MPM Kocioł DS MPM

[petronas]

Ja osobiscie tez preferuje zasyp boczny .. mimo ze cos tam mniej opalu wejdzie ..obecnie nad zasypowymi mam taki okap z wentylatorkiem wyciagowym  i jak dokladam to zamykam klapke na srodkowych , zalaczam wentylatorek ...i gitara ...                                                                                                                                                                                                                                   Kol Gregory .. to co opisal Kol Piecuch to ,,swiete slowa ''  w czystym paleniu ds em ... 

[Gregoryy]

Miałem okap ale nie radził sobie z pochlanianiem dymu.

 

[petronas]

taki okap fajnie pasuje przy bocznym zaladunku poniewaz wisi nad krawedzia kom zaladowczej i nie przeszkadza przy zaladunku a operator wogole nie stoi nad kom zaladowcza ..w zadymieniu ...[ jezeli takowe jest }

[mikkei]

@Ryni dobra robota

Ja nie moge sie za to zabrać....  

ale mam plan zrobić coś takiego jak ty tylko dodać takie bruzdy zaznaczone na czerwono - takie dodatkowe dojscie PP do przegrody aby gdy komora jest zapchana żarem  + pali sie dużo opału przezd przegrodą  są sytuacje że kocioł lubi przykopcić (palę na pełnym ruszcie)  jak sie pali z blachą zmniejszającą to jest git,   ale ja nie moge tak palić bo pale pół  na pół drewno i wegiel a drewno sie zwiesza z blachą....

+ może zrobie dodatkowe nawierty na żółto  wiertłem aby ciagneło pp z pod rusztu.

 

 

Edytowane 3 Marca 2020 przez mikkei

[Ryni]

Wiem, że ta przegroda nie jest idealna do drewna w dodatku jest o około 1cm grubsza od oryginału, wiec przy drewnie może być problem z zawieszaniem opału.

Zrobiłem prototyp, żeby zobaczyć ja długo wytrzyma szamot i jak sprawdzą się to klejone połączenie na jaskółczy ogon, bo oczywiście  oryginalna przegroda pękła w połowie sezonu jak wielu innym.

Edytowane 3 Marca 2020 przez Ryni

[Piecuch19]

Przyczyną pękania przegrody jest nie odpowiednia dyletacja ( rozgrzany szamot się rozszerza). Producent wkleja ją na klej wysokotemperaturowy do kominków, który po wyschnięciu jest twardy. 

Częste chłodzenie mocno rozgrzanej przegrody też przyczynia się do jej erozji.

[Ryni]

To już przerabiałem, ta przegroda którą teraz wymieniałem była oszlifowana dookoła kilka milimetrów i osadzona na wełnę mineralną, a i tak pękła w najwęższym miejscu. To jest wina naprężeń, które powstają w tym betonie gdy jest nierównomiernie rozgrzany w czasie palenia.

[Piecuch19]

Ciężko Ci będzie równomiernie rozgrzać przegrodę jak podajesz powietrze akurat w jej górną część.

[Animus]

Czas schnięcia tego typu klejonych konstrukcji  to minimum 7 - 10 dni, w dodatku powinno się wygrzewać elementy przed pierwszym użyciem.

Do dylatacji używa się wełnę ceramiczną, a nie zwykłą mineralną, w dodatku trzeba te dylatacje co pewien czas demontować lub sprawdzać, czy przypadkiem substancje smoliste z komory nie wciekają w wełnę dylatacyjną, utwardzając ją na kamień.

[Ryni]

28 minut temu, Piecuch19 napisał:

Ciężko Ci będzie równomiernie rozgrzać przegrodę jak podajesz powietrze akurat w jej górną część.

Sama budowa kotła i przegrody powoduje jej nierównomierne nagrzewanie, a powietrze podaje za przegrodą i nie ma ono z nią kontaktu.

26 minut temu, Animus napisał:

Czas schnięcia tego typu klejonych konstrukcji  to minimum 7 - 10 dni, w dodatku powinno się wygrzewać elementy przed pierwszym użyciem.

