Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, Piecuch19 napisał(a):

Na jak długo?

Na pewno dłużej, jak biegać do kotłowni co godzinę, bo się opał zawiesił lub wypaliła si w nim dziura przy palniku.

5 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Cykliczne rozpalanie i duża amplituda temperatur w kominie - tego żaden komin na dłuższą metę nie wytrzyma. 

Jak rozumiem kotły DS nie mają takiego destrukcyjnego wpływu na komin?

6 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Wtedy będziesz mógł porównać w swoich warunkach.

I porównam. A jak wyjdzie, że jednak miałem rację z "przepaścią", to co? "Polak mądry przed szkodą"?

7 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Jeden i drugi to dolniak.

A rower i motocykl to oba 2-kołowce.

8 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Ludzie nie chcą, lub nie potrafią zrozumieć dlaczego u nich nie działa?

Ich poprzedni kocioł działał, a nowy nie działa. "Dostawiłem metr komina, wywaliłem zawirowywacz i jest dobrze". Tylko kocioł dostaje glejt eko z wszystkimi zawirowywaczami, a nie ich połową. Więc jak to, albo działa, albo spełnia normy?

11 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Stały ciąg jest wrogiem dolnego spalania z zgazowywaniem.

Chcesz powiedzieć, że stabilne warunki pracy kotła są dla niego szkodliwe? Ciekawa teoria. Może jeszcze wentylacja słabnąca w lato to też zaleta?

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

I skad sie objawuja w czopouchu spaliny?Czy wymiennik po drodze jest w mpm dziurawym?

Edytowane przez bercus
Opublikowano

@kreciq21 kocioł spełnia wymogi 5 klasy w warunkach laboratoryjnych, których nikt u siebie nie ma, więc albo go do stosujesz do swoich, albo się męcz. 

Dlatego wcześniejszy kocioł działał, a ten nie, bo ten wymaga większego ciągu (ma pionowy większy wymiennik zamiast poziomego i mniejszego) - mało kto zwraca na to uwagę.

Podobnie jest z mocą kotła dobieraną na średniodobową -20'C której w Polsce nie ma , ale w normach jest i potem zdziwienie dlaczego się słabo pali?

Stały ciąg nie pozwala na modulację mocy kotła ( taka jest moja teoria). Zwiększenie ciągu poprzez krótki obieg pozwala bezdymnie dołożyć do kotła w każdym czasie ( RCK przeszkadza w tym).

Cykliczne rozpalanie ma wpływ na destrukcję komina - przy paleniu ciągłym tego nie ma ( nadmiernego ogrzewania i studzenia - brak takiej amplitudy temperatur).

Biegam do kotła co ok 4-6 godzin jak palę drewnem, a jak węglem to co ok 8-11 godzin i jest to dla mnie wygodniejsze niż cykliczne rozpalanie. 

Dziury się wypalają jak jest ustawiony nieodpowiedni przepływ powietrza przez kocioł ( za duży), a zawiesza się jak jest nie odpowiednia granulacja opału ( za duże klocki niedbale powrzucane). 

Co do wentylacji mocniejszej zimą, a słabnącej latem to też możesz ten fakt wykorzystać. Zaklej papierem 1/3 powierzchni kratek wentylacyjnych na zimę to mniej Ci wyciągnie z chałupy. W kotle na zimę zmniejsz przysłonę pod klapką miarkownika - zmniejszysz przepływ powietrza przez kocioł. 

Niech każdy kupuje kocioł jaki chce, byle był dostosowany do indywidualnych warunków, a nie do warunków laboratoryjnych czy norm na -20'C.

  • Przydało się 2
Opublikowano

Warunki na ustalanie papierów eko to chyba informacja ściśle strzeżona, jak koszyk inflacyjny. Nigdzie nikt ich nie podaje, więc ja wnioskuję, że to po prostu koperta. I jak widzę jakie gruzy dostają glejt eko, to jeszcze bardziej mnie w tej teorii utwierdza.

Mówisz o stałopalności. Więc albo musi człowiek mieszkać w stodole bez drzwi, albo kocioł będzie pracował ciągle w modulacji. Co nie jest ani zdrowe dla kotła, ani ekonomiczne dla portfela.

Więc może od razu powiedzmy, że najlepszymi warunkami dla DS jest posiadanie elektrociepłowni, z kominem ponad niską warstwę chmur.

