Koszt opału Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...

[o6483256]

Te propozycje to chyba, jak piszesz taka wrzutka, która ma sprawdzić reakcje! Tylko do tej MWh doliczyć trzeba pewnie drugie tyle za przesył energii.

Zużywam ponad 4000kWh rocznie. Jarosław z kotem może mieści się w tych 2000!

[miklo]

Mam 6 dzieci. Wodę będę grzać prądem niedługo (cwu), mam indukcję. No i poddasze będę grzać prądem (klima). Jestem eko. I dostanę za to w tyłek :)

[daromega]

Wszystko tam jest ciekawe. Podwyżki węgla na państwowym pgg też są ładnie opisane w tym artykule. To wszystko "dla dobra społeczeństwa jest".

Natomiast to, że wszystko co mniejsze (firmy) co zasila tą kabzę właśnie się likwiduje z powodu cen prądu gazu etc. Zobaczą to za parę miesięcy.

W amoku Sasin zwalnia właśnie Prezesa Bogdanki bo są przeszkody w wykonaniu normy na rok 2022 i to z pewnością naprawi sytuację.

Poza tym za 1 pln chcą przejąć Tauron i nie będzie już żadnej konkurencji. UUOKiK się temu sprzeciwia ale co to dla nich. I tak zrobią co chcą.

Odkręcanie tego bajzlu potrwa dekady. Trzeba nastawić się na chude lata. 

[Trener40]

39 minut temu, o6483256 napisał:

Jarosław z kotem może mieści się w tych 2000!

Jest taka opcja 😁

[sambor]

1 godzinę temu, o6483256 napisał:

Zużywam ponad 4000kWh rocznie.

To moje marzenie, niestety poniżej 5MWh raczej nie mam szans. 

[FAFAŁ]

Tamten rok 2194 ten do tej pory 1174,1 kwh 😁

[Piecuch19]

1 godzinę temu, daromega napisał:

Natomiast to, że wszystko co mniejsze (firmy) co zasila tą kabzę właśnie się likwiduje z powodu cen prądu gazu etc. Zobaczą to za parę miesięcy.

Teraz tą kabzę będą zasilać wszyscy. Wystarczy kilkukrotnie podnieść cenę węgla, gazu, prądu, benzyny, śmieci itp. i obwinić za to Putina i Unię. Państwo jest jedynym dystrybutorem, więc konkurencyjność przepadła. Źle to wygląda, a zadziwiająca jest bierność społeczeństwa.

[daromega]

Popatrz na to logicznie. jeśli firma się zwija i traci źródło dochodu z czego zasili kasę ?. To tak nie działa niestety.

[nightwatch]

16 minut temu, FAFAŁ napisał:

Tamten rok 2194

Właśnie popatrzyłem na swoje rozliczenie, wyjdzie między 4000 a 5000 kWh. A nic szczególnie prądożernego nie ma, nawet ciepła woda jest grzana z kotła CO. Nie wiem nawet jak się zbliżyć do Twojego wyniku 🙂

[FAFAŁ]

@nightwatch nie mam komputerów/graczy już w domu . Woda w ostateczności grzana jest grzałką . Reszta cóż ledy oraz nie używasz wyłącz . U mnie prądu już wiele nie idzie w porównaniu do kilku lat wstecz .

[daromega]

Tymczasem w Białorusi rąbią już drewno dla naszego premiera i prezydenta żeby nie zamarzli

 

[piastun]

5 godzin temu, miklo napisał:

Mam 6 dzieci. Wodę będę grzać prądem niedługo (cwu), mam indukcję. No i poddasze będę grzać prądem (klima). Jestem eko. I dostanę za to w tyłek 🙂

Nie jesteś eko.

W PL i jak się okazuje w całej EU filarem energetyki są paliwa węgiel i gaz.

Byłbyś eko gdybyś spalał gaz ze sprawnością 90-98% a w mrozy używając PC do ogrzania domu Twoja pompa pracująca na prądzie z gazu ma sprawność 40-60%(może). Elektrownie bez względu na paliwo mają bardzo słaba sprawność (fizyka)

[Sławek007]

3 godziny temu, nightwatch napisał:

Właśnie popatrzyłem na swoje rozliczenie, wyjdzie między 4000 a 5000 kWh. A nic szczególnie prądożernego nie ma, nawet ciepła woda jest grzana z kotła CO. Nie wiem nawet jak się zbliżyć do Twojego wyniku 🙂

Ja podobnie. W zeszłym roku 4500kWh, teraz dogrzewam boiler grzałka bo tanie niż węglem, to 5000 wyjdzie.

[Gość Dozy]

6 godzin temu, miklo napisał:

Jestem eko.

