Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...


Gość berthold61
Wiadomość dodana przez marcin,

Tutaj dyskutujemy ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozach na przyszłość...

W tym wątku dopuszczamy wpisy "polityczne". Prosimy o merytoryczne wypowiedzi.

O cenach poszczególnych gatunków opału dyskutujemy tutaj: ekogroszekpellet, węgiel inny niż ekogroszek

Inne powiązane tematy: Dodatek węglowy; Zakup węgla od gminy

Posty nie na temat wydzielone do kosza znajdziesz tu.

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli księdza nie wpuszczam to ich też mogę nie wpuszczać?😄

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lriuqs napisał:

Będą chodzić po kolędzie.

I wręczać przy okazji mandaty za nieprawdziwe dane w CEEB dla wypłaty dodatku co było pod groźbą odpowiedzialności karnej podpisane i składane. 

Dwa przypomnę tylko, że to, że nie ma węgla, nie zwalnia z prawnego obowiązku wymiany kotła. Więc i to w paru województwach przy okazji sprawdzą i wynagrodzą.

https://muratordom.pl/instalacje/ogrzewanie-paliwami-stalymi/wymiana-kopciuchow-do-kiedy-wymiana-pieca-na-paliwo-stale-aa-SXJX-QBZ5-gsqz.html

Wymiana pieca starego typu jest obowiązkowa, za niedopełnienie tego obowiązku grozi wysoka kara. Jakie są terminy wymiany kotłów i pieców na węgiel? 

Do kiedy trzeba wymienić kopciucha w danym województwie
Wymiana kopciucha do 1.01.2022 r

woj. podkarpackie
woj. śląskie
Wymiana kopciucha do 1.01.2023 r.

woj. łódzkie
woj. małopolskie
woj. mazowieckie
Wymiana kopciucha do 1.07.2023 r.

woj. świętokrzyskie
Wymiana kopciucha do 1.01. 2024 r.

woj. kujawsko-pomorskie
woj. lubelskie
woj. wielkopolskie
woj. zachodniopomorskie
Wymiana kopciucha do 1.07.2024 r.

woj. dolnośląskie
Wymiana kopciucha do 1.09.2024 r.

woj. pomorskie
Wymiana kopciucha do 1.01.2027 r.

woj. lubuskie
Wymiana kopciucha do 1.01.2030 r.

woj. opolskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto miał wymienić to już wymienił i teraz płacze, bo nie ma co wsadzić lub nie ma za co kupić tego wsadu jak już jest dostępny 🙈.

Przed wyborami jak władza podniesie rękę na ludzi to będzie bida, patrząc jak obecnie wygląda sprawa z opałem. Kto o zdrowych zmysłach wywali obecnie kocioł bez odpowiedniej klasy, w którym przy umiejętnym paleniu da się czysto spalić zarówno węgiel, brykiety, chrust, drewno, szyszki czy co tam jeszcze będzie się paliło z wyłączeniem śmieci oczywiście. Mnie było stać, udało się w przyzwoitych pieniądzach kupić opał na ten sezon, ale dużo ludzi nie ma za co tego kupić. Teraz się jeszcze ratują jakimiś odpadami tartacznymi czy gałęziówką. U mnie na wichurze wśród osób uboższych dominuje drewno. Jak im tego zabronią to do urzędu gminy wpadną z widłami.

Edytowane przez MrWolf
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrWolf

Twoje, moje i innych misie nie stanowią prawa. A ponieważ najwyższym aktem prawnym jest ustawa, więc możemy jedynie pobiadolić sobie nad losem "biednego żuczka".

Może do wyborów nie będzie bata, ale kiedy przyjdzie "ten czas" uwierz mi bata znajdą.

Popatrz tylko co się dzieje obecnie w przepisach karnych ruchu drogowego. Tego nawet nie ma co komentować. Szkoda czasu i nerw. Jak to wszystko jest dla naszego bezpieczeństwa to ja jestem z innej planety.

Wszystko ma swój cel. Nic się bez celu nie dzieje. Nadrzędnym celem jest $$$. Reszta to tylko nic nie znacząca otoczka.  

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak rozumiecie tą stawkę za energie obecnie publikowaną przez wszystkie media 699zł/MWh?

Bo ja rozumiem, że to jest netto za energie czynną i wszystkie inne składniki + podatek trzeba do tego jeszcze doliczyć?

A i te inne składniki mogą wzrosnąć bez zatwierdzania przez URE?

Obecnie z ta ich prognozą i przy zużyciu na poziomie 200kWh miesięcznie wychodzi mi 1,22 brutto za 1 kWh

image.jpeg.19cc5f6d848e2aaea097ad3b5743f641.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie w G11  cena netto w PGE to 0.48. Po tych wszystkich opłatach jest 0.78, czyli 63% trzeba dodać do ceny netto. Jezeli teraz ma byc 0.69 netto, to wychodzi jakieś 1.12 zl po dodaniu 63%. Tak to sobie liczę. 

