Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Visitor1230
9 godzin temu, mikkei napisał:

Zastanów sie ile do twojego domu mogło by pójść dobrego peletu w takim stanie jak masz teraz  ?

 -  ja pisałem o swoim domu - a nie o  domu z nowoczesnych energooszczednych materiałów do którego ogrzania trzeba liczyć inaczej- mniej. 

 

Dom nie odgrywa tu zadnej roznicy. Jezeli wegla pojdzie 2 tony to pelletu max 2,6 tony.  I odpowiednio 5 i 6,5 . 30% to max zwiekszone zuzycie. Jezeli chodzi juz o sam budynek i kociol to w malych kwadratach kociol na wegiel czesto bedzie przewymiarowany. A dobry pelleciak moze modulowac. Czyli dzialac sprawniej. I z tych 30 % moze zrobic sie 20% lub mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, SONY23 napisał:

Ustawienie spalania z sonda a potem na oko, bo tak było z sondą to pic na wodę

Zgadza się.Ja też się na tym nie znam,ale myślę,że gdy paliwo jest powtarzalne to jednorazowe ustawienie sondą da taki sam efekt po tygodniu jak i roku.

A,że powtarzalność paliwa jest mało realna to i są problemy.

Wydaje mi się,że działa to podobnie jak do ustawiania mieszaniki lpg w aucie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
8 godzin temu, Ryni napisał:

I to chyba jest sedno problemu, większość kotłów jest sterowana elektronicznie, a sterownik ma za zadanie tylko utrzymać zadaną temperaturę niezależnie od ilości spalonego opału, a my MPM-y sterujemy inteligentnie i potrafimy przewidzieć i uwzględnić wiele innych czynników mających wpływ na ilość spalanego opału.

Sterowniki ktore maja tylko utrzymac zadana sa na wymarciu. Podobnie jak Sony piszesz kolego o rzeczach i ktorych niewiele wiesz. Dzisiejszy sterownik kotla czy to podajnikowego czy pelletowego jest tak inteligentny jak jego wlasciciel. Podobnie jak w MPMie. Z tym ze robi wiele za palacza uwalniajac go z lancucha w kotlowni. Dzisiejszy sterownik uwzglednia pogode, temperature w domu, nawyki mieszkancow, Dostosowujac temperatury w kotle, obiegach, dopasowujac do tego wszystkiego moc chwilowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Visitor1230 napisał:

Dom nie odgrywa tu zadnej roznicy. Jezeli wegla pojdzie 2 tony to pelletu max 2,6 tony.  I odpowiednio 5 i 6,5 . 30% to max zwiekszone zuzycie. Jezeli chodzi juz o sam budynek i kociol to w malych kwadratach kociol na wegiel czesto bedzie przewymiarowany. A dobry pelleciak moze modulowac. Czyli dzialac sprawniej. I z tych 30 % moze zrobic sie 20% lub mniej.

Zgodzę się w porównaniu do podajnika ,myślę że nawet 10% dobrze ustawiony peleciak wyciągnie ale w naszych wychodzi dużo większa różnica na korzyść węgla,i nie teoretycznie tylko w praktyce ,praktycznie wszyscy to potwierdzają włącznie ze mną,już i piecuch i ja to kiedyś próbowaliśmy wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wszystkie mądrości sterownika "kierowanego" sondą sprawdzą się o ile sam palnik jest dopracowany idealnie. Inaczej pomiar tlenu w spalinach mówi tylko tyle ile tlenu jest w spalinach a o samym spalaniu jeszcze to nie przesądza. I jeśli taki sterownik i sonda wyląduje w kiepskim kotle z kiepskim palnikiem to niewiele to pomoże. I na odwrót. Potrafię sobie wyobrazić dopracowany palnik i kocioł, który bez tej sondy będzie działał lepiej niż kiepski z nią. Obserwując samo zachanie gazów w wymienniku można sobie wyobrazić, że zły punkt montażu takiej sondy będzie skutkował kiepskim pomiarem.

Teraz do rzeczy. Ile kosztuje porządny kocioł pelletowy, przy którym właściciela nic nie obchodzi ? Ile kosztuje dopasowana do niego instalacja z wszystkimi niezbędnymi bajerami ? Ile kosztuje serwis, przeglądy, nowelizacje oprogramowania, itp. ? Zgaduję, że za całość będę miał opału do śmierci... I teraz dlaczego ci, których na takie bajery stać mają decydować czym mają się grzać ci pozostali, których na to nie stać ?

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, maronka napisał:

ale w naszych wychodzi dużo większa różnica na korzyść węgla,i nie teoretycznie tylko w praktyce

Ale między czym a czym?

