Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, zusman napisał(a):

,,,, tak podejrzewałem, że jest koło 50 stopni, bo ja na przykład mogę rękę trzymać na kominem i jeszcze nie parzy ale jest mocno ciepłe, z doświadczenia to właśnie tak koło 50ciu kilku jest 


Kolego @zusman podejrzewać to Ty możesz ............... (samo cenzura). 

O ile mi wiadomo do pomiaru temperatury niezbędne są odpowiednie przyrządy, jak i sposób pomiaru temperatury tymi przyrządami jest bardzo ważny.  Jest taka nauka zwana Metrologią, która obejmuje wszystkie teoretyczne i praktyczne aspekty pomiarów.


ps1.
W ramach nauki poznawczej, proponuje Ci zagrzanie wody w garnku do temperatury 50*C i włożenie do tejże wody paluszka z lewej ręki (o ile jesteś praworęczny).

ps2.
Nie mierzymy temperatury spalin u samej nasady kanału spalinowego, ponieważ pomiar jest obarczony dużym błędem poprzez napływ po obrzeżach wewnętrznych kanału spalinowego powietrza (chłodnego) o większej gęstości od rozrzedzonych temperaturą spalin.  

Opublikowano

Witam wszystkich.

Też jestem posiadaczem EcoWood 26kW szukającym rozwiązania jak ten piec uruchomić w taki sposób, żeby hulało jak najmniej ingerując w proces. 

Podłogówka + bufor 1500l + bojler nierdzewny Veissmann 160l w grawitacji z bufor. Bez wentylatora wyciągowego a komin ceramiczny fi200 wysokości 9m.

Czytam Wasz wszystkie uwagi i jakieś wnioski wyciągam, a że jestem na etapie wykańczania nowego domu to nie mam za bardzo czasu... ale coś tam testuje. 

Palenie w standardzie to męka a tym bardziej, że jak sprawdziłem dąb, który posiadam niestety nadal ma około 20% wilgotności... Piec ma wyjęte zawirowywacze i tak nie idzie... jedynie jakoś paliło się uchylonych drzwiczkach środkowych, ale to jak wiadomo bez sensu... jakoś musiałem sobie radzić, żeby nagonić ciepła... 

Do brzegu... ostatnie 3 palenia zrobiłem na przykrytym ruszcie cegłami szamotowymi od strony palnika niskie a od tyłu normalna wysoka (po jednym rzędzie a środek pozostał odkryty - czytałem o szczelinie Piecucha ale na to przyjdzie czas;)). Powiem szczerze, że jestem w szoku bo to nie ten piec. Wnioskuję, że udało mi się podnieść znacznie temperaturę w tym obszarze i zginął problem wiecznie brakującego żaru i wypalania dziur w opale no i oczywiście przepływy inne. Opał zawiesza się bardzo sporadycznie i głownie "przewajchowanie" wystarcza i nie musze latać z pogrzebaczem i zwalać bo dziurę wypaliło. Temperatura spalin utrzymuje się na poziomie 150-180 a wcześniej to jak dobrze rozpaliło się to 200-250 i potrafił piec bulgotnąć bo jarało się w komorze z drzewem.

Może @Adamo123 na szybko też wprowadzisz taką modyfikację przed paleniem i sprawdzisz jak u Ciebie...

Opublikowano

Przy moim pomiarze (nie wiem czy widziałeś)  czujka jest na 30 centymetrowym badylu i włożona niemal centralnie w głąb komina. 

Opublikowano (edytowane)

Zgadza się, ja jestem taki że muszę najpierw sam popróbować dopiero jak zdupce to patrze w instrukcje😀 i dawno do tego doszedłem z tym PW, myślałem że tylko mój kocioł lubi dużo wciągać tam tego powietrza, trochę się zdziwiłem jak napisałeś mi kiedyś że 1cm masz, nawet próbowałem tak palić ale dopiero palnik zaczął gadać tak od 3/4 na bramkę, tu fotka jeszcze na ori przegrodzie i pierwszy wymiennik w cieniu lampy, w rzeczywistości był taki jak pierwszy.