Taka ciekawostka, kocioł Heiztechnik SMART HTV o mocy 23kW, który jest kotłem HG, ma czopuch o rozmiarze 130mm. I ma max wymagany ciąg 20Pa, a DS Wood ma minimalny 19Pa. Więc tam, gdzie HG kończy, tam MPM zaczyna.

20Pa to już jest taki cug, że małe dzieci może wciągnąć, więc trzeba na nie uważać.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, kreciq21 napisał(a):

I jak widzę jakie gruzy dostają glejt eko

Bo badają je cały dzień a nawet kilka dni aż  złapie normę. W dodatku staranie wyselekcjonowane jednorodne drewno.

Edytowane przez PredatorC
  • Zgadzam się 1
Opublikowano
48 minut temu, maracz napisał(a):

@Piecuch19Krytykujesz sondę odkąd pamiętam. Możesz mi odpowiedzieć z jaką wartością tlenu resztkowego spalasz swoim kotle?

Nie krytykuje sondy tylko jej umiejscowienie w czopuchu ( mierzenie zawartość tlenu w ujściu do komina/w kominie nie jest wymiernikiem tego ile tlenu uczestniczy w spalaniu w palniku). 

Nie wiem jaka wartość tlenu ucieka mi przez komin. Obserwuje barwę płomienia i temperaturę spalin przy jakichkolwiek regulacjach i to mi wystarczy. Jak widzisz pali się nie źle u mnie, co nie znaczy że tak było na oryginale i nie trzeba było go dostosować do moich warunków i preferencji.

47 minut temu, kreciq21 napisał(a):

Mówisz o stałopalności. Więc albo musi człowiek mieszkać w stodole bez drzwi, albo kocioł będzie pracował ciągle w modulacji. Co nie jest ani zdrowe dla kotła, ani ekonomiczne dla portfela.

Wystarczy dostosować moc do zapotrzebowania  budynku i żeby ta moc była nominalną - to wszystko. Podobnie jak dobiera się PC.

Jak się tego nie rozumie to można pisać opowieści dziwnej treści o wciąganiu małych dzieci przez ciąg czy posiadaniu elektrociepłowni z kominem ponad niską warstwę chmur i mieszkaniu w stodole bez drzwi - co nic nie wnosi do tematu.

  • Lubię to 1
  • Przydało się 1
Opublikowano (edytowane)

@Piecuch19 piszesz że nie wiesz, a jak swego czasu była dyskusja na temat poziomu tlenu, to stwierdziłeś:

"Też do tego doszedłem że 7-8% bez sondy lambdy."

To wiesz, czy nie wiesz?. Jeżeli to pierwsze to jak to zmierzyłeś?

 

Edytowane przez maracz
Opublikowano
50 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Nie krytykuje sondy tylko jej umiejscowienie w czopuchu ( mierzenie zawartość tlenu w ujściu do komina/w kominie nie jest wymiernikiem tego ile tlenu uczestniczy w spalaniu w palniku). 

????????? Co innego jest w czopouchu mimo produktow spalania w kotlu ?

Opublikowano
1 godzinę temu, Piecuch19 napisał(a):

Wystarczy dostosować moc do zapotrzebowania  budynku

Do którego momentu okresu grzewczego? Do +5 stopni, do 0, a może -10? A może na każdą temperaturę powinienem mieć osobny kocioł o odpowiedniej mocy? A co jak napalę w tym na +5, a temperatura spadnie do 0? Szybko wygaszać i rozpalać w innym?...

Widzisz, pompa ciepła może modulować moc bez straty na sprawności. Kocioł na paliwo stałe nie.

Dlaczego właściciele DS-ów na siłę próbują przekonać wszystkich do tych kotłów? Chcecie się dowartościować, podnieść na duchu, czy aż tak źle życzycie innym poszukiwaczom kotłów? Jeżeli wy wdepnęliście w krowi placek, zwany MPM DS, dlaczego mówicie wszystkim "choć, wdepnij i zobacz jaka wspaniała zabawa"...

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 3
Opublikowano

A co jeśli zapotrzebowanie domu to np. 10kw przy -20°C ? To co kupić kocioł 6kw który i tak będzie za duży przy 5°C ? A w takim kotle 6kw i tak się nie da palić drewnem bo nic tam nie wejdzie oprócz zapałek a jak się zmniejszy ruszt by była mniejsza moc  to po zapałce trzeba dokładać.?

