Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Falownik nie będzie pracować 20-30 lat. Ja mam froniusa z kondensatorami elektrolitycznymi i każdy rok powyżej 10 to będzie super wiadomość.

Myślę że na żywotność paneli 25-30 lat należy spokojnie liczyć 2 falowniki.

 

Opublikowano

Falownik jest na szczęście najmniejszym zmartwieniem i nie każda instalacja musi mieć Froniusa na ścianie, istnieją jeszcze inne tańsze ale równie dobre inwertery, które mogą spokojnie pracować. Nie każdy musi mieć w garażu drogiego mercedesa, fiatem też pojedzie gdy trzeba.

Opublikowano

Ja akurat mam dwa fiaty w garażu. Jeżdżą tak samo jak mercedes u znajomego. 🙂

 

Opublikowano
49 minut temu, wacio1967 napisał(a):

Najprościej będzie, jak odeślę Cię do realnego rachunku. Tam masz wszystko czarno na białym. Sprzedajesz drożej, kupujesz taniej, razem z przesyłem.

No właśnie widzę

Wartość faktury 39,33

24,08zł bilansowane z depozytu

15.12 zł do zapłaty

 

Możesz sprzedawać nawet za 1000zł za kWh za dystrybucję i inne opłaty stałe i tak zapłacisz

Opublikowano

@kult5

Dystrybucja

Opłata sieciowa zmienna - 0,2440

Opłata jakościowa - 0,0095

Opłata OZE - 0,0009 

Opłata kogeneracyjna - 0,00406

Energia

Energia czynna całodobowa - 0,4081

Suma wszystkich składników (energia + dystrybucja pobrana z sieci)

0,66656

 

Cena energii wprowadzonej do sieci

0,71192

Nie sugeruj się sumą do zapłaty. Tam są jeszcze abonamenty. I to wszystko w taryfie G11. A jak do tego zastosować G12, to różnica byłaby jeszcze większa.

Opublikowano

Dajesz odnośnik do faktury z którą się nie zapoznałeś.

To jest faktura cząstkowa za 10 dni, nie ma tam opłat stałych, np. opłata sieciowa stała ilość 0, opłata mocowa ilość 0

Natomiast widać wyraźnie jak działa rozliczenie, facet uzbierał 174 złote depozytu i odciągają mu z niego tylko 24 złote za energie czynną

Ale już np. 14 złotych wynikających z opłaty zmiennej sieciowej całodobowej mu z depozytu nie odciągają czyli to jest pozycja do zapłaty.

Wychodzi około 23 grosze za kWh. Przy zużyciu 2000kWh na rok to wyjdzie 460złotych z tej pozycji.

 

 

 

 

Opublikowano

A bierzesz pod uwagę to, że na koniec okresu rozliczeniowego możesz wybrać kasę, lub zapłacić rachunek ?

Chyba nie chcesz powiedzieć że kasa która się tam zbiera, to przepada bezpowrotnie.

Opublikowano

Chyba nie myślisz że ci będą pieniądze przelewać 🙂

Pieniądze z depozytu możesz wykorzystać zwiększając pobór energii, tyle że za dystrybucję zapłacisz proporcjonalnie więcej.

Ustawa jest tak napisana żeby nie opłacało się przewymiarowywać instalacji fotowoltaicznej oraz ma zadanie promować autokonsumpcję.

Co wykorzystamy od razu to nasze.

 

 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Nie jest czasem tak, że te 20% uzbieranych środków można wypłacić ? Cos takiego obiło mi się o uszy.

Opublikowano (edytowane)

Nowy system prosumencki nie opiera się już na ilości wyprodukowanej energii, lecz na jej wartości w momencie dokonywania transakcji. W systemie net-billingu prosument jest aktywnym uczestnikiem rynku, co oznacza, że sprzedaje energię wyprodukowaną przez instalację fotowoltaiczną, której nie zużyje na bieżąco (tzw. nadwyżki) i kupuje energię, gdy instalacja nie pokrywa zapotrzebowania.

Rozliczenia odbywają się na indywidualnym koncie każdego prosumenta. Wartość zgromadzonych środków, czyli depozyt prosumencki, służy wyłącznie do regulowania zobowiązań z tytułu zakupu energii (nie można go spieniężyć i wypłacić). Rozliczenia fotowoltaiki można dokonać przez 12 miesięcy od dnia, w którym kwota stała się depozytem.

Jeżeli nie uda się rozliczyć wszystkich środków i powstanie nadpłata, sprzedawca zwróci ją prosumentowi. Jednak nie w całości: maksymalny zwrot wynosi 20% wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.

 

 

źrodło: Tauron

Faktycznie można otrzymać zwrot 20% i nigdzie nie piszą o rozliczaniu kosztów dystrybucji a jedynie koszty zakupu energii.

Edytowane przez kult5
Opublikowano

Czyli 20% z niewykorzystanej energii każdego miesiąca to będzie -20% do rachunku za np przesył i inne opłaty. Dobrze rozumiem?

Opublikowano (edytowane)

U nas tak ustawione,že maximalna oplata do zwrotu jest 0. Czyli od ciebie do nich peniadzki moga przechodzic,z powrotom nie :-) Najczysczy i eko uzysk dystrybutora.

Edytowane przez bercus
Opublikowano
19 minut temu, kult5 napisał(a):

Chyba tak, tylko trzeba poczekać 12 miesięcy na pierwszy zwrot.

Ok, dziękuję.

Opublikowano

Foto się opłaca zawsze ale trzeba to sobie przemyśleć czy teraz bardziej się opłaca off-grid czy net-metering. Tu fajnie gościu opowiedział o fakturze na nowych zasadach.

