MPM Kocioł DS MPM

[Gredy]

mam pytanie do posiadaczy kotła mpm 12-14kW na jakiej wysokości jest rura powrotu do kotła?

 

2. pytanie otwarte do posiadaczy jak nisko schodzą te kątowniki wezyra (chodzi mi o to czy wylot z nich jest poniżej tej płytki betonowej czy tylko do końca wymiennika z blachy)?

 

3. czy próbował z was wkładać do pieca zwirowywacze takie jak są w kalvisie

Hejka ,na pierwsze pytanie już masz odpowiedz.

Co do kątowników (wezyry)to trzymają tą przegrode betonową i sięgają prawie do konca tej betonowej przegrody. Kończą się może 1-2cm wcześniej. 

Zawirowywaczy nie wkładałem ,ale od wczoraj testuje mój tuning ;) tego kociołka.

Mam 12-14 z palnikem od 10. Niby wszystko działało jak trzeba ,ale kocioł przy  temp powyżej 0*  był stanowczo za duży. Od kiedy czytam to forum ,odnośnie prawidłowego spalania,zacząłem wprowadzać drobne zmiany.

Dziękuję tutaj kolegom ,którzy pokierowali mnie w którym kierunku iść :) 

NA tą chwilę ,zmniejszyłem  komore spalania  o ok 1/3 (nie blokuje nic rusztu) 

Komora spalania obłożona jest szamotami na wysokość Jednej cegły ok 12cm ( wydaje mi się ze drzewo się zagazowuje) 

Założyłem też dysze do palnika, konstrukcji tego pana 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195149-Ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych&p=6316467&viewfull=1#post6316467

Dzięki odpowiedniemu docięciu i  założeniu szamotów  dostaje się sporo więcej powietrza ,przed sam palnik. 

Według mnie spalanie znacznie się poprawiło. Płomień ma kolor cały czas błękitno biały,robią się dwa "sliczne cyklony"  a szamoty są czerwone od gorąca ( Aż świecą ,takich jeszcze nie widziałem ;) ) Z komina nie widac żadnego dymku :)

Od wczoraj temp na dworze znacznie spadły -3/ -10

Co dziwne palnik dalej daje rade Na kotle mam 70* Na  dom 55 (4D) w domu 19,5 -22* Dom 215m (słabo ocieplony) nie licząc pod połową piwnicy,bez grzejników ,ale rurki od CO nie ocieplone jeszcze. 

Nad ranem spadła temp w domu do 19,5 ,ale przez  9godz nie było rusztowane i się zapopieliło.

Wegiel to ruski groszek,dużo kamienia i masa popiołu :/ Ale cena 550T przynajmniej coś rekompensuje ;) 

Minusy

Dłuższy czas osiąga wyznaczoną temp (70*)

Dwa razy w ciągu doby zawiesił mi się opał :/ 

Jestem na etapie pomiarów spalonego opału. i już mam nowe pomysły ,jak usprawnić jeszcze drobne szczegóły :)

Podrzuci ktoś link do jakiegoś rozsądnego cenowo i jakościowo termometru ,do spalin. Jeszcze to mnie trochę boli,że nie,wiem co tam się dzieje. Aczkolwiek czopucha nie dotknę na dłużej niż 1-2s 

Paląc od wczoraj na nowych ustawieniach. W ciągu doby spaliłem, wegla 23kg i 15 drzewa (olszyna ,tym razem ) Wydaje mi się to na rozsądny wynik .

Pozdr Grzegorz 

[emigrant]

https://kotly.com.pl/produkt-termometr-bimetaliczny-laddomat-do-pomiaru-temperatury-spalin-250mm-2279.html?l=pl

[sambor]

.. Dobrze że masz układ zamknięty to przynajmniej temperatura wrzenia jest wyższa pewnie w okolicach 120*C

 

To jest jedna z niewielu zalet układu zamkniętego, temp podgotowania (wrzenia)  to ok 116C - w instalacji mam 1,5bar.

Jak widać jeszcze jest spory zapas. :)

[izydor86]

Termometr z linku słabo nadaje się przy modyfikacjach, ma sporą bezwładność. Jego zaletą jest to, że może na stałe siedzieć i mierzyć :)

[piop]

Dzięki piop za informacje, a do jakiej wysokości ty masz obniżoną mufe

 

Jeżeli przyjmuje się że od strony drzwiczek jest wlot wezyrków to na dole musi być wylot przynajmniej ja tak rozumie ich pracę.

Nie mierzyłem, ale miało być obniżone maksymalnie czyli około 6cm, dalej już obniżałem dwoma kolankami bo rurę powrotu mam na wysokości podłogi.

 

Na górze przy drzwiczkach zasypowych jest wylot, gdy węgiel opada na dół w tym miejscu gdzie był powstaje podciśnienie, musi się tam pojawić "powietrze", jest ono zasysane tą rurą/kontownikiem z dołu.

[Gredy]

Na tą chwilę u mnie,po przeróbkach, pali się tak :) Piec jest juz rozgrzany i nie ma jakiś spektakularnych fajerwerków ,jak podczas rozpalania ;)

 

 

Sorki za "burdel" ale dopiero co remont domu skończyłem  i  ze sprzątaniem nie doszedłem jeszcze do piwnicy,tym bardziej że codziennie coś tnę z szamotu  ;) 

[carinus]

Zrobiłem w swoim kociołku rewolucję z szamotem i zostawiłem tylko oryginalne boczne cegiełki.Dolny szamot zastąpiłem dwoma kawałkami ustawionymi pod wiekszym kątem i nawierciłem 2 otwory z PD które teraz idzie wspólprądowo ze strumieniem spalin.Na razie nie mam dymienia na drewnie,ale myślę nad dalszą poprawką i wstawieniem palnika Petii żeby zwiększyć zawirowania i lepsze wymieszanie.