Między mpm'em a podajnikowcem? Csy pelletowcem? Daj suche dane/ilość węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ,stać mnie i chcę wygody kupuję peleciaka ,choć ryzyko wielkie bo nie wiadomo ile ten pelet będzie kosztował za parę lat,ekogroch tak samo choć ja osobiście wolałbym peleciaka ze względów osobistych-harmonogram pracy ,modulacja mocy ilość popiołu itp.,ale większości na to po prostu nie stać,a ds daje możliwość cywilizowanego spalania przy poprawnej obsłudze ,hg też 

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jamjestcichy napisał:

Ale między czym a czym?

Między mpm'em a podajnikowcem? Csy pelletowcem? Daj suche dane/ilość węgla.

Tym i tym,już nie mówię że mam tanie drewno bo to w ogóle jest nie do pobicia ,ale nie każdy ma dostęp do taniego drewna i jest trochę zabawy przy nim, ale 4 tony węgla jest nadal dużo tańsze od 6 ton peletu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
3 minuty temu, SONY23 napisał:

Inaczej pomiar tlenu w spalinach mówi tylko tyle ile tlenu jest w spalinach a o samym spalaniu jeszcze to nie przesądza

Wlasnie to przesadza o wszystkim w takim kotle. Bo mowi czy dawka paliwa i napowietrzanie sa optymalne. W czasie modulacji moca kotla zmienne sa tez poziomy tlenu. Porownanie obydwoch tach rzeczy nastepuje plynnie i nieprzerwanie. I na podstawie tej zaleznosci nastepuje stale nieprzerwana korekta nadmuchu.

 

3 minuty temu, SONY23 napisał:

. I jeśli taki sterownik i sonda wyląduje w kiepskim kotle z kiepskim palnikiem

Oczywiscie. Podobnie jak palacz kupi sobie dolniaka ktory jest do d.... Dywagacje bezprzedmiotowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jamjestcichy pamiętasz jeszcze film z domem 160m², prawie termosem i spalaniem ,5,5 t na sezon przy temperaturach powiedzmy mało komfortowych w środku. Dom Maronki w porównaniu do tamtego jest goły a domownicy już polubili ciepełko...

@Visitor1230 cały czas zakładasz, że palnik jest idealny i zmierzony tlen, to ten co już został po pełnym spaleniu paliwa. A co jeżeli tak nie jest i sonda mierzy tlen, który gdzieś się sobie niepotrzebnie pałęta a spalanie obok jest niezupełne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jamjestcichy napisał:

Czyli według Ciebie podajnikowiec spala więcej od mpm'a?

O pellecie nie dyskutuję bo to fakt-jest droższy.

Tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mikkei napisał:

Duck sterownik też własnej konstrukcji ?  nawet fajnie to wyszło

 

@mikkei

Sterownik PLC,  wsad własny :), połączenie z klapką to nie rozwiązanie na miarę XXI w. ale działa zgodnie z założeniami. Cel osiągnąłem, nie biegam co 2 h do kotła :).

@SONY23 , sondy poza motoryzacją są oczywiście wykorzystywane również w programach kontrolujących proces spalania, nawęglania itp., w przemyśle, ale w każdych warunkach, a szczególnie amatorskich, pomiary tlenu czy spaliny czy innego parametru są obarczone błędem, po to  żeby nie doszło do wynaturzeń na straży stoi obserwator, najważniejsze, że to on ostatecznie ocenia wyniki i skutki w tym procesie, a im więcej wie tym lepiej napisze korekty.

Użycie sondy może być równie pomocnym i nie gorszym rozwiązaniem dla sterowania niż czujnik spalin, ale musi współpracować z odpowiednim urządzeniem mogącym płynnie reagować na jej pomiar, z tego powodu  ja w bardzo ograniczonym stopniu używam jej do sterowania, klapką,  ale inaczej skonstruowane napędy klapek mogłyby dać radę.

Sonda to niezwykle czuły, dynamiczny przyrząd, mierzy tlen w miejscu zainstalowania, analiza to skąd on tam się wziął to już wynik obserwacji przebiegu całego procesu, ale jak nie mierzysz nie ma co analizować :), czy stanie się pomocna dla operatora to już w dużym stopniu od niego zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
2 minuty temu, SONY23 napisał:

. A co jeżeli tak nie jest i sonda mierzy tlen, który gdzieś się sobie niepotrzebnie pałęta a spalanie obok jest niezupełne ?

To oznacza ze na palniku jest za malo paliwa. Poziom tlenu wzrasta. Sterownik to wykrywa w przeciagu jednej sek. Lub szybciej. Zschodzi z nadmuchem w dol. 

W przypadku niezupelnego spalania ( spadek ilosci  tlenu) naduch jest zwiekszany. Dla zobrazowania. Przy przykladowej mocy palnika 12,5 kW. optymalny poziom nadmiaru w spalinach to 8,5%. Przy np 6,5% palnik juz by kopcil. A przy 13% kociol  by slabo grzal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Visitor1230 napisał:

To oznacza ze na palniku jest za malo paliwa. Poziom tlenu wzrasta. Sterownik to wykrywa w przeciagu jednej sek. Lub szybciej. Zschodzi z nadmuchem w dol. 