Widocznie woody tak mają, inni koledzy mają inne palniki zrobione i inaczej to idzie, tu "fachmany" z mpm dobrze przestudiowały forum bo po policzeniu pól wszystkich otworów w bramce wychodzi że jest dobrze dobrane PW do wielkości bramki, tylko te górne są zbyteczne.

20250110_154746.jpg

Edytowane przez Jaco123
Opublikowano

Kolego Andrzej_M_ weź bo wiesz, różnie jest w tym wieku 🙂

Co Ty możesz zmierzyć na wylocie komina tymi swoimi przyrządami, metodologią i jaką dokładność uzyskasz, jakie będzie odchylenie standardowe, kilka stopni? I po co Ci taka dokładność, gdzie ją zastosujesz i co osiągniesz? Eh to formowe strzelanie z armaty do muchy 🙂 

Ale oczywiście zgadzam się z Tobą taki pomiar to poważna rzecz... A więc koledzy bez inż. i laboratorium nie ma co mierzyć na kominie. A te wszystkie termometry bez legalizacji na czopuchu, kotle czy gdzie je tam wtykacie bez metrologii oraz umiejętności statystycznej interpretacji wyników to wiecie co 🙂

  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Ja zaproponuje zmierzyc ale temperature scianki przewodu spalinowego. To ciekawsze doswiadczenie.

Opublikowano

Kol @Jaco123 z tym smołowatym syfem w RCK żeczywiście jest kłopot.  Ja do klapki zrobiłem ogranicznik wychylenia. Pozwalam jej na ruchy góra 1,5 cm wychyłu i to w prosty sposób za pomocą ciniutkiej linki nawiniętej kilka krotnie wokół pokrętła regulatora a drugi koniec umocowany poniżej. Zapobiega to zacinaniu się klapki ,wychył mogę łatwo regulować .  Dzięki za podpowiedz z smarowaniem zawiasów, Może WD rozpuszczał by ten syf tylko na wygaszonym piecu.

Pozdrawiam 

PS. Dla mnie zasyp górny jest bardzo wygodny pod każdym względem. 

Opublikowano

Teraz dopiero widzę że jedziecie nową stronę...

WD umyć możesz ale spłukaj go jakimś zmywaczem bo jest tłusty, zaraz się zalepi,musi być czyste i odtłuszczone.

Ja mam otwierany, na zawiasie był nit, wyciąłem go i wstawiłem śrubkę, wykręcałem i sciągałem całą przednią pokrywę i czyściłem delikatnie skrobakiem i szczotką drucianą raz po raz spryskując zmywaczem.

Widziałem zamontowane na kolanku które wychodziło z boku czopucha, podobno wcale się nie syfiło bo nie było na lini przechodzenia spalin., ja mam nad czopucem w kominie, ale tak jak pisałem już go nie używam, czasem sobie zajrzę i latarką podświecę czy się nie dymi.

  • Przydało się 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Jaco123 napisał(a):

Zgadza się, ja jestem taki że muszę najpierw sam popróbować dopiero jak zdupce to patrze w instrukcje😀 i dawno do tego doszedłem z tym PW, myślałem że tylko mój kocioł lubi dużo wciągać tam tego powietrza, trochę się zdziwiłem jak napisałeś mi kiedyś że 1cm masz, nawet próbowałem tak palić ale dopiero palnik zaczął gadać tak od 3/4 na bramkę (...)

Łatwo kogoś wprowadzić w błąd, bo nie wiadomo co kogo zadowala. 😀 Po okresie mokrego drewna w pierwszym sezonie, przyszedł drugi z drewnem suchym, paliło się znośnie, więc już nie kombinowałem i przyjąłem za pewnik wygłaszane teorie, że powietrze pójdzie przez palnik, a osłabi to spod rusztu, a tu zdziwienie, bo jest jeszcze większe ssanie przez popielnik, a wymiennik czyściejszy.