Nie. Nie jesteś. Prąd pochodzi puki co w dużej mierze z elektrowni węglowych. Tak więc również na twoją korzyść elektrownie "zatruwają" środowisko. 

Edytowane 14 Września 2022 przez Dozy

[YaroXylen]

to jest eko... świeca z wosku pszczelego😀

 Pozdrawiam. YARO😀

Edytowane 14 Września 2022 przez YaroXylen

[Pankiew]

Jak temat z cena prądu przyklepia, to wyjdę na tym jak Zabłocki na mydle. 

Jak się zabezpieczyć na wszelki wypadek jak nie kupię węgla. Koza czy klima. Miałem brać koze ale całe życie rabałem drewno, składowałem, suszyłem, a potem nosiłem do domu w koszyku i brudziłem, wybierałem popiół i od nowa. Człowiek pomyślał, ulżę sobie w tej pracy. Nawet jak prąd dojdzie do 1 zł. A nawet do 1,5 jakoś dam radę ale nie będzie męczarni związanej z rytułałem przygotowania drewna. No i masz babo placek. 

Jak wejdzie 2zl/kwh to albo przeproszę się z piłą spalinowa albo założę fotowoltaike,chociaż sam już nie wiem czy się opłaci. Miał człowiek z taką mieszanka ogrzewania przetrzymać jeden sezon i zobaczyć co to będzie ale trochę się boję co jeszcze wymyśla heh. 

[arekkk]

dodatkowa kasa z prądu przyda się na 15 emeryturę wypłaconą tydzień przed wyborami żeby fanatycy wiedzieli na kogo zagłosować

Edytowane 14 Września 2022 przez arekkk
.

[miklo]

Nie jesteś eko.
W PL i jak się okazuje w całej EU filarem energetyki są paliwa węgiel i gaz.
Byłbyś eko gdybyś spalał gaz ze sprawnością 90-98% a w mrozy używając PC do ogrzania domu Twoja pompa pracująca na prądzie z gazu ma sprawność 40-60%(może). Elektrownie bez względu na paliwo mają bardzo słaba sprawność (fizyka)

Spoko. Mam też kocioł na ekogroszek i zdun kończy mi murować piec akumulacyjny na drewno. Porządne mrozy, przy których pompa ciepła słabo daje radę (ma niską sprawność), to tylko kilka dni w roku zazwyczaj. Ale jak chcecie, to mogę dowalić węgla ;)

[daromega]

1 godzinę temu, Pankiew napisał:

albo założę fotowoltaike, 

I jaki sens ją zakładać w tej chwili ?. Latem odkupią po cenie hurtowej a zimą sprzedadzą po cenie detalicznej. Zimą kiedy najbardziej potrzebna nic nie wyprodukuje przecież a magazynu zero.

Coraz więcej słyszę, że ludzie się w grzejniki naftowe zaopatrują. podobno te elektroniczne nie są złe. Tylko nie wiem czy to się kalkuluje w porównaniu z resztą. trzeba by to przeliczyć. Za to nie ma tego rąbania czyszczenia etc.

[Kreestal]

18 godzin temu, PioBin napisał:

Ma sens!
Inwestycja przez male prywatne gospodarstwo domowe w kociol zgaxowujacy drewno nie ma nic wspolnego z pozyskiwaniem drewna na cele przemyslowe lub jego exportem za granice.

 

"Objęcie ochroną ścisłą 10 proc. gruntów Unii Europejskiej skutkować będzie spadkiem pozyskania surowca drzewnego nawet o 40 proc., oznacza to zmniejszenie podaży drewna o ok. 240 mln m sześc. rocznie w UE"

Ciężko mi sobie wyobrazić, aby takie decyzje miały dotknąć tylko duży przemysł, a nie zwykłego Kowalskiego w kwestii dostępności opału i jego ceny.

Więcej:

https://environment.ec.europa.eu/strategy/forest-strategy_pl

https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2021/11/15/council-adopts-conclusions-on-the-new-eu-forest-strategy-for-2030/

https://nczas.com/2022/09/13/ksiazki-beda-sprzedawane-po-1000-zl-uczniom-pozostana-jedynie-ekrany-monitorow/

[nightwatch]

Generalnie lasy to nie jest właściwe źródło energii dla bardzie rozwiniętych krajów, a już pomysł że to świetne odnawialne paliwo dla elektrowni to chyba tylko objaw zbiorowej demencji polityków. A tak właśnie Europa postanowiła kilka lat temu - że biomasa jest lepsza od węgla bo nie emituje CO2. No więc zaczęło się budowanie elektrowni i ciepłowni na 'biomasę', która, o dziwo, się szybko skończyła, więc teraz za biomasę zaczęły robić drzewa z lasu. Nie dość że są pod ręką to jeszcze nie emitują CO2 przy spalaniu, no przynajmniej tak twierdzi tekst uchwały 🙂

