Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Paląc drewnem, wajchą od rusztu nie ma co ruszać, popiół sam opadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brodekb,Chyba nie tędy droga.Zmieniasz parametry,ingerujesz w konstrukcje kotła, który jakoś tam był policzony na efektywne spalanie.Odsuwasz jakby palnik od wymiennika co chyba wiele nie wniesie poza tą smołą na nim.Pewnie odezwą sie bardziej wtajemniczeni ale z moich obserwacji skuteczne jest polecane tu przez kolegów podawanie powietrza przez zasyp.Przyznam, że nie paliłem grubymi szczapami, a dość krótkimi kawałkami i suchymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze nie ma prawie co rusztowac bo drzewo spala sie praktycznie do konca ,ale jak napisałem wczesniej dokładam węgla żeby utrzymać kupke żaru jak mi sie zwiesi drzewo i przygasnie,bo zauwazyłem ze to zwieszanie opału wynika ze smoły,do niej sie przykleja drzewo i nie chce opaść,a jak jest w srodku to widać u mnie .

A tak tez sie zastanawiałem żeby odłaczyc pierwszy ruszt zeby sie nie kiwał przy rusztowaniu ,i szamotka tyle co na nim i z boków.

Na tej kombinacji co pokazałem płomien był piękny ,niebieskawy tak jak byc powinno a ustawienie PP to wewnętrzna blaszka na 1/2 otwarta i reszta miarkownik ,a otwór w klapie załadowczej uchylony od max do 1/2 takie ustwienie ,tak że miałem lekkie wietrzenie od góry i normalne PP od dołu.

Do rozpalania górne drzwiczki załadowcze uchylałem ,czyli otwarcie i połozone na haku zamykania .

W konstrukcje nie ingeruje bo nic nie tne ,nie spawam itp ,a wszystko to luźne dodatki co mozna zdemontować ,po prostu szukam sposobu na drzewo w tym piecu .

Czekam na posty tych co im sie dobrze pali drzewo ale w tym konkretnym MPMie ,nie w innym piecu bo jak na razie w tym temacie widze negatywne posty co do palenia drzewa ,a i sam skorzystam i sie czegos naucze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MPM DS 17-19, palnik wirowy, zasyp górny, palę od połowy listopada praktycznie samym drewnem (w mroźne noce dosypywałem na drewno węgla - kostka, warstwa ok. 10cm, do podtrzymania żaru do rana). Drewno głównie sosna, trochę świerka, brzozy, także bez rewelacji. Gałęziówka jak i grube, połupane. Sezonowane minimum 4 lata, suche jak pieprz ale i takie trzymane pod chmurką z braku miejsca. To drugie jeśli nie jest mokre (po deszczu) pali się o dziwo praktycznie tak samo jak to całkiem suche... Jestem bardzo zadowolony z kociołka chociaż obawy były spore. Największe do drzwiczek zasypowych od góry, teraz nie wyobrażam sobie innego sposobu załadunku kotła. Blacha przysłaniająca połowę rusztu, bez niej problem z temperaturą. Miarkownik + stała szczelina PP ok. 2-3mm, wewnętrzna blaszka PP otwarta na 1/3, otwór w klapie załadowczej otwarty na max, PW otwarte na 15mm. Wezyry wywalone, brak dymu z komina, kolor płomienia w palniku po ustaleniu temperatury niebiesko -czerwony, temperatura na kotle 60-70*, temperatura spalin 190 - 200* i niżej zejść nie umiem bez spadku temperatury na kotle (nie widzę takiej potrzeby, komin ceglany, po prostu czytając ten wątek kilka razy natknąłem się na temperatury spalin rzędu 160* w tym kotle i nie wiem jak takie coś ludzie osiągają, może kwestia paliwa, a może innych ustawień). W każdym razie problemów nie mam żadnych, nic się nie wiesza, chyba że wrzuci się drewno byle jak. Pocięte mam na długość 28 cm, przerusztować muszę od wielkiego dzwonu. Wiesza się jedynie układając je pionowo, tak się po prostu nie da w tym kotle palić samym drewnem.