Podstawowy błąd w moich eksperymentach, to  chaos, zmiana kilku rzeczy na raz i potem nie wiadomo co pomogło albo zaszkodziło 😜 😀. I teraz tak: dałem RCK, wyjąłem zawirowywacz, dałem pw na maksa, zmieniłem drewno na bukowe i teraz cholera wie co zabieliło ten wymiennik :)))

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Obstawiam dwie ostatnie opcje😀 faktycznie ssory... źle ująłem ten 1cm😅 mój błąd, grunt że idzie ku lepszemu, jeżeli nie masz klapki w środkowych drzwiczkach to możesz spróbować jeszcze wykręcić tą śrubkę z drzwiczek załadowczych fi7mm,oczywiście zmniejszając PP odpowiednio,nie będzie tak wędzić przy dokładaniu.

Opublikowano (edytowane)

Że śrubką już kombinowałem, ale potrafi znienacka raz na jakiś czas zadymić kotłownię, inni pisali, że to się zdarza, niedowierzałem, aż wreszcie sprawdziłem. U mnie pal sześć w takiej kotłowni, ale w nowym domku to masakra. Zanim się ustatkuję w obsłudze tego kotła, to muszę wszystkiego popróbować 😀 

Na ten moment mam już pewniaki, których będę się trzymał:

-bufor, dobrze rozdrobniony i wysezonowany opał, dużo powietrza wtórnego i RCK. Potem może bramkę, przerobię, a jest u kogo podejrzeć 😀.

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Więc u mnie komin ceglany, wewnętrzny, końcówka klinkier, ok 8.5m od czopucha, na poddaszu nie ocieplony ( latem może ocieplę)

3.5godz palenia, na kotle 83st. Na czopuchu stabilne 190st, na końcówce komina tak z 20cm wsunięty czujnik temp. prawie 62st.

Także w moim przypadku 180-200st powinno być chyba ok.

 

 

20250121_173522.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

To znaczy, gdzie zobaczę to przegięcie? Więcej drewna mi pójdzie ? Otworów w tej kształtce wirowej z dziubkiem absolutnie nie mogę zaślepiać, bo kiedy nie spojrzę w judasza to one ogniem zieją, a więc są niezbędne, bo w dymie jest jeszcze coś palnego w tym miejscu... czy źle myślę...

@Jaco123 Gdy wreszcie podłączę bufor, to też będę tak wysoko grzał, na końcówkę sezonu nie chce mi się nic przerabiać.

Edytowane przez szpenio
Opublikowano

Z tym przegięciem w drugą stronę to chdziło mi o to, że jak do tej pory dawałeś zbyt mało pw, to później możesz dawać zbyt dużo. W kształtce wirowej pw, jest zbyt daleko od wylotu z palnika/za późno podane. W kształtce wirowej powinien wirować płomień, który powstał z wcześniejszego połączenia gazów z pw. W bramce powinna być możliwość podania takiej ilości pw, żeby można było zaślepić pw w wirowej kształtce. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

No to wreszcie czaję bazę 😀, jak mi otwory w elemencie wirowym zieją ogniem, a klapki pw otwarte na maksa, to znaczy, że bramka nie wyrabia i jeśli nie powiększę otworów, to muszę zmniejszyć powietrze pierwotne żeby wszystko się spalało w bramce. Coś czuję, że z buforem,  to ja też zacznę dmuchać w palnik 😀... w sumie to i teraz mógłbym spróbować przy rozpalaniu, bez sondy, tak na oko obserwując czy widno jest w komorze.

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ktoś na forach twierdził że RCK schładza komin. A ja przed chwilą byłem załadować kociołek i jak nigdy tego specjalnie nie robię to tym razem zwróciłem uwagę na termometr na czopuchu a tam 400, RCK gdybym nie miał na smyczy leżało by płasko. Gdy wróciłem z komor. temp spadła do 300 RCK nadal wychylone(na smyczy) temp na sterowniku z 56 na 63 a to tylko chwilą. Wracam do sedna gdzie, jak i kiedy RCK schładza komin.

