Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Offtopem modyfikacja do MPMa? Wyczuwam urażone ego.

Co do dymienia mam takie zastrzeżenia. Do oryginalnej klapy dospawałem kawałek blachy który zasłonił kompletnie dwa porostokątne otwory oraz te duże okrągłe, ale wspawałem mały płaskownik tak że blacha jest pod kątem i roszerza się ku dołowi. Wywierciłem w niej tylko cztery małe o średnicy pogrzebacza aby ruszać zawieszonym węglem. Może w tym istnieje problem zawieszania opału? Wrócić do oryginalnych "okienek" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, rarek napisał:

Ja chcę w tym sezonie zrobić sterownik klapki który będzie kręcił śrubą regulacyjną na silniku krokowym albo na silniku ze sprzężeniem zwrotnym w postaci kółka z czarno białymi pasami i fotodiodą. 

@rarek, jak najbardziej słuszny kierunek :), jedno po tylu latach mogę powiedzieć na pewno, każde dobre sterowanie nie jest możliwe bez wiedzy gdzie aktualnie znajduje się element wykonawczy, oparcie się wyłącznie na wierze, że jest tam gdzie zaordynował mu sterownik może niestety wywieść na manowce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, rarek napisał:

Co do dymienia mam takie zastrzeżenia. Do oryginalnej klapy dospawałem kawałek blachy który zasłonił kompletnie dwa porostokątne otwory oraz te duże okrągłe, ale wspawałem mały płaskownik tak że blacha jest pod kątem i roszerza się ku dołowi. Wywierciłem w niej tylko cztery małe o średnicy pogrzebacza aby ruszać zawieszonym węglem. Może w tym istnieje problem zawieszania opału? Wrócić do oryginalnych "okienek" ?

Klapę -masz na mysli  blachę zmniejszającą ruszt ???  Jakim weglęm palisz - skleja ci sie ?  Na blasze zmniejszającej ruszt nie da sie palic drewnem w 100% - zwiesza sie zawsze.  - jc można palić 50/50 drewno z weglem ale też czasami sie zwiesi- ale juz nie ma takiej tragegii,   Jak ktoś chce palic drewnem w 100% to trzeba palić bez blachy zmniejszającej ruszt.- zawsze

 

Ps z miarkownikiem - bardzo ciekawy pomysł - jeśli znasz sie na elektronice to pewnie coś takiego wymyslisz- ew masz jakiś prototyp już ?

Kolego Duck - wklej fotki albo filmik twojego miarkownika- chętnie zobaczę.

 

Edytowane przez mikkei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówiłem ja do mpm ds nie mam nic. Szacun za kocioł. Chodzi tylko o to żeby ktoś mi się nie wtrytonil do kotłowni i nie nakazał dołożyć bufor od tak już natychmiast. Jestem za buforem ale nie pod nakazem.Naprawdę w gs spalalem potężne ilości węgla i drewna. Na dziś dzień pale 5kg węgla i ileś tam drewna( 5kg węgla i po sufit drewna) czasem wsypie jakis kubelek trocin dodatkowo. Nawet jak zrobię taki załadunek dwa razy na dobę to węgla nie spale nawet połowę tego co regularnie spalalem przez grubo ponad 20lat...  A Teraz? Żonka polnaga lata po domu chętna do wszystkiego! :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, rarek napisał:

Offtopem modyfikacja do MPMa?

Offtopem bufor,który de facto jest wymagany do mpm'a by spełniał 5 klasę.

31 minut temu, rarek napisał:

Wyczuwam urażone ego

Swoje? No cóż,nic na to nie poradzę.Następnym razem proponuję patrzeć na siebie a nie upominać starych forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bla bla

 

@mikkei tak chodziło mi o blache zmniejszającą ruszt. Nie palę drewnem, tylko węglem który się spieka w tym sezonie.

Edytowane przez rarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Jamjestcichy napisał:

Swoje? No cóż,nic na to nie poradzę.Następnym razem proponuję patrzeć na siebie a nie upominać starych forumowiczów.

na początku zastanow sie co sam wypisujesz - czyli spam i  wymądrzanie się w temacie pieca którego nie masz 

Kolego Rarek - to wina paliwa- kiedyś kupiłem na próbe wesołą i było dokłądnie to samo - opisałem to na stronie wcześniejszej. 

Po tej nieudanej próbie wróciłem do spalania sobieskiego - jest niby dużo popiołu ale nic sie nie spieka czy skleja i wszystko sie bardzo ładnie obsypuje i wypala do zera - ale na innym weglu wiem ze takie zjawisko jak ty opisujesz istnieje  

 

Edytowane przez mikkei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mikkei

He,rozumiem,że Ty ten regulator spalin masz?