Ile będzie czas pokaże. 

P. S. 

Mogłoby być dla wszystkich bez limitów np. po 0.95 zl, ale trzeba zrobić kiełbasę wyborczą. 

Edytowane przez Trener40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limity są niekonwencjonalną metodą, ale jestem zdania, że mogą motywować ludzi do oszczędzania energii i nie przekraczania tej bariery. Gdyby dać płaską stawkę bez limitu, nikt by nie zawracał sobie głowy ile zużywa. Wg mnie spoko opcja dla mieszkań, ale w domach nie ma co się łudzić, że odbiorca zmieści w 2000 kWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mielibyśmy świadomość, że na szczytny cel, jakim jest OZE idą piniondze tak jak powinny iść, a nie że paaaanie, nie zakładaj pan fotowoltaiki bo i tak pana orżną, to jak tu wierzyć w to, że opłaca się oszczędzać. Zgodzę się z tym, że tak jak teściowa, że jak jej lodówka nie bzyczy to znaczy że się zeebała i obawiam się że więcej niż 50% nie ma w ogóle podstawowej świadomości jak cokolwiek oszczędzać, albo przynajmniej nie być zbędnie rozrzutnym tam gdzie nie ma takiej potrzeby. Na szczęście w szkołach są już podstawą takie nauki jak ekonomia i uważam że edukacja nas tylko nie pogrąży, ale co z tego jak taki debli Czarnek woli pierd...nie o cnotach niewieścich. Przecież ciemnogrodem lepiej się rządzi.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zwlekałem z wymianą swojego zasypowca bo chciałem przeczekać do końca czekając co biurokracja pokaże i okazało się, że w małopolsce zmienili termin o dwa sezony grzewcze. Dziś wiem, że podjąłem dobrą decyzję, węgiel mam, drewna też na dwa sezony a co będzie za dwa, trzy lata? ja dziś nie zaryzykuję i się nie wypowiem...

ale wiem jedno, że nie chcę być nikogo niewolnikiem po części na własne życzenie tak jak niektórzy uwierzyli, że coś jest za darmo, albo złapali się na dotację biorąc równocześnie w wielu przypadkach kredyt by sfinalizować wymianę kotła a dzisiaj nie mają co do pieca włożyć

dla mnie po prostu nie ma sensu w dzisiejszym szalonym świecie gdzie nie wiadomo co będzie za 2-3 lata a co dopiero za 10-15 lat inwestować dużych pieniędzy w cokolwiek, więc czekam dalej co pokażą następne dwa sezony, kasę na wymianę kotła mam, ale nie logicznym jest wymienić coś co działa w miarę dobrze patrząc co się dzieje na rynku energetycznym. Jedyny minus to wycieczki do kotłowni i codzienna obsługa górniaka, ale mam czas by poświęcić popołudniu te 15-20 min a po drugie podejrzewam, że do pelletowca też biegałbym codziennie sprawdzić co i jak 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwala mnie to, jak tępi jesteśmy, my Polacy i dajemy się wodzić za nos.

Zła unia i ekoterroryści nakazują wymianę pieca fit for 55, 60% OZE to koszt prądu BLA BLA BLA

A ludzie to łykają jak młode pelikany.

Okazuje się, że z godziny na godzinę, nagle można sobie palić nie tylko miałem, mokrym chrustem ale i nakupić sobie brunatnego z Bełchatowa. A biedny Kraków w którym nie wolno palić niczym poza miłością do szlachetnej władzy, nagle dwa kolejne lata może mieć wywalone na wszystko.

W temacie prądu, Jest niemal pewne, że URE zatwierdzi na przyszły rok podwyżkę waloryzacyjną na opłaty przesyłowe w wysokości inflacji, czyli ~20%.

FInalnie w G11 powyżej limitu wyjdzie ~1,35zł.

