Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

180 m2 to jest powierzchnia mieszkalna czyli dwa piętra, do tego jest grzany parter (90m2) w tym między innymi garaż ale ten parter to jedynie 3 grzejniki które mają tylko utrzymywać temperaturę w przedziale 10-15 stopni na parterze. Drzwiczek załadowczych nie mogę rozszczelnić bo będzie dymić na kotłownię. Co do tego RCK to do mojego komina jest za mały według danych producenta. Komin 27x27cm 12m wysoki. Miarkownik mechaniczny da się założyć bez spuszczania wody z układu?

są magiki co zakładają bez spuszczania ale sam bym się nie odważył

Opublikowano (edytowane)

Nie odpowiedziałeś na wszystkie pytania. To Ty masz nie 180m2 tylko 270m2 a to duża róźnica. Przy paleniu drewnem miarkownik jest nie wskazany a nawet szkodliwy.

dlaczego mówisz że miarkownik przy drewnie jest be przecież nie musi on zamykać całkiem klapki ustawiasz szczelinę np taką by temp. spalin była np 130 stopni i piec pomału się wychładza ale cały czas jest płomień bo jest szczelina i miarkownik się otwiera i daje ostrzej w palnik raczej nie zagotujesz i nie kisisz kwestia regulacji a jak ostrzej wieje zmniejszasz szczelinę lub lekko przymykasz czopuch bo po to on jest

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Jeśli drewno mocno się rozpali , to kaźde przydławienie PP prowadzi do niedopalenia gazu i wytyrącanie smoły ,i sadzy. Lepiej wykorzystasz wytworzone ciepło ostro paląc niż tłumiąc spalanie. To , że dłużej będzie się palić nie znaczy że efektywniej.

Gość brodekb
Opublikowano

Maxiii ,prosimy uzupelnij dane ,bo tak jeszcze kilka stron beda wychodzic nowe istotne dane ,i pozniej ludzie bluzgaja przekopujac sie przez kolejne strony postów szukajac odp czy kupic ten kocioł,lub jak poradzic sobie z nim przy problemach .

Jak widzisz forum chce pomóc ale tak to bardziej wróżby niz pomoc.

Co do założenia miarkownika to jak masz zawory żeby odciąc piec od reszty instalacji to bez problemu,wejscie miarkownika jest na górze to niewiele wody zejdzie z pieca.

Napisałes ze za mały rck,jak dla mnie lepiej żeby był mniejszy niz wogóle,dzis ostro wieje nawet mi deski lataja na zewnątrz to rck chwilami otwarty na max ale w piecu pali sie spokojnie ,jak zablokowałem rck -zamknięty to w piecy huk jak silnik odrzutowca i temp ostro w góre ,tak ze POLECAM RCK wszystkim.

ja pale tylko weglem,łatwiejszy do opanowania niz drzewo ale tez bede przepalał drzewem bo mam go duzo,i mysle wszystko przerobic na zrębke ,ale gruba 2-3cm ,bedzie chyba łatwiej opanowac MPMa ,?

Opublikowano

No widzisz, u Ciebie jak za duży ciąg to temperatura idzie w górę, u mnie nie za bardzo, myślę że mój egzemlaż jest po prostu wadliwy. Otworzyłem wyczystkę pod czopuchen w kominie i fakt pali się spokojniej ale temp stoi na 66, przynajmniej tyle pokazuje unister którego czujnik mam w miejscu oryginalnego termometru. Jednak termometr zamontowany na rurze za pompką pokazuje temp 57 czyli 9 stopni mniej co na grzejniki jest stanowczo za mało. Gdzejniki powinny mieć na wejściu 75 stopni aby osiągnąć optymalną wydajność która była liczona do każdego z pomieszczeń. Przy temperaturze jaka teraz idzie na grzejniki, nie wiem czy chociaż połowę mocy uzyskają.

Opublikowano

Jeśli drewno mocno się rozpali , to kaźde przydławienie PP prowadzi do niedopalenia gazu i wytyrącanie smoły ,i sadzy. Lepiej wykorzystasz wytworzone ciepło ostro paląc niż tłumiąc spalanie. To , że dłużej będzie się palić nie znaczy że efektywniej.

a pw i rozgrzany palnik nie załatwia sprawy dopalania

Opublikowano

Jak nie będzie się ostro palić to i palnik nie będzie dobrze rozgrzany.

