Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kol @Lucjan92 pewnie masz racje z tymi wibracjami, że straszą, ale ja lubię jak trochę ,,udaje odrzutowca'' . Wtedy otwieram RCK i po problemie. CO do bufora to masz racje, bo te moje 200 l nieraz nie wystarcza i muszę dołożyć ,,fawiera'' w  garażu w odwodzie mam jeszcze zamknięte 4 blaszaki i gotowanie ustaje. Wiem ze to dodatkowe zajecie, ale wtedy kanapa trochę ,, odpocznie ''.

Pozdrawiam  

 

Opublikowano

@Lucjan92 Pytałem o RCK, bo nie doczytałem, że masz wentylator wyciągowy sterowany unisterem. W takim razie Twoje ustawienia powietrza będą inne niż u kogoś, kto ma ciąg naturalny. U mnie przy naturalnym ciągu regulowanym RCK na 20 Pascali, opisywane przez Ciebie wibracje nie występują mimo otwartego na maksa PW. Jeśli ktoś z kolei włoży zawirowywacze, to też ustawienia mogą być inne, tak że te regulacje,   to bardzo indywidualna sprawa i najgorzej jak ktoś przenosi wszystko bez namysłu do swojej kotłowni.

Opublikowano

Myślę że z założenia to element wirowy powodując wirowanie płomienia ma powodować dopalanie się sybstancji lotnych zamiast komory dopalającej, najbardziej efektywniej w tym przypadku poustawiać tak  aby palnik wypełniały żwawe gazowe kręciołki, można pokombinować i położyć na calej szerokosci  elementu kantówkę aby wystawała z 1-1.5cm i utrzymywała kręciołki w palniku, ja dałem jeszcze skośną plytkę poprzeczną która widać na foto, powoduje to lepsze dopalanie i stabilizuje przegrodę metalową, kręciołki wypełniają palnik ale po bokach trochę płomień wychodzi w gorę, będę kombinował aby go utrzymać w palniku.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Aby nie za długo, bo wystygnie i na wymiennik zimny pójdzie. 

  • Haha 1
Opublikowano

No raczej nie bo na wymiennik idą spaliny, a im więcej,dokładniej się spalą substancje lotne to spaliny będą gorętsze i temperatura na wymienniku będzie wyższa, chyba że się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

W teorii to prawda. Żeby jadnak się przekonać czy jakieś usprawnienie naprawdę działa należałoby to sprawdzić w praktyce. Przepalić kilkukrotnie z usprawnieniem i bez, spalając tyle samo wagowo, tego samego gatunku drewna w obu wersjach. Dodatkowo trzebaby zadbać o jednakowy odiór ciepła, te same nastawy powietrza w obu próbach itp. I zauważyć jak bardzo nagrzeje się z tego wsadu np bufor w obu wersjach. To powinno w przybliżeniu dać odpowiedź czy zmiana w kotle ma rzaczywisty wpływ na poprawę spalania i wynikające z tego korzyści. 

Opublikowano
W dniu 31.01.2025 o 21:27, piotrek1111 napisał(a):

wyłączy gdy osiągnie np 95 °C ?

A jak w kotle będzie jeszcze opał a ty odcinasz odbiór ,można zagotować, powinien być sterownik który załącza tak jak masz a wyłącza jak temp spalin spadnie poniżej ileś tam

Opublikowano

Kol @Daćko po pierwsze, jaki to MPM z górnym zasypem,( bo w stopce masz kominek) i z którego roku, miesiąca. Ja mam 14  z 03 2022 i nic jak na razie nie zaobserwowałem. Jeżeli coś takiego występuje to bym dokładnie zlokalizował . Wystarczy szkolna kreda po uprzednim oczyszczeniu z syfu. Takie stwierdzenie ze gdzieś cieknie ( u kolegi też) jest mało precyzyjne i jak do tej pory to pierwszy przypadek (a temat wałkowany jest od paru lat). Wprawdzie jest to możliwe i może warto się temu przyjrzeć. 

Pozdrawiam   

Opublikowano

@AO49Awaria dotyczy  nie w moim domu jednak sam, przywoziłem kocioł od producenta ,  wyciek był tak duży że było widać 2 cm klamki z dolnych drzwiczek (kotłownia zalana z 10 cm) ,jak się zakończy ta historia napiszę może zmianą kotła na inny model taki łatwiejszy w obsłudze dla starszej osoby.

Opublikowano

Trochę za dużo wody w kotłowni jak na wyciek z kotła. 

Czy to czasem nie zbiornik CWU ? ( plastikowy korek od anody lub grzałki).