 

Wysłane z mojego Moto G 2014 LTE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bujaramichal ,tak pochwaliłś MPMa do palenia drzewem ze mozna by sie pokusic ze to post na zlecenie producenta dla równowagi ,ale to tak żartem;-)

Teraz do rzeczy ,napisałes konkretnie i rzeczowo co i jak -dzieki ,ale widze ze masz 17-19 a to juz sporo i utrzymywałeś spore temp wody i spalin to pytanie co ogrzewasz bo ciepełka produkowałeś sporo ,jak możesz uzupełnij avatar i wklej wynik z ciepłowłasciwe.pl bo i pewnie innych to zaciekawi .

I takie pytanka praktyczne ,ile ładowałeś drzewa i jak długo sie palił zasyp,ile razy pełny zasyp na dobe ,ile poszło drzewa przez sezon bo juz w zasadzie przepalamy to mozna by wstepnie podsumowac sezon,a jeden kolega czeka juz by odpalic swój piecyk i pewnie czyta ;-)

Może masz bufor ? bo taka wysoka temp na gzrejniki ? chyba że zawór 3 lub 4 drozny ,opisz tak ogólnie instalacje co i jak .

 

Dzis dla odmiany ustawilem sobie piec jak to opisałeś ,specjalnie suche drzewo-pocięte deski z europalet ,i tylko gruba blacha przed palnik na ruszta ,do zapalenia otwarte lekko drzwiczki naprzeciw palnika ,pozniej zamkniete i tylko PP na 4mm i otwór w klapie załadowczej .

Nawet fajnie sie pali ale jakby tego powietrza przez otwór w klapie było za mało ,zrywało płomień w palniku ,nie miałem czasu za duzo na experymenty bo i nie było odbioru ciepla -dzis na zewnatrz 15st min,ale bede kombinował dalej -blacha na 2/3 lub 3/4 rusztu

Jakby tylko blacha załatwiła sprawe byłoby fajnie i mozna by kupic płyte zeliwna uciac kawałek -solidna i by długo wytrzymała np taka i ciąć:

http://sklep.chematex.pl/pl/p/Plyta-pelna-60-60x30/321

http://www.farmer.prochowice.pl/wyroby-zeliwne/item/74-plyty-kuchenne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę więcej wolnej chwili. Ogrzewane ok. 200m² nieocieplonego domu. Bufor w planach. Żeby nie było za słodko trochę mi zajęło ustawienie kotła i trochę się naczytałem tego wątku. Dużo mi to pomogło to staram się również pomóc. Kupowałem po cenie przed 500+. Jak pisałem z temperaturą spalin niżej zejść nie umiem ale też nie mam na tym punkcie kompleksów, może za mocny ciąg, komin 14x27, 7m. Drzwiczki na przeciwko palnika mam zamknięte cały czas, u mnie się to nie sprawdzało, jak się je uchyli to mocniej się rozpala i tyle. Jak teraz myślę to przykrywam 2/3 rusztu nie połowę. Zwykła blacha 2 lub 3mm, bo taką miałem, miała być na próbę a siedzi od 4 miesięcy, trochę się wybrzuszyła ale niczemu to nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Potweierdzam spostrzeżenia kolegów odnośnie palenia drewnem w MPM DS, które jest dość uciążliwe by nie powiedzieć dosadniej... chyba, że w DSach to tak wygląda. Potwierdzam też - blacha na ruszta pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj z problemem paleniem drewnem w DS-ie to przesadzacie, u mnie się czasem coś zawiesi, ale to nie tragedia.

Natomiast ważne są : palenie praktycznie na pełnej mocy, oczywiście na stałej szczelinie  i stałym odbiorze.

Bardzo przydatny jest szamot w komorze zasypowej i na ruszcie lub wprost ruszt szamotowy zamiast żeliwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze wiekszosc tutaj planuje MPMa do drzewa ,w wg mnie to typowy piec do wegla a drzewo jako paliwo zastępcze .

Jako że juz wiosna i dość ciepło to pale drzewem od 1,5 tyg a cała zime paliłem tylko węglem non stop praktycznie bez wygaszania i o ile na węglu piec wyczułem i "nauczyłem" sie go to powiem ze drewno to totalna porazka .

Wychowałem sie na obsłudze pieców od dziecka ,a teraz kombinuje jakbym sie uczył palic od nowa ,no wiem zaraz ktos powie pali tydzien i marudzi ale powiem że jak to tu wspomniał kol Drewniak raz sie pali bez niczego a raz kombinacje z trzema drzwiczkami które uchylic i ile itp,no słowem drzewo grube to makabra w paleniu a smierdze jak po biwaku w lesie bo dym wali w gore co chwile z komory jak kombinuje . .

