Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Omek skąd jesteś? Leży mi w domu regulus rt4, mogę pożyczyć na testy.

Edytowane przez pepito82
Opublikowano

wielkopolski koło poznania, to po co to produkują ?  :angry:  gościu co sprzedaje kotły bardzo zachwalał

No sam sobie odpowiedziałeś :D :D :D :D :D :D

Opublikowano (edytowane)

No ale jak już inni pisali ustaw klapkę tak by po zamknięciu miarkownika szło powietrze,ustaw większą szczelinę jak do tej pory może 1cm będzie ok tak by kocioł palił a nie bujał się za bardzo ,jak byś miał jeszcze rck to na bank idzie ustawić by nie gasł i nie bujał się chyba że na węglu się nie da ale popróbujesz to zobaczysz ale faktycznie mechaniczny miarkownik poprzez płynność zamykania to jest to ,u mnie na drewnie zanim się zamknie ,co nie zawsze się zdarza ,potrafi spalić prawie cały wsad nie zamykając się tylko prawie zamykając kocioł zwalnia ale cały czas czysto się spala  

Edytowane przez maronka
Opublikowano

wielkopolski koło poznania, to po co to produkują ?  :angry:  gościu co sprzedaje kotły bardzo zachwalał

Równie dobrze możesz zapytać po co produkują pompki do penisa,skoro to nic nie daje,ale się sprzedaje.Skoro gościu miał zysk ze sprzedaży to sprzedawał.Miarkownik jest sporo tańszy i tym samym zysk mniejszy.Wszystko sie psuje,miarkowniki i sterowniki,dlatego biednego nie stać na najtańsze rzeczy.Kupisz najtańsze gówno,będziesz klął że nie idzie ustawić i w końcu pójdziesz kupić droższy który działa.Dobry miarkownik kosztuje ok.100-120zł.Potem trochę cierpliwości przy regulacji i będzie pan zadowolony.

Opublikowano

Witam, ja ostatnio kupiłem kocioł 8-10 kw, od tygodnia palę w nim i mam pewien problem, mam miarkownik elektroniczny, po osiągnięciu temperatury 70 miarkownik 

zamyka klapkę popielnika, po otwarciu klapki kocioł ma problem z osiągnięciem ustawionej temperatury ? niby się pali, ale to nie jest to jak przed zamknięciem. Po rozpaleniu kotła bardzo ładnie się pali. Próbowałem rożnych ustawień ale nic to nie daje ?

Ja mam też miarkownik elekt. TECH'a st-322, ten dla odmiany się nie domyka. Temperatura na piecu bez problemu osiąga 95 gdy zrobi się nieco cieplej i straty są mniejsze niż grzanie na niedomkniętej szczelinie.

Opublikowano

Zamawiając swojego mpm-a też niemal w komplecie dostałem miarkownik elektroniczny unistera.Został mi on polecony już przy pierwszej rozmowie.Najchętniej to bym to dziadostwo wywalił.Obecnie palę tylko drewnem i miarkownik służy mi tylko do załączenia pompki.Po rozpaleniu ustawiam stałą szczelinę w dolnych drzwiczkach (śruba wkręcona niemal do końca) a środkowe drzwiczki domykam ile się da ale nie zapinam ich klamrą przez co tamtędy też dochodzi powietrze.W takim ustawieniu kocioł dochodzi do 70-75 stopni i tak buja się 3-4h. Ogólnie palę w tym kotle drugi sezon i się juz z nim oswoiłem.Można w nim spalić wszystko (nie mówię o śmieciach). Ostatnio dostałem 4 wielkie worki  suchutkich trocin które to mpm spalił praktycznie bez dymu.

 Nurtuje mnie tylko problem z wajchą od rusztu.Obecnie ma już straszny luz osiowy i nie wiem czy mogę ją zespawać na sztywno czy jednak jakiś tam luz musi być? Ogólnie zauważyłem też że ruszta chodzą bardzo ciężko.Wczoraj je wyczyściłem bardzo dokładnie i rozpaliłem ogień w popielniku aby wypaliła się ewentualnie smoła w ich okolicy.Niestety efektu brak.Zastanawiam się jak mocowana jest oś która przechodzi od wajchy przez ścianę kotła.Jest tam jakieś łożysko które mogło się zatrzeć?

Opublikowano

Elektronika w prostych kotłach zasypowych  :lol:  :lol:  :lol:. Z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że nawet ruszt wodny ma więcej zalet niż wad. 

Opublikowano

No ja mam  ruszt wodny puki co i nie zauważyłem w nim negatywów mimo wszystko , ale to GS niestety

Opublikowano

O kolego,testowałeś? Naprawdę nic nie daje? Skąd to wiesz?

Czytałem opinie takich co kupowali sterowniki elektroniczne w komplecie z tą właśnie pompką.Jedno i drugie nie pomaga.

