Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ile Spala Wam Piec Na Ekogroszek i Pellet


Robot16

Rekomendowane odpowiedzi

Ja włączyłem 2 dni temu kocioł, bo temperatura spadła poniże 20,5*C w domu

image.thumb.png.a65ab990e3e6294108e2746639bde6cb.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie był wyłączony (raczej przestawiony na CWU) przez 4 dni kiedy takie upały były a tak chodzi sobie. Każdego roku do maja... Taki klimat.... Sezon grzewczy 8 miesięcy. Przydał by się jakiś kominek na te okresy przejściowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tež nie chce wygasic kotla na 3,4 dni i ponownie rozpalac.Czaka w podtrzymaniu przy automatycznie z pogodowka wylaczonym CO i poki potrzebne,to wystartuje.Do 10 kg spalonych w takim dniu.kiedy tylko jutrom na chwilke zbytno przygrzeje to juž chyba w tym spalaniu nie zgubi mnia.Pomimo,že przy koncu sezonu poniechawam wysysac co pozostalo w koszu i wlasnie juž tak w ubieglym tygodniu wygladalo,no chetnie jescze raz dosypalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ustawione, że kociołek się wygasza przy +10, a rozpala przy +9.
Temperatura w domu 22,5-23,0. Temperatura puszczana na grzejniki najczęściej 28-30 stopni.
SKZP-05 radzi sobie świetnie z modulacją temperatury wody puszczanej na grzejniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcja auto rozpalania, to super rzecz 👍

Tylko ja raczej do zwyklej kwadratowej retorty tego nie zamontuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie steruje po prostu teromostat pokojowy. Jak temperatura za bardzo spadnie, to odpala kocioł i jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Oczywiście. To jeden z lepszych wynalazków 🙂 Dlatego po przejściu z ekogroszku (bez zapalarkI) na pellet powinno się porównywać spalanie roczne (jeśli grzejemy tak CWU). W duże mrozy pelletu może iść więcej niż węgla, gdy temperatury są nieco wyższe - idzie mniej.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, janosh napisał(a):

Sezon grzewczy 8 miesięcy.

Cos w tym jest. Chyba niektorzy koledzy za wczesnie “zakonczyli” sezon.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ubmnie wszystkim steruje żona i wszystko pięknie gra. Lepszego sterownika na rynku jak do tej pory nie spotkałem...

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Oczywiście. To jeden z lepszych wynalazków  Dlatego po przejściu z ekogroszku (bez zapalarkI) na pellet powinno się porównywać spalanie roczne (jeśli grzejemy tak CWU).


W trybie letnim spalałem 4,5 kg groszku na dobę na palniku bez zapalarki. Z zapalarką jest to średnio 2,5 kg groszku na dobę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, 1mps napisał(a):

A ubmnie wszystkim steruje żona i wszystko pięknie gra. Lepszego sterownika na rynku jak do tej pory nie spotkałem...

Niezależnie jaka jest temperatura w domu "sterownik" sugeruje: "zimno coś tutaj", albo "grzejniki zimne" 🤣

21 minut temu, Sławek007 napisał(a):

 


W trybie letnim spalałem 4,5 kg groszku na dobę na palniku bez zapalarki. Z zapalarką jest to średnio 2,5 kg groszku na dobę.

 

Teraz średnie spalanie tylko na CO wychodzi mi ~6,6kg/doba, przy średniej dobowej ~5*C

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dopisałem, że chodziło mi o grzanie samego CWU.

Obecnie średnia z ostatniego tygodnia u mnie:
8,85 kg
Temp. Zew. średnio 8,85 stopnia
W domu średnia: 22,64
Na grzejniki wyszło 25,88 stopnia

Podłogówki nie posiadam.

U mnie steruje po prostu teromostat pokojowy. Jak temperatura za bardzo spadnie, to odpala kocioł i jazda.

U mnie to by nie przeszło - żona . Termostat mam w salonie i jak żona wietrzy, to temperatura czasami tam mocno spada. Dlatego posiłkuje się temp. zewnętrzną.
Jak były ostatnie ocieplenia i temp w domu wynosiła ponad 23 stopnie, to salon z czujnikiem wskazywał 20,5 stopnia po 7 godzinach wietrzenia . W pozostałych miejscach nadal było 23 stopnie. Salon odzyskał temp 22,5 po dobie bez rozpalania w kotle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Žonka tež nie ma problemu przy sterowaniu z pokojowka wypuscic kominom i oknami o 15 kg wegla dziennie wiecej 🙂 i w domu poprzez to jest chlodniej 🙂 Može naprawde to duže wiosenne ocieplenie nadrobily žonki wentylujace,to niech szybko ponownie wywietrzaja....

Edytowane przez bercus
  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie w tym skzp brakuje dodatkowego czujnika otwartego okna. Gdy się wierzy w tym samym pokoju gdzie czujnik to piec zaczyna bez sensu grzać mimo, że w sumie jest nadal ciepło. Z czujnikiem można by opóźnić rozpalenie pieca. 

