Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W jakim sensie pytasz się czy warto montować palnik?Jak masz już ten kocioł to warto,jak chcesz kupić tylko jako wymiennik to chyba znajdziesz coś tańszego.

Opublikowano

Trochę spadnie bo moc i wymiennik projektowane były z myślą o opale który ciepło oddaje przez żar  a nie tylko spaliny a z palnika w zasadzie tylko spaliny i teraz jak kupisz moc palnika 17kw to on dosyć dużo wywieje w kosmos ,chyba że mniejszą mocą będziesz palił i jakieś zawirowacze dasz to wtedy będzie dosyć sprawny

Opublikowano (edytowane)

Kocioł jak każdy inny.Na pewno wzrośnie sprawność spalania i możliwe że sprawność wymiany również,ze względu na mniejsze zanieczyszczenia na ściankach wymiennika.Jak pokierować strumień spalin na komorę załadowczą to pełna moc grzewcza bedzie wykorzystana.Trzeba tez wspomnieć o większej elastyczności w mocy takiego układu a cały czas mamy zachowane warunki pełnego i czystego spalania paliwa.

Edytowane przez carinus
Opublikowano

Zastanawiają mnie jeszcze liczby związane z ilością spalanego pelletu podczas okresu grzewczego. Gdzieś wyczytałem,że jest to +15% do spalonego węgla, ale ile w tym prawdy... Przy obecnych cenach węgla ( przynajmniej w moim rejonie ) mocno się zastanawiam nad palnikiem pelletowym

Opublikowano

Musisz przeliczyć wartości opałowe każdego z paliw.Możesz opalać węglem 18Mj albo peletem 20Mj plus większa sprawność i wyjdzie że peletu spalisz mniej.Jednak jak w dobrym kotle z dobrą sprawnością spalasz dobry węgiel 28Mj i teraz kupisz pelet 16Mj to nijak peletu mniej nie spalisz.Teraz druga sprawa to cena samego peletu i koszt palnika z osprzętem.Chciałem montować taki palnik do momentu gdy przetestowałem czeski groszek i stwierdziłem ze ekonomicznie palnik jest nieopłacalny.Jest komfort ale trzeba będzie za niego słono płacić.

Opublikowano

Ja planuję zakup całego TIR-a węgla i wtedy cena za tonę może wynieść ok.200-250zł (jeśli się nic nie zmieni).Kupowałem niedawno luzem po 470zł.Niestety ma sporo przerostu i trzeba często przerusztować oraz nieprzyjemny zapach odgazowanego węgla.Przerusztowanie już rozpracowałem,teraz pracuję nad bezdymnym załadunkiem opału bez konieczności podnoszenia klapy.Obok kotła mam magazyn węgla jednak podajnik 3m kosztuje średnio ok 1,5tys co jest średnio opłacalne więc wpadł pomysł żeby zrobić wyciąg z wentylatorem nad kotłem.Przyda się też w innych wypadkach.Nawet jak poczekam na wyssanie całego dymu z zasypu,to po całkowitym otwarciu klapy czuć ten zapach od parujących ze ścianek kotła resztek smoły.

Opublikowano

carinus, Czech śmierdzi, fakt. Spaliłem go ze 3 albo 4 wanny. Który bierzesz?

Wg. mnie są 3 rodzaje, w zależności od zawartości popiołu. Ja brałem tylko ten z popiołem 4.8%.

Cena, jak widzę, się trzymają niskim poziomie. Tyle, że do mnie daleko i transport drogowy kosztuje. Bardziej mi się opłaca ruskim palić.

Wyciąg zrób koniecznie, kolega, którego namówiłem na Dakona, zamontował okap kuchenny. Efekt świetny, nic nie śmierdzi w garażu. No chyba, że zapomni włączyć...

Opublikowano

carinus, Czech śmierdzi, fakt. Spaliłem go ze 3 albo 4 wanny. Który bierzesz?

Wg. mnie są 3 rodzaje, w zależności od zawartości popiołu. Ja brałem tylko ten z popiołem 4.8%.

Cena, jak widzę, się trzymają niskim poziomie. Tyle, że do mnie daleko i transport drogowy kosztuje. Bardziej mi się opłaca ruskim palić.

Wyciąg zrób koniecznie, kolega, którego namówiłem na Dakona, zamontował okap kuchenny. Efekt świetny, nic nie śmierdzi w garażu. No chyba, że zapomni włączyć...

 

Brałem teraz tonę na próbę i nie wnikałem za bardzo w szczegóły pochodzenia i rodzaju.Miałem zamiar wiosną rozeznać temat zakupu i latem wysypać na działce cała wannę do wysuszenia przed sezonem.Nie spotykałem jak na razie informacji o dużych różnicach w gatunku czecha.Ten mój obecny pozostawia ok.12-15%popiołu,w większości są to przerosty,troche upierdliwe do odpopielania.Dobrze wiedzieć że jest coś o tak małym procencie popiołu.Mam bliżej do Czech niż do źródełka węgla ze wschodu.

Na ten patent z okapem kuchennym też dzisiaj wpadłem i pewnie to zrobię,bo jest przydatny przy różnych problemach z dymieniem z kotła.

