Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...


Wiadomość dodana przez marcin,

Tutaj dyskutujemy ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozach na przyszłość...

W tym wątku dopuszczamy wpisy "polityczne". Prosimy o merytoryczne wypowiedzi.

O cenach poszczególnych gatunków opału dyskutujemy tutaj: ekogroszekpellet, węgiel inny niż ekogroszek

Inne powiązane tematy: Dodatek węglowy; Zakup węgla od gminy

Posty nie na temat wydzielone do kosza znajdziesz tu.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie wg. cieplo app dom potrzebował 38000kwh + warsztat 46000kwh(w tym suszarnia nieuwzględniona), po dociepleniu domu niby 13000kwh (zobaczymy za rok, koszt 30k materiały). Poprzednie lata to 40-50m drewna itp, koszt 5k, na ten rok 10k raczej starczy. Kogo byłoby stać na stolarkę, jeśli trzeba by ogrzewać się i suszyć drewno energią za 1zł/kw? W nieogrzanej hali wilgoć wejdzie i więcej strat jak zysków.

Opublikowano
35 minut temu, Outsider napisał:

co w tym złego? Takie podejście ugruntowuje i wzmacnia się z wiekiem. Nie każdego rajcuje życie na walizkach albo postawa tu i teraz.

Nic złego.

Pisałem w pozytywnym znaczeniu . 

Tzn. Budowa domów na kilka pokoleń, ponad stan ale wynika to z sentymentów i przywiązania do miejsca w którym żyjemy.

Potem problem bo młodzi mają swoje plany co do przyszłości i wyboru miejsca , gdzie siebie widzą i gdzie chcą żyć. 

Opublikowano

Kupiłem właśnie duży dom. Ludzie w wieku moim i mojej żony. Chcieli mieć dużą rodzinę, ale nie wyszło. Mają jedno dziecko, dorosłe, które się od nich wyprowadziło. Teraz mają mały domek i minimalne koszty życia. Ja mam dużą rodzinę i użytkowa ponad 200m2, to nie jest żadne rozpasanie 🙂

Zaczynam się zastanawiać, czy w moim starym kotle 3 klasy nie wymienić palnika na sv200. Można wtedy zjarać pellet, owies itp rzeczy. W razie draki. Odpycham od siebie tą myśl, bo nie chcę inwestować w stary kocioł, ale uniwersalność tego rozwiązania ma niezaprzeczalne zalety. I tak muszę kupić nowy pojemnik (zasobnik) na węgiel, bo mój jest przerdzewiały prawie na wylot.

Opublikowano

Masz jeszcze 5 lat legalnego używania tego kotła. Przelicz czy zakup palnika i zasobnika jakoś Ci się kalkuluje. Czy kocioł popracuje jeszcze taki okres. Jeśli nie, inwestuj w nowy kocioł.

Opublikowano

Zasobnik spoko - nie oryginalny się kalkuluje. Palnik nie bardzo 😉 Kupiłem okazyjnie sterownik TIMEL dwójkę i jakoś to będzie. Nie chcę wykonywać w sumie większych ruchów teraz, bo sytuacja jest tak dynamiczna, że nie wiadomo, co będzie sensowne za rok / dwa. Masz rację. SV200, to głupi pomysł do takiego starocia 😄

Opublikowano
7 godzin temu, piastun napisał:

ale nasze orły już zapowiedziały na jesień 70% podwyżkę cen prądu 🙂 

To po ile będzie prąd jesienią z wszelkimi dodatkami na rachunku ?

Opublikowano (edytowane)

Tak ze 1.5 zl,bo do obecnych cen jeszcze wróci wyzszy Vat. 

Tylko ja sie zastanawiam. Skoro u mnie prognozują 6 mies do przodu, a podwyżka bylaby w pazdzierniku, a teraz w czerwcu będą spisywać licznik, to skąd oni będą wiedzieć ile zużyłem do października żeby naliczyć po nizszej  stawce, a ile od października po wyższej 🤔 

Tak sobie z czapy będą liczyć? 

Edytowane przez Trener40
Dopisek
Opublikowano

Mają historię i policzą ze średniej zużycia z ubiegłego roku. 

