Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

NA słabym węglu u mnie oryginalny palnik jest dobry, natomiast gdy palę kaloryczny, to wydaje się być za duży bo kopci i spala intensywnie ale nie dopala. Dorobiłem dyszę DP o wymiarach 14x8 cm oraz dodatkową półke ,taką jak pisze Gelo. Dysza się sprawdza natomiast półka już nie, bo tworzy się jakby za duża wolna przestrzeń przed palnikiem i słabo ciągnie.

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Kolego wojtekkowal,bardzo bym prosił nie nazywać mnie ekspertem,mistrzem i.t.p.  ;)

Też jestem synem kowala  :D ,ale moja edukacja poszła niestety w innym kierunku.

Forum jest moim zdaniem po to, żeby dzielić się doświadczeniami,a nie wywyższać ,choć czasem jest potrzeba nawrócenia tych którzy zaczynają za dużo teoretyzować   ;) .

Pozdrawiam.

Edytowane przez kupfer
Opublikowano

Wydaje mi się że palnik 20 x10 to zdecydowanie za duży do drewna. Zależy to oczywiście jeszcze od cugu. U mnie dzisiaj testuję szczelinę 13x3 czyli 39cm2 i jeszcze środkiem stoi przeszkoda 3cm szerokości i 2 cm dalej. W dodatku palnik (komora dopalająca) w poziomie i pali się spokojnie z temp w czopuchu 150 -180.

13cmx3cm ? taki mały wystarczy ?? :-) pytam ponieważ sam przymierzam się do tego zabiegu ;-) - mógłbym prosić o wskazówki jak Wy to robicie? wstawiacie tylko przegrodę z tym półksiężycem? jak to mocujecie? czy tylko oparte jest?

Opublikowano

Witam. Jestem nowym forumowiczem ,moja wiedza co do kotłów jest dość słaba. Aczkolwiek przeczytałem cały wątek i pare innych na tym forum ;) 

Moje pytanko tyczy się ,mocy kociołka który chcę zamówić. Nie ukrywam że trochę się boję zamówić 12-14kw mpm (czy nie za mały) na taki domek. http://cieplowlasciwie.pl/wynik/10qk

 Pomimo iż obliczenia pokazują co innego ;) Palić będę i drewnem i węglem ,domówiłem mechaniczny miarownik. komin ma wysokość ok 10m 

Moja chatka ,będzie docieplona w przyszłym roku 12cm stropianem ,teraz mam podłogówkę na dwóch piętrach w sumie ok 60m2 i boiler wpięty w piec 200l 

Dowiadywałem sę w sklepach i doradzali przynajmniej 20-25 kw a znalazłem stronkę ,gdzie zalecało mi ponad 30kw ;)

Teraz palę piecykiem No name,na pewno stał się za mały ,po uruchomieniu 1 piętra.  Nie mam pojęcia ile ma kw aczkolwiek na pewno to piec górnego spalania.  

Jestem na etapie dogadywania się z producentem i jeszcze mogę wprowadzić zmiany. Dla tego pytam się was ,bardziej doświadczonych kolegów ,czy będzie to dobry wybór? Czy może zmienić,lub  coś jeszcze powinienem domówić ,czy wprowadzić  inne rozwiązanie niż standard. 

Pozdrawiam Grzegorz 

Opublikowano (edytowane)

Do Luczyw.Ty wspominałeś że masz bufor 1000l to możesz palić pełną parą i nie musisz zmniejszać chyba palnika. Ja mam za duży kocioł dlatego kombinuję ze zmniejszeniem palnika jak i pow. rusztu.

