Koszt opału Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...

[daromega]

22 minuty temu, PioBin napisał:

Bez jaj. Wywyszacie jakis jeden nosnik energii ktory stanowi panaceum na drozyzne?

Kupiles 10t z PGG to babcia z emerytura 1500zl kupi na skladzie po 2500 bo nie umie klikac w PGG a wegla dla niej nie ma. Przyplynie tani wegiel z Kolumbii tak jak tani gaz z Norwegii i tani pelet z Ukrainy?

No ale jaki masz problem?. Dałeś mi na to ?. Nie, to się odwal. Moja kasa, kupuję za nią co chcę, kiedy chce i gdzie chcę. Tyle w temacie zaglądania do kieszeni. 

A z pelletem będą tak długo lody kręcili po całości ci co go produkują, jak tylko długo będą mieli możliwość ku temu i nic ich w tym nie ograniczy.

Jak na jesień zrobią 5000 za tonę to ludzie tyle zapłacą jeśli będą chcieli grzać i jeśli nie mają żadnej alternatywy. Czy to jasno teraz napisałem czy dalej tego nie rozumiesz ?. 

[PioBin]

Jak pelet bedzie po 5000 to wegiel po 6000. Proste jak metr sznurka w kieszeni.

 

[daromega]

Nad bobkami z odpadu nikt nigdy nie zapanuje. Nad węglem już tak. Może kiedyś to zadanie odkopię i zacytuję.  

 

[Dozy]

10 minut temu, PioBin napisał:

Nie, nie retorte, nie bedziemy deliberowac.

Defro Uni, ktory z zalozenia producenta byl do ekogroszku i peletu. I sprawnosc kotla na tabliczce to 90% hahaha.

Konstrukcyjnie zblizony (nie taki sam) do SV200.

No bez jaj. Jak zbliżony? Chyba tylko pod względem poziomego wypychania paliwa na ruszt.
SV200 to palnik rurowy, a defro uni to rynna z otwartym paleniskiem bez dopływu powietrza wtórnego.

A co jeśli ktoś nie ma bufora bo musiałby zamontować 5m³ żeby to się opłacało? Co na to pellet? Będzie go szło połowę więcej niż węgla.

PS.
Nie żeby ktoś się na coś uwziął. Chodzi o to, że ten pellet jest bardzo wymagający żeby mógł był ekonomiczny.

[PioBin]

Tak samo ukopiesz sobie wegla jak ja narobie bobkow. Zaplacisz tyle ile bedzie kosztowal. Tylko wieksze ilosci na rynku sa w stanie stabilizowac cene, a ta nie jest mozliwa na dzien dzisiejszy. Dotyczy rowniez gazu czy pradu.

Chcialbym zeby wegla bylo wiecej i taniej bo to ustabilizowaloby cene peletu ktorego rowniez jest za malo - za malo bo rowniez dlatego ze ludzie przeszli z drogiego wegla na pelet. Za malo bo nie ma wystarczajacego wydobycia (wegla) czy produkcji (pelet) krajowego, itd.

@Dozy to zamknij palenisko, doprowadz powietrze i bedzie sv200. Takie cos wykonalem zanim sv200 byl na rynku. Pomoglo, bylo lepiej potwierdzam.

 

Edytowane 29 Maja 2022 przez PioBin

[daromega]

Dopóki kopalnie nie są sprywatyzowane (nie zanosi się na to) mają ograniczenia lichwy i nic tego nie zmieni.

Pellet może wyprodukować Kaziu z Pcimia Dolnego w stodole, wycenić go za 10.000 za tonę i wara od niego wszystkim. Jego biznes, jego towar, jego cena, i jeśli ktoś to za tyle kupi, to znaczy, że tyle jest dla tego kogoś wart.

Naprawdę nie potrafię tego narysować.
 

[PioBin]

Moze wyprodukowac ale jesli wegiel bedzie tanszy to go nie sprzeda! Rysowac tez nie bede.

[daromega]

I wracamy do początku gdzie mnie obraziłeś. I w tym pelletowcu napali sobie węglem......

[Trener40]

Wyluzujcie 😁

[Dozy]

Godzinę temu, PioBin napisał:

Chcialbym zeby wegla bylo wiecej i taniej bo to ustabilizowaloby cene peletu ktorego rowniez jest za malo - za malo bo rowniez dlatego ze ludzie przeszli z drogiego wegla na pelet.

Jakiego?
Ludzie przeszli na granulat bo im telewizja wmówiła, że to ekologiczniejsze paliwo. A poza tym straszyli zamknięciem kopalń na rzecz poprawy środowiska.
Rzecz w tym, że zarówno pellet jak i węgiel potrafi naczadzić jeśli jest niewłaściwie spalany. Zatem cały sekret ekologii tkwi w dużej mierze w technologii spalania danego paliwa.

U nas zamykali kopalnie bo ekologia, bo CO2, bo benzopiren, srutu tutu, a USA i Chiny zwiększali wydobycie tylko łoskot idzie. To tak samo jak pić dietetyczną cocacolę po obfitym magdonaldzie.

