Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy orientujecie sie czy rzeczywiscie dla pieca MPM-DS II (z palnikiem wirowym) nie można zamówić pieca o mocy 12-14kW z palnikiem 8-10kW? Bynajmniej taka mam informacje. Wtedy ewentualnie dla tego pieca o zmniejszonym palniku nalezy zapewnic srednice kanalu dymowego odpowiadajacego ktorej mocy?

Moim zdaniem palnik z 8-10 zamontowany do Wersji MPM 12-14 nie jest lekarstwem na mały przekrój kanału dymowego i wysokość komina. Po prostu w wersji 12-14 spaliny muszą pokonać dłuższa drogę przez wymiennik pionowy zwłaszcza ważna jest ta droga pokonywana 2 kanałem w dół, jest ona dłuższa pewnie od 10 do 15cm w wersji 12-14 niż w wersji 8-10.

Opublikowano

Ja do drewna mam 3 x 27cm - taką wąską szczelinę, do węgla to kiedyś kolega @def pisał , że najlepsza jest w proporcjach 5x8 cm czy coś koło tego.

 

PS

Im mniejszy przekrój dyszy tym jest potrzebny większy ciąg w kominie  - czyli wyższy komin i większa jego średnica.

Opublikowano

U mnie jest 16 x 2.8 = 45 cm2 i prrzy drewnie idzie ostro od 10 do 14kw.

Opublikowano

Z tych twoich i moich przykładów to wynikało by, źe podany wymiar palnika w mpm 17 -19 kw ( 11,5 x 9,5 ) moźe wyciagnąć i 40kw.

Opublikowano

Pewnie tak, ale to zależy od odbioru ciepła.

Np u mnie średnia moc liczona ciepłomierzem od chwili rozpalenia do wyłączenia pompy jest ok 13,5 kW,

Natomiast kocioł przy pracy na bufor potrafi bez problemu oddawać przez 1h 24-30 kW mocy- pomiar ciepłomierzem przed buforem.

Opublikowano

Czy orientujecie sie czy rzeczywiscie dla pieca MPM-DS II (z palnikiem wirowym) nie można zamówić pieca o mocy 12-14kW z palnikiem 8-10kW? Bynajmniej taka mam informacje. Wtedy ewentualnie dla tego pieca o zmniejszonym palniku nalezy zapewnic srednice kanalu dymowego odpowiadajacego ktorej mocy?

Witam. Niestety w ds II nie można zamówić palnika 10kw do kociołka 14kw. Wynika to z innych wymiarów komory spalania. Poprzednia wersja mpm ds I posiadała palnik prostokątny. który składany był z cegiełek szamotowych, dokładając po bokach dwie docięte pod wymiar cegiełki uzyskiwało się mniejszy palnik odpowiadający mniejszej mocy. 

Tutaj ten problem bym rozwiązał w inny. Jesli masz troszeczkę zdolności manualnych, mogę podpowiedzieć Ci jak wykonać w tym kotle taki palnik, jego moc maksymalna to ok 10kw

Aczkolwiek dużo prościej  w nowym (wirowym)  palniku proponuje wstawić połówkę cegiełki szamotowej, tak żeby rozdzieliła  komory, cegła  zmniejszy "światło" palnika. Chcąc zmniejszyć jeszcze bardziej moc, jedną komorę można całkowicie zaślepić, co teoretycznie powinno zmniejszyć moc palnika o połowę. Trzeba wtedy tylko zadbać o temp spalin, ale z tym tez nie ma problemu w razie co :) 

W zasadzie zaraz postaram się sprawdzić to rozwiązanie.  Z przegroda zmniejszającą ruszt, może to być niezły patent na znaczne zmniejszenie mocy kociołka. 

Przydatne w szczególności w sezonie letnim (grzanie cwu) i przejściowym, kiedy zima jeszcze nie dokucza ;) 

Odnośnie twojego kanału kominowego w zasadzie wedle norm odpowiada do max kotła o mocy 10kw 

Aczkolwiek poszperałem troszeczkę i znalazłem taką tabelkę gdzie ta moc może wzrosnąć wraz z wysokością komina 

 

post-4692-1283860623_thumb.jpg

Jeśli komin nie za wysoki z pomocą może przyjść wentylator wyciągowy, który w razie co mamy w ofercie. 

Możesz też wyfrezować komin ,zwiększając jego średnicę. 

Tutaj masz jeszcze ciekawą dyskusje, odnośnie przekrojów przewodów kominowych a mocami kociołków ;)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?108483-%C5%9Arednica-komina-dla-pieca-na-paliwa-sta%C5%82e

Pozdrawiam Grzegorz 

Opublikowano

Z tych twoich i moich przykładów to wynikało by, źe podany wymiar palnika w mpm 17 -19 kw ( 11,5 x 9,5 ) moźe wyciagnąć i 40kw.

