Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kol @durczyk ja zrobiłem w mojej 14 blachę na całym ruszcie tylko mam nawiercone otwory, wycięte szczeliny i małą szczelinę Piecucha. Blacha jest z dwóch części i dużym luzem po bokach. Blacha nie blokuje mi ruchów rusztu, łatwo pozbywam się  popiołu. Zostaje tylko żar. Powietrze PP przepływa swobodnie najbardziej od strony drzwiczek środkowych.  

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Kol @Robokop Mam zapytanie do kolegi w sprawie 18 WOOD-a, mianowicie na innych forach o MPM zawiązała się dyskusja na temat wytrzymałości elementu nierdzewnego. Z racji że Kol eksploatuje WOOD-a już 3 sezon to pewnie ma na temat wytrzymałości nierdzewnej przegrody na temperatury jakieś obserwacje. Chodzi mi o odkształcenia przegrody, wypalanie-utlenianie  miejsc, no w ogóle jak się sprawdza. Jeżeli było  by to możliwe proszę o info. Z góry bardzo dziękuję. 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.01.2024 o 18:37, szpenio napisał(a):

Ja po dwóch dniach od uruchomienia chciałem  łomem większą dziurę zrobić...

I jak byś zrobił to nie myślałbyś o wentylatorze. Zobacz jak @zaciapa zrobił, a ma porównanie do palenia w wcześniej produkowanym kotle ( z większą dziurą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Od tygodnia użytkuję mpm ds 14kW. Grzeje bufor 1000l. Jak do tej pory spisuje się świetnie. Z komina praktycznie nie widać dymu, od czasu do czasu puści bąka.... U mnie pomimo, że komin ma 7mb fi200 chodzi z wentylatorem. Wyjąłem na jeden dzień zawirowywacze i kocioł dostał ciągu, fakt mocno wiało... Muszę wyczyścić jeszcze komin, może wtedy da radę palić bez wentylatora, ewentualnie bez zawirowywaczy, ale czy to ma sens? 

Generalnie jestem zadowolony. Mam do grzania sporo... Dom plus gospodarczy i odkłada w bufor 1000l. Na drugim wsadzie dobija do 85°C bufor i zaczyna już wchodzić w tryb podtrzymania.

 

Edytowane przez lexmark
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

I jak byś zrobił to nie myślałbyś o wentylatorze. Zobacz jak @zaciapa zrobił, a ma porównanie do palenia w wcześniej produkowanym kotle ( z większą dziurą).

Ale jak by co, mam do sprzedania cały komplet wentylator + unister duo, jest w dziale ogłoszeń, 3 stówy taniej niż u producenta 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz komin, że daje radę bez wentylatora? A zawirowywacze masz zamontowane??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, lexmark napisał(a):

Jaki masz komin, że daje radę bez wentylatora? A zawirowywacze masz zamontowane??

Komin mam podobny do Twojego, systemowy 6,5m fi 200, zawirowacz mam jeden, też przerobiony 😁 siedzi w ostatnim kanale (tam najlepiej się z kotłem dogaduje)... Myślę, dołożyć jeszcze Rck, bo przy wiatrach jest ten ciąg niestabilny, a w ds'ach jedną z podstaw prawidłowej pracy kotła, jest ciąg na równym poziomie.. 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja na próbę wyjąłem oba, ale wiało niemiłosiernie w ubiegły weekend. Paliłem na miarkowniku ciągu i bardzo długo dochodził, bo klapka jest mało uchylona.

Dwa dni temu zamontowałem sterownik i teraz słychać w kotle, jak się pali. Sterownik otwiera mocno klapę z pierwotnym.

Generalnie uczę się tego kotła, ale jestem miło zaskoczony. Obawiałem się, że będą problemy z paleniem....

Fakt, że mam za długie drewno do palenia, bo muszę raczej w pionie ustawiać... I czasem się haczy o tą pionowa blachę, ona chyba do regulacji jest szczeliny na palnik ( tak mi się wydaje) bo zdjęcia w instrukcji raz że black&white, to jeszcze jakość ksero.... Więc większość trzeba się domyślać....

