Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przy 800L bufora mam zbiornik przeponowy 80L.. i daje radę - choć ostatnio profilaktycznie wymieniłem manometry i zabezpieczenie na 2,5bara (instalacja zamknięta).

Jak tylko uruchomię ciągły pomiar ciśnienia - to będę miał pełniejaszą wiedzę jak to wszystko się zachowuje.

Ps. ubytek wody na poziomie kilku litrów / tydzień to norma czy mi gdzieś zaczyna puszczac wodę ? (grzanie bufora do ok. 70'C, instalacja zamknięta)

Opublikowano

Przy układzie zamkniętym ubytek wody nie jest czymś normalnym. Nawet przy otwartym ubytki są minimalne.

Opublikowano

Panie Drewniak mój piec po 14 latach zakończył żywot razem z majster który go spawał.

Zrobiłem sobie korytko z blachy 30x26 jak wymiar MPM 18KW i próbowałem wkładać kawałki drewna i stwierdzam że lipa.
Kocioł głownie pod węgiel.
Ale mam też plan taki. Byłem u nas w Bydgoszczy oglądać piecie i np. takie jak Ogniwo DS i tego całego Drewmeta.

Drewmet ma najlepszą komorę moim zdanie na drewno bo długa 350 i szeroka 315. 

Ogólnie to chyba miałowiec z dołożoną przegrodą z bloków (z tego betonu jakiegoś, zapomniałem nazwy)

W sumie to już prawie się na niego zdecydowałem i zaryzykuje.

Nawet jak będzie słabizna to wywale palnik oryginalny i wstawię od MPMa. 

Uskutecznie go nawet na wzór Pana Przemka czyli wylożę dół szamotem .
Będziecie mieli chociaż na forum pierwszy temat o tej firmie i zdjęcia z przebiegu.

Nie bądźcie źli na mnie z powodu tej herezji .

 

Opublikowano

No to czeka mnie poszukiwanie ...

Opublikowano

Ja np. w moim piecu odkryłem że cieknie dopiero po poł roku. Jak skończył się sezon grzewczy i wody nie odparowywała z z wyczystki. Oczywiście zgnił ostatni wymiennik na dole. Też ciekawiło mnie dlaczego musiałem dolewać wody do pieca

Opublikowano

 

Godzinę temu, Stalin napisał:

i tego całego Drewmeta.

tu masz to forum i daj znać co i jak na nim

Opublikowano

Tak czytalem ale nic ciekawego z tego nie wynika. Bo nikt takiego kotla w sumie nie ma z forumowiczow. 

Opublikowano

@Stalin to była delikatna sugestia żeby nie rozmawiać o innych kotłach w wątku MPM.

Opublikowano

Racja. Przeczytalem raz jeszcze i faktycznie. 

Opublikowano
6 godzin temu, Stalin napisał:

Drewmet ma najlepszą komorę moim zdanie na drewno bo długa 350 i szeroka 315. 

Ogólnie to chyba miałowiec z dołożoną przegrodą z bloków (z tego betonu jakiegoś, zapomniałem nazwy)

Odradzam ci tego pomysłu- gdyż jakbyś poczytał DTR zobaczyłbyś ze to w 100% piec do węgla i to jeszcze starej kontrukcji - tj. przerobili górniaka na dolnika....

Primo jak tylna ściana zajdzie syfem w życiu tego nie doczyscić bo nie bedzie dojscia co bedzie sie równać temu że temp spalin bedzie na starcie ponad 300-350;c - bo nie bedzie odbioru ciepła na drewnie , na weglu ten piec może i bedzie efektywny i spalina bedzie chłodna ale tylko na drewnie to nieporozumienie.  - najlepiej widać to na tym obrazku

 krótki obieg to zwykła zasuwa dzieki ktorej możemy palic jak w starych kopciuchach - czyli pali sie cały zasyp na raz...........
 https://photos05.redcart.pl/templates/images/thumb/11277/570/570/pl/0/templates/images/products/11277/61591bf8aceb324cf6260b2def3ed3c8.jpg 

 

MPM moim zdaniem jest do drewna lepszy bo spalina ma 2x dłuższą drogę przez wymiennik i przez to odbiór ciepła ze spalania drewna jest naprawde dobry.

Ale zdecydujesz jak chcesz.

Opublikowano

Jakas subiektywna opinia. Dziekuje

Szukam gdzies dystrybutora MPMa w kujawsko pomorskim ale mi nie idzie. Bym sobie obejrzal taki kociolek na zywo. Szkoda ze tylko 14kw ma badania drewna. Pytalem Pana technicznego z MPM i nie planuja badan na drewno tego kotla. 