A wiecie co jest najśmieszniejsze?
Ano to, że do produkcji pelletu zużywany jest prąd powstały w elektrowniach węglowych. 😂
Bo z tego OZE to ledwo 10%, podczas gdy z węgla kamiennego przeszło 47% i ~34% z brunatnego.

[PioBin]

4 minuty temu, Dozy napisał:

Jakiego?

Takiego co go nie ma lub jest po 2500.

[Dozy]

A to w tym roku wszyscy obecni pelletowcy porzucili groszek?

Przestawiali się w czasach ceny węgla 700-900zł/t i to na lokalnych składach, więc nie opowiadaj bajek, że "pouciekali" od drogiego węgla.

[daromega]

11 minut temu, Dozy napisał:

Ludzie przeszli na granulat bo im telewizja wmówiła, że to ekologiczniejsze paliwo.

A teraz do UOKiK będą pisali jakie krwiożerne są te od kręcenia pelletu. Ogólny bunt. Przestaję się dziwić nastrojowi takich ludzi jak PioBin. Ale zamiast obrażać innych niech idzie też petycję składać i tam swoje frustracje wyładowuje.

https://www.facebook.com/groups/368062447176222

[Piecuch19]

2 godziny temu, Dozy napisał:

Kupiłem ten pellet na próbę. Kocioł spalał mi go 9kg na rozgrzanie kotła, ciepłociągu i CWU, podczas gdy węgla w takich samych warunkach wystarczało 5kg

Prawidłowo, bo pellet ma ok 4kWh/kg, a węgiel ok 8kWh/kg

[PioBin]

Nie pouciekali ale jest wiecej takich „oszczednych” co probuja zamiast wegla to bobki sypac do retorty. Bo co ma zrobic w kolejce do PGG stac?

Nie mam fejsow wiec nie sprawdze.

Jak bedzie taniej u mnie weglem ogrzewac to go nasypie i podpale.

[daromega]

To załóż i idź tam wyzywać od januszy i innych pomyleńców krwiopijnych pelleciarzy. Tam jest tłum takich. Użyjesz sobie do oporu może się poprawi.

 

[PioBin]

9 minut temu, Piecuch19 napisał:

bo pellet ma ok 4kWh/kg

To moja instalacja ma 95% sprawnosci, a kociol jakies 98%

Beda tam gdzie ja chce byc.

[Dozy]

9 minut temu, Piecuch19 napisał:

Prawidłowo, bo pellet ma ok 4kWh/kg, a węgiel ok 8kWh/kg

Owszem. Ale pelet w mojej okolicy w lokalnych sklepach/składach kosztuje 2100 za 975kg, a węgiel 2400 luzem i 2800 workowany.
Z peletu 1kWh to koszt 42gr., natomiast z węgla workowanego 37gr. A jeśli np. kupię na ASW po 1500/t (łącznie z transportem) to będzie 20gr/kWh.
Wniosek jest jeden - ekologia = pusty portfel.

11 minut temu, PioBin napisał:

Nie pouciekali ale jest wiecej takich „oszczednych” co probuja zamiast wegla to bobki sypac do retorty. Bo co ma zrobic w kolejce do PGG stac?

Tonący chwyta się brzytwy.

I za owy stan rzeczy można winić tylko tych rządzących.

[PioBin]

5 minut temu, Dozy napisał:

Z peletu 1kWh to koszt 42gr

6 minut temu, Dozy napisał:

natomiast z węgla workowanego 37gr

To trzeba zmierzyc i porownac, bez tego to tylko teoria.

No to PC 70gr / COP ~3. Bez popiolu, bez dzwigania…

13 minut temu, Dozy napisał:

można winić tylko tych rządzących.

Dokladnie tak wlasnie jest. Rynek energetyczny jest w 100% w rekach politykow. Kiedys myslalem ze pellet jest poza, ale nie on jest powiazany z innymi nosnikami energii rynkowo. Drewno? To mozna pozyskac we wlasnym zakresie ale to dla nielicznych no i trza sie narobic.

[Dozy]

https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/pierwsi-w-europie-w-gminie-sokoly-powstanie-rolnicza-dolina-wodorowa,377873.html

Moje okolice 😊

...i niech nikt nie wierzy w tą propagandę, że na podlasiu mieszkają sami biedni i prości ludzie jak w tych plutyczach (program "rolnicy podlasie").

Edytowane 29 Maja 2022 przez Dozy

[Lolekx86]

Zabawne jak narracja na przestrzeni lat zmieniła się z " w razie wojny gazu nie będzie pomarzną " , "gaz nie nagrzeje tak jak węgiel" , do gazu musi być ocieplone a do węgla nie"  na " nom nie wiem nie wiem chodzą słuchy ze uwolnią ceny"... XD

Żeby sprostować ploteczki; 
1 ceny gazu na ten rok są zamrożone ustawą 
2 ceny będą regulowane do 2027 a nie 2024.