Do dylatacji używa się wełnę ceramiczną, a nie zwykłą mineralną, w dodatku trzeba te dylatacje co pewien czas demontować lub sprawdzać, czy przypadkiem substancje smoliste z komory nie wciekają w wełnę dylatacyjną, utwardzając ją na kamień.

Czas schnięcia pominąłem, w tym miejscu przegroda może pęknąć, to połączenie ma działać jak złącze kompensacyjne o utrudnionym przepływie ew. gazów, dlatego połączenie wykonane jest na jaskółczy ogon, a klejenie potrzebne było tylko dla ułatwienia montażu.

Hmm, czym jest wełna ceramiczna, czy ona nie jest zrobiona z minerałów? Dylatacje można również pokryć powłoką ogniotrwałą...

[Animus]

Wełna mineralna jest nietrwała w tych warunkach , ma lepiszcza one rozpuszczają się w temperaturze około 400*C

Wełna ceramiczna wytrzymuje do 1400*C w niezmienionej formie, stosuje ją do kominka przy palenisku ceramicznym.

https://allegro.pl/oferta/welna-ceramiczna-1mb-grubosc-13mm-do-1430oc-ce-7917674090

Najgorsze są wszelkiego rodzaju zabrudzenia, kamienie, substancje wytrącające się na ściankach paleniska, które wsypują się czy wciekają w szczeliny dylatacji, utrudniając możliwość rozszerzania elementów ceramicznych. 

To samo możesz zaobserwować po pewnym czasie na drzwiczkach tam jest sznur uszczelniający on twardnieje na kamień.  

 

 

Edytowane 3 Marca 2020 przez Animus

[Piecuch19]

2 godziny temu, mikkei napisał:

@Ryni

+ może zrobie dodatkowe nawierty na żółto  wiertłem aby ciagneło pp z pod rusztu.

 

 

Te na kanały żółto przerabiałem w poprzednim kotle i dobrze to działa tylko krótko. Rozgrzany szamot miejscowo jest chłodzony i w tym miejscu właśnie pęka. Żadna ceramika tego długo nie wytrzyma. Dlatego w tym kotle zrobiłem trochę inaczej.

@Ryni jaskółczy ogon bardzo ładny i swoje zadanie jeśli chodzi o naprężenia spełni. Ja żeby uniknąć tych naprężeń w poprzednim kotle dzieliłem łuk otworu przegrody  na 2 części i składany był na styk z dodatkiem gliny. 

[Ryni]

@Animus chodziło mi bardziej o taką definicje: wełna ceramiczna - wełna szklana lub mineralna klejona spoiwem z domieszka tlenków glinu, mnie więcej tak to w praktyce wygląda.

Z przegroda trzeba zacząć eksperymentować, bo przestało mi się podobać zamawianie nowej i wymienianie jej co pół roku.

[carinus]

Nic nie kleić,wszystko tylko na styk,popiół uszczelni.

[petronas]

Kociol  mpm  jest dobry ale problemy z ta ceramika troche zaczynaja go dyskfalifikowac  .. producent powinien cos pomyslec nad poprawa w tym kierunku .. ja u siebie przegrode mam zrobiona ze zwyklej szamotki 6x12x24 podzielona na dwie czesci  jak pisal kol Ryni i siedzi w calosci juz 5 ty sezon ..

[carinus]

http://

http://

Sprawdza się zbudowany palnik z klocków szamotowych.Pierwsza wersja miała zaokrąglony kształt wejścia i zbyt delikatne krawędzie i tam zaczynało pękać,pewnie by odpadało po kawałku.Druga wersja została zrobiona na kwadratowo i jest znacznie solidniejsza.Sprawdziło się zrobienie dolnej warstwy szamotu z oddzielnych kawałków.Spieki po węglu szybko usunąłem wyjmując środkowy element i była to chwila,nie musiałem rozbierać całości konstrukcji żeby wyjąć spód.Kanały PD nie były wiercone a wycinane w szamocie miedzy warstwami cegieł.Gdyby coś nawet pękło to zostaje w całej swej masie nienaruszone i nie odpada.Komora wirowa ma trochę inny kształt i spaliny gdy mają większą prędkość robią prawdziwy świderek nad palnikiem.Zauważyłem że jeszcze zbyt laminarnie idą gazy przez same wejscie palnika i z boku gdzie znajdują się dysze PD kolor jest inny niż środek strumienia.Wszystko dokładniej miesza sie dopiero w komorach wirowych.Zrobiłem kilka fotek i mały filmik,jednak nie mogę złapać odpowiedniej ostrości samego płomienia w palniku.Obrobię materiał i może już dzisiaj wstawię do obejrzenia.