Ale ja palę węglem z domieszką trocin i wiórów. Trociny potrafią przysypać płomień, wtedy trzeba przerusztować i zaczyna się palić już ładnie...

Generalnie muszę wyczuć co i jak sypać....

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałbym podpytać starych docinaczy szamotu czy jeżeli opał będzie taki jak na zdjęciach pocięte palety i po ułożeniu wmiare ściśle tyle ile się da czyli jak na zdj nr 2 czy MPM będzie miał dobrą kulturę spalania czy raczej będzie tak sobie to się palić?

 

inbound5451749660264532340.jpg

inbound2981828402323294095.jpg

Edytowane przez Grzegorz112
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kawałki z pustą przestrzenią nie za bardzo się nadają, chyba że zasypiesz to jeszcze trocinami, lub powietrze przez zasyp.

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2024 o 19:29, carinus napisał(a):

Te kawałki z pustą przestrzenią nie za bardzo się nadają, chyba że zasypiesz to jeszcze trocinami, lub powietrze przez zasyp.

Czyli zabawa w cięcie drobne, lub może dodanie trochę węgla by załatwiło problem?

 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie samo cięcie, tylko rozwalenie palety na deski przed cięciem. Możesz to wrzucać na warstwę żaru z węgla i też powinno się dobrze spalić. Główna zasada to coś musi być przed palnikiem, żadnej pustki.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Jak się robi pustka to nie ma co się palić w palniku, niby temperatura jest jak otworzysz drzwiczki, ale nie ma płomienia w palniku. Dzisiaj to przerabiałem. W końcu udało mi się żar dopchnąć do palnika i po chwili zaskoczył... Temperatura zaraz poszła w górę, a tak nie potrafił dobić ponad 62°C. 

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś próbowałem palić tak pociętymi paletami, ale to nie szłó jak powinno, więc obecnie ( od 3 sezonów) tnę palety na równo z "nóżkami" i ładuję osobno deseczki i osobno sześcienne klocki.

Palety próbowałem rozbierać- szkoda siły i czasu, a ponadto cienkie deski się rozpadają na kawałki.

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2024 o 19:48, sambor napisał(a):

Kiedyś próbowałem palić tak pociętymi paletami, ale to nie szłó jak powinno, więc obecnie ( od 3 sezonów) tnę palety na równo z "nóżkami" i ładuję osobno deseczki i osobno sześcienne klocki.

Palety próbowałem rozbierać- szkoda siły i czasu, a ponadto cienkie deski się rozpadają na kawałki.

 

Trochę więcej zabawy no ale cóż, trzeba będzie tak robić

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol @Grzegorz112 i tu się kłania kocioł  z górnym zasypem i pionowym zaladunkiem bo wtedy widać gdzie jaki klocek pasuje . Palety mają  równe wymiary szerokości elementów. Z tego co pamiętam masz 18WOOD no czeka Cię zabawa z lego. Tylko cierpliwość może Cię uratować. 

Pozdrawiam  

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, carinus napisał(a):

Nie załatwisz sobie trochę trocin?

Nie, nie tyle co by było potrzebne, poprostu narożniki jak coś będę docinać równo a deski na 30cm 

34 minuty temu, AO49 napisał(a):

Kol @Grzegorz112 i tu się kłania kocioł  z górnym zasypem i pionowym zaladunkiem bo wtedy widać gdzie jaki klocek pasuje . Palety mają  równe wymiary szerokości elementów. Z tego co pamiętam masz 18WOOD no czeka Cię zabawa z lego. Tylko cierpliwość może Cię uratować. 

Pozdrawiam  

Już niema kotłów z górnym zasypem, co do wooda plus 18 dopiero zamierzam kupić lub Atmosa dc 18gd. Zbieram ostanie potrzebne dane do podjęcia decyzji:)

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2024 o 09:45, Piecuch19 napisał(a):

I jak byś zrobił to nie myślałbyś o wentylatorze. Zobacz jak @zaciapa zrobił, a ma porównanie do palenia w wcześniej produkowanym kotle ( z większą dziurą).

