esselite

Nie korzystam z gazu od 2 sezonów, ale jakoś chciałem sobie porównać hipotetyczne koszty, gdybym jeszcze miał kocioł gazowy. Moi sąsiedzi są bezużyteczni, albo celowo nie chcą mi pokazać ceny z faktur jakie dostają, machnąłem już na nich ręką, bo udają, że nie wiedzą jak ich PGNiG obciąża, zamiast faktury rozliczeniowej pokazywali mi zaliczkową, itp, nawet jak pokazywałem im screeny , gdzie ma wejść na eBOK i ściągnąć, to on nie widzi czegoś takiego. Nieistotne. Otóż cały ambaras polega na tym, że już tak namieszali z tymi tarczami , podatkami i narobili tyle wyjątków w tych taryfach, że juz nie wiem o co chodzi, żeby sobie podstawić ceny jednostkowe. Z ostatnich dokumentów PGNiG wychodzi mi cos takiego. Celowo podaje tylko W3.6, bo do takiej taryfy mnie zaliczali ze zużyciem. Czy możecie to jakoś potwierdzić, że się nie mylę i czy VAT jest teraz na cały rok 23%? 2024 (Styczeń - Czerwiec) region Warszawski (Netto) Abonamentowa 6,3 miesiąc Paliwo gazowe 0,20407 kWh Dystrybucyjna stała 40,2 miesiąc Dystrybucyjna zmienna 0,02497 kWh 2024 (Lipiec - Grudzień) region Warszawski (Netto) Abonamentowa 6,4 miesiąc Paliwo gazowe 0,29487 kWh Dystrybucyjna stała 52,05 miesiąc Dystrybucyjna zmienna 0,03142 kWh Żródło: https://pgnig.pl/dla-domu/taryfa-gazu Taryfa nr 12 Polskiej Spółki Gazownictwa (dystrybucja) obowiązująca od 1 stycznia 2024 r. - tekst jednolity Taryfa nr 13 PGNiG Obrót Detaliczny sp. z o.o. - obowiązująca od 1 stycznia 2024 r. (tekst jednolity) Informacja w zakresie cen i stawek opłat abonamentowych stosowanych w okresie I-VI 2024 r. w rozliczeniach z odbiorcami uprawnionymi do ochrony taryfowej Wydaję mi się, że na 2023 były taryfy takie same jak na 1 połowę 2024, ale chyba coś z VAT było mieszane.

Dopóki nie będziesz miał kontroli, to się nie dowiesz. Zeznania podatkowe polegają na poświadczeniach podatnika. Jeżeli mylnie poświadczasz, że masz prawo do jakiejś ulgi, nikt tego nie weryfikuje dopóki nie masz kontroli.

Zależy jaki piec i jaki sterownik. U mnie sterownik pokojowy robił takie cuda, ale to dedykowany SCAR do pieca Immergas Victrix Superior. Nawet miał ustawienie akumulacji budynku, czy bardziej grzejniki, czy Podłoga, i opóźniał, przyspieszał reakcje na krzywą. Nawet miał jakąś auto adaptację, ale tego szczerze, nigdy nie włączałem. Teraz już pewnie robią lepsze i sterowane smartfonami itp.

W miesiącach kiedy jest faktycznie jakaś produkcja w ciągu dnia nie potrzeba tego ciepła w domu tak bardzo. Możesz powiedzieć na podstawie swoich instalacji, ile energii elekt. jesteś w stanie przekierować do pompy ciepła w listopadzie, grudniu, styczniu i lutym? Bo wtedy tego pradu potrzeba najwięcej, licząc w dziesiątkach kWh na dobę, a instalacja odda może ze 2-3kwh, albo okraglutkie zero.

@Dorota22 Abstrahując od porady technicznej, dużo zależy też jak się rozliczasz z tymi najemcami. Często najemcy mają inne doświadczenie w opłacaniu mediów, bo płacą przez cały rok zaliczkowo w oparciu o prognozy wystawione dla lokalu i wtedy te opłaty w sezonie grzejnym są opłacane z wpłacanych zaliczek. Jeżeli studenci nie pokrywają kosztu gazu poza sezonem, to kumuluje im się wszystko w sezonie grzejnym i wychodzą duże kwoty do zapłaty, nawet jeżeli piec jest 108% sprawności. To zużycie 301m3, to jest z jednego miesiąca, czy za jakiś większy okres ? Z doświadczenia mojego w domu 180m2, zużycie gazu za listopad miałem w okolicach 160-180m3 w różnych latach.

Ja bym jednak nie opierał jedynego ogrzewania w domu na najtańszej klimie. Klima , ok, ale jakieś modele z klasą A++ na grzaniu.

Mniej nie będzie, chyba ze zaczniesz wyłączać piec.. Twój piec ma minimum moc 3,4kW, przez 24h, to daje 81,6kWh. Tyle zużyje w teorii pracując na minimum wydajności przez dobę. Jak podzielisz przez współczynnik konwersji 10,5, to wychodzi 7,7m3 na dobę.

Co to jest za PC, one tak zazwyczaj nie działają. Defrost może tak wpływać, ale nowoczesna PC powinna grzać stale i dobierać zasilanie w oparciu o temp na zewnątrz.

Przyczyną tego jest niedokończona termomodernizacja. Musisz uszczelnić, docieplić dom , bo ciepło ucieka i PC zapewne grzeje wysokim parametrem (wysoka temp zasilania), co jest zawsze mniej efektywne, a dla niektórych modeli nawet nieosiągalne.