Edytowane 4 Marca 2020 przez carinus

[M-Szpon]

To ja tez sie pochwale. Podpatrzone od kogos z forum z tym ze PW podane za przegroda przez te naciecia

 

[Piecuch19]

Konstrukcje bardzo ładne, ale filmik jak w tym się pali byłby ciekawszy.

[M-Szpon]

 

Oczywiscie kolor jest zolto-niebieski. Nie wiem czemu ale zawsze jakis czerwony wychodzi na filmie i zdjeciu

Edytowane 4 Marca 2020 przez M-Szpon

[petronas]

Skoro wszyscy sie chwala ..to ja tez .. ta szczelina w glebi przegrody na dole to wlot pw... z popielnika .. wymiennik nie tykany po wczorajszym paleniu ...na poczatek drewno a na to zaladunek wegla .. 

[Wilu]

Po tygodniowej zabawie micromanometrem i areometrem doszłem do ciekawych wniosków. (Bardzo mądre urządzenia).Kocioł można ustawić perfekcyjnie. Bardzo ważna jest kratka nawiewowa. Jaka kolwiek zmiana średnica kratki niesamowicie wpływa na ciąg w kominie, czyli pascale, od 2 Pa do 28 Pa. Zimny komin też w podobnym zakresie. 

[Gregoryy]

W dniu 3.03.2020 o 12:16, Piecuch19 napisał:

Jeśli otwór przegrody jest zasłonięty warstwą żaru to nie ma szans świeży opał wpaść do dziury.

Jeśli jest mało żaru to przesuwa się go pod otwór przegrody i na to drobne drewno, a potem dopiero węgiel czy grubsze kawałki drewna - by nie zasypać świeżym opałem otworu przegrody.

Dym ma przejść przez warstwę żaru to się dopali - od  cała filozofia.

Na próbę polozylem szamotke 25x12x3 na ruszt, dwie takie po bokach iii...

Żaru jest ok 12cm na calej powierzchni i dym sie nie dopala w przegrodzie. Widac same wegielki. Teraz dymi nawet z otwartych drzwiczek środkowych na krotkim obiegu. 

Ręce opadają.

 

[Piecuch19]

Widać na pierwszym zdjęciu jak ten żar wygląda - 3 klocki pionowo stoją trochę opalone, a wkoło pusto. Widać tam też stojącą szamotkę z lewej strony otworu przegrody.

Ręce opadają.

Szamotek nie kładzie się na stojąco przy wlocie otworu przegrody tylko na leżąco na ruszcie ( przy paleniu drewnem). 

Może więcej zdjęć daj to będzie łatwiej. Napisz ile teraz ma otwór pod klapką miarkownika ( po powiększeniu) i zrób zdjęcie jak to wygląda.

Edytowane 5 Marca 2020 przez Piecuch19

[carinus]

Wywal te szamotki i potnij w końcu to drewno tak,jak powinno być pocięte i ułożone w kotle.Tyle razy było mówione że drewno ustawiane pionowo bez zasypania tego trocinami nie spala sie prawidłowo.

Edytowane 5 Marca 2020 przez carinus

[Gregoryy]

8 minut temu, carinus napisał:

Wywal te szamotki i potnij w końcu to drewno tak,jak powinno być pocięte i ułożone w kotle.

Kolego jak mam pociąć 33cm klocki i to potem ukladac w zasypie? Komora ma 29 i kawalki na 16cm??