Ciekawe jak czarne złoto, ostoja bezpieczeństwa narodu ze względu na którą nie wolno przechodzić na paskudny gaz wypadnie tej jesieni, pomyślmy o babciach i dziadkach którzy załatwią sobie z pgg ... tylko pgg i lokalne składy zapewni im komfort spalony z moze i 30% sprawnością XD 

A tak w ogóle mam ostatnio wrażenie że sprawy jednak zmieniają się szybciej niż się wydaje  , sprzedaż pomp ciepła eksplodowała, gazem grzeje już 1/4 budynków, uchwały w trakcie no i ogóle świadomość też  postępuje, to co było normą 10lat czyli parowozy gdzie nie spojrzysz dziś już coraz bardziej po kryjomu, w obawie przed dronami , donosami i kontrolami. 
Punkt ciężkości się zmienia i wcale nie jest tak ( a juz na pewno z 3,4,5lat) że Opowieści " polska wunglem stoi będę sobie dymił w starym kotle ile mi się podoba " zaczynają przypominać kluby obrońców starych żarówek lub nie dotykowych telefonów.

@BORA

Czyli tak źle nie było, paliwo moze i droższe ale przepaść w sprawności spalania. 🙂 Nie wiem jaka konstrukcja budynku , jeśli jest strych lub jeszcze lepiej dostęp do pustki miedzy podłogą strychu a sufitem polecam rozłożyć przynajmniej 20cm najtańszej wełny. Naprawdę zadziała , Spalanie spadnie o 1/3 , własnymi rękoma inwestycja zwróci się w nawet w jeden sezon, a jeszcze vat za wełnę urząd skarbowy odda. 

Edytowane 29 Maja 2022 przez Lolekx86

[BORA]

Węgla z PGG nie ma pod dostatkiem i nikly procent będzie miał szczęście wyrwać dla siebie zapas na zimę. Reszta zapłaci krocie więc ... 

Nie jestem egoista i nie cieszy mnie fakt że inni muszą zapłacić więcej i mają większy problem.  Ja zamknąłem sezon na w sumie plus i to mnie cieszy. Co będzie dalej, nie wybiegam bo faktycznie to tylko bajki i spekulacje. 

Życzę wszystkim aby zakupili opał po jak najbardziej korzystnych cenach. 

Liczę że jakoś to się ustabilizuje i wszyscy będziemy w stanie jakoś normalnie płacić za ogrzewanie swoich domostw niezależnie czy to będzie węgiel, prad, pelet czy gaz. 

 

 

 

[Przemyslaw85]

BORA sądziłem że tylko ja odniosłem takie wrażenie że cieszysz się że inni mają górzej.
Nie każdego stać na zakup opału po 3-4k zł za tonę.
Sądzę że Twoi sąsiedzi który nie zrobili sobie dobrze zakładając gaz (moim zdaniem dobrze wiedzieli co robią). Oni mają możliwość palenia taniej innym opałem a niżeli weglem kosztem ich pracy np paląc drewnem. Ty z gazem jesteś skazana tylko na gaz chyba że masz kominek. A jak w nim napalisz dołączysz do tych których określiłam miałem "cwaniaków".
Pomyśl o emerytach który to mają bardzo niską emeryturę z czego 70% ich budżetu to leki i jedzenie. A gdzie media?
U mnie w rodzinie nie wszystkich stać by tyle zapłacić za opal. Są przerażeni co ich czeka zimą. Kredyt na głowie do tego ciągle rosnąca spłata. Cięcia kosztów już są.

Wielu się zdziwi zimą kiedy to zobaczy ciemny dym z komina sąsiada, a przecież przeszedł na ogrzewanie gazowe. Niektórzy już kombinują jak dołożyć kopciucha...

[BORA]

Nie myśl że mam słodko, pensyjka z budżetówki , żona na chorobowym bo firma jej się rozlatuje. Przejdzie na emeryturę a ja jak zdrowie pozwoli, będę pracował nawet po osiągnięciu wieku emerytalnego bo nawet wstyd się przyznać ile ZUS mi wstępnie wyliczył...Tez mam pierdla bo wydatki z każdej strony rosną... Ale wszyscy prawie tak mamy , stąd moje zrozumienie dla Was , waszych bliskich , dla całego znekanego społeczeństwa. 

Jesteśmy prawie na dnie, jeszcze trochę i naprawdę nie będzie na jakie takie ogrzanie chałup. Ja już nie zainwestuje6 w kominek, docieplenie itp. Po prostu nie stać mnie, a poza tym, nigdy się nie zwróci. I nie mówcie mi że to inwestycja na lata. Mnie tych lat nie pozostało za wiele. No ale póki co, zdrowie służy więc nie jest jeszcze najgorzej, myślę pozytywnie czego i wam życzę.

Ps

Ja się nigdy nie cieszę z faktu że inni mają gorzej ode mnie....

Ja się cieszę że mnie się udało jakoś zamknąć sezon i rok...Za rok może być odwrotna sytuacja. Hejka.

[Outsider]

11 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Prawidłowo, bo pellet ma ok 4kWh/kg, a węgiel ok 8kWh/kg

A Kolega od lat swoje. Pellet jest be i 4 kWh. W rzeczywistości powyżej 4,6. Węgiel jest mniam i 8 kWh. A w rzeczywistości 7 lub mniej.