Pozdrawiam 

20250121_220347.thumb.jpg.982e1d6b00075d2ff452920c79842ffb.jpg20250121_220356.thumb.jpg.93cf61d222a082e4f200db6ce7d794bb.jpg20250121_220413.thumb.jpg.94afe633ff7192574966907ded528497.jpg

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, szpenio napisał(a):

No to wreszcie czaję bazę 😀, jak mi otwory w elemencie wirowym zieją ogniem, a klapki pw otwarte na maksa, to znaczy, że bramka nie wyrabia i jeśli nie powiększę otworów, to muszę zmniejszyć powietrze pierwotne żeby wszystko się spalało w bramce. Coś czuję, że z buforem,  to ja też zacznę dmuchać w palnik 😀... w sumie to i teraz mógłbym spróbować przy rozpalaniu, bez sondy, tak na oko obserwując czy widno jest w komorze.

Weź przy stabilnej pracy kotła zamknij z jednej strony całkiem pw na bramkę a z drugiej daj z 2cm, po stabilizacji jakieś 5-10min stopniowo dodawaj z jednej strony pw na bramkę tak po 1cm /5min i obserwuj temp. na czopuchu(będzie rosła) dodawaj pw do czasu aż przestanie rosnąć, u mnie jest to tak 1cm przed całkowitym otwarciem, ale mam otwarte całkowicie bo mam obliczone prawidłowe pw względem cm2 bramki,otwarcie z drugiej strony już nic u mnie nie podnosi temp. Czopucha więc jest zamknięte z myślą że przez jedno okienko pw dociera do palnika trochę cieplejsze bo ten tunel się trochę nagrzeje, ale i tak przerobię na zasilanie pw z popielnika, a okienka zakleję gliną.

Po tym ustawieniu dodawaj trochę na szamot, u mnie przed przerobieniem bramki temp. Na czopuchu jeszcze urosła o 5st gdy otwarłem ok.1cm z jednej strony, dalsze otwieranie nic nie zmieniało.

@AO49 jeżeli dolewasz zimnej wody do filiżanki z gorącą to nie obniża się temp. filiżanki?

fizyki nie przeskoczysz, u Ciebie będzie mniej wychład,ać bo masz ogranicznik, i jeżeli masz wkład kominowy no to bez konsekwencji oczywiście, do póki będziesz dbał o czystość rck to ok. ale jak zaniedbasz to będzie tak jakbyś miał komin dziurawy, druga sprawa po co Ci ten ogranicznik jak możesz ustawić na więcej Mpa i tylko przy większym wietrze będzie puszczał bąka w komin.

Też chciałem aby rck mi dozowało cug i tym samym regulowało pracę kotła, ale przekonałem się że nie do końca dobrze to robi, zakłóca stabilność poprzez wlaśnie zmianę siły ciągu, po za tym wystarczy mały nalot pyłu z tyłu klapki i nastawy się rozjeżdżają,i doszedłem do wniosku że lepiej regulować to poprzez PP  ewentualne można ustawić pokrętło na max Mpa i niech czuwa tylko przy wartościach krytycznych ciągu podczas silnego wiatru.

 

Edytowane przez Jaco123
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @Jaco123 RCK pracuje tylko w ekstremalnych warunkach: silne wiatry i rozpalanie gdy zaczynam od drobnicy wtedy cug jest tak silny ze słychać dudnienie i na czopuchu 400. Nie trwa to długo i wtedy uchyla się RCK.(30). Klapkę uwiazalem na smyczy bo przy max wychylenia zacinała się. Celem RCK jest zmniejszenie ciagu przez kocioł a tym samym wolniejsze wypalanie drobnego wsadu tylko w faziezie początkowej. Mieszanie temp 300 z 30 nie wpłynie na schłodzenie komina (ceglany bez wkładu)

Pozdrawiam j

  • Zgadzam się 2
Opublikowano

W takich warunkach ok. ma to sens, ale zawsze możesz nie otwierać krótkiego obiegu przy rozpalaniu, pójdzie w wodę a nie w komin.