I mowil jeszcze ze maja klijenta co ogrzewa 17-19kw nieocieplony dom 230m

Jak mowicie ze drewno na pion to macie na mysli calkowicie w pionie czy np. Pod skosem? 

Albo np wieszanie sie opalu. Bo np. Chodzenie co 2 godz zeby szturchac pogrzebaczem to nie jest nic nowego dla mnie

Opublikowano

Ja ogrzewam 220m2 kotlem 17-19, praktycznie nieocieplone. Moze o mnie mowili?...

Opublikowano
Godzinę temu, Stalin napisał:

Albo np wieszanie sie opalu. Bo np. Chodzenie co 2 godz zeby szturchac pogrzebaczem to nie jest nic nowego dla mnie

w pionie to nawet 10letnie i suche czasami nie chce sie palić.  W poziomie to wrzucasz jakie popadnie nawet powykrecane sekami i pali sie do zera bez tykania tego.  

A tu widzisz jak super sprawa to górny zasyp https://www.youtube.com/watch?v=wFbedSzlJs0 

 

Opublikowano (edytowane)

Moze i o Tobie :-) 

Nie aktywny numer. Ale teraz patrze ze w google ze jest jakis inny. 

Tylko pewnie bedzie tak ze jak zapytam czy maja na magazynie to oczywiscie ze na zamowienie. I plus oczywiscie ich marza. 

A MPM wysyla kurierem

Ale macie racje ze kupie jakis shit i bede potem pisal na forum ze ludzie pomozcie bo sie nie pali. 

Moj szef najlepiej mowi :

 Kup sobie na groszek, wygoda, prestiz i czystosc. 

A na pytanie ile spalil w tym roku zwiesza glowe i po cichu mowi ze 10 ton  ma 350 metrow bude. 

A ten gorny zasyp super sprawa. Tylko jak wpadnie jakies drewno na dol i porawic to pewnie ciezko siegnac

Edytowane przez Stalin
Opublikowano

Stalin, a może kup jakiś tani używany kocioł (np. na OLX), taki który będzie ci pasował do starych przyłączy, przemęcz się jeden sezon, przeczytaj ze spokojem cały wątek o MPM-ach, a decyzje czy warto podejmiesz za rok.

Opublikowano

Jakiekolwiek z zmiesznie rusztu w tym 25kw ma sens??? Bo komora zacna i do czasu bufora zdalo by egzamin? 

Opublikowano (edytowane)

Zmniejszanie jest dobre do wegla bo sie łątwo obsypuje. Drewno lubi sie czasami sklinować albo przykleić do blachy zmniejszającej i wtedy mimo ze masz połowe zasypu w piecu wygasa.

A tak wogóle nowa 14kw z 2019r ma powierzchnie grzewczą 2.0m2 taką jak stara 17-19kw. z 2016 -2017r.   tu jest fajny odzysk ciepła ze spalin

Twoja decyzja 25kw jest droższa ale ma sporą  komorę - możesz zaryzykować i kupić a potem coś sie bedzie myśleć,  ale zauważ też  że masz komin nieprzystosowany do 25kw.  18 moze by jeszcze pociągneła i na pewno da rade bez bufora

Do drewna bierz tylko górny zasyp - możesz wtedy ładowac wiecej.

Ogólnie najlepiej abyś to ocenił na miejscu - 25kw to naprawde kawał kloca i waży półtony - na zywo wygląda naprawde sporawo - byłem w fabryce MPM to widziałem wszystkie modele na zywo.      Realnie od razu bez bufora to moim zdaniem szkoda zachodu - na drewnie mpm musi pracować przy temp minimum na miasrkowniku 65;c    i    a najlepiej 70   , wtedy masz czyste  spalanie, czasami niebieski płomien jak na gazie

Jak kupisz 25kw i bedziesz dusił to bedzie za mocna i bedziesz musiał palić na 50-55;c  to jest masakra - komin zacznie gnić, a taka 14kw bedzie idealna bo będzie sobie non stop pracowac  non stop na 80-90% swojej mocy i bedzie naprawde git bo nie bedzie sadzy w wymienniku, dymu z komina a opału i tak bedziesz spalał o połowe tego co spalałeś w śmieciuchu

 

Serio bierz mniejszą moc. i na koncu uważaj gdzie kupujesz  - aby lokalni sprzedawcy nie wcisneli ci starszej wersji pieca za cene nowego. 

mpm ds z 2017 jest inny niż 2018 a ten też jest inny niż model z 2019r.    - sprawdz to przed zakupem

 

 

Edytowane przez mikkei
Opublikowano
21 godzin temu, Stalin napisał:

Kup sobie na groszek, wygoda, prestiz i czystosc. 