  • Lubię to 1
Opublikowano

Kol @kreciq21 no trochę  pojechałeś po bandzie. Nie wszyscy a bynajmniej ja nie wdepnołem w żadne krowie g.... , trochę jednak racji masz. Pewnie są tacy których oczekiwania co do MPM-a były inne a to przecież zwykly, prosty kocioł. 

Opublikowano

@AO49 Ja nie mam nic przeciwko temu kotłowi, jako kocioł na węgiel i drewno. Mam natomiast dużo obiekcji odnośnie jego gloryfikacji i mówieniu o nim tego, czym on nie jest.

I przepraszam bardzo, ale jak ktoś mi pokazuje filmik z kręcącego się płomienia i mówi na to "komora dopalająca", to się nóż w kieszeni otwiera. Spalanie emituje szerokie spektrum promieniowania, w tym pasmo widzialne. Samo pasmo widzialne nie odpowiada za właściwe dopalenie gazów, nie mówiąc już o tym, że potrzebny jest czas na dopalenie. A w palniku MPM-a ile czasu płomień spędzi czasu, 0,1s? Za młodego kasztana skakało się przez ognisko i człowiek się nie spalił. I wtedy czas spędzony w ogniu był o wiele dłuższy, niż czas dla gazów w palniku MPM-a. Dlatego kotły HG mają izolowaną komorę dopalającą, aby utrzymać jak najwyższą temperaturę przez jak najdłuższy czas. Nawet z tej samej ilości drewna pozostawią mniej popiołu.

Wszystkie główne problemy z MPM-em to takie, że jest to kocioł starej konstrukcji na węgiel, z opcją spalania drewna. I przez to dostosowanie go do norm eko spowodowało takie przytłoczenie ciągu, że wymaga on wręcz komina elektrociepłowni (kolega wyżej najwidoczniej nie zrozumiał satyry).

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Kotły Hg montowane są w zestawie z buforem i laddomatem z wkładką powyżej 70 stopni a mpmy albo bez bufora albo z za niska ochrona powrotu lub wogole bez ochrony powrotu tylko z pompą. To jest ta różnica. Można i bez bufora ale na pewno jest trudniej i stąd te przeróbki. No i odpowiedni ciąg. Jak ktoś ma za niski komin to wentylator wyciągowy i nie kombinować z otwieraniem drzwiczek 

  • Przydało się 1
Opublikowano
Godzinę temu, kreciq21 napisał(a):

Do którego momentu okresu grzewczego? Do +5 stopni, do 0, a może -10? A może na każdą temperaturę powinienem mieć osobny kocioł o odpowiedniej mocy? A co jak napalę w tym na +5, a temperatura spadnie do 0? Szybko wygaszać i rozpalać w innym?...

Te Twoje wątpliwości świadczą o tym, że nie pojmujesz tematu. Jakoś palę jednym kotłem w różnych temperaturach i nie potrzebuje do tego kilku kotłów. 

A najbardziej mnie bawi jak próbujesz mnie przekonać jaki to ten mój kocioł jest be nie paląc w nim, a ja palę w nim i tak nie uważam.

Godzinę temu, kreciq21 napisał(a):

pompa ciepła może modulować moc bez straty na sprawności. Kocioł na paliwo stałe nie.

Tu się mylisz, bo w pewnym zakresie tj 2-3 kW w górę i w dół b dobrze pracuje.

51 minut temu, PredatorC napisał(a):

a jak się zmniejszy ruszt by była mniejsza moc  to po zapałce trzeba dokładać

Zmniejszenie powierzchni rusztu nie powoduje zmniejszenia komory zasypowej. Wchodzi tyle samo tylko wolniej odgazowuje. Jak w HG zmniejszysz przekrój otworu to też będziesz miał mniejszą moc, a opału tyle samo wejdzie.

3 godziny temu, maracz napisał(a):

a jak swego czasu była dyskusja na temat poziomu tlenu, to stwierdziłeś:

"Też do tego doszedłem że 7-8% bez sondy lambdy

Stwierdzenie dotyczyło zawartości tlenu to spalania w palniku, a nie zawartości tlenu w czopuchu czy kominie.

Taką wartość powierzchni przekroju mam zrobioną dla PW w środku w palniku i jakoś dobrze się pali i działa bez sondy. Zresztą to widać na filmikach.

Godzinę temu, kreciq21 napisał(a):

 

 

Godzinę temu, kreciq21 napisał(a):

Dlaczego wlaściciele DS-ów na siłę próbują przekonać wszystkich do tych kotłów? 