Opublikowano

No widzisz, u Ciebie jak za duży ciąg to temperatura idzie w górę, u mnie nie za bardzo, myślę że mój egzemlaż jest po prostu wadliwy. Otworzyłem wyczystkę pod czopuchen w kominie i fakt pali się spokojniej ale temp stoi na 66, przynajmniej tyle pokazuje unister którego czujnik mam w miejscu oryginalnego termometru. Jednak termometr zamontowany na rurze za pompką pokazuje temp 57 czyli 9 stopni mniej co na grzejniki jest stanowczo za mało. Gdzejniki powinny mieć na wejściu 75 stopni aby osiągnąć optymalną wydajność która była liczona do każdego z pomieszczeń. Przy temperaturze jaka teraz idzie na grzejniki, nie wiem czy chociaż połowę mocy uzyskają.

Termometr przylgowy zawsze pokaże mniej, tak więc 66* można uznać za prawidłowe. Przy takiej dużej chacie i takim kotle to 66* uważam za dobry wynik i powinien bez problemu ogrzać dom.

Opublikowano (edytowane)

Może przy ciągłym paleniu dałby radę, ale mnie pół dnia nie ma w domu, codzienne rozpalanie o 15 to godzina grzania wody w obiegu, a kolejna godzina to jeden stopień na termometrze więcej a dwa pełne zasypy buka spalone. Nie mogę się na dwie godziny z domu wyrwać bo wygaśnie i od nowa rozpalanie. Mam dosyć tego kotła!!!!!

 

Termometry mam wkręcanie w rurę więc raczej nie kłamią

Edytowane przez Maxiiiii
Opublikowano

180 m2 to jest powierzchnia mieszkalna czyli dwa piętra, do tego jest grzany parter (90m2) w tym między innymi garaż ale ten parter to jedynie 3 grzejniki które mają tylko utrzymywać temperaturę w przedziale 10-15 stopni na parterze. Drzwiczek załadowczych nie mogę rozszczelnić bo będzie dymić na kotłownię. Co do tego RCK to do mojego komina jest za mały według danych producenta. Komin 27x27cm 12m wysoki. Miarkownik mechaniczny da się założyć bez spuszczania wody z układu?

Przy takim kominie i ostrym paleniu i dymi na kotłownię przez drzwiczki załadowcze ??? Tzn. że w kotle nie pali się tak jak trzeba. Za język Ciebie nikt ciągnąć nie będzie ale ewidentnie kocioł nie pracuje tak jak powinien.

Opublikowano

No eureka wreszcie ktoś to potwierdził. Gdyby kocioł pracował jak należy to bym tu nie pisał. Przed chwilą zrobiłem eksperyment. Wyłączyłem pompkę od grzejników i zakręciłem zawór, włączyłem pompkę od zasobnika cieplej wody który był nagrzany do 40 stopni, i temperatura z 65 stopni ledwo do 90 doszła, trwało to około 15 minut. Zasobnik mam kospel wpw 140l. Pompka ustawiona na 0,5m podnoszenia.

Nie sądzicie że coś nie tak z tym piecem? Piec zasypany węglem, pali się konkretnie, klapa podniesiona a wody nie idzie zagotować. Mój poprzedni piec tzw. Śmieciuch na starym mieszkaniu stał w kuchni bo miał jeszcze płytę na której możnabyło gotować, na wiaderku gałęzi gotował wodę w lecie na samym zasobniku Cwu. Nie wiem ile mocy ten piecyk miał ale był wielkości zmywarki 45cm szerokości.

Opublikowano

A wymiennik jest czysty, nie jest zaklejony smołą ? ! pomierz temper spalin w czopuchu.

Opublikowano

A w wyczystce nie ma za dużo popiołu, może mały prześwit?

Opublikowano

Możemy sobie tak dywagować dwa tygodnie zanim coś ustalimy. Najlepiej rozbierana sesja zdjęciowa na wygaszonym kotle z wszelich możliwych ujęć i zakamarków albo film równie szczegółowy. Diabeł tkwi w szczegółach... Ktoś z doświadczeniem w kilka minut pewnie by znalazł żródło problemu. Świeżak pomęczy się aż dojdzie o co chodzi albo wywali kocioł na serwis aukcyjny...

Opublikowano (edytowane)

Wymiennik nowy jak cała instalacja, popiół wyjmuję na bieżąco, poza tym gdyby popiół blokował dopływ powietrza to by się nie paliło hucząc i nie wypalałoby 30 kg węgla w 5 godzin.

Edytowane przez Ryszard
Opublikowano

Nie olx tylko reklamacja, ja chciałem kupić większy ale producent czy tam sprzedawca bo nie wiem z kim rozmawiałem obiecywał że 12-14 wystarczy na ten metraż w zupełności, zamawialiśmy razem z kolegą który ma dom 120 metrów i jemu także doradzali 12-14, nie dziwne to jest? Kolega jest zadowolony bo ma ciepło a ja głupi dałem się namówić. Pytanie czy teraz wymienią za dopłatą na większy? Z kolei większy to znowu trzeba instalacje w kotłowni przerabiać bo inne wymiary.

