/watch?v=CR_bDifvkwY https://www.youtube.com/watch?v=udgHLi_pCH4 https://www.youtube.com/watch?v=wFbedSzlJs0 https://www.youtube.com/watch?v=EztjtExv8Ls
  9. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Witam, poniżej jeszcze parę filmów z użytkowania kotła. https://www.youtube.com/watch?v=E3pgQUiKr7M&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=mKozKtdPB-E&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=mtYpfIXMaNY&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=-ppxBCCp0Fw&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=e6-c7b5YZko&feature=youtu.be
  10. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    W taka pogodę jak ostatnio to raz przepalam. Jak bylo chwilę mrozów ( przez parę dni) to czasami dorzucałem jescze pół komory lub jak miało byc zimno to całą, ale to raczej do tej pory rzadka sytuacja. Z rana jsk wstajemy to podłoga jest jescze ciepła tam gdzie jest podłogówka. Jak wracamy po pracy to w najzimniejszym pomieszczeniu jest 21-22 stopni. Zobaczymy jal będzie jak przyjdą większe mrozy. O ile w ogóle takie przyjdą...
  11. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Kolego brodekb już o tym słyszałem, ale wolę nie kombinować jak już jest wszystko podłączone. Ten kapiący kondenstat nie zawsze się pojawia. Coż tak to jest już z dolniakami.Ja to wszystko czyszczę raz na dwa tygodnie najczęściej i wszystko schodzi bez problemów. Co do środka kotła to czyszczę go jak jest gorący i na dole jest jeszcze żar. Mikkei - już dawno miałem zamienić te drzwiczki, ale ciągle jakoś czasu brakuje...Część rusztu od strony palnika mam przykryte blachą. PW mam otwarte tylko na 0,5cm. U mnie tak się najlepiej spala i czysto z komina. Jak dam PW na max to czasami lubi mocno przykopcić zwłaszcza przy rozpalaniu moim sposobem (czyli załadowany cały piec). Rafwla - 1-nie mam pojęcia trzeba by pytać mojego instalatora...Nie znam się raczej na hydraulice i tym podobnych tematach a wszystko co wiem o tym piecu to pochodzi z ponad dwuletniej praktyki oraz tego forum. 2-z tego co wiem to uderza w przegrodę i nie ma tam chyba nic specjalnego. 3- masz rację, tak mam nastawioną pompkę na maxa.Ona się włącza gdy temperatura wody osiągnie odpowiednią temperaturę, która jest zadana na sterowniku. Inne pompki czasami przestawiam w zależności od warunków. W moich warunkach woda musi się błyskawicznie nagrzewać ponieważ ja palę tylko raz dziennie lub nawet raz na dwa dni (jeżeli załączę pompę wody ). Jakbym nastawił tam 5/6 wat to bym czekał wieczność.
  12. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Witam, za namową kolegi Maronka w końcu nagrałem to co się dzieje w mojej kotłowni... Rzutem na taśmę udało się w ostatnim dniu roku, a dzisiaj podzielę się nagraniami z wami na forum. Miłego oglądania :) https://www.youtube.com/watch?v=33u6pyAz5K8&feature=youtu.be Resztę wyślę następnym razem.
  13. Kamil81

    Kocioł DS MPM

    Panowie śmieszne są te wasze sposoby na rozpalanie. Ale jak są skuteczne to ok. Tylko nie zrozumcie mnie źle ponieważ nie mam na celu obrażanie kogokolwiek. Wyobrazilem sobie te sterty kartonów czy tektury do rozpalania na cały sezon hehe. Ja rozpalam w następujący sposób:kładę prostopadle do palnika mniejsze kawałki na dwa pieterka i między nie kładę trzy kawałki białej podpalki. Ale uwaga podpalke kładę nie przy palniku, ale przy samych drzwiczkach do rozpalania. Robię tak ponieważ potem ładuje resztę już normalnego drewna prostopadle bądź równolegle do palnika. W zależności od długości kawałków jakie mi się wezmą. Włączam krótki obieg i podałam podpalke. Rozpala się bez problemu. Czasami zacznie buczec od razu a czasami po krótkiej chwili. Robię jeszcze tak, że jak mam długie kawałki to załaduje piec do połowy normalnie a potem stawiam te duże kawałki na stojąco. I o dziwo pali się wtedy bardzo dobrze. Nagrałem filmik, ale nie chce mi się tu załadować. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.