Nikogo nie próbuję przekonać do DS -a, a szczególnie tych, którzy nie mają pojęcia o paleniu w nim. 

22 minuty temu, kreciq21 napisał(a):

w palniku MPM-a ile czasu płomień spędzi czasu, 0,1s

Na pewno dłużej niż palniku HG - zawirowanie płomienia wydłuża jego czas w palniku i tym samym jego dopalenie. Też mam izolowany palnik i płomień poza niego nie wychodzi. Prędkość gazów w HG jest znacznie wyższa co nie służy sprawności odbioru. Zresztą widać to na temperaturze spalin u tych co pokazują spalanie w HG.

  • Przydało się 1
  • Haha 1
Opublikowano

 

2 minuty temu, Piecuch19 napisał(a):

Zmniejszenie powierzchni rusztu nie powoduje zmniejszenia komory zasypowej.

Wtedy będą problemy z zaleganiem opału w miejscu zasłoniętego rusztu, nierównomiernym się jego wypalaniem i tym podobne ekscesy.

 

 

Opublikowano
Godzinę temu, kreciq21 napisał(a):

Do którego momentu okresu grzewczego? Do +5 stopni, do 0, a może -10? A może na każdą temperaturę powinienem mieć osobny kocioł o odpowiedniej mocy? A co jak napalę w tym na +5, a temperatura spadnie do 0? Szybko wygaszać i rozpalać w innym?...

Widzisz, pompa ciepła może modulować moc bez straty na sprawności. Kocioł na paliwo stałe nie.

Dlaczego właściciele DS-ów na siłę próbują przekonać wszystkich do tych kotłów? Chcecie się dowartościować, podnieść na duchu, czy aż tak źle życzycie innym poszukiwaczom kotłów? Jeżeli wy wdepnęliście w krowi placek, zwany MPM DS, dlaczego mówicie wszystkim "choć, wdepnij i zobacz jaka wspaniała zabawa"...

Mpma też można modulować w pewnych granicach na moce jakie się chce, ale skoro nawet nie użytkujesz takiego kotła a tylko mącisz wodę to nikt Ci nie zdradzi w jaki sposób, domyślam się że dużo kolegów tylko się śmieje czytając twe posty.

Nikt nikogo na siłę nie przekonuje, jedynie wyrażam swoją opinię na temat tego kotła bo go posiadam, testowałem,modyfikowałem i na codzień użytkuję i myślę że mam prawo się wypowiadać, Ty natomiast nie miałeś nic do czynienia z tym kotłem, a na siłę go krytykujesz.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przecież w każdym temacie jak ktoś pyta o dobór kotła to wciskacie mpm jako najlepszy kocioł.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 3
Opublikowano

@PredatorCBo on jest najlepszy, naprawdę, nie kłamię.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Opublikowano

Prawo wymaga tego, aby kotły zasypowe na paliwo stałe, spełniające "ekodizajn" pracowały z buforem.

Zabawne jest to kółko własnej adoracji.

Palę w kotle dolnego spalania, a fanatycy MPM-a mi piszą, że nie mam o tym pojęcia...

11 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Na pewno dłużej niż palniku HG

No i widzisz, jakim jesteś dyletantem... Kotły HG nie mają palnika, tylko dyszę i komorę dopalającą.

@Jaco123 A skąd ci przyszło do głowy, że nie miałem z tym kotłem do czynienia? To, że nie dołączyłem do waszej sekty MPM-a, poprzez zakup tego kotła, to już jestem "bluźniercą i na krzyż z nim"?

Wymieńcie choć 1 temat, gdzie ktoś się pyta o "jaki kocioł na drewno kupić" nie podając konkretnych nazw/modeli, nie poleciało "bierz MPM-a".

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

@Piecuch19 Acha, tylko dlaczego to odnosiłeś do pomiaru Ryni w miejscu pomiaru przez sondę, skoro miałeś na myśli tlen w palniku. Skąd wiesz że w palniku masz 7/8%, a nie mniej, albo więcej?

Edytowane przez maracz
Opublikowano

@Matejko1 To było pytanie o węgiel. Nie manipuluj pod konkretna tezę.

Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

Zresztą widać to na temperaturze spalin u tych co pokazują spalanie w HG.

Prawy górny róg sterownika to temperatura spalin. Ile tam widzisz?

Edytowane przez kreciq21

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.