Opublikowano
Godzinę temu, Trener40 napisał:

Tak ze 1.5 zl,bo do obecnych cen jeszcze wróci wyzszy Vat. 

Z tym Vatem to chyba poczekają zanim się dotacje na pompy skończą żeby ludzi zbytnio nie zniechęcić do zmian.

Opublikowano

Na te chwile nizszy Vat jest do końca lipca., a wracając do naliczeń..

Czyli z czapy, a nie z licznika 😁 

A co jak nastukam od czerwca do stycznia trzy razy więcej niz przewidzieli? 

Zamiast 2000kwh ( tak jak rok wcześniej) (prognozowanych) będzie 6000kwh  przy nastepnym spisaniu (czyli w styczniu) i co teraz? 

Policzą sobie jak im się będzie chciało? Proporcjonalnie? 

A co jeżeli nastukam 5500kwh do wrzesnia ( czyli przed podwyżka) , a potem wyjade za granice i będę w domu gosciem zużywając kolejne 500kwh od października do stycznia. No to ciekawe 🤔

Podałem tylko przyklad. 

 

 

Opublikowano
51 minut temu, Trener40 napisał:

Policzą sobie jak im się będzie chciało? Proporcjonalnie? 

Policzą ze średniej i mają gdzieś 200-300 w te czy tamtą. Jesteś takim mikronem w skali ogółu, (zresztą jak każdy z nas), że nikt tego nawet nie zauważy. 

Opublikowano
3 godziny temu, Trener40 napisał:

Zamiast 2000kwh ( tak jak rok wcześniej) (prognozowanych) będzie 6000kwh  przy nastepnym spisaniu (czyli w styczniu) i co teraz? 

Policzą sobie jak im się będzie chciało? Proporcjonalnie? 

Naliczanie szacunkowe można skorygować po otrzymaniu prognozy. Tak jest przynajmniej w Tauron.

Opublikowano
7 godzin temu, Trener40 napisał:

Na te chwile nizszy Vat jest do końca lipca., a wracając do naliczeń..

Czyli z czapy, a nie z licznika 😁 

A co jak nastukam od czerwca do stycznia trzy razy więcej niz przewidzieli? 

Zamiast 2000kwh ( tak jak rok wcześniej) (prognozowanych) będzie 6000kwh  przy nastepnym spisaniu (czyli w styczniu) i co teraz? 

Policzą sobie jak im się będzie chciało? Proporcjonalnie? 

A co jeżeli nastukam 5500kwh do wrzesnia ( czyli przed podwyżka) , a potem wyjade za granice i będę w domu gosciem zużywając kolejne 500kwh od października do stycznia. No to ciekawe 🤔

Podałem tylko przyklad. 

 

 

Wtedy masz na następnej fakturze niedopłatę, musisz zapłacić różnice za to co zużyłeś za dużo, a na następne miesiące masz podniesiona prognozę o mniej więcej tyle, co miałeś niedopłaty. 

Jeżeli z kolejnym rozliczeniem będziesz miał mniejsze zużycie, to będziesz miał nadpłatę na koncie, mniejszy rachunek do zapłacenia i trochę obniżona prognozę zużycia. 

Sam sprawdziłem już. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ja nie mam prognoz. Wybrałem wariant, że czytają liczniki i wystawiają FV za zużycie. I już.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Panowie gazowych a czy bierzecie pod uwagę fakt, że tej zimy gazu nie będzie albo będzie w jakiś sposób reglamentowany?

Wczoraj wykonałem telefon do lesniczego tak kontrolnie bo w Marcu wspominali, zeby dzwonic po majówce w sprawie zakupu drewna.

Drewna oczywiście nie ma ale nie to mnie zdziwiło. Zapytałem leśniczego, kiedy można w sprawie drewna dzwonić jesień/zima i coś.sie dowiedzieć. Jego odpowiedź była mocno dziwna i sugerująca, że nie wiadomo czy będzie drewno w sprzedaży.