Opublikowano

Kol @Daćko po pierwsze zakręcić wszystkie dopływy wody do CO i CWU  sprawdzić najwyżej zawieszony grzejnik ( wykręcić odpowietrznik) jak poleci woda to będzie znak ze CO jest szczelne. A wtedy to może być CWU jak sugeruje Kol @Piecuch19. Miałem kiedyś podobną sytuację z CWU a właściwie z grzałką, która zaczęła przeciekać przez przejście elementu grzejnego przez obudowę, nie był to duży wyciek i byłem w domu.  Drugie zdarzenie to po 35 latach ocynkowany bojler CWU przerdzewiał i ciekło spod izolacji tez bylem w domu i powodzi nie było, ale bojler do wymiany . Koledze pękł na spawie wzdłuż. Przypadków z CWU jest wiele. Nie można też wykluczyć ze to MPM.

Pozdrawiam

Opublikowano

Może ciśnienie go rozerwało? 

Nie wiemy jaka była pojemność buforów? ( duży zład wody - to zalało).

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Gdzie są foty z awarii? Znowu zaczyna się szkalowanie naszej ulubionej marki 😜 

Bez zdjęć albo filmów problem jest niewiarygodny 😀

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ja mu wierzę i myślę że powodem było zbyt duże ciśnienie wnikające z błędów instalacji.

  • Zgadzam się 1
  • Haha 1
Opublikowano

Śmiejemy się, ale dla mnie to sprawa poważna, bo moja 14 jest z tego rocznika i z tego powodu wolałbym, żeby przyczyna podtopienia się wyjaśniła. Kol @Daćko wspomniał o koledze z takim podtopieniem, to daje do myślenia. W związku z tym miałbym prośbę do Kol @Daćko, żeby poinformował nas o powodzie tej powodzi. Z góry Serdecznie Dziękuję.

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Piecuch19 napisał(a):

Ja mu wierzę i myślę że powodem było zbyt duże ciśnienie wnikające z błędów instalacji.

No to wiadomo gdzie szukać, największe powierzchnie z kotwami wzmacniającymi są w komorze załadowczej i pewnie któraś kotwa (element łączący/spinający ścianki wewnętrzne z zewnętrznymi, aby nie puchły/wybrzuszały się za bardzo pod wpływem ciśnienia) była słabo wspawana i wyrwało dziurę.

Może pękło gdzie indziej, na przykład były mrozy i spawacz przywiózł zaczęty korpus z dworu/pola i od razu zaczął spawać albo po prostu nie przetopił dobrze na jakimś odcinku... możliwości jest tyle,  że aż strach pomyśleć. Mam nadzieję, że mojego kotła to nie dotyczy.

Z tymi fotami to był żart,  ale mimo wszystko chciałbym z czystej ciekawości zobaczyć gdzie to pękło. Bo coraz więcej jest na forum  zgłaszanych problemów, które później nie wiadomo jak zostały rozwiązane, chwilowa burza i potem cisza.

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @szpenio czy mówisz o łącznikach płaszcza wewnętrznego z zewnętrznym. Nie przypominam, sobie śladów spawów punktowych na płaszczu zewnętrznym a miałem go rozebrany przed wprowadzeniem po schodach do kotłowni, ale mogły być. Muszę się uzbroić w cierpliwość i czekać na wiadomości od Kol @Daćko.

Pozdrawiam

Opublikowano

Panowie jak zlokalizuję awarię będę mógł więcej powiedzieć na dzisiaj domyślam się przyczyny która tkwi w instalacji kocioł jest konstrukcyjnie dobry .

  • Lubię to 2
Opublikowano

To trochę mi ulżyło. Czekam na wieści

Pozdrawiam

Opublikowano

Znając schemat przecieków w kotłach, ciężko uwierzyć że kocioł nagle pęka i zalewa pół domu.

Opublikowano
5 minut temu, AO49 napisał(a):

Kol @szpenio czy mówisz o łącznikach płaszcza wewnętrznego z zewnętrznym. Nie przypominam, sobie śladów spawów punktowych na płaszczu zewnętrznym a miałem go rozebrany przed wprowadzeniem po schodach do kotłowni, ale mogły być. Muszę się uzbroić w cierpliwość i czekać na wiadomości od Kol @Daćko.

Pozdrawiam

Tak, muszą być, bo tak duży płaszcz zewnętrzny by puchł jak balon. Teraz taka technika, że może być elegancko wykończone, że ciężko zauważyć. Nie pamiętam dokładnie jak ja to robiłem spawając 30 lat temu swojego kopciucha, ale do wewnętrznego płaszcza spawałem kotwę normalnie bez otworu i wtedy nic nie widać z drugiej strony, a w zewnętrznym płaszczu robiłem otwory na przeciwko kotwy i potem zaspawywałem.

6 minut temu, carinus napisał(a):

Znając schemat przecieków w kotłach, ciężko uwierzyć że kocioł nagle pęka i zalewa pół domu.

A co powiesz na wspólną moją i Piecucha teorię, że było za duże ciśnienie i wyrwało gwałtownie dziurę w płaszczu, spaw otworowy kotwy nie wytrzymał. Wtedy woda tryska jak z kranu.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@szpenio Zgadzam się z Tobą, jest taka możliwość, ale tak szczerze, to ile znamy takich przypadków? Poczekajmy jednak do wyjaśnienia sytuacji.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.