 

 

 Nurtuje mnie tylko problem z wajchą od rusztu.Obecnie ma już straszny luz osiowy i nie wiem czy mogę ją zespawać na sztywno czy jednak jakiś tam luz musi być? Ogólnie zauważyłem też że ruszta chodzą bardzo ciężko.Wczoraj je wyczyściłem bardzo dokładnie i rozpaliłem ogień w popielniku aby wypaliła się ewentualnie smoła w ich okolicy.Niestety efektu brak.Zastanawiam się jak mocowana jest oś która przechodzi od wajchy przez ścianę kotła.Jest tam jakieś łożysko które mogło się zatrzeć?

Ta wajcha przechodzi tylko przez metalową tulejkę,pomoże tylko smarowanie czymś wysokotemperaturowym.Ruszta blokowały się z braku odprowadzenia popiołu przy osiach rusztu.Zbyt ciasno dopasowane ruszta,rozszerzając się po nagrzaniu,zaczynały blokować sie zgniatanym popiołem.Zeszlifowałem odrobinę segmenty rusztu na długości,dodatkowo pod kątem i naciąłem pionową szczelinkę w miejscu gdzie leży oś rusztu.Od tego czasu nic się nie blokuje.

Opublikowano (edytowane)

Ogólnie zauważyłem też że ruszta chodzą bardzo ciężko.Wczoraj je wyczyściłem bardzo dokładnie i rozpaliłem ogień w popielniku aby wypaliła się ewentualnie smoła w ich okolicy.Niestety efektu brak.Zastanawiam się jak mocowana jest oś która przechodzi od wajchy przez ścianę kotła.Jest tam jakieś łożysko które mogło się zatrzeć?

 

witam

u mnie dźwignia rusztowania odmówiła posłuszeństwa pod poprzedniego sezonu grzewczego.nie szło jej rozruszać.Nie pomagało smarowanie, WD-40, rozgrzewanie.Dźwignia się ugięła,połączenie osi z dźwignią się "rozklekotało" .

 

Chciałem tez oś wybić do środka żeby ja przeczyścić, ale niestety się nie dało.Puki się da nią jeszcze ruszać to ja na twoim miejscu bym ją wybił.U mnie oś była zabezpieczona przed wysunięciem jakimś tworzywem nakapanym na gorąco. Jak masz też takie zgrubienie to spróbuj najpierw je ściąć nożykiem przed próbą wybicia.

Ja niestety musiałem odciąć wewnętrzną cześć rurki razem z ośką

 

post-66023-0-45131900-1508933537_thumb.jpg

 

 Napisałem o swoim problemie do producenta, zdeklarował się że mi wyśle za darmo ośkę i dźwignię,

ale mając chwile czasu zrobiłem ja po swojemu.

 

post-66023-0-73496200-1508934378_thumb.jpg

 

 

Edytowane przez ZimnyJoe
Opublikowano

Ładne wykonanie,ale niewłaściwa konstrukcja.Niepotrzebnie osłabiasz element który pracuje promieniowo do osi i ułamiesz tę część o mniejszej średnicy,albo rozbijesz otwór.Oby tylko ruszt chodził lekko.Powinieneś zrobić tuleję na zewnątrz osi tak jak było fabrycznie i zrobić blokadę bez wiercenia osi.

Opublikowano (edytowane)

Oś i część dźwigni zrobiłem z wytrzymałego materiału (inconel 625), raczej szybko nie urwie.

Edytowane przez ZimnyJoe
Opublikowano

Elektronika w prostych kotłach zasypowych  :lol:  :lol:  :lol:. Z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że nawet ruszt wodny ma więcej zalet niż wad. 

 

Mówisz, że przerost formy nad treścią, ja też mam takie uczucie myśląc ile kasy i czasu poświęciłem żeby mieć tak zwany święty spokój, czy było warto?

Chciałem mieć palenie pod kontrolą, a przynajmniej wpływ na dwa parametry, spaliny i spokojne dochodzenie do zadanej z warunkiem żeby w tym celu nie biegać  do kotła i to mam.

Reszta niech będzie milczeniem.

Dzisiaj tak zacząłem i generalnie tak to wygląda, ale przebieg każdego palenia w śmieciuchu GS to jednak zagadka.

post-1489-0-05443000-1508952474_thumb.jpg

Opublikowano

Od niedawna zacząłem palić w MPM węglem, musiałem wyciągnąć blachę w zasypie bo węgiel blokuje się.Z kolei teraz jest za duża moc, szybko się wypala, nie wiem co robić ?

Opublikowano

Jakim węglem palisz?

Opublikowano

Nieco wcześniej masz fotki wnętrza mojego kociołka,komora jest zmniejszona i nawet orzech nie blokuje się na tym przewężeniu.Chyba że masz jakiś spiekający się gatunek węgla.

Opublikowano

próbowałem pod różnymi kątami montować tę blachę ale nic z tego, chyba muszę zmienić węgiel ale poszukać innego dostawce

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.