Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli będą pracować tak jak pracowali nad tą przegrodą z żarobetonu,to rewelacji chyba nie będzie

Opublikowano

w obecnie sprzedawanych mpm-ach jest dalej to badziewna przegroda która pęka ponoć w pierwszyjm miesiącu użytkowania ?

Opublikowano (edytowane)

Ja paliłem na tej oryginalnej przegrodzie kilka dni,z tego powodu że była za wysoko.Kupiłem w http://www.fenixus.pl/plyty-szamotowe.html

płytę  dopasowałem sobie sam na wymiar.Nic nie pęka nić się nie kruszy.

 

Czy zmienili w MpM-e technologie wykonania tej przegrody trudno mi powiedzieć,prawdopodobnie tak.Należy zadzwonić i zapytać.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Tak ta przegroda ,to była jakąś pomyłką :/ Dobrze że producent, jednak dąży do podniesienia jakości palenia w ich kotle. 

Mtdeusz ,jak kupisz Mpm-a i nie będzie jeszcze palnika, podam Ci wszystkie wskazówko do wykonania go ;) 

Ewentualnie jeśli zrobię formę do odlania takiego palnika, będziemy mogli się dogadać ;)

Choć może wcześniej producent wypuści taką maszynkę do spalania :) 

Opublikowano

Gredy masz jakiś rysunek albo fotkę tego palnika DK Pieta III może jeszcze pokuszę się coś zrobić w swoim Hefie bo się ostatnio trochę zapuściłem... :P

Opublikowano (edytowane)
Gredy

 

Czyli masz 12-14KW ogrzewasz ponad200m2 i jeszcze zmniejszyłeś moc?jakie teraz masz wymiary kom.paleniskowej?

Edytowane przez M4t3uSZ
Opublikowano

Ja gdzieś 10min po rozpaleniu na długim ciągu otwieram drzwiczki zasypowe, zamykam klamkę i opuszczam je na piec, powstaje 1-2cm szpara i powietrze idzie górą, bardzo szybko nabiera temperatury, ale chyba jest duża strata kominowa, bo opał znika po max 2h. Rozgrzewam tak instalacje. Przy nagrzanej instalacji szczelina 2mm PP i PW na 4-5mm i pali cały zasyp ok 4-5h przy sośnie utrzymując temp 50-60st gdzie to już za dużo przy okresie przejściowym, otwór na zasypie otwarty do połowy. Płomień koloru żółto-pomarańczowego, trochę za mało powietrza pewnie, ale dym z komina znikomy, prawie nie widoczny.

pw to na wyczystce czy drzwiczkach zasypowych?

Opublikowano (edytowane)

sorki nie doczytałem to pw to wyczystka bo w klapie do połowy napisałes

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Juzef.

 

Klapka jest spasowana, i faktycznie się przycinała. po rozgrzaniu nie była do ruszenia. Podszlifowałem z obydwu stron i teraz jest z milimetr luzu. Chodzi bez problemu. Myślę że nie jest problem że po zabrudzeniu nie chce opadać ale po rozgrzaniu, kiedy się rozszerzy to się klinuje. Jest po prostu zbyt pasowna. Mogła by być luźniejsza gdyby boki miała podparte i uszczelniała się na nich tak jak na wymienniku. 

a dlaczego nie robią tak by nie grawitacyjnie opadała le pod wpływem dźwigni może ktoś mnie oświeci pozdrawiam

Opublikowano

Teraz jak doświadczenia nabrałem to tak nie robię, nie mam termometru spalin, ale odczuwalnie filar grzał się za bardzo i szkoda ciepełka.

Na chwilę obecną po rozpaleniu max 5min otwarte drzwiczki do rozpalania, aż usłyszę charakterystyczne dudnienie odrzutowca, zamykam drzwiczki i otwieram powietrze przez zasyp (oczywiście przy drewnie)

 

 

Klapki już nie używałem dawno, odkąd mi się zawiesiła i musiałem ręcznie opuszczać przez wyczystkę podczas pracy pieca.

Opublikowano

Hejka.

Odnośnie samego palnika,robiłem według tego opisu

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195149-Ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page111

Sam raczej łatwiej i prościej nie wytłumaczę ;) 

Na 118str jest jeszcze opis gdzie powinien być umieszczony gzyms,niepozwalający zbyt wcześnie spalinom opuścić palnika. 

Palnik drugiej generacji z dwiema komorami wirowymi ,jest sporo większej mocy. Też taki posiadam ,lecz przy teraźniejszym zapotrzebowaniem mojej chatki na moc, Nie wykorzystany ;).

Odnośnie wielkości paleniska na tą chwile wymiary to 30/12/8cm Mniej więcej takie złoże opału mi się rozpala. Prawdopodobnie można by jeszcze zmniejszyć,lecz dla wygody ,to już nie ma sensu. Palenie w mniejszym było by, mocno upierdliwe ;) 

I tak teraz panujące w nim temp, doprowadzają popiół do delikatnego topnienia. 

Pozdr. Grzegorz

Opublikowano

Przyjdą to raczej upały stulecia. W tamtym roku zimy było 7 dni, w tym roku 3 dni. 

Opublikowano

Czyli przez większość cześć roku 12-14 kW będzie o połowę za duży. Ale przynajmniej przez te parę dni w roku uda ci się nie przegrzać chałupy :) tak to u nas jest niestety. Jeśli nie planujesz w najbliższym czasie docieplać domu to wybór jest dość rozsądny.

Opublikowano (edytowane)

Posłuchaj kolegów bo ja mam kocioł 28-32 kw na 300m2 komora załadunkowa zmniejszona o 1/3 palnik mojej generacji i do tego bufor 1000 litrów i teraz mogę powiedzieć że kocioł sprawuje się elegancko.Mogę powiedzieć teraz że jestem bardzo zadowolony.Oszczędnie i bez dymu.

Wydaje mi się że jak bym kupił 20 kw MPM-a to by było super.Człowiek uczy się na błędach.

Edytowane przez Tomek2570
Opublikowano

Witam za 2 miesiące będe posiadaczem MPM 12-14.Mam pytanie do kolegów czy starczy na dom 140m dom bez ocieplenia 

Absolutnie wystarczy - mam taki sam i się gotuję przy 60 na piecu !! nie bierz większego !

Opublikowano

Zawsze może przez resztę roku jechać na palniku zmodyfikowanym.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.