Edytowane przez drewniak
Opublikowano

Witam. Jestem nowym forumowiczem ,moja wiedza co do kotłów jest dość słaba. Aczkolwiek przeczytałem cały wątek i pare innych na tym forum ;)

Moje pytanko tyczy się ,mocy kociołka który chcę zamówić. Nie ukrywam że trochę się boję zamówić 12-14kw mpm (czy nie za mały) na taki domek. http://cieplowlasciwie.pl/wynik/10qk

 Pomimo iż obliczenia pokazują co innego ;) Palić będę i drewnem i węglem ,domówiłem mechaniczny miarownik. komin ma wysokość ok 10m 

Moja chatka ,będzie docieplona w przyszłym roku 12cm stropianem ,teraz mam podłogówkę na dwóch piętrach w sumie ok 60m2 i boiler wpięty w piec 200l 

Dowiadywałem sę w sklepach i doradzali przynajmniej 20-25 kw a znalazłem stronkę ,gdzie zalecało mi ponad 30kw ;)

Teraz palę piecykiem No name,na pewno stał się za mały ,po uruchomieniu 1 piętra.  Nie mam pojęcia ile ma kw aczkolwiek na pewno to piec górnego spalania.  

Jestem na etapie dogadywania się z producentem i jeszcze mogę wprowadzić zmiany. Dla tego pytam się was ,bardziej doświadczonych kolegów ,czy będzie to dobry wybór? Czy może zmienić,lub  coś jeszcze powinienem domówić ,czy wprowadzić  inne rozwiązanie niż standard. 

Pozdrawiam Grzegorz 

Witaj Gredy

 

Mnie wyszło z obliczeń 11kW. Kupiłem 12-14kW. Jest za duży. Mogłem brać 8-10kW. Myślę że właśnie 8-10 byłby OK. Max to 12-14 ale niech się więcej Użytkowników Forum wypowie. 

Opublikowano (edytowane)

Czyli że Ty doradzasz mi jeszcze mniejszy ?? Nadmienię że instalacje mam stosunkowo młodą z małą ilością wody. Ktos jeszcze ma jakieś doświadczenia z Mpm 12-14 i sporymi domkami? Może zamówić 12-14 tylko z palnikiem mniejszym od 8-10 ?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Mi wyszło ok 15kw ale na boiler trzeba było doliczyć co nieco. Zamówiłem 17-19 z palnikiem 12-14 ze względu na komorę i możliwości własnych przeróbek. Palnik idzie do zmniejszenia i to sporo tak więc u Ciebie 12-14 to max.

Witek1234 tą półkę możesz dołem zwęzić i dopasować odsunięcie żaru. Moje przeróbki czekają na sobotę a puki co zbieram materiały.

Opublikowano

Gelo, dzięki za radę, w sobotę znajdę czas i będę działał. Po przemysleniu problemu, może być tak że półka by zadziałała, tylko węgiel orzech II ma za grube ziarno i dlatego mam taki efekt. Gdybym zasypal groszkiem , to ta luka powinna się zmniejszyć i może to zadziała. Będę próbował.

Opublikowano

Do Luczyw.Ty wspominałeś że masz bufor 1000l to możesz palić pełną parą i nie musisz zmniejszać chyba palnika. Ja mam za duży kocioł dlatego kombinuję ze zmniejszeniem palnika jak i pow. rusztu.

Tak, mam bufor, jednak nie wiem czy temperatura spalin nie jest zbyt wysoka - w łazience na jednej ze ścian idzie komin(z cegły) i po kilku godzinach robi się dość ciepły, póki co nie mam czym zmierzyć temperatury spalin... (chyba, że to norma i szukam dziury w duup*** :P )

Opublikowano (edytowane)

Gredy, ja miałem ten sam dylemat. Ogrzewam 225m2 i nie wiedziałem czy wyrobie z ociepleniem. Wziąłem 12-14 głównie ze względy na wielkość zasypu wchodzi ponad 35kg. Bez ocieplenia będziesz potrzebował tych 14kW. Przy wyższych temp zasłaniam połowę palnika cegłą szamotową. Po ociepleniu wystarczył by 8-10 ale konstrukcyjnie niewiele różni się od 12-14. Szerokość rusztu ta sama, pomniejszony palnik (to samo daje cegła szamotowa za 3 PLN) i sporo mniejszy zasyp. Przy przeciętnych temp do kotłowni zaglądam raz na dobę. Dobrze sprawdza się minimalny uchył klapki PG na 2-3 mm, w palniku cały czas jest płomień i nie tworzy się sadza na wymienniki, PW otwarte na ok 1 cm.