U mnie na razie poszło wg kompa 3,4t (co by się mniej więcej zgadzało ±200kg (bardziej minus)) i dużo się raczej nie zmieni. Co jest gdzieś o tone mniej niż na kopciuchu czy starym groszkowym. I cały czas jest ciepło w domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2024 o 11:45, Sławek007 napisał(a):

U mnie to by nie przeszło - żona https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji3.png. Termostat mam w salonie i jak żona wietrzy, to temperatura czasami tam mocno spada. Dlatego posiłkuje się temp. zewnętrzną.
Jak były ostatnie ocieplenia i temp w domu wynosiła ponad 23 stopnie, to salon z czujnikiem wskazywał 20,5 stopnia po 7 godzinach wietrzenia https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji3.png. W pozostałych miejscach nadal było 23 stopnie. Salon odzyskał temp 22,5 po dobie bez rozpalania w kotle.

Termostat jest u córek w pokoju na poddaszu. To najchłodniejsze pomieszczenie, jeśli natomiast wyjdzie słońce, to robi się ciepłe (duże okno balkonowe od południa). Na razie działa to całkiem nieźle. Dół jest całkiem nieźle zaizolowany i brak grzania przed dłuższy czas jest mało zauważalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie termostat jest schowany za filiżankami w oszklonej witrynie, około 4m od okna. Tek więc chwilowe przewietrzenie pomieszczenia nie wpływa mocno na niego, ale sześciogodzinne już tak 😉 

Edytowane przez Sławek007
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za sezon 2023/2024 cieplomierze wyliczyly ~6350 [kwh] + okolo 350 (szacunkowo poniewaz przez 3 tygodnie mialem uszkodzony jeden z cieplomierzy od grzejnikow).

To mniej w tym sezonie o okolo ~2000 [kwh] na CO w stosunku do poprzednich lat od momentu zainstalowania rekuperacji DIY. 

Spalone ~1900kg peletu. Byl rowniez uzytkowany kominek w tym sezonie.

 

CiepoWasciwie-jakizaileogrzewac.jpeg.thumb.png.5dcfcfab3c23b9c0166cc1e6ae3d2c15.png

Strona cieplo wlasciwe wyliczylo 7347. Poniewaz cieplomierze nie uwzgledniaja zyskow np. od kominka wiec wynik bardzo bardzo zblizony

Brawo dla autorow!

Edytowane przez PioBin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba już teraz definitywnie zakończyłem sezon ze spalaniem troszkę poniżej 2300kg.

Wczoraj wyłączył mi się kocioł, bo wypalił wszystko co było w zasobniku, już nie chciało mi się chodzić i go samodzielnie wyłączać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon 23/24 definitywnie zakończony. Spalanie za ten sezon wynioslo 3230kg pelletu  w porównaniu do 22/23 3370kg, czyli 140kg mniej. Dodam że grzałem o 0.5 stopnia cieplej jak rok temu. Więc ta zima chyba była lżejsza w porównaniu do zeszłej bo pellet tego samego producenta.

Na CWU  zrobię test. Teraz w maju będzie nagrzewal się automatycznie od 39 do 49 stopni a czerwiec będę kontrolował tz nagrzewal do 60 stopni po opóźnieniu całego zbiornika CWU, zobaczę czy jest różnica w  sapalniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej lokalizacji podczas sezonu grzewczego średnia temperatura roczna w sezonie:

 

2021/22   4,1*C

2022/23  4,5*C

2023/24  4,9*C

image.png.161dc91f2f6a2cdb3b1e6dd6d5fb64e3.png

Faktyczne spalanie, nie przekroczyło 2300kg

 

 

 

 

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy sprawności 80% spalanie nie przekroczyłoby 1500 kg - 2300kg to dużo przy takim metrażu i ociepleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z przysłowiem: "z gówna bata nie ukręcę" nie widzę sensu jej poprawiać. 

Dla mnie mimo, że cały czas palę i raczej w przyszłym sezonie też będę palił ekogroszkiem, jest to opał nieperspektywiczny więc nie kombinuje, ze zmianami, bo mi sie po prostu nie opłacają. 

Kiedyś sugerowałeś zmniejszyć palenisko, ale doszedłem do wniosku, że i tak jest już małe i spowodowałoby to problemy z samoistnym wygaszaniem paleniska na podtrzymaniu.

Przydałby sie bufor, ale szkoda mi na niego pieniędzy i nie chce mi się przerabiać instalacji. Zresztą widać to pięknie w kwietniu gdzie kocioł pracował w podtrzymaniu i sprawność była żenująco niska.

Czy wydam na opał 3,5tyś, czy 2,5 to już mi naprawdę nie robi w skali roku 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.