Tak go trzeba traktować jak taki bezpiecznik przy ekstremalnym cugu, aby odcinał palnik gdy na czopuchu przekroczy powiedzmy więcej jak z 30st normalnej temperatury, bo do sterowania kotłem z tolerancją temperatury czopucha poniżej 30st się nie nadaje, a jak niedopilnujesz czystości to klapka będzie coraz wczesniej się otwierac.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Celom instalacji rck jest z podstawy utrzymawanie optymalnego ciagu (jak najmniejszego roboczego) do wyciagnucia jak najwiekszej mocy z spalin w wymienniku.Ustawienie 30 zamiast 20 poki tak podaje producent przy mpm,to strata.Ja mam podajnikowca z wymiennikiem w kierunku do gory-nie ma potrzeby megaciagu i ustawilem,by przy normalnych warunkach,gdy nie wieje bylo na mocy minimalnej lekko przymkniete z milimetrowa sczelinke i z každym wzrastom mocy sczelina rosnie.Czyli czug roboczy zawsze jest bezpiecznym i nie za zbytno rosnie z moca.Przy wiekszym obciaženiu na klapke rck przy wiatru bylo slychac rozpedzanie dmuchawy,przy ustawieniu jakie zrobilem tylko klapka pracuje.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Podstawą poprawnego działania kotła ds według mnie jest duży ciąg kominowy, tj. możliwość wytworzenia dużego podciśnienia,wtedy prawidłowo zasysa PP i PW w skrócie im większy stabilny cug tym lepiej, przykład u mnie komin 9m i na ori bramce było nie źle, inaczej im mniej PP w tym układzie tym spalanie jest bardziej stabilne i efektywne,a  od  korekty jest przesłona  PP , gdy działa rck to gwałtownie faluje podciśnienie i destabilizuje pracę kotła.

Moim zdaniem lepiej że przeciągnie trochę na czopuchu niż takie falowanie.

@bercuspodajnikowiec to całkiem inna zasada, jest wymuszenie dmuchawą,nie musi zasysać PW ,a zamiast rck są dmuchawy z przesłonami.

Edytowane przez Jaco123
  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
  • Haha 1
Opublikowano

@Jaco123 A kto ma w MPM DS18WOOD powietrze wtórne z popielnika ? Chodzi mi o sprawdzone przetestowane rozwiązanie, a nie teoretyczne na podstawie innego kotła. Na jednej klapce to ma być, czy jak? Na jednej, to jakoś mnie to nie przekonuje.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

PW prosto z kotlowni to calkowe nie porozumienie.Byle jak zrobia 5ta klase......

Na stalej sczelinie pw možna,na miarkowniku gdzie proporcjonalita.

Edytowane przez bercus
Opublikowano
9 minut temu, szpenio napisał(a):

@Jaco123 A kto ma w MPM DS18WOOD powietrze wtórne z popielnika ? Chodzi mi o sprawdzone przetestowane rozwiązanie, a nie teoretyczne na podstawie innego kotła. Na jednej klapce to ma być, czy jak? Na jednej, to jakoś mnie to nie przekonuje.

Szczególnie jak nie masz bufora to PW z popielnika się sprawdzi bo miarkownik je zamknie i w tym czasie nie wychładza palnika, poza tym są zmienne warunki w kotle i lepiej się synchronizuje PW z PP, no i jest cieplejsze powietrze podawane w bramkę.

Nie wiem kto ma tak w 18woodzie, sam bym chciał wiedzieć bo jest mały problem, a mianowicie tunel PW pod bramką jest za popielnikiem i musiałbym się przebić w tylnej ściance popielnika, ale będzie mi się walił popiół do tunelu przy wybieraniu, myślę podciąc do połowy od spodu ten szamot przed bramką i pod nim wywiercić otwory i później przebić się do tunelu, ale będę kombinował dopiero po sezonie.

 

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.