Widziałem, to kosmetyczne zmiany, zrobił tylko skos, do podkładania w trakcie palenia naprawdę niewiele pomoże. Paliłem z otworem dwa razy większym - bez tego pękającego paska szamotu u góry i poprawa była, ale jeszcze do tego przydałby się mocny wentylator na kominie, a nie taki mizerny bocznikowy od MPM, który zaciapa właśnie sprzedaje 🙂  

Żeby nie było nieporozumień, oryginalny otwór przegrody w pełni mnie zadowala, gdy dam suche dębowe drewno, nie za grubo porąbane, proste, starannie ułożone w komorze, wtedy pali się bardzo dobrze, tylko jest problem, gdy chcę wcześniej podłożyć, a nie czekać aż się wszystko wypali. Na razie czekam 🙂 , ale docelowo muszę mieć możliwość otwierania komory załadowczej w każdej chwili bez dymka na kotłownię.

@Grzegorz112 Do spalania drewnianego złomu z palet szkoda kasy na Atmosa 😛  tam muszą iść grube kłody dęba, buka ...

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szpenio no właśnie - sprzedaje, bo jest mu nie potrzebny po powiększeniu otworu przegrody. 

To że palileś bez paska szamotu to nie to samo - pisałem Ci że paliło się raz wyżej, raz niżej, a powinno w jednym miejscu konkretnie. 

Te "kosmetyczne zmiany" - skos robi robotę, ale żeby to zobaczyć tego efekty, to trzeba to zrobić, a nie teoretyzować. Pisałem o tym wcześniej, ale napiszę jeszcze raz. Głównie chodzi o 2 rzeczy. Pierwsza to ściśnięte spaliny w zwężce, którą robią skosy przyśpieszają i lepiej się mieszają z PW - tym w gardzieli otworu przegrody - co przekłada się na ładny krótki płomień, który jest dobrze odpalony i nie wychodzi z komory palnika. Szybciej też się kręci na małej mocy niż bez skosów.  Druga to skosy zapobiegają zasypywaniu żarem/opałem/popiołem komory palnika ( można palić 2 tygodnie bez przerwy i komora palnika jest czysta).  Ja mam dość głębokie skosy w półokręgu, ale możesz zapytać innych forumowiczów, którzy też mają skosy  np. @bajek lub @mikkei @krzych13 i nie pamiętam kto tam jeszcze. 

Przy półokrągłym otworze przegrody nie trzeba zawirowywacza w komorze palnika, bo wiruje 2 płomieniami na prostej ściance w prostokątnej komorze palnika, więc nie ma problemu np. z wykruszonym dziubkiem ( wiem bo tak miałem w wcześniej przerobionym na dolniaka kotle).

Edytowane przez Piecuch19
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, szpenio napisał(a):

 🙂  

 🙂 

@Grzegorz112 Do spalania drewnianego złomu z palet szkoda kasy na Atmosa 😛  tam muszą iść grube kłody dęba, buka ...

Dlaczego uważasz że muszą iść grube kłody?

Rozważam lepszy model z większym wymiennikiem i rurowym, z którego nie ma na czopuchu 240/300stC jak to w S jest.

Model który rozważam to dc18gd ma wymiennik rurowy 2,5m2, komora 80L, wymagany ciąg 16

Temp na czopuchu 180/200stC. Według użytkowników Atmosa taki opał ze zdj spali bez problemu. Oczywiście trzeba brać pod uwagę że spali taki opał szybciej, no ale cóż ja płacę 35zł za duży samochód budowlany to już nie ma co narzekać tylko drobniej ciachać. 

Dodatkowo Atmosa otworzysz kiedy chcesz i nie dymi.

Ale jak napisałem wcześniej i tak rozważam mpma wood plus 18

Edytowane przez Grzegorz112
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.06.2023 o 21:13, piotrek1111 napisał(a):

Na razie będzie chodzić bez bufora.

@piotrek1111 Jak się sprawuje twój kocioł MPM 18 Wood Plus? Czy palisz na ciągu naturalnym i na grawitacji? Czy masz wentylator? Jakie masz wysokość i przekrój komina? Czy już dołożyłeś bufor?

Edytowane przez Matejko1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.