Nie,więc po co się wymądrzasz? I jeszcze gdybyś pisał zgodnie ze stanem faktycznym to bym się nie czepiał,ale zwyczajnie pogubiłeś sie i dopowiadasz sobie coś czego nie ma.Poza tym wieje reklamą na kilometr,w każdym temacie linkujesz kepasa stronę,wystawiasz laurki itd.

Reklamowanie produktów chyba nie jest zgodne z regulaminem forum?

Tak samo z ilością spalonego opału-manipulacja:)

Nie muszę mieć kotła by wypowiadać się w temacie- z resztą nawet go nie oceniam,więc w czym widzisz problem?-pewnie w tym,że zwróciłem Ci uwagę.

Wybacz.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Leszek3 napisał:

Chodzi tylko o to żeby ktoś mi się nie wtrytonil do kotłowni i nie nakazał dołożyć bufor od tak już natychmiast. Jestem za buforem ale nie pod nakazem.

Na to chyba nikt nie zna odpowiedzi, dużo będzie zależało od kontrolującego, defa-kto w tej chwili w świetle przepisów i świadectwa 5klasy oboje mamy kocioł bezklasowy, bo został on przebadany pod kontem emisji zanieczyszczeń właśnie z buforem i tego dotyczy świadectwo, natomiast nikt nie badał tego kotła bez bufora i nie wystawił żadnego świadectwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie żałóżcie sobie kącik spamerski i wypisujcie sobie tam animozje nt.   tego czy ma być tak i owak 

z buforami   używaniem pieca C.O w kuchni mieszkalnej obok lodowki  czy cokolwiek ktoś sobie umyśli.   

 

Tu jest temat o MPM DS   

Edytowane przez mikkei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mikkei

Chyba się zapomniałeś.To nie jest ani Twoje forum ani Twój temat byś decydował kto i gdzie ma pisać.

Baner reklamowy przyklej sobie przed domem a nie na forum.

Tu jest temat o mpm'ie,tu się nie szanuje forumowiczów tylko mpm'a:)

Idź podrzuć 2 drewienka-starczy do niedzieli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mikkei napisał:

Pelet by wyszedł ok 5000zł sezon zimowy. (ok 5 ton),  wegla - w podajnikowcu ok 2t -2.5t  - tj.

Tu żeś trochę przesadził

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pellet 3.5t sprawność 90% kaloryczność 16MJ

Węgiel do podajnikowca 2.5t sprawność 90% (mało realne) 23MJ

Węgiel do mpm'a nie wiem,ale skoro pali pół na pół z drewnem to musi wyjść ponad 2t.

Tyle w temacie.

Edytowane przez Gość
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, maronka napisał:

Tu żeś trochę przesadził

Zastanów sie ile do twojego domu mogło by pójść dobrego peletu w takim stanie jak masz teraz  ?

 -  ja pisałem o swoim domu - a nie o  domu z nowoczesnych energooszczednych materiałów do którego ogrzania trzeba liczyć inaczej- mniej. 

 

Edytowane przez mikkei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, mikkei napisał:

Zastanów sie ile do twojego domu mogło by pójść dobrego peletu w takim stanie jak masz teraz  ?

Pelletu pójdzie 5t a węgla 1.2t no i nie wiadomo ile drewna bo w żadnym temacie tego nie uwzględniasz.

Przelicz sobie to na kWh i wtedy dyskutuj bo piszesz bzdury no,ale czego oczekiwać od kogoś kto pisze.

20 minut temu, mikkei napisał:

tata a marcin powiedział.   

Tata a mikkei powiedział,że spala 1.2t węgla na 170m2 chatę,dlaczego my spalamy 2.5t na 100m2?

Bo My synu nie mamy mpm'a:)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mikkei napisał:

Kolego Duck - wklej fotki albo filmik twojego miarkownika- chętnie zobaczę.

 

Pewno gdzieś już tutaj się plątają jakieś fotki, ale już za moment razem z kotłem wszystko pójdzie na złom to chociaż ślady zostaną :).

1.     En face, wyżej miarkownik PW,  niżej PP.

2, 3  Profil klapki PP, w różnym "rozwarciu"

 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, mikkei napisał:

ja pisałem o swoim domu - a nie o  domu z nowoczesnych energooszczednych materiałów do którego ogrzania trzeba liczyć inaczej- mniej. 

Że co? kWh to kWh i nie ma znaczenia budowa domu-dom potrzebuje określoną ilość kWh by było ciepełko i wszystko mu jedno czy będzie to dostarczone z pelletu,węgla,drewna,gazu czy prądu.Znasz zapotrzebowanie to i zużycie możesz przewidzieć...