Palłem pelletem jako rozpalanie przed węglem i pali sie ok,wir i huk w palniku,teraz kombinuje bo grube drzewo sie zwiesza ,na dole sie wypala i koniec palenia ,kombinowałem z mniejsza granulacją opału i widze że im drobniejsza granulacja tym lepiej sie pali .

Mam sporo drzewa i skonczy sie chyba na kupieniu rębaka zrebka 5-10cm powinno byc ok i przepuszcze wszystko przez maszynke ,coś takiego,widac zasade działania i budowe ,a wersje 2x4noże tna 5-10cm :

ten model RGW8V

sa na alle firma TYM-BUD uzytkownik Kaja112 sa ceny i rózne wersje

ale najpierw kupie troche takiej gotowej zrębki i drobniejsza żeby nie było wtopy ,test i zdecyduje .

jak na razie pale bez blachy przegrody zmiejszajacej palenisko i na dół grubszy orzech ze 3-4kg ale granulacja 50-100,dłuzej sie pali i pomaga w paleniu grubszych kawałkow ,do tego płytka ceramiczna przed palnik ,lub blacha .

Z tego co widze to PP najkrótsza droga leci w palnik i to jest główna przyczyna problemów,dlatego kombinuje wstawiam w piec rózne kombinaje ceramiki i obserwacje .

Ciekawi mnie jak to wyglada u innych czy znaleźli sposób na drzewo w MPMie i i jak to bedzie u Maronki -zderzenie z rzeczywistościa ,oj czy Witia sie nie przyda ;-)

Bo tez myślałem ze ze mnie rumak w paleniu i "skończyło sie rumakowanie " jak w Shreku ;-)

 

Moje doświadczenia z paleniem drewnem:

1. ja mam 28-32, jest za duży i z blachy nie rezygnuję, obecnie 1 i 1/2 rusztu, palilę węglem zużycie  na dobę ok 25 kg (2*C) - jeżeli używasz całego zasypu szczególnie przy zrębce to napewno nie okiełznasz mocy i zrobisz wędzarnię a z komina dym jak z batorego.

2. jeżeli jest takie zwężenia komory jak u mnie to zrębka również się zawiesza - należy pogłębieć aż przestanie.

3.  żeby palić drewnem grubym trzeba podawać powietrze przez drzwiczki zasypowe i jeżeli jest suche powinno dawać radę - ogień się podnosi i jak się opali zaklinowane polano wtedy opadnie choć czasem nie... ;)

 

Co do wskazanych rębaków - każdy ma wady. Ten z Zaklikowa ma naprawdę małe zapotrzebowanie mocy, niestety z czasem noże się wycierają i drobne gałęzie się nie docinają no i problem z regullacją noży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

 

Jestem przed założeniem instalacji CO, na ciepło właściwe wychodzi mi zapotrzebowanie 10 KW razem z ogrzewaniem CWU. 

Będę zakładał piec MPM DS razem z buforem 500-600 litrów plus podgrzewacz CWU. Chciałbym się od was dowiedzieć czy wystarczy piec o mocy 8-10 KW czy brać ten większy, mam zamiar palić głównie drewnem, w większe mrozy węglem i drewnem.

Edytowane przez ogrodnik89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrodnik89, fajnie że rozwazasz od razu bufor ,unikniesz wielu problemów tu opisanych ale przy pracy z buforem zalecaja duze przewymiarowanie kotła co do tego co wyliczone na cieplowlasciwe do 50%na plus , do tego ze wzgledu na wygode ze możesz pakowac większe kawałki i wiecej do pieca to  rozmiar 12-14 lub 17-19-na drzewo ten bym brał, wtedy ma to sens przy drzewie .

Jak drzewo to proponuje wykonanie z dodatkowa regulacja PP przez drzwiczki naprzeww palnika jak zamówił tu kol Maronka  i zasyp oczywiscie górny.

Sam mam 12-14 i tak nie za wiele tego drzewa wchodzi ,do tego planujesz bufor 600l ale jak masz miejsce pakuj większy(1000-1500),najwyzej go nie naładujesz do pełna i nie bedzie niebezpieczeństwa ze bedzie naładowany na full i piec sie przymknie bo nie bedzie odbioru i zacznie przykopcac,wtedy szybko sie pokrywa smoła wymiennik ,a jak jest żywy ogień wymiennik jest czysty i jest ok.