Więc nic dziwnego że Lasy Państwowe mają kolejkę chętnych na drewno, mogli by wyciąć wszystko do zera a i tak by było mało. 
No więc fajnie że przyszło jakieś opamiętanie ze strony Europy, ale jak zwykle widać w nim efekty demencji - zamiast odkręcić temat u źródła i zrezygnować z palenia drewnem w elektrowniach to zabraniają wycinki drzew. Może lepiej niech się już przeproszą z węglem, przynajmniej nikt nie będzie próbował ustawą uchwalić że to ekologiczne i odnawialne.

https://www.nationalgeographic.com/environment/article/europe-burns-controversial-renewable-energy-trees-from-us

https://naukadlaprzyrody.pl/2022/02/13/raport-lasy-do-spalenia-ukryta-cena-bioenergii/

Edytowane 14 Września 2022 przez nightwatch

[Pankiew]

8 godzin temu, daromega napisał:

10 godzin temu, Pankiew napisał:

albo założę fotowoltaike, 

I jaki sens ją zakładać w tej chwili ?. Latem odkupią po cenie hurtowej a zimą sprzedadzą po cenie detalicznej. Zimą kiedy najbardziej potrzebna nic nie wyprodukuje przecież a magazynu zero.

No to właśnie temu napisałem, że nie wiem czy się opłaca. Muszę poczytać trochę. Chodzi mi po głowie, żeby chociaż ulżyć latem sobie. Wtedy tylko zima do opłaty zostanie ale z drugiej strony wywalić z 30 tys a mieć korzyść tylko latem, to słaba opcja. 

Edytowane 15 Września 2022 przez Pankiew

[miklo]

Cytat

CBOS poinformował, że spośród badanych, którzy ogrzewają domy lub mieszkania za pomocą węgla, 35 proc. ma "tylko niewielkie zapasy tego surowca na nadchodzący sezon grzewczy", a 40 proc. zadeklarowało zupełny brak zapasów. "Jedynie co jedenasty deklaruje, że wystarczy mu węgla na cały sezon grzewczy (9 proc.), a co siódmy (15 proc.) – że ma spore zapasy, ale niewystarczające na cały sezon" - wskazano.

Co 11te gospodarstwo grzane węglem ma zapasy. Reszta nie ma i pewnie mieć nie będzie. Skoro nie było ich stać na zakup dotychczas, to teraz tym bardziej, bo węgiel wciąż drożeje.

Piona Pinoko, Kaczafi i Glapi (który ostatnio mówił, że problemy z węglem, to jakieś bzdury).

https://www.bankier.pl/wiadomosc/40-proc-ogrzewajacych-domy-weglem-nie-ma-zapasow-surowca-na-sezon-grzewczy-8405723.html

[sambor]

Dopłaty do węgla będą mniejsze np 2200 lub mniej.

Wszystko zależy od ilości wniosków i ilości kasy w budżecie, a tej coraz mniej!

[berthold]

12 godzin temu, daromega napisał:

I jaki sens ją zakładać w tej chwili ?. Latem odkupią po cenie hurtowej a zimą sprzedadzą po cenie detalicznej. Zimą kiedy najbardziej potrzebna nic nie wyprodukuje przecież a magazynu zero.

Coraz więcej słyszę, że ludzie się w grzejniki naftowe zaopatrują. podobno te elektroniczne nie są złe. Tylko nie wiem czy to się kalkuluje w porównaniu z resztą. trzeba by to przeliczyć. Za to nie ma tego rąbania czyszczenia etc.

Zimą co jedynie to wieje i im parszywsza pogoda tym bardziej wieje więc tylko turbina wiatrowa , ja kupię to pewne tylko czekam kiedy dowalą podatek bo nie może tak być że ktoś za tzw darmochę grzać dupę będzie , ta poprzednia komun a ze wstydu się pali że była taka prawicowa .

27 minut temu, miklo napisał:

Co 11te gospodarstwo grzane węglem ma zapasy. Reszta nie ma i pewnie mieć nie będzie. Skoro nie było ich stać na zakup dotychczas, to teraz tym bardziej, bo węgiel wciąż drożeje.

Piona Pinoko, Kaczafi i Glapi (który ostatnio mówił, że problemy z węglem, to jakieś bzdury).

https://www.bankier.pl/wiadomosc/40-proc-ogrzewajacych-domy-weglem-nie-ma-zapasow-surowca-na-sezon-grzewczy-8405723.html

Ale to zostało zaplanowane i tak ma być skoro weszli w układ jak cała Europa do NWO czytaj nowy porządek świata ,