Edytowane przez Sarmata
Opublikowano

Czyli że Ty doradzasz mi jeszcze mniejszy ?? Nadmienię że instalacje mam stosunkowo młodą z małą ilością wody. Ktos jeszcze ma jakieś doświadczenia z Mpm 12-14 i sporymi domkami? Może zamówić 12-14 tylko z palnikiem mniejszym od 8-10 ?

 

To jest moje zdanie. Gdybym miał z tym doświadczeniem podjąć decyzję o zakupie to kupił bym 10. Zwłaszcza że jak w obliczeniach podawałeś to dom jest nieco docieplony (5 cm styropianu) a w przyszłym roku docieplisz to straty będą dużo mniejsze. Przelicz na stronie jeszcze raz zapotrzebowanie tak jak masz i jak będzie po dociepleniu. 

Powiem tak, jeśli w razie potrzeby, żeby uniknąć kiszenia, będziesz miał gdzie wstawić bufor to w ciemno 12-14. Jeśli będzie w sam raz to tylko się cieszyć. Jeśli uznasz że piec jest za duży to wstawisz bufor i chwilowy nadmiar ciepła odzyskasz. W miarę dobrze się ten kocioł steruje miarkownikiem jak Kolega Sarmata już wcześniej pisał. Jak przemyślę temat i odłożę trochę gotówki to jednak na bufor się skuszę. Teraz założyłem zasobnik 120 l , zostawiłem szczelinę 2 mm przy PG i jest lepiej. 

Opublikowano

Tak, mam bufor, jednak nie wiem czy temperatura spalin nie jest zbyt wysoka - w łazience na jednej ze ścian idzie komin(z cegły) i po kilku godzinach robi się dość ciepły, póki co nie mam czym zmierzyć temperatury spalin... (chyba, że to norma i szukam dziury w duup*** :P )

 

Jak ma nie być ciepły. U mnie spaliny jak piec idzie pełną parą to 250'C. Później 120-150'C. Komin jest ciepły ale nie gorący. W 80-tych latach przy ścianie z kominem miałem wersalkę, na ścianie słomianka, to w miejscu komina po zimie była brązowa. Komin parzył. 

 

Kup w markecie termometr do grila, dziura 8mm w czopuchu i temperaturę zmierzysz. 

Opublikowano

Grecy, musiałem przeoczyć że masz już 5 cm styropianu, w takiej sytuacji 8-10 spokojnie da rade.

Opublikowano

Jak będzie palić tylko węglem to spoko może być 8-10, będzie perfekcyjnie dobrany kocioł/moc. Jak będzie palić drewnem to będzie co chwilę biegać do kotła, komora załadowcza jest za mała do drewna jakie one by nie było.  W 12-14 też wielkość dupy nie urywa, ale nie ma tragedii. 

Opublikowano

Na początek chciałem podziękować P. Marcinowi za wyrozumiałość i 'expresowe' wykonanie kotła z tytułu powodzi w kotłowni(rozleciał się kocioł). 

Kociołek 17-19 z palnikiem 12-14 zamontowany. Pierwsze rozpalenie ciężko się odbywało ale wszystko jeszcze świeże. Drugie dzisiaj bez problemów, temperatura szybko rośnie ale i pogoda sprzyjająca dobremu ciągowi w kominie. Tak więc więcej napiszę po tygodniu palenia dodam że rozpalanie bez używania klapki krótkiego obiegu. Kociołek na pierwszy rzut oka solidnie wykonany i bardzo dokładnie co się chwali. Jedynie o co mogę się pokusić to palnik 'Peti' i przeróbka uchwytu na miarkownik. Ale puki co wreszcie sucho w kotłowni ;)

Gelu a jak tobie się sprawuje mniejszy palnik w większym piecu ? powiedz mi czy bezproblemowa jest zamiana palenisk ,są kompatybilne, czy może jest problem z zamianą ?? 

Może dla mnie to jest właśnie rozwiązaniem ,piecyk 14 a palnik od 10 kw. A w razie czego można zamontować oryginalny, na większe mrozy :) Pisałem do Marcina (producenta) i bezproblemowo mogą mi coś takiego złożyć :) Tylko czy wtedy sprawność pieca się nie pogarsza, czy  są jeszcze tego jakieś minusy ? Panowie ,dzięki za zainteresowanie . 