Opublikowano

30kg węgla w 5 godzin to palisz mocą min 30kw.

Opublikowano (edytowane)

Wystarczy żeby doradzali mądrze a nie szli w zaparte że 12-14 wszędzie da radę bo większy to zło i będzie kopcić. Ja nie twierdzę że kocioł jest zły, mi osobiście bardzo pasuje jego konstrukcja i funkcjinalność tj. wyczystki wkoło pieca które umożliwiają optymalne wyczyszczenie każdego zakamarka. Jedynie wezyrki możnaby poprawić bo się szybko zaklejają a żeby je wyjąć to trzeba się naszarpać kolka godzin. Wiadomo nie ma nic za darmo, ja bez problemu dopłacę różnice i nawet pokryję koszty przesyłki byle mieć ciepło i nie wrzucać węgla jak Franek Dolas do kotła na statku :)
Taki żarcik.

Sąsiad pali w piecu starego typu od góry węglem. 25 kg wystarcza mu na cały dzień z komina nie leci prawie nic. Ten sam szeregowiec i takia sama konstrukcja, on na jednym końcu ja na drugim. Tylko śmieje się ze mnie i mojego kotła który kosztował prawie dwa razy tyle co jego a ma połowę mocy tamtego a w dodatku nie daje rady.

Grzejniki mam Kermi X2 i tak jest napisane w danych technicznych. Instalacja na rurkach TECE Flex oraz trójnikach.

Edytowane przez Maxiiiii
Opublikowano (edytowane)

Maxiiiii

Już któryś raz koledzy prosili abyś uzupełnił dane o domu instalacji i podał dokładne dane a ty dalej swoje.

Nie dziwię się że doradzili Ci kocioł 14kW jak im podałeś że masz 180m2 ocieplonego budynku a w toku rozmów wychodzi że jest 270m2 a i nie wiadomo jak ocieplonego jakiego itp.

Moim zdaniem trolujesz bo nic konkretnego od Ciebie nie usłyszeliśmy tylko że jest źle i koniec nie przedstawiasz konkretnych danych i argumentów.

Nie bronię producenta ale ignoranctwo i bierność ze strony klienta użytkownika to największa zmora.

Skoro tak samo jak nam podałeś dane producentowi/sprzedawcy to teraz miej pretensję do siebie.

Kotły na paliwo stałe powinno dobierać się po dokładnym audycie OZC a jak jest to każdy widzi.

Producent sprzedawca nie jest wróżką i nie jest wstanie w 100% stwierdzić że kocioł np 14kW będzie odpowiedni do zapotrzebowania danego budynku po tym jak mu klient przez telefon powie że ma 180m2 do ogrzania a o tych 90m2 to zapomniał powiedzieć i że ma ocieplone ale czy dobrze to też nie wiadomo.

W twoim przypadku winna jest instalacja i ocieplenia, ale nie dzielisz się znami wiedzą jak to jest wykonane więc nasze (moja) szklana kula jest zamglona.

Edytowane przez sono2020
Opublikowano

Masz skopane dobranie grzejników,kto zakłada że na instalacji bedzie stale 75*?U mnie w domu wystarcza stałe podanie 40-45* i mam gorąco.Kocioł masz wystarczający tylko niewłaściwie palony,niemożliwe żeby przy takim spalaniu nie ogrzać domu.Zobacz jaki przelicznik pow.grzejników do pow.ogrzewanej ma ten opisywany przez Ciebie sąsiad.Musisz opanować stałe opalanie domu,może wtedy będziesz w stanie nagrzać i potem tylko uzupełniać straty trzymając niższe temperatury na instalacji.

Opublikowano (edytowane)

Wrzuć zdjęcia. Może zawór 4D źle ustawiony nie puszcza temp na grzejniki a do tego miarkownik zamyka powietrze i kocioł nie umie wejść na obroty. Masz termostaty na grzejnikach? W jakim kotle wcześniej paliłeś?

Edytowane przez romano909
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie tak jak pisze 

carinus

...zasilanie grzejników temp.75 stopni to jakaś abstrakcja ...przy 60 topniach już parzą i nie nie dają się dotknąć ...a spalenie 30kg węgla w 5 godzin , nawet w średnio ocieplonym domu ,powinno wygenerować tyle ciepła ,że musiał byś otwierać okna  ...wiec moim zdaniem masz coś mocno nie halo z tą instalacją ,a nie z kotłem 

Edytowane przez munior

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.