[Gredy]

Hejka .JAk najbardziej polecam palnik tego pana :) Bardzo ładnie rozprowadza ogień po wymienniku:)  Może to moje złudzenie ,ale spaliny znacznie przyspieszyły ,mocniej rozgrzewając szamot :) Na tą chwile PW z pomiędzy szamotów mam praktycznie zamknięte . Zmniejszając komore spalania,zostawiłem przed samym palnikiem z obu stron luki ,dzieki którym dostarczane jest wystarczająco dużo powietrza przed sam palnik do pełnego spalania :) 

Może zbytnio chwale ten kociołek ,ale w porównaniu z poprzednim który miałem ,jest to super maszynka do spalania ;) 

[Ziolek512]

W tych temperaturach ile wam spala tego węgla taka mała 10? Wiem ze to zależy od wielu czynników ale maxymalnie ile taka 10kW może wypalic na dobę spalając czysto?

[Gość witek1234]

30 kg na 100 m2.Dom totalnie nieocieplony. Węgiel to eko z firmy prestige,mieszany. Worek platinum, clasic i premium.Dodaję worek clasica bo inaczej się wiesza.Te 30 kg to zasyp rano 20, wieczorem 10 .

Edytowane 2 Stycznia 2016 przez witek1234

[sieno26]

Panowie czy w piecu z załadunkiem górnym nie występuje zadymianie kotłowni lub inne jakieś wady takiego wsadu?? Będę opalał tylko drzewem w połączeniu z buforem 1000l i szukam jakiegoś optymalnego kociołka pod mój dom.

[Ziolek512]

Bo ja się tak zastanawiam mam 120m2 totalnie ocieplony nowy dom i wypale 20kg ruskiego 3 razy podkladam, zastanawia mnie ile potrzebował bym kg węgla na prace kotla pełną mocą. Bo może mój kociołek ma słabą sprawność jak to wyliczyć? Dymienie przy załadunku zależy od ciągu czyli komina ale tez w moim przypadku od wielkości zainstalowanej dyszy palnika bo im mniejsza to wiadomo pełno dymu.

Edytowane 2 Stycznia 2016 przez Ziolek512

[sieno26]

A jeśli by przy załadunku włączać wentylator wyciągowy jeśli by występowało dymienie? Jaki ciąg komina jest niewiem bo szukam kotła dopiero

[emigrant]

Wentylator wyciągowy rozwiąże problem dymienia w 100%, więc można go montować w ciemno jak są na niego fundusze bo to nie jest tania zabawka. Przy załadunku od góry zawsze jest ryzyko dymienia na kotłownię. Wszystko zależy jaki jest cug w danym momencie. 

[izydor86]

Właśnie wszystko zależy od cugu, bo jak jest słaby to nawet skracanie obiegu nie rozwiązuje problemu. Osobiście paląc drewnem czekam z dokładaniem do chwili aż zostanie sam żar na dnie i wtedy ładuje. Nie dymi, bo nie ma co.

[emigrant]

Osobiście paląc drewnem czekam z dokładaniem do chwili aż zostanie sam żar na dnie i wtedy ładuje. Nie dymi, bo nie ma co.

 

Dokładnie robię to samo w moim Ceramiku. O ile mój następny kocioł będzie zasypowy(mam nadzieję, że nie) to już koniecznie z wentylatorem wyciągowym i nie ważne czy on do czegoś się przyda czy nie. 

[sieno26]

Dopiero sprawdziłem i jest to koszt rzędu 800zł więc sporo. Jak sprawdzić ciąg komina?? Tylko przez specjalne urządzenie do tego??

Może być sytuacja po zamontowaniu tego kotła że ciąg będzie za mały i konieczne będzie założenie wentylatora??

Edytowane 2 Stycznia 2016 przez sieno26

[Gelo2104]

Właśnie z tego powodu mam zasyp boczny a i tak się dymi. Dlatego robię jak wyżej koledzy napisali, wypala się to ja dokładam i wtedy spokój. Przy bocznym natomiast istnieje problem czyszczenia wezyrków, bo jednak bardzo ciężko się wyjmują.

[emigrant]

Do drewna musi być od góry jak to kocioł DS. Od góry jest perfekcyjny dostęp. Można polana układać od samego dna bez rzucania. Można stawiać pionowo jak są długie polana. Boczny zasyp jest dobry do wrzucania węgla łopatą.  Jak ktoś wrzuca z węglarki, worka czy  wiadra to też lepiej mieć zasyp od góry imho. 

Edytowane 2 Stycznia 2016 przez emigrant

[dami63]

Czy obecne modele różnią sie od czasu jak założono ten temat?

[izydor86]

Różnią się.

[dami63]

Co to za zmiany?

[piop]

Między innymi cena.

[izydor86]

Dami, zamierzasz pisać historię Mpm Ds? Zmieniło się napewno mocowanie wezyrów, podobno poprawiona została klapa krótkiego obiegu ( ktoś to potwierdzi?)...

[Winio]

Potwierdzam, pod klapką po bokach dospawane są płaskowniki. Dzięki temu klapka może być luźniejsza i nie zacina się. U siebie nie zauważyłem smoły w okolicach klapki i ostatniego wymiennika, jedynie sypka sadza w kolorze jasnego kakao.