Opublikowano (edytowane)

Drzewa nie będzie, ale gdzieś czytałem, bodajże na nettg, że można zapytać leśnika i on wskaże gdzie była wycinka i tam można gałęzie i chrust zbierać do woli. Także jedź pan na grzyby i przy okazji se pan opału "nazbierasz". ...i po co słono płacić za węgiel?
Te ministry to mają łeb. 🥵

A tak na serio, to co oni sobie myślą? Jeśli ktoś zużywa te 5 ton na sezon, to ile objętościowo będzie musiał zgromadzić tego, o jakże kalorycznego i super ekologicznego chrustu?
Co miesiąc cała naczepa chrustu i warta przy kotle na zmianę "najpierw ty, potem ja".
Energia odnawialna.. tfuu...

Edytowane przez Dozy
Opublikowano

Sądzę że gazu nie zabraknie dla indywidualnych odbiorców. Mogą reglamentowac ale raczej w przemyśle. 

Sądzę że gaz będzie, pytanie kluczowe, po  ile? 

Opublikowano

Zajmuję się sprzedażą drewna w nadleśnictwie, w dużym skrócie mogę opisać to o czym piszą @piastun i @Dozy.

 

Drewno opałowe musi mieć pewne cechy żeby było opałem(S4) a nie np papierówką (S2A). Ilość drewna przeznaczonego do sprzedaży jako opał jest planowana rok wcześniej i niespecjalnie jest możliwe żeby znacząco zwiększyć jego ilość w ciągu roku. W moim nadleśnictwie ilość buka S4 utrzymuje się na bardzo zbliżonym poziomie co roku, jednak obecnie do końca maja sprzedaliśmy ilość zaplanowaną do końca roku. Pozostałe gatunki idą normalnie, ale każdy marudzi na cokolwiek innego niż buk.

To co opisuje @Dozy to drewno pozyskane w drodze samowyrobu, tak zwana gałęziówka i ta była i jest dostępna cały czas. W tym roku jest na nią większe zainteresowanie i jedynym ograniczeniem jest ilość powierzchni do przekazania ludziom. Po wyrobieniu drewna, leśniczy je odbiera i przekazuje do sprzedaży. Obecnie ceny M2 wynoszą od 6 do 55 zł/m3 netto.

 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
9 godzin temu, Dozy napisał:

A tak na serio, to co oni sobie myślą? Jeśli ktoś zużywa te 5 ton na sezon, to ile objętościowo będzie musiał zgromadzić tego, o jakże kalorycznego i super ekologicznego chrustu?

Jeszcze w lesie nie byłem a już mam dosyć. Uszykuj, ułóż, zwieź, potnij, porąb, ułóż, wysusz. Do tego gdzie to ułożyć to jest pytanie zasadnicze w mieście na działce średniej wielkości 500 metrów ?. W garażu, w ogrodzie, czy we wjeździe ?. Dobre dla młodych, silnych, na wsi, gdzie mają dużo miejsca, siły, jakiś ciągnik, przyczepę etc. Dla mieszczuchów to nie realna mrzonka. 

 

Opublikowano

Starsi pamiętają, jak za komuny, na początku grudnia TV i prasa podawała że cytrusy płyną do kraju. Teraz informują o węglu:

https://nettg.pl/gornictwo/187428/gospodarka-rzad-informuje-ze-zasypal-weglowa-luke-szesc-pierwszych-transportowcow-o-ladownosci-920-tysiecy-ton-plynie-do-polski

Opublikowano

Wszystkie działania które idą w kierunku zastąpienia bandyckiego węgla są dobre. Tylko pytanie po ile będzie ten węgiel jeśli na wolnym rynku węgiel jest ponad 300$ i to w porcie, nie na składzie.

Opublikowano

Pany, płynie 8 statków z węglem.😜

Opublikowano

Węgla jak zapewnia Anna Moskwa nie zabraknie

https://wiadomosci.wp.pl/wegla-zabraknie-albo-bedzie-drogi-panika-polakow-przed-sezonem-grzewczym-6775141115419232a

Ale jednocześnie na końcu artykułu info zacznijcie odkładać kasę bo tanio to już było. 

 

Opublikowano

Ciekawe tylko co to za węgiel, czy papierowy, czy TYP 60, RI - 1000 - 1500. XD

 

Mnie trochę dziwi, aczkolwiek w temacie nie jestem bardzo zaznajomiony, czego nie otworzą ponownie zamkniętych kopalni O_o.

Opublikowano
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.