To nie jest powód do radości. Ale z drugiej strony czytałem już komentarze o  kwotach 2,5zł, 3zł jeszcze trochę i doszło by do 500+
Tym samym unormalni się kwestia umiarkowanej opłacalności fotowoltaiki na nowych zasadach.
Tu też jest pole do popisu dla idiotów wciskających kit jakoby Energetyka płaciła za kWh. Ona nic nie płaci. Ona rozliczy nadprodukcję na poczet w przyszłości odebranej energii w cenie taryfowej. Także, jeśli ktoś naprodukował, to opłacać mu się będzie najbardziej ją zużyć jeszcze przed podwyżką.
Potem zamiast 80% na starych zasadach, odebrać będzie można za 60-70%(obecnie od dłuższego już czasu ~700-800zł za MWh). Za resztę będzie trzeba wyłożyć gotówkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kraków od 3 lat nie może nic spalać poza gazem. Chociaż jakieś 2 lata temu przechodziłem Dominkańską i piękny biały dymek się ulatniał nad jednym z klasztorów, pierwsze co mi przyszło do głowy, to że mianowali kogoś na jego ekscelencję.
Z całym szacunkiem dla tych, co zmienili z besklasowca, np na V klasę, nigdy bym czegoś takiego nie zrobił, nastawiony byłem na gaz, mieliśmy pewną kwotę na wymianę poszycia dachowego i 15cm styropianu na elewację, ale zanim się dekarz zabrał, choć skasował za wymianę poszycia tylko 7.8tys, a zrobił zaebiście, to już to co mieliśmy przeznaczone na kocioł gazowy zjadła inflacja. Potem myślałem wziąć kredyt na PC, rata na 10 lat miała wyjść coś 315zł po odliczeniu 26tys dotacji, ale szybciej zrezygnowałem, niż się zdecydowałem. I tak zostaliśmy z 18 letnim kopciuchem. Teraz jakoś od kilku dni jest pełnoletni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że robią wszystko aby użytkownicy PV inwestowali teraz w magazyny. Potem jakąś ustawką wszystko to opodatkują, np. jako "podatek od źródeł energii nie dających kasy dla państwa". Od deszczu już się płaci, to czemu nie od słońca, wiatru i pierdów. 🙂

Przecież to nie może tak być, że w tej chwili sprzedajesz za 0,80, a kupujesz za 0,64. Przecież ich to boli jak cholera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piecuch19 A zapłaci za to zwykły Kowalski, bo dźwigną cenę.

2 minuty temu, der napisał(a):

Magazyn prądu? Fajna rzecz. Pod warunkiem, że od połowy października do marca mieszkamy na drugiej półkuli. 

Wszystko zależy od tego, do jakich celów masz taki magazyn. Jak tylko na potrzeby domu, bez ogrzewania, to 40 kW powinno starczyć. Tylko koszt 40 kW to kosmos. I kółko się zamyka.

Edytowane przez wacio1967
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magazyn pradowy pozwoli budujem,przy roznicy cenowej na solarnym taryfie in/out 8,60/2,40 Jest to u nas jedyne rozwiazanie.Jescze chwili poczekajcie,tež wam to pouprawiaja wygodniejszie.Teraz po prostu sie pomylili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, wacio1967 napisał(a):

@Piecuch19 A zapłaci za to zwykły Kowalski, bo dźwigną cenę.

Wszystko zależy od tego, do jakich celów masz taki magazyn. Jak tylko na potrzeby domu, bez ogrzewania, to 40 kW powinno starczyć. Tylko koszt 40 kW to kosmos. I kółko się zamyka.

Produkcja 40kWh instalacją 10kW poprzedniego grudnia zajęło by mi 3 tygodnie 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, esselite napisał(a):

Obecnie z ta ich prognozą i przy zużyciu na poziomie 200kWh miesięcznie wychodzi mi 1,22 brutto za 1 kWh

Najpierw był blady strach, ceny zapowiedziane zaporowe za ponad 2000 KWh rocznie i nagle dobra zmiana blokuje cenę dla prywatnych na 699 za MWh. I wszystko niby ładnie wygląda ludzie się cieszą, że nie będzie po 2,50 a tak naprawdę cena brutto + reszta opłat to będzie 100% więcej niż było. 

Ja uważam przynajmniej na razie, że zamiast walczyć z tym lepiej oszczędzać. To tańsza i prostsza droga. Energa dzisiaj wystawiła mi fakturę. Analogiczny okres ubiegłego roku zużycie 705 KWh / 2 miesiące. Teraz jest 588 KWh. Realnie co wyszło z moich zabiegów oszczędzania, napiszę za dwa miesiące po pełnym cyklu rozliczeniowym i kolejnej fakturze 🙂 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to przypadkiem nie ma być tak, że do tych 2000 kWh będzie się płaciło po staremu (PGE - G11 - 0,78 zł za 1 kWh), a jak się przekroczy próg tych 2000 kWh to za 1000 kWh zapłaci się te 699 zł + zapewne opłaty przesyłowe. Tak jak @Trener40 wspomniał.

 

Z jednej strony lepiej 1,2 zł niż 2,5, mimo że jest to praktycznie 100% więcej, ale chyba ktoś tam po rozum do głowy poszedł i poprawiają.

 

Przy okazji już wiadomo ile będzie kosztował węgiel w przyszłym roku. Minimum 2000 zł.

https://www.money.pl/gospodarka/wegiel-za-1000-zl-jacek-sasin-mowi-o-cenie-sprzed-wojny-6822663720266560a.html

Obstawiam, że z dostępnością nic się nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 2000KWh cena z 2022 roku. Po przekroczeniu sasinowa cena + reszta opłat.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-10-11/co-z-cena-pradu-po-przekroczeniu-2000-kwh-wyjasniamy/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.