Wyciągnąć może i wyciągnie, ale straty kominowe będą spore ;) 

Przerabiałem małe przekroje i jedna prawidłowość która u mnie była wielkim minusem. Im mniejsza dysza, tym kobieta ma większe problemy z prawidłowym rozpalaniem ,bez zadymienia kotłowni :D 

Paląc non stop ten problem praktycznie znika, ale przy dokładaniu opału też wydłużało się zasysanie dymu z komory załadowczej i takie tam.

Producent musi wybrać kompromis, jest miedzy młotem a kowadłem. Zdaje sobie sprawę że można polepszyć parametry kotła takimi zmianami, lecz ergonomia użytkowania spada. 

Każdy kocioł można dostosować do własnych potrzeb, rodzaju paliwa, itp. Ale większość osób które decydują się na zakup kotła, szukają bezproblemowego pieca w którym napalą i będą mieli ciepło w domu, niewiele więcej ich interesuje. My tutaj na forum staramy sie dążyć do ideału, czasami mam wrażenie że walczymy z wiatrakami ;) Ale to dobrze możemy pomóc wielu osobom radą, żeby nie błądziły i nie popełniały naszych błędów. Producent też czyta i wyciąga wnioski wdrażając niektóre elementy do produkcji. 

Pozdrawiam Grzegorz 

Opublikowano

Wyciągnąć może i wyciągnie, ale straty kominowe będą spore ;)

Przerabiałem małe przekroje i jedna prawidłowość która u mnie była wielkim minusem. Im mniejsza dysza, tym kobieta ma większe problemy z prawidłowym rozpalaniem ,bez zadymienia kotłowni :D

Przy mocy max ok 30kW temp spalin wzrasta o ok 15-20C ze 150C na max170C, czyli straty można sobie darować.

Strata kominowa jest duża jak jest mały wymiennik, dlatego warto kupić kocioł większy - nie tylko dla większej komory zasypowej, ale też dla większego wymiennika

A z dymieniem przy rozpalaniu nie mam najmniejszych problemów - po prostu blokuję RCK i otwieram krótki obieg.

Opublikowano

U Ciebie Sambor pewnie tak jest ale w mpm 17 -19 kw jak osiagneli byśmy 30kw to temp spalin bylaby chyba z 400* albo i lepiej a wtedy strta kominowa jest juź ogromna.

Opublikowano

To trzeba pomierzyć, sprawdzić doświadczalnie jaka jest naprawdę moc przy pracy na duże obciążenie kotła np na bufor i jaka jest wtedy temp spalin.

Dodatkowo warto zmierzyć całą pow wymiennika.

 

Jak chcemy zmniejszyć temp spalin to należy wydłużyć czas przebywania spalin w kotłe - są dwie drogi albo zawirowywacze albo zmniejszyć ciąg przez montaż RCK i nim nastawiać

Opublikowano (edytowane)

"Jak chcemy zmniejszyć temp spalin to należy wydłużyć czas przebywania spalin w kotłe - są dwie drogi albo zawirowywacze albo zmniejszyć ciąg przez montaż RCK i nim nastawiać"

 

Rozumiesz że Ty polecasz Rck? Sam dość mocno myślę o tym udogodnieniu. Tylko jest tez sporo opinii że to   "słabo " działa, co niestety sprawia że  mój zapał się zmniejsza ;)

Teoretycznie jest to bardzo pożyteczne urządzenie, ale z praktyką rożnie to bywa. Może Niezadowolenie użytkowników wynika z dobrania  zbyt małych średnic urządzenia  w stosunku do komina. U siebie korzystałeś z jakiegoś wzoru dobierając rck ?

Edytowane przez Gredy
Opublikowano

Dopiero zgłębiam wiedzę na temat rck i dla mnie logicznym rozumowaniem jest to, iż wiedząc że kominy są różnych średnic, wysokości, przez co mają różny ciąg. Regulatory też powinny być różnych średnic żeby to wszystko trzymało się kupy. Chyba że ma tak dużą skalę działania ze ogarnia wszystkie przekroje i wysokości kominów. 

Tutaj jest o średnicy niecałych fi 80

http://allegro.pl/regulator-ciagu-kominowego-rco-80-darco-i5161635101.html

A ten ma fi150

http://allegro.pl/e-kominy-regulator-ciagu-kominowego-darco-150-i6423046508.html

 

Fakt że różnią się wielkościami uchylnych klapek, co prawdopodobnie wychodzi że mają podobne wydajności.

