Skocz do zawartości

dan1

Forumowicz
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez dan1

  1. dan1

    Kocioł DS MPM

    Widocznie masz zbyt kaloryczny węgiel. Ja w tamtym roku miałem podobnie jak paliłem "Wieczorkiem" W tym roku pale ruskim za 700 zł/tona i jest ok. nic się nie zawiesza. Problemem są tylko kamienie których nie brakuje w tym węglu. Jak się skończy przetestuje "Sobieskiego" orzech II
  2. dan1

    Kocioł DS MPM

    500-600 litrów ? Co to za bufor ? Kto Ci taki doradził ? Drewno nie zapewni Ci w tym kotle z tym mini buforkiem ani komfortu spalania ani jakiejś sensownej stałopalności. Staniesz się niewolnikiem kotłowni. Chyba że założysz jakiś większy bufor ale jak pisałeś nie masz takiej możliwości. Do takiego "buforu" myślę że kocioł 10 KW wystarczy w zupełności
  3. dan1

    Kocioł DS MPM

    Pale od kilku dni drewnem w moim MPM-mie (do tej pory paliłem węglem) i powiem wam że krew mnie zalewa.Doświadczenie ponad 20 lat palenia w kotłach co.różnych producentów daje mi prawo do stwierdzenia że ten kocioł do tego się po prostu nie nadaje. Jeżeli chodzi o palenie węglem to komfort użytkowania jest porównywalny do podajnikowców. A drewno to ciągłe zawieszanie się opału i inne problemy typu dobranie mieszanki paliwowo-powietrznej. Jedna wielka porażka. O stałopalności choćby przybliżonej do węgla to można tylko pomarzyć.
  4. dan1

    Kocioł DS MPM

    Nie pale węglem, spalam pozostałości drewna po budowie przepalając po powrocie z pracy. Za tydzień, półtora, raczej już będzie palone tylko w kominku.
  5. dan1

    Kocioł DS MPM

    Rozpalone 4 listopada, wygaszone 17 marca - spalone 2 tony węgla w większości Wieczorek orzech II.
  6. dan1

    Kocioł DS MPM

    Nie wiem ile postów mówi o wybuchach w MPM-mie, nie liczyłem. Ja pale bez wygaszania węglem od listopada (czyszczę teraz kocioł raz na dwa tygodnie nie wygaszając go tylko dławiąc do około 35-40 stopni) i jakoś nie zanotowałem wybuchu, więc nie jest to norma. Aha teraz sobie przypomniałem, ktoś wcześniej pisał że o mało nie stracił oka jak buchnęło przez wizjer do obserwacji palnika. Raczej traktował bym to jako wyjątek potwierdzający regułę. Przy umiejętnym paleniu nic takiego nie powinno mieć miejsca. A już na pewno nie przy stosowaniu mechanicznego regulatora który płynnie zamyka klapkę w drzwiczkach popielnika.
  7. dan1

    Kocioł DS MPM

    Jeżeli masz problem z wyciągnięciem wezyrów to ich nie wyciągaj. Ja od czasu rozpalenia w tym kociołku na początku listopada (nie wygaszam) jeszcze ich nie wyciągałem. Po prostu przy każdym zasypie tj 2 razy na dobę (zmniejszona komora przegrodą) przygotowanym wcześniej drutem zbrojonym który jest w kotłowni je przepycham i jest ok.
  8. dan1

    Kocioł DS MPM

    @Maxiiii W jednym poście piszesz: "Drzwiczek załadowczych nie mogę rozszczelnić bo będzie dymić na kotłownię" A w następnym: "Poza tym gdyby popiół blokował dopływ powietrza to by się nie paliło hucząc i nie wypalałoby 30 kg węgla w 5 godzin" To teraz nie wiem czy masz cug za duży czy za mały, jeden cytat wyklucza drugi. Gdyby paliło się w tym kotle hucząc to spokojnie można by było palić przy rozszczelnionych drzwiczkach załadowczych (nie polecam, zbyt niebezpieczne i wymagające stałego nadzoru) Gdy u siebie rozszczelnię drzwiczki załadowcze to nawet przy zamkniętym krótkim obiegu spalin nic nie dymi na kotłownie a piec zachowuje się jak by chciał wystartować w kosmos tak huczy. Fakt mam kociołek mniejszy niż Ty ale i komin mam mniejszy. Aha i na 140 m. powierzchni do ogrzania pale z przegrodą zmniejszającą palenisko ponieważ moc kociołka 8-10 jest za duża.
  9. dan1