Opublikowano

Może dla mnie to jest właśnie rozwiązaniem ,piecyk 14 a palnik od 10 kw. A w razie czego można zamontować oryginalny, na większe mrozy :) Pisałem do Marcina (producenta) i bezproblemowo mogą mi coś takiego złożyć :) Tylko czy wtedy sprawność pieca się nie pogarsza, czy  są jeszcze tego jakieś minusy ? Panowie ,dzięki za zainteresowanie . 

Ja też mam zamiar tak zrobić kocioł 12-14 a palnik od 10. Sprawność właśnie moim zdaniem nie spadnie a wzrośnie bo zauważyłem że u niektórych na standardowym palniku temp. spalin jest nieco z wysoka, a przy mniejszym palniku powinna nieco spaść.

Opublikowano

Właśnie pan Marcin mi napisał na czym polega instalacja mniejszego palnika w większym kotle. Do oryginalnego palnika ,docinają dodatkowe przegrody które zmniejszają jego powierzchnię i które można demontować bez dodatkowych przeróbek :) Kociołek zamówiony ,teraz czekam na realizacje :) 

Opublikowano

Ja też mam zamiar tak zrobić kocioł 12-14 a palnik od 10. Sprawność właśnie moim zdaniem nie spadnie a wzrośnie bo zauważyłem że u niektórych na standardowym palniku temp. spalin jest nieco z wysoka, a przy mniejszym palniku powinna nieco spaść.

 

Masz rację. Gdy zmniejszyłem palnik dodając dyszę DP oraz dodatkową półkę żeby odsunąć żar od palnika,przy rozpalaniu temperatura z 250 stopni spadła do 200-210, więc to działa.

Opublikowano

Zaletą tego kociołka jest to że palnik jest zmontowany z szamotek które można kupić wszędzie i samemu powiększać i pomniejszać wedle potrzeby. U mnie nadal ten palnik jest za duży ale zaletą większego kociołka jest większy zasyp no i wymiennik. Jeśli komuś uda się dopasować palnik idealnie do potrzeb to moim zdaniem ma kocioł ideał ;). Ja puki co walczę z dymem na kotłowni ale to może być winą za dużego palnika(za dużo opału naraz się pali).

Opublikowano

Mniejszy palnik w 12-14 sprawdza się super. 

 

Odnośnie dymienia na kotłownię to wg mnie po otwarciu drzwiczek zasypowych po pierwsze przez palnik nie może przejść tak duża masa powietrza żeby w całym przekroju utrzymać podciśnienie które zatrzyma dymienie, a po drugie to duży dostęp tlenu powoduje gwałtowne rozpalenie się rozgrzanego i gazującego opału.

W takim wypadku przy dużym palniku bądź bardzo dużym cugu dało by się utrzymać otwarte drzwiczki bez kopcenia. Ale sami policzcie jaką macie średnicę palnika i średnicę zasypu. Udaje się żeby nie było kopcenia jak albo dosypujemy węgla jak jest jeszcze warstwa nie palącego się paliwa, i wtedy ta warstwa ogranicza przepływ i wydostawanie się gazów na kotłownie albo jak jest na tyle mało żaru że otwarty jest cały prześwit palnika - nim otworzę drzwiczki zasypowe to przez rewizyjne paleniska odgarniam żar od palnika.

Z drewnem jest gorzej bo nie uszczelnia tak dobrze części palącej się opału no i niestety zawsze mi ucieknie trochę na kotłownię.

Opublikowano

Jak ktoś chce żeby nie dymiło na kotłownie to MPM z tego co pamiętam ma możliwość montażu i nawet kupna od razu od producenta wentylatora wyciągowego. Włączamy przed otwarciem pokrywy zasypowej i nie ma prawa dymić. Fajna sprawa do chwilowego poprawy ciągu, czy to dymienie czy szybsze rozpalenie kotła. Czy ogólnie poprawa ciągu jak jest słaby podczas pracy kotła. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.