A jaka jest teraz cena gazu z ciekawości? Jak ktoś ma jakąś fakturkę na wierzchu, bo tak to musze szukać po cennikach PGNIG.

Tak, jest możliwe, jak najbardziej przy budynku częściowo ocieplonym, 200m2 i na grzejnikach, to nawet nie będzie zły wynik. Ja miałem w tym sezonie z PC 7kW, bud 180m2 maks. 33kWh/ doba + 1,8kWh grzałka na defrotsty. to było niedawno, 28 listopada, a wcale nie było tego dnia najzimniej. Krzywa grzewcza, termostaty odkręcone w grzejnikach na maksa i regulować temperaturę zasilania i przepływ tak, żeby był komfort cieplny w pomieszczeniach. Jak musisz przykręcać grzejnik, to temp zasilania jest za wysoka, czyli marnujesz energię, a żeby było ekonomicznie powinieneś jej dostarczać na styk, tyle żeby wystarczało dla komfortu. Skręcanie jest potrzebne, jeżeli w innych pomieszczeniach nie da się uzyskać odpowiedniej temperatury, wtedy trzeba podnieść temp zasilania i skręcić termostat tam , gdzie za ciepło. Jeżeli masz bufor jako sprzęgło/ równolegle, to jest zapewniony przepływ dla PC, nawet jak zakręcisz wszystkie grzejniki, wtedy najwyżej pompka obiegowa za buforem umrze. Jeżeli bufor jest szeregowo, musisz mieć jakieś grzejniki rozkręcone, bo nie będzie przepływu. Jak ciepło w domu i jest CWU, to raczej wszystko okej. Odszranianie agregatu zjada dużo energii i destabilizuje pracę PC przy temp w okolicy zera.

Tego nie ogarniam, czyli jaką? No ta temperatura zaplanowanego powrotu jest zmienna, zależna od temperatury zasilania zadanej przez krzywą grzewczą, jak grzejesz krzywą. Dla uproszenia można przyjąć, że jeżeli temp. jest stała i masz zawsze 40C zadane na zasilaniu, to docelowa temp powrotu przy delcie 7C, jest 33C. Wtedy pompa się wyłączy przy osiągnięciu 35C na powrocie przez jakieś kilka minut, nie wiem dokładnie ile. Jak temp powrotu spadnie do 31C przez ileś minut, to PC się włączy znowu. Tak działa to na tych marginesach 2 st C, A pompka obiegowa cały czas tłoczy wodę, żeby widzieć , jak bardzo woda w rurkach się wychładza i kiedy znowu odpalić grzanie.

Daje Ci na wyjściu 40 st. i pompa uruchamia się na pewien zaszyty dla tej PC i delty przepływ, czyli np. na 15L/min. U mnie dla delty 4, jest to 25l/min, a dla delty 5 startuje z 20l/min. I teraz tak, PC pracuje sobie z ta zadana 40C i monitoruje powrót. Jak powrót jest o 1C wyżej od powrotu przewidzianego dla delty, to zaczyna swój algorytm modulowania. I te czary mary wyglądają tak, że obniża częstotliwość sprężarki o ileś tam Hz i zmniejsza przepływ o ileś tam dziesiątych Litra na minutę, jak nie ma efektu na powrocie, to zmniejsza dalej. I tak może zmniejszać dopóki nie zjedzie do minimum sprężania (u mnie 19Hz i min przepływu, u mnie 9L/min. i tak sobie pracuje na minimum. Jak temperatura powrotu jeszcze wzrośnie do 2 st powyżej zakładanego powrotu, to PC się wyłączy i pompka będzie cały czas działać na minimum, dopóki temp powrotu nie spadnie o 2C poniżej założonego przez krzywą. uff tak z grubsza. a tak to wygląda na wykresach, bez temperatur powrotu Ta przerywana praca na początku wykresów, to są defrosty, wczoraj w ciągu doby było ich 18 szt. masakra. Grzałka wciągnęła 7,5kWh na te defrosty. Tam gdzie pompka obiegowa wali na 30L/min to jest defrost., co by nie było powinienem pisać po polsku, odszranianie.

W zależności od temperatury jaką chcecie w domu, w okolicach 8-12st. C będziesz pewnie chciał grzać, ale dom będzie potrzebował tak ze 2-2,8kW, wiec rada, żeby mieć piec modulujący do 1.9kW jak najbardziej słuszna. A druga sprawa, jak wydajna pompa jest w tym piecu, żeby dać na rotametry chociaż z 1,5l/min na każdej pętli. Miałem piec gazowy Immegrass Victrix Zeus Superior 26kW i jego pompa przy podobnej długości podłogówki (150m2 ogrzewania) była w stanie to uciągnąć przez 6 lat. Pewnie przepływy mogły być nawet wyższe, ale był zbyt wąski pex założony zasilający 2 rozdzielacze, więc max przepływy ok 1.3L, a najdłuższa pętla ok 1L. Dało się przy tym bytować, ale w okresach przejściowych piec dawał 4,7 kW minimum i gazu szło dużo, albo się wyłączał, żeby zaraz znowu włączyć.

A czy zrobisz to pod wylewką czy nad wylewką to obojętne. Mi by się nie chciało kuć podłogi, żeby si wpinać w te rury pod spodem, tylko bym puścił nowe rury, ale jak komu lepiej pasuje.