Poczytaj tez tematy o montazu bufora bo jest tam sporo mozliwości budowy układu -mysle o odcięciu od pieca jak zawory klapowe,laddomat,układ syfonowy bo jest w tym temacie duzo pułapek jak sie nie zna kto na tym i pozniej niekonczonce sie poprawki lub przeróbki układu,jak zamawiasz bufor to u P2ar najtaniej i zamów z większa iloscia wejsc na pomiar temp np co 20cm wtedy lepiej bedzie widac co tam sie dzieje i jak sie ładuje układ.

takie moje zdanie ale niech sie inni wypowiedza tez 

 

Co do mojego palenia a w zasadzie przepalania drzewem to blacha na 2/3 rusztu obecnie i jest ok  i podniosłem piec z przodu o 1cm , jak piec startuje przy przepalaniu od 20st widac jak skapuje woda ze smoła do srodka a nie na drzwiczki ,niby 1cm a duzo dało :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliłem cały sezon mpmem 17-19 tylko drewnem sezonowanym kilka miesięcy i dałem radę bez problemu, ze stałopalnością min.6h. Kupiłem 50kg węgla na próbę i stwierdziłem, że kocioł nie nadaje się do węgla :-) nauczyłem się palić drewnem i idzie ład ie pod pewnymi warunkami o których już pisałem : 1.drewno układamy w poprzek palnika aby go nie blokować.2. Drewno rąbiemy, nie może być za grube. 3. Powietrze wtórne z jednej strony otwarte na max. 4. Konieczny miarkownik ciągu, bez niego albo zimno, albo woda na herbatę. Kocioł fabryczny bez modyfikacji. Na kotle zawór 3d z siłownikiem, bufor 1000L.

Edytowane przez wojtl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybiorę w takim razie pewnie 12-14, instalację będzie wykonywać firma ze względu na 8% vat, dzięki temu koszty robocizny się zmniejszą, będzie wykonywana cała instalacja. Na razie sporządzają kosztorys instalacji, wiem że chce bufor połączyć na zaworze czterodrogowym. Zastanawiam się czy nie lepiej by było zrobić na termostatycznym lub loddomacie. Piwnica ma wysokości 198 cm więc większy zbiornik już będzie ciężko mi zmieścić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

 

Jestem przed założeniem instalacji CO, na ciepło właściwe wychodzi mi zapotrzebowanie 10 KW razem z ogrzewaniem CWU. 

Będę zakładał piec MPM DS razem z buforem 500-600 litrów plus podgrzewacz CWU. Chciałbym się od was dowiedzieć czy wystarczy piec o mocy 8-10 KW czy brać ten większy, mam zamiar palić głównie drewnem, w większe mrozy węglem i drewnem.

 

500-600 litrów ? Co to za bufor ? Kto Ci taki doradził ? Drewno nie zapewni Ci w tym kotle z tym mini buforkiem ani komfortu spalania ani jakiejś sensownej stałopalności. Staniesz się niewolnikiem kotłowni. Chyba że założysz jakiś większy bufor ale jak pisałeś nie masz takiej możliwości. Do takiego "buforu" myślę że kocioł 10 KW wystarczy w zupełności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliłem cały sezon mpmem 17-19 tylko drewnem sezonowanym kilka miesięcy i dałem radę bez problemu, ze stałopalnością min.6h. Kupiłem 50kg węgla na próbę i stwierdziłem, że kocioł nie nadaje się do węgla :-) nauczyłem się palić drewnem i idzie ład ie pod pewnymi warunkami o których już pisałem : 1.drewno układamy w poprzek palnika aby go nie blokować.2. Drewno rąbiemy, nie może być za grube. 3. Powietrze wtórne z jednej strony otwarte na max. 4. Konieczny miarkownik ciągu, bez niego albo zimno, albo woda na herbatę. Kocioł fabryczny bez modyfikacji. Na kotle zawór 3d z siłownikiem, bufor 1000L.

Mając bufor to chyba trudno o wodę na herbarę, stała szczelina PP powinna wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj bez problemu będzie , nawet kartofle można w nim ugotować. ;)

Stała szczelina to dla prawidłowej regulacji to trochę za mało, dodanie RCK często "czyni cuda" szczególnie przy paleniu drewnem.