    Kocioł DS MPM

    fi 200 jest ok. Uważasz że 5 metrów wysokości wystarczy do tak dużego kotła DS ?
  10. dan1

    Kocioł DS MPM

    Też myślę że za duży kocioł w stosunku do komina oraz tej konstrukcji łączącej kocioł z kominem i jest za słaby cug żeby wciągnąć spaliny przez wymiennik. U siebie jak ostro przepale to komin jest cieplutki więc MPM potrafi nieźle dać ognia przez wydech.
  11. dan1

    Kocioł DS MPM

    Dom 130 m2, kocioł 17-19 kW bufor tylko 500 l. Trochę duży ten kociołek. Ja mam 140 m. chałupę i mój MPM 8-10 kW jest przewymiarowany (co prawda instalacja bez bufora ale gdybym miał się na niego zdecydować to min. 1000 l) Spróbuj zmniejszyć palenisko, sposobów jest co najmniej kilka, są opisane w tym temacie.
  12. dan1

    Kocioł DS MPM

    Zdecydowanie tak. Ja mam 140 m2 do ogrzania i kociołek 5-7 kW spokojnie dałby sobie rade (palę węglem bez wygaszania)
  13. dan1

    Kocioł DS MPM

    U mnie też jest blacha która odstaje od drzwiczek na kilka centymetrów ale do tej blachy przykręcony był jeszcze szamot a nakrętek którymi był przykręcony za cholerę już nie odkręci.
  14. dan1

    Kocioł DS MPM

    W komorze zasypowej w tym kotle smoła to normalka. Gdybym miał ją czyścić to chyba krew by mnie zalała tak to się lepi do wszystkiego. To walka z wiatrakami, czyszczenie tej części kotła to w moim przypadku max raz do roku po sezonie a i to jak będzie mi się chciało. Podczas palenia węglem ten osad w tym miejscu w niczym nie przeszkadza, problem może być tylko gdy nie można otworzyć drzwiczek, to faktycznie jest trochę wkurzające. A propos pękła mi ta szamotka na drzwiczkach od paleniska, czy jej brak w czymś przeszkadza prócz grzania się drzwiczek ?
  15. dan1

    Kocioł DS MPM

    Witek. Ja na tą chwile pale mieszanką wieczorka z sobieskim tak na oko pół na pół i jak wychodzę do pracy to przez około 9 godzin nikt nie rusztuje. Kociołek troszkę się przytka popiołem ale na termometrze jest około 45 stopni. Po przerusztowaniu bardzo szybko osiąga zadaną temperaturę 58-63 stopnie. Palę w sposób ciągły bez wygaszania, raz na dwa tygodnie wygaszam na godzinkę w celu przeczyszczenia i dalej jazda. Więc nie ma takiej tragedii. Fakt że tak jak w Twoim przypadku 12 godzin bez odpopielenia to raczej dla niego zbyt wiele.
  16. dan1

    Kocioł DS MPM

    Dzięki, spróbuje. Nie wiedziałem że do MPM-a można zamontować palnik na pellet. Szkoda że mam górny zasyp :(. To jak to wtedy współpracuje z dolną klapką dopływu powietrza ? Czy taki kocioł nie musi być szczelny żeby spaliny nie wydostawały się przypadkiem przez tą klapkę ?
  17. dan1

    Kocioł DS MPM

    Dałem pionowo, to znaczy że mam ją tak pochylić żeby palenisko było jeszcze mniejsze ? I jeszcze jedno, co jest zamontowane na drzwiczkach zasypowych ?
  18. dan1

    Kocioł DS MPM

    Mała uwaga co do węgla z kopalni Wieczorek. Zamontowałem blachę zmniejszającą ruszt i okazało się że węgiel się teraz wiesza jest chyba za mocny, pale orzechem II. Nie było tego problemu gdy gardziel paleniska nie była przedzielona. Na próbę kupie kilka worków jakiegoś słabszego węgla i zobaczę co będzie się działo. Jeśli ma ktoś 10-kę z blachą zmniejszającą ruszt to proszę o info jakim węglem palić w takim przypadku (wiem że słabszym ale z jakiej kopalni)
  19. dan1