Dla mnie laika, który chce kupić coś co będzie spełniało swoje zadanie, wydaje się to dość dziwne że ilość przepuszczanego powietrza przez rck nie ma znaczenia dla kotłów domowych. To tak jak by stosować  jedną moc kotła do wszystkich domków  ;) Ale zaznaczam, jestem laikiem i może ze  swojej niewiedzy w tym temacie ,stawiam głupie zapytania ;) 

Nie odpowiedziałeś na podstawowe pytanie, czy u Ciebie Rck spełnia twoje oczekiwania. Czy jeszcze raz byś zainwestował to udoskonalenie?  

Opublikowano

Oba te RCK mają tą samą klapkę regulacyjną, tylko różnią się obudową, sposobem mocowania.

RCK służy do ustawiania ciągu w większości kominów domowych - te , które pokazałeś są do max wysokości komina 20m , średnicy do 250mm i przekroju do 500cm2.

Ja mam RCK nieco z przymusu - wymóg kotła na pellet , a że do tego samego przewodu mam podłączonego DS-a to trudno było nie skorzystać z zalet RCK.

Komin mam ceramiczny, ocieplony, fi 200 wys ok 9m.

 

Na początku eksperymentowałem z różnymi zawirowywaczami do DS-a, przy zablokowanym RCK

 

Ale w późniejszym okresie wywaliłem zawirowywacze i po rozpalaniu na zablokowanym RCK i osiągnięciu ok 60C na kotle palę na ustawionym ciągu 10Pa.

Jest "o niebo lepiej", temp spalin spadła w stosunku do palenia z zawirowywaczami, proces palenia jest równy i spalenie tej samej ilości paliwa wydłużyło się 

 

Jak widzę, to obecnie bym jeszcze raz kupił ten "kawałek blachy chromoniklowej"  :)

PS

Co do oszczędności to przy pellecie to ok 10%, a przy drewnie to nie wiem, gdyż palę bardzo różnym, niepowtarzalnym paliwem

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Sambor, nie wiem z czego wynika konieczność stosowania RCK przy pellecie ale kompletnie nie rozumiem w czym ma to pomóc przy nowym szczelnym piecu. Przy starej samoróbce gdzie trzeba było się ratować szybrem to ma sens. A co w przypadku zapłonu sadzy w kominie? RCK będzie wspaniale podtrzymywać palenie i komin raczej tego nie przetrzyma.

Opublikowano

Wcale nie musisz mieć RCK, ale w jaki sposób uzyskasz max zalecany ciąg na poziomie 10Pa?

Ja nie mam czegoś takiego jak sadza w kominie, po 4 sezonach czyściłem i nic nie było.

 

Właśnie przy nowym, szczelnym kotle RCK jest przydatny - wtedy wiesz , że przez cały czas palisz z jednakowym strumieniem powietrza - PP i PW same nie wejdą do kotła, zasysa je ciąg kominowy, jak jest za duży lub zmienny to masz nierówne spalanie

Opublikowano

Witam. Niestety w ds II nie można zamówić palnika 10kw do kociołka 14kw. Wynika to z innych wymiarów komory spalania. Poprzednia wersja mpm ds I posiadała palnik prostokątny. który składany był z cegiełek szamotowych, dokładając po bokach dwie docięte pod wymiar cegiełki uzyskiwało się mniejszy palnik odpowiadający mniejszej mocy. 

Tutaj ten problem bym rozwiązał w inny. Jesli masz troszeczkę zdolności manualnych, mogę podpowiedzieć Ci jak wykonać w tym kotle taki palnik, jego moc maksymalna to ok 10kw

Aczkolwiek dużo prościej  w nowym (wirowym)  palniku proponuje wstawić połówkę cegiełki szamotowej, tak żeby rozdzieliła  komory, cegła  zmniejszy "światło" palnika. Chcąc zmniejszyć jeszcze bardziej moc, jedną komorę można całkowicie zaślepić, co teoretycznie powinno zmniejszyć moc palnika o połowę. Trzeba wtedy tylko zadbać o temp spalin, ale z tym tez nie ma problemu w razie co :)

W zasadzie zaraz postaram się sprawdzić to rozwiązanie.  Z przegroda zmniejszającą ruszt, może to być niezły patent na znaczne zmniejszenie mocy kociołka. 

Przydatne w szczególności w sezonie letnim (grzanie cwu) i przejściowym, kiedy zima jeszcze nie dokucza ;)

Odnośnie twojego kanału kominowego w zasadzie wedle norm odpowiada do max kotła o mocy 10kw 

Aczkolwiek poszperałem troszeczkę i znalazłem taką tabelkę gdzie ta moc może wzrosnąć wraz z wysokością komina 

 

post-4692-1283860623_thumb.jpg

Jeśli komin nie za wysoki z pomocą może przyjść wentylator wyciągowy, który w razie co mamy w ofercie. 