 

Bufor o dowolnej wielkości można zamówić u Przemka, tylko trzeba brać poprawkę na grubość izolacji i konieczny montaż odpowietrznika na szczycie bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając 198cm pomieszczenia to nie za wiele mozna zakombinować z buforem ,o ile od dołu najzimniej i 5cm styroduru by starczyło to na górze potrzeba z 10cm styroduru ,styropianu grafitowego itp warstwy 2x5cm przełozone folia srebrna ,bo tak chyba najlepiej pogodzic grubość i jakość ocieplenia ,boki oczywiscie na max grube ocieplenie ,i w praktyce masz ok 180cm wys bufora to go poszerzyc ile sie da sensownie zeby to miało jeszcze jakis proporcje i chodziło ale popytaj P2ar -aha i zeby przeszedł przez drzwi ! ;-) to owalny kształt by pasował.

Laddomat co prawda kosztuje ok 1200zł ale zapewnia wg mnie najlepsze ładowanie bufora ,inne rozwiazania tez sa co prawda ok jak sie je poprawnie wykona ale laddomat ładuje powoli i dobrze uwarstwia wode ciepłą i zimną,inne rozwiazania trzeba regulowac i sie nauczyc ustawic żeby nie przeganiało wody w układzie kocioł-bufor -tu mysle kol Sambor najlepiej doradzi .

Opisów działania laddomatu masz duzo jak chocby te:

https://kotly.com/pl/101-uklad-termoregulacyjny-kotla-laddomat-z-pompa-obiegowa.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najlepiej będzie zainstalować ten laddomat, bufor może uda się większy jakoś umieścić, zobaczę jeszcze jaki byłby czas realizacji zamówienia. Dzięki wielkie Wszystkim za szybką odpowiedź. Chcę by to wszystko fajnie śmigało, a  dystrybutor tych kotłów w mojej okolicy coś mówił że na górny zasyp producent ma jakieś nadstawki powiększające komorę zasypową, posiada może ktoś może takie coś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaw 4-D nie nadaje sie do współpracy z buforem - ani od strony ładowania ani od strony odbiorów.

CW podłączasz wprost pod kocioł i wtedy w lecie można trochę przepalić aby nagrzać CW.

A tak naprawdę to nie jest temat na ten dział, szukaj w dziale o instalacjach - są tam gotowe rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam jednak zastosować grawitację na dużych przekrojach.Sam tak zrobiłem i śpię spokojnie bez obaw o problemy.Poprosić producenta o wyjscia 2'' i po problemie.Wymiennik też mam "odwrócony",woda jest ogrzewana w spirali a ogrzanie (przepompowanie wody) trwa kilka minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie o czym świadczy biało szary gesty dym przy spalaniu węgla? Kombinuje na wszystkie sposoby i nie mogę się go pozbyć. Nie kopci tylko gdy w piecu zostanie sam żar.

Edytowane przez giecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Jest to mój pierwszy post na tym forum, gdyż po lekturze tego wątku mam jeszcze więcej wątpliwości niż wcześniej.

Tak mniej więcej przedstawia się budowa prawie 30-letniego domu: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/2d51 W domu kaloryfery jaspis 80 z armatury Kraków w ilości 9szt w sumie około 98 żeberek i zbiornik C.W.U.300l na zazwyczaj 3 osoby w domu. Do tej pory posiadałem piec Sas NWG i palenie w nim było dosyć łatwe - co jakiś czas dorzucić drewna i lekko uchylić drzwiczki od popielnika aby był dopływ powietrza. Palę tylko drewnem (buk) sezonowanym kawałki długości około 25 cm a na grubość byle się tylko do drzwiczek zmieściły. Piec oczywiście przewymiarowany 23kW. Naczytałem się tego wątku i mam prośbę o radę czy MGM DS 12-14 kW wystarczy. Przypuszczam, że powinien sobie poradzić i przede wszystkim mam obawy czy poradzę sobie z użytkowaniem tego kotła (problemy z wydajności, zawieszaniem drewna itp.). Czy jakieś większe korzyści uzyskam w porównaniu do kotła typu SASa NWG o mocy 14kW oprócz czystszego powietrza w kominie? Ewentualnie zastanawiałem się nad defro optima komfort, ale czy tutaj nie spale więcej drewna niż w poprzednich. Stary piec już troszkę cieknie i czeka mnie wymiana więc bardzo proszę o jakiekolwiek rady odnośnie mojego domu i jego ogrzania. 

Edytowane przez ligeza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.