    Kocioł DS MPM

    A ja troszkę z innej beczki. Zamówiłem u producenta MPM-a blachę zmniejszającą ruszt i (trochę na wyrost) nowy palnik wirowy żeby w razie czego dwa razy nie płacić za przesyłkę. Przesyłka dotarła w ekspresowym tempie jednakże jeden z elementów palnika dotarł pęknięty - jestem niemal pewny, że jest to wina firmy kurierskiej jednak nie jestem w stanie im tego udowodnić gdyż przesyłkę odbierała teściowa - osoba starsza, i oczywiście nie otworzyła przy kurierze paczki. Wysłałem do producenta zdjęcie tego elementu z pytaniem czy w takim stanie mogę palnik w razie czego zamontować w piecu. Gotów byłem zakupić tą część na swój koszt i co ? dostałem błyskawiczną odpowiedź że jeszcze dziś zostanie wysłana do mnie paczka z nową częścią. Na drugi dzień paczka była u mnie na stole. Przepraszam za swój może za długi post jednakże chciałem pokazać innym, być może niezdecydowanym jakie podejście ma producent do swoich klientów, ile razy w życiu spotkaliśmy się w takiej sytuacji z przysłowiowym "olaniem" ? a tu proszę, można ? można. Ja na pewno podczas poszukiwań w przyszłości jakiegoś kotła pierwsze co zrobię to zajrzę na stronę tego producenta. Pozdrawiam
  20. dan1

    Kocioł DS MPM

    Miałem napisać posta z moimi uwagami odnośnie palenia w tym kotle węglem (u mnie zero przeróbek prócz fabrycznej blachy zmniejszającej ruszt - szkoda że nie kupiłem MPM 5-7) Ale kolega mnie wyręczył, mogę pod tym postem również się podpisać ;)
  21. dan1

    Kocioł DS MPM

    Witam. Kup na próbę orzech z kopalni Wieczorek, mało popiołu, nie spieka i nie zawiesza się. Pale nim już od wielu lat w różnych kotłach - Kamino, Pleszew, a teraz MPM i z czystym sumieniem mogę węgiel z tej kopalni polecić. Inna rzecz że trzeba kupić u sprawdzonego sprzedawcy. Dwa lata temu kupiłem tonę z niesprawdzonego składu, na tabliczce widniało jak byk że z Wieczorka a już po dwóch dniach palenia byłem pewien że to jakiś chłam jest.
  22. dan1

    Kocioł DS MPM

    Nikt Ci nie odpowie jednoznacznie na to pytanie, musiałbyś zrobić bilans cieplny a i tak przy wahaniach temperatury jakie panują już od kilku zim nie znajdziesz złotego środka. Ja ogrzewam 140 m w miarę dobrze ocieplonego domu MPM-em 8-10 ale myślę że gdybym kupił 5-7 również spokojnie dałby sobie rade więc możesz jakieś wnioski wyciągnąć. U Ciebie dodatkowo dochodzi problem z kominem i ciągiem a tak duży kocioł DS potrzebuje odpowiedniego ssania. Proponuje zanim wydasz kilka tysi na kocioł zaprosić kominiarza który odpowiednim ustrojstwem zmierzy Ci ciąg kominowy - niewielki koszt w stosunku do ceny kotła. Jak kupisz kocioł DS i okaże się że masz za mały ciąg w kominie to sukcesów życzę ;)
  23. dan1

    Kocioł DS MPM

    @marcus to nie jest typowa klapka tylko taki wizjer jak ten do obserwacji płomienia w palniku. Mam górny załadunek.
  24. dan1

    Kocioł DS MPM

    Witam. Od tygodnia pale kotłem 8-10 - zakupiony od kolegi Witek z tego forum - pozdrawiam :) (wcześniej za ciepło więc palone w kominku) Kociołek opalany samym węglem przy jednorazowym zasypie stało palność na poziomie 24-26 godzin przy temperaturze na kotle 55-65 st. C rusztowanie co 4-5 godzin, oprócz nocy oczywiście ;), miarkownik Regulus. Nie zastosowałem jeszcze przegrody ale rozważam jej zakup, Jako paliwo do niego stosuje sprawdzony przeze mnie od lat węgiel z kopalni Wieczorek - Orzech II w moich stronach koszt ok 800 zł. za tonę, wypala się super. Kociołek bez żadnych przeróbek a sprawdza się rewelacyjnie, jeśli najdzie mnie ochota to może mniejsze troszkę palnik. Dla wszystkich zainteresowanych i niezdecydowanych - tym kotłem można palić bez żadnych przeróbek. W załączeniu ilość popiołu po wypalenia około 55-60 kg węgla, jak dla mnie jest ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.