 

Opublikowano

Magazyn warto mieć chociażby z tego powodu, że działa jak UPS tyle, że na cały dom. Minus to oczywiście cena.

Lepiej pracować w on-grid z magazynem lub bez, bo tego czego nie wykorzystamy trafi do sieci i będą z tego jakieś pieniądze. Do tego można dostać dofinasowanie (mój prąd, odliczenie od podatku).

Całkowity off-grid, to jak ktoś nie ma dostępu do sieci ma sens.

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Miały być uwolnione ceny energii, jednak przez całe to zamieszanie coś przycichło. Chciałbym przypomnieć tylko, że w szczytach produkcji fotowoltaiki u sąsiadów zza Odry i dalej również, cena energii przez kilka godzin dziennie wynosiła 0€(tak zero euro). Nas również czeka wkrótce system rozliczeń godzinowych wynikający z ustaleń Brukseli.

Cienko widoczne będą zyski z instalacji w nowym systemie rozliczeń ze słabą autokonsumpcją.

A może magazyn energii? Hm zobaczymy... Osobiście nawet się interesowałem ale odpuściłem. Na razie nawet nie ma mowy bo moja kobitka twierdzi, że już jedną bombę(czyli mnie) już ma w domu i drugiej nie chce.. Swoją drogą po ostatnich eksplozjach baterii w hulajnogach, gdzie wyleciały całe okna w mieszkaniu jakoś i mi się odechciało... a mając świadomość, że domowy bank energii jest 10-20 razy większy więc i dupnięcie może być proporcjonalne. Poczekamy zobaczymy.

Pozdrawiam kolegów i koleżanki z Forum.

Yaro.

Edytowane przez YaroXylen
literówka
Opublikowano (edytowane)

Bank jest nawet 100x większy, ale prąd ładowania (i rozładowania) w stosunku do pojemności maleje, więc zagrożenie maleje.

 

Akumulator auta elektrycznego jest ładowany prądem kilkuset amper, a w domowej instalacji będzie to np 25A. Z rozładowaniem sprawa jest analogiczna.

Do tego mamy jeszcze (w niektórych magazynach energii) ogniwa lifepo4 które są wyjątkowo odporne na zapłon.

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Magazyn tež nie 100% rozwiazanie.Latom každy jest malym,zima nie czym ladowac i cena szalenstwo z oszustwom zwiazane.Coraz bardzej mi sie podoba grawitacyjny magazyn.Przy nadwyžkach ciagnuc betonowy blok na slup i potym spusczac cez silnik/generator,taka rekuperacja,ale jak tym sterowac,hamowac,majsterkowac...Czy elektrownia wodna pompowana :-) Gdybym mial kawalka ziemi nad nasza dolina,juž potajemnie w nocy zakopawam rury :-)

Opublikowano (edytowane)

Póki co nikt jeszcze nie wymyślił, czegoś takiego do zastosowań przemysłowych, a gdzie tutaj rozwiązania domowe. 

Samemu nie opłaca się kombinować z taką technologią bo koszty materiałów przekroczą wielokrotnie koszty elektrycznego magazynu i końcowo może się okazać, że to pieniądze wyrzucone w błoto.

To raczej temat na rozważania czysto FORUMOWE. 

Edytowane przez o6483256
Opublikowano



Jeżeli nie uda się rozliczyć wszystkich środków i powstanie nadpłata, sprzedawca zwróci ją prosumentowi. Jednak nie w całości: maksymalny zwrot wynosi 20% wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.



Hehe i jeszcze mają fantazje nazywać Cię aktywnym uczestnikiem rynku. Może i aktywnym, ale zasady dla takiego uczestnika rynkowe nie są, skoro nie można wyjąć pieniędzy, które 8nny uczestnik może wyjąć.
Opublikowano
W dniu 11.11.2022 o 10:00, YaroXylen napisał(a):

Swoją drogą po ostatnich eksplozjach baterii w hulajnogach, gdzie wyleciały całe okna w mieszkaniu jakoś i mi się odechciało.

Pewnie to były ogniwa litowo-jonowe z nimi trzeba uważać szczególnie są niebezpieczne gdy są w pełni naładowane i zostaną mechanicznie uszkodzone lub skoroduje obudowa albo dojdzie do przeładowania powyżej 4,2 V . Ci co mają na nich większe magazyny energii raczej ładują do 4 V na ogniwo wtedy ponoć są bezpieczniejsze .

Opublikowano (edytowane)

Ogniwa LIPO, nie można przeładowywać, ale napięcie 4,2V to jest standardowe napięcie tych ogniw. Występują takie ogniwa o napięciu nominalnym 4,3V tzw LIHV. Głębokie rozładowanie, też może spowodować zapłon. 

Zapłon ogniwa zazwyczaj jest spowodowany bardzo dużym prądem ładowania, wtedy puchną, grzeją się i następuje zapłon. Ogniwa rozładowane potencjał zapłonu mają bardzo niski, nawet jak się je przedziurawi gwoździem (naładowane ładnie się palą).

Na magazyn energii LIFE, są jak znalazł. Gęstość energii jest niższa, ale dużo bezpieczniejsze.

Edytowane przez o6483256
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Wszyscy tu opowiadacie ładnie o magazynach ale u mnie od tygodnia instalacja 5,5kWp ustawiona centralnie na południe w ciągu doby produkuje 1kWh - tak tak około jednej kWh. I co nam z tego magazynu jak zimą nic nie mamy?

  • Zgadzam się 1
  • Haha 1
Opublikowano

Hehe, masz rację, ale nie w każdym miesiącu tak jest 😉

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.