W przypadku niezupelnego spalania ( spadek ilosci  tlenu) naduch jest zwiekszany. Dla zobrazowania. Przy przykladowej mocy palnika 12,5 kW. optymalny poziom nadmiaru w spalinach to 8,5%. Przy np 6,5% palnik juz by kopcil. A przy 13% kociol  by slabo grzal.

A pamiętasz ferroli z zatkanymi otworkami w koszyczku ? Gdyby tam była sonda co by na to poradziła ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jamjestcichy napisał:

@SONY23

Pamiętam,to nie jest żaden wyznacznik.

No to teraz wytłumacz jak to możliwe?

Nie umiem ci tego wytłumaczyć,tak się po prostu dzieje i już,sąsiad krewniak ma dom 180 m 15cm styro itp,i spalił w zeszłym sezonie 4,5 t grochu i parę metrów drewna w okresach przejściowych i nawet próbował grzać cwo pompą ciepła by mniej grochu szło,a co przyszedł do mnie to mówił ,,jak ty tu masz ciepło,, ale takich przykładów znam mnóstwo ,ja spaliłem 1,3 t.węgla i 15m/p drewna za 2200 całość

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Visitor1230 napisał:

To oznacza ze na palniku jest za malo paliwa. Poziom tlenu wzrasta. Sterownik to wykrywa w przeciagu jednej sek. Lub szybciej. Zschodzi z nadmuchem w dol. 

W przypadku niezupelnego spalania ( spadek ilosci  tlenu) naduch jest zwiekszany. Dla zobrazowania. Przy przykladowej mocy palnika 12,5 kW. optymalny poziom nadmiaru w spalinach to 8,5%. Przy np 6,5% palnik juz by kopcil. A przy 13% kociol  by slabo grzal.

A tak wg koloru płomienia to jak byś to zakwalifikował 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maronka

Przykłady mało mnie interesują bo Kowalski spala 5t i ma 23°C w domku a Nowak spala 2t i ma 19°C.Przykładów można podać mnóstwo.

Gdybyś miał oba kotły to byś mógł pisać porównania-ja tego nie kupuję.

Ale zdajesz sobie sprawę,że spaliłeś grubo ponad 5t węgla?

I jest tak jak myślałem-podaje się wartość kg węgla a zapomina się o drewnie.Dzięki maronka,że chociaż Ty tę wartość podałeś.

18 minut temu, maronka napisał:

1,3 t.węgla i 15m/p

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ryni napisał:

my MPM-y sterujemy inteligentnie i potrafimy przewidzieć i uwzględnić wiele innych czynników mających wpływ na ilość spalanego opału.

Wy może tak, ale przeciętny palacz ma to gdzieś. Taka osoba nie będzie siedziała i obserwowała jak pracuje kocioł, ani tym bardziej nie będzie się bawić w żadne przeróbki i zmiany powierzchni paleniska w zależności od zapotrzebowania itp.

Dla mnie samo to, że dzisiaj chyba każdy nowy kocioł z podajnikiem posiada sterownik z dużym zakresem modulacji mocy (z zachowaniem wysokiej sprawności) jest argumentem przemawiającym na korzyść kotłów automatycznych względem DS (bez modyfikacji i bez bufora).

 

 

Edytowane przez h3nio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Jamjestcichy napisał:

@maronka

Przykłady mało mnie interesują bo Kowalski spala 5t i ma 23°C w domku a Nowak spala 2t i ma 19°C.Przykładów można podać mnóstwo.

Gdybyś miał oba kotły to byś mógł pisać porównania-ja tego nie kupuję.

Ale zdajesz sobie sprawę,że spaliłeś grubo ponad 5t węgla?

I jest tak jak myślałem-podaje się wartość kg węgla a zapomina się o drewnie.Dzięki maronka,że chociaż Ty tę wartość podałeś.

 

Tylko co zauważyłem to tak czysto kw z drewna i węgla też nie pasują do siebie ,drewna mi idzie więcej niż węgla,pewnie więcej kominem spierdziela ,i np samego drewna potrzebuję średnio 24m/p,a w tym roku założyłem spalenie 2 ton węgla i zobaczę ile mi pójdzie drewna po sezonie,5 ton węgla bym nie był w stanie spalić ,góra 4 tony ,chyba żeby zaakceptować 25 stopni w domu ale ja lubię 23 i w nocy zero palenia,20 kg na dzień przez 200 dni sezonu daje 4 tony a wszysy posiadacze mpm-a wiedzą że 20 kg na dzień to kupa ciepła

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.