Możesz też wyfrezować komin ,zwiększając jego średnicę. 

Tutaj masz jeszcze ciekawą dyskusje, odnośnie przekrojów przewodów kominowych a mocami kociołków ;)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?108483-%C5%9Arednica-komina-dla-pieca-na-paliwa-sta%C5%82e

Pozdrawiam Grzegorz 

Dziękuję za Twoja fachową odpowiedź. A jaką moc pieca mpm -ds sugerowałbyś w moim przypadku? Zależy mi bowiem na dłuższej stałopalności ale nie chciałbym żeby też zbyt słaby ciąg pogorszył spalanie. A czy wykonując wg Twojego patentu zmniejszenie palnika to czy wymagany ciąg będzie można traktować jak dla kotła o palniku 8-10kW czy jednak 12-14kW? Z drugiej strony mieszkając na północy Polski mam dostęp tylko do wegla ogólnie mowiąc nieznanej jakości i mam obawy czy spieki uniemożliwią poprawne działanie tego pieca a tym samym nie wiem czy pogorszę sprawę wymieniając wysłużony już piec górnego spalania Altech Iryd Plus (z nadmuchem) na piec MPM-DS. Z tym obecnym piecem też jest dziwna sprawa bo jest on mocy 15kW a pożera on bardzo dużo wegla a w domu nie jest za ciepło (ok.18-19 stopni) gdy na zewnątrz jest kilkanascie stopni na minusie.  Wtdy praktycznie po 6 godzinach od załadunku mam wypalony caly węgiel (palę groszkiem). No i tak w kółko. Także szukam jakiejs dobrej alternatywy.

Opublikowano

Witam. Odpowiedz masz na pw :-)

Opublikowano

Ja mialem taki sam problem z węglem nie da się dowiedzieć na składzie skąd jest jaki typ itp. Mieszkam przy granicy Białorusi. Wiecznie miałem z nim problem w moim ds. Dlatego palę drewnem przynajmniej nikt mnie nie oszuka co do jakości ale częste chodzenie do kotłowni już mnie wykańcza i tylko czekam aż po cieknie kocioł to se kupię jakiegoś dobrego GS bo wyczytalem tutaj nie raz że one nadają się do każdego rodzaju węgla, są mniej kapryśne na jakość paliwa.

Opublikowano

Witam.panowie piszecie na temat MPM w sposób można powiedziedz fachowy ale rozumie go ktoś kto jest bardzo blisko tematu. ja obserwuję to forum od roku i widzę  że ciągle są wprowadzane udogodnienia w piecu , jeżeli robi to producent to widocznie tak ma być ale wasze przeróbki napewno doprowadziły niejednego chętnego na ten piec do rezygnacji.tak jak i ja zastanawiam się czy kupić ten piec bo z tego co tu piszecie chcąc palić w tym piecu trzeba zrobić sporo własnych przeróbek a ja nie mam zamiaru kombinować albo piec pali tak jak powinien albo nie zachwalać go .więc mam pytanie i niech odpowie jak najwięcej osób czy można palić bez żadnych przeróbek i aby to palenie było w miarę ekonomiczne i ekologiczne czy opłaca się taki piec kupić czy myślećo innym

Opublikowano (edytowane)

Koledzy którzy tutaj sporo piszą i usprawniają kotły to sa koneserzy. Dążą do ideału.I uwielbiają majsterkowac.W tym kociolku można palić bez przeróbek i usprawnień ekonomicznie i ekologicznie,spełniając pewne warunki odnośnie odpowiedniej wielkości kotła, ciągu kominowego czy jakości paliwa.W innych DS-ach też musisz spełnić te same warunki. Jeśli go kupisz i zaczniesz eksploatować to zrozumiesz o czym koledzy piszą.Nie szukaj gdzie są ukryte wady. Sprzęt jest godny uwagi. Kup i używaj. Tylko tyle.

Edytowane przez witek1234
Opublikowano (edytowane)

Gdyby nie te forum to pewnie swojego ds-a bym nawet nie ruszał. Na czytałem się o ekonomi, ekologi itp i już tydzień siedzę w kotłowni i usprawniam swój piec szamotami. Co zimę coś nowego ale lubię sobie tak posiedzieć i coś przy nim podlubac. Powodzenia "lote" w doborze odpowiedniego kociołka.

Moje przeróbki chwilowo wyglądają tak:) w miejscu oryginalnego rusztu

post-58437-0-07381500-1473972560_thumb.jpg

Edytowane przez Ziolek512

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.