A na pytanie ile spalil w tym roku zwiesza glowe i po cichu mowi ze 10 ton  ma 350 metrow bude. 

Ja ogrzewając podobną metrażowo budę spaliłem w poprzednim sezonie ok 3,5 tony węgla ( MPM 18 Kw) paląc ciągle bez bufora.

Dlatego na podajniki nie chcę się oglądać bo wiem że spalają dużo dużo więcej. Zresztą poczytaj na forum ile ludziom spalają podajniki na sezon / na dany metraż (jak by na  Syberii mieszkali).

Opublikowano

Mało spalić we Wrocławiu to nie sztuka, a już na pewno nie w taką udawaną zimę jak ostatnia lub przedostatnia.

Opublikowano (edytowane)

Ale podajnikowce i w taką zimę spalają sporo ,krewniak dom 180m drugi sezon ,4,5 tony spalił,tak że nie mało 

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Myślę że przyczyną jest to że w podajnikowcach nie ma warunków na prawidłowe odgazowanie opału ( za zimno i za duży przeciąg - brak odpowiedniej warstwy żaru).

Opublikowano (edytowane)

To nie wina "podajnikowców", tylko użytkowników, którzy nie potrafią ich odpowiednio ustawić. Ile osób ma w ogóle jakiekolwiek pojęcie o technice spalania w kotłach?

Przy okazji, widzę że osoby, które apelowały o dyskusję tylko o MPM same piszą nie na temat, a moderacja chyba na urlopie.

 

Edytowane przez h3nio
Opublikowano (edytowane)

Wracając do tematu,więc po zmniejszeniu rusztu szamotkami i blachą,spalanie wyraźnie jest efektywniejsze,dłuższe nawet przy większej temp na kotle,przy tej samej ilości opału,coś jak przy zastosowaniu katalizatora ,tylko bez niego,jego zostawię na węgiel ,jest teraz wg pomysłu kolegi piecucha z jego szczeliną,z tym że pp podaję dwoma klapkami ,bo na samej dolnej nie zawsze chciało się fajnie palić,ale fakt że czas spalanie jeszcze się wydłużał ,ale za długo się rozgrzewał i wpadał nieraz w marazm nie do ruszenia ,teraz zapieprza że hej do temp zadanej,80 stopni w 10-15 minut,na samym cwo,zadana 90-  20-30 minut , i rodzinka zadowolona .ze szybciutko można brać prysznic i z tej czasowej różnicy w nagrzewaniu kotła nie żałuję że mam mocniejszy kocioł niż mógłbym mieć bo wystarczyła by mi 14 -stka ale nagrzewanie pewnie dużo dłuższe by było,chociaż kto wie 

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Wydaje mi sie ze jakis cienki szamot wylozony nad palnikiem do samej gory pod wizjer tez by poprawil sprawnosc i zniwelow by sie wczesnie wspomniany efekt za duzego wymiennika. Oczywiscie cienki ze nie bylo rozprezenie za samym palnikiem. 

Opublikowano
38 minut temu, Stalin napisał:

Wydaje mi sie ze jakis cienki szamot wylozony nad palnikiem do samej gory pod wizjer tez by poprawil sprawnosc i zniwelow by sie wczesnie wspomniany efekt za duzego wymiennika. Oczywiscie cienki ze nie bylo rozprezenie za samym palnikiem. 

 

w nowej 14 takie coś chyba jest.

1 godzinę temu, maronka napisał:

Wracając do tematu,więc po zmniejszeniu rusztu szamotkami i blachą,spalanie wyraźnie jest efektywniejsze,dłuższe nawet przy większej temp na kotle,przy tej samej ilości opału,coś jak przy zastosowaniu katalizatora ,tylko bez niego,jego zostawię na węgiel ,jest teraz wg pomysłu kolegi piecucha z jego szczeliną,z tym że pp podaję dwoma klapkami ,bo na samej dolnej nie zawsze chciało się fajnie palić,ale fakt że czas spalanie jeszcze się wydłużał ,ale za długo się rozgrzewał i wpadał nieraz w marazm nie do ruszenia

Zrobiłeś takie korytko z szamotek - jak to wygląda?  Spalasz 100% wegiel?  

Podejrzewam że u cb podobnie jak u piecucha który też wyłożył komore spalania od dołu szamotem  powoduje to tyle że wegiel jeszcze lepiej odgazowywuje.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.