Śmieszną teorię dorabiasz do bzdurnych obliczeń.5t pelletu,2.5t węgla w podajnikowcu,1.2t węgla w mpm'ie plus nieznana ilość mp drewna

I nie usuwaj postów bo wygląda to tak jakbyś wstydził się tego co napisałeś-swoją drogą słusznie :)

Dobra starczy offtopu.Macie tutaj swoje przeliczniki zapotrzebowania na ciepło,więc żyjcie nadal w tej (nie) świadomości.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jamjestcichy napisał:

Że co? kWh to kWh i nie ma znaczenia budowa domu-dom potrzebuje określoną ilość kWh by było ciepełko i wszystko mu jedno czy będzie to dostarczone z pelletu,węgla,drewna,gazu czy prądu.Znasz zapotrzebowanie to i zużycie możesz przewidzieć...

I to chyba jest sedno problemu, większość kotłów jest sterowana elektronicznie, a sterownik ma za zadanie tylko utrzymać zadaną temperaturę niezależnie od ilości spalonego opału, a my MPM-y sterujemy inteligentnie i potrafimy przewidzieć i uwzględnić wiele innych czynników mających wpływ na ilość spalanego opału.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ryni

Po pierwsze wątpię w to czy użytkownik przewidzi np warunki pogodowe (sterowanie pogodowe) i uwzględni to w mpm'ie-jak?

Po drugie,wiele pelletowców ustawianych jest na sondę,więc lepszego wyznacznika dotyczącego spalania nie ma.

No i po trzecie,piszecie w temacie,że zasypujecie kocioł i zapominacie o nim,więc kiedy i jak to wszystko jest uwzględniane?

Oczywiście porównujemy kotły dopasowane do domu i instalacji przy odpowiednim procesie spalania. I jak wiemy ani w peletowcu/podajnikowcu ani w mpm'ie nie zawsze się to udaje-stąd tyle tematów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie znam ale pelletowce z sondą na stałe to promil. Ustawienie spalania z sonda a potem na oko, bo tak było z sondą to pic na wodę. Mało tego, logika mi podpowiada że pomiar sondą samej zawartości tlenu w spalinach bez dokładnego opracowania tego pomiaru w oprogramowaniu a więc i sterowaniu spalaniem to dalej tylko pic na wodę. Bo kto mi zaręczy, że przy określonym poziomie tlenu mam gwarancję najwyższej możliwej sprawności. Przecież ten tlen równie dobrze mógł sobie przelecieć bezużytecznie obok niedopalonego paliwa, bo konstrukcja palnika jest do kitu... Może się mylę ale jeżeli tak to wyjaśnijcie mi to łopatologicznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
25 minut temu, SONY23 napisał:

że pomiar sondą samej zawartości tlenu w spalinach bez dokładnego opracowania tego pomiaru w oprogramowaniu a więc i sterowaniu spalaniem to dalej tylko pic na wodę. Bo kto mi zaręczy, że przy określonym poziomie tlenu mam gwarancję najwyższej możliwej sprawności

No wlasnie. Znowu wymyslas cos czego nie ma. I nie rob ludziom sieczki w glowach. Sonda ma swoje oprogramowanie i swoj wlasny fuzzy logic ( logika rozmyta w systemach sterowania). Gdzie parametry zakresu modulacji sa sterowalne. Dokladniej mowiac sa to trzy parametry. W uproszeniu:

Jeden parametr odpowiada za zakres zmian pracy wentylatora w stosunku do zmiany zawartosci tlenu w spalinach. Zakres zmiany nadmuchu mozna zwiekszac lub zmniejszac proporcjonalnie. 

Drugi parametr odpowiada za stala czasu calkowania pomiaru. W uproszczeniu jak czesto wykonywany jest pomiar lub jak czesto pomiar daje sygnal do zmiany pracy wentylatora.

Trzeci parametr jest odpowiedzialny za reakcje na nagle zmiany zawartosci tlenu

Wszystkie trzy parametry mozna korygowac w widelkach zawartych w oprogramowaniu

Edytowane przez Visitor1230
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mikkei napisał:

Zastanów sie ile do twojego domu mogło by pójść dobrego peletu w takim stanie jak masz teraz  ?

 -  ja pisałem o swoim domu - a nie o  domu z nowoczesnych energooszczednych materiałów do którego ogrzania trzeba liczyć inaczej- mniej. 

 

Ja cię rozumiem ,mi chodziło że napisałeś w podajnikowcu węgla 2-2,5 do 5 pelet i to jest niemożliwe,jeśli peletu by poszło 5 ton to podajnik ekogrochu by zżarł minimum 3-3,5 tony,u mnie samego węgla by poszło 3,5-4 tony a peletu 6 ton,ale u mnie pelet mogę kupić po 700 = 4200 a węgiel kupuję po 1000 =3,5-4 tys.zł

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.