 

Rolnik-ten sposób który proponujesz u mnie się nie sprawdzi,gdyż nie mam możliwośći dojscia do palnika dolnymi drzwiczkami.Nawet po wypaleniu wsadu z zimnego kociołka czuć delikatny smrodek.

Opublikowano

Mam właśnie blachę z szamotem.Tragedii nie ma,trzeba umiejętnie operować kociołkiem i dym się nie wydobywa,ale jednak jakiś nawet mały smrodek ze smoły na ściankach potrafi przez dosłownie chwilę zasmrodzić całą piwnicę.

Opublikowano (edytowane)

Witam,

Drodzy użytkownicy DS-a od MPM-a , czy użytkuje ktoś ten kocioł z "niewysokim" kominem (5-6m)?

 

Przymierzam się powoli do kotłowni w nowym domu, biorę pod uwagę dwa rodzaje kotłów:

DS- tu najrozsądniejszą opcją jest MPM DS w wersji 12-14kw

GS - prawdopodobnie Defro Optima Komfort 15kw (z tym że nadal nie wiem czy dostanę odbiór domu z tym kotłem - zamieszanie z V klasą)

 

Największy problem w DS-ami ogólnie to wysoki komin (wymagany zdecydowanie wyższy niż przy kotłach GS).

 

Ja posiadam komin ceramiczny, systemowy, fi200 o wysokości 6m, ale realnie od miejsca podłączenia kotła do komina do jego "czubka" jest pomiędzy 4,5-5m - także nie za dużo.

 

Gdyby był więc tu jakiś śmiałek który posiada podobną konfigurację - będę wdzięczny za odzew :)

Edytowane przez sic12345
Opublikowano

Koledzy, jak już wcześniej pisałem uważam, że za mało mam powietrza wtórnego. Płomień, szczególnie zanim wytworzy się warstwa żaru nie jest klarowny. Odsłoniłem całkiem PW i to nie pomogło. Chyba mam niewystarczająco drożny palnik. Choć po mojej przeróbce - podniesieniu palnika o skośne cegły otworów jest więcej niż przy oryginalnym. Nie mogę uzyskać efektu poszarpnego płomienia.

Opublikowano (edytowane)

Palnik mam firmowy wirowy. Raczej odnoszę wrażenie, że nie uzyskuję pełnej mocy- spalania co najmniej 4 kg węgla na godzinę.

Możliwie jest wystudzenie palnika PW?

Jak otworzę drzwiczki zasypowe to płomień robi się biały, ale to możliwe przy rozplanu. Takie rozwiązanie jak wprowadził carinius jest dla mnie interesujące, ale przy drzwiczkach od przodu trudne do wykonania.

Edytowane przez Rysio1478
Opublikowano

Nie uzyskasz klarownego spalania od razu po rozpaleniu.Musisz trochę poczekać na warstwę żaru.PW regulujesz jak wszystko sie już rozpali.Z tym palnikiem to sam widzisz że trzeba niestety poprawiac fabrykę żeby chodziło jak należy.Kilka dni temu czyściłem palnik i odpadły mi dwa kawałeczki szamotu zmniejszające szerokość wlotu do palnika.Nie mogłem opanować temperatury kotła która rosła jak szalona i tylko przez powiekszenie palnika o 4cm,nie wspomnę o sadzy na wymienniku i kopcącym płomieniu.Trzeba dobierać wszystkie przekroje żeby podciśnienia były w stanie wyssać gazy z komory i zassać PW przez kanały.Gdziekolwiek zwiększysz przeswit to zakłócisz mieszanie się gazów.

To niestety jest bardziej skomplikowane niż mi sie wydawało,dlatego nie dziwię się że kocioł jest niedopracowany,gdyż trzeba nad tym problemem dopalania posiedzieć kupę czasu i testować codziennie,w dodatku mieć więdzę,którą my zdobywamy metodą prób i błędów.

Opublikowano

czy jest możliwe zastosowanie kratki na palnik wirowy ?, bo mam problem z zatykającym się otworem przez węgiel. Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Ciekawe ilu ludzi ma podobny problem?  Czy producent za przeproszeniem jest ślepy! Przy większych mocach może ten problem jest mniejszy bo otwór jest większy, ale przy maleńkich dyszach, tragedia. Przerabiałem takie palniki jakiś czas temu i powiedziałem sobie nigdy więcej. Dysza jest za blisko opału, zwłaszcza węgla.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

 

czy jest możliwe zastosowanie kratki na palnik wirowy ?, bo mam problem z zatykającym się otworem przez węgiel. Pozdrawiam

Ponieważ palę groszkiem to też zdarza się że powpada w palnik.Zrobiłem ze starych żeliwnych drzwiczek taką kratkę która wchodzi w szczelinę tej przegrody z betonu.Kratka/ruszt pionowy jest przykręcona do kawałka blachy i można to łatwo wkładać/wyciągać .Było testowanie i o ile prawie nic nie przelatuje do palnika to niestety nie bardzo się z tym pali.Długo się rozpala,płomień jest mniejszy.Te dosłownie kilka cm oddalenia robi dużą różnicę.Dlatego nie używam już tego wynalazku.Dużo lepiej się pali gdy żar opiera się o przegrodę i prawie że wchodzi do palnikaDodaję fotkę tej kratki.

post-15050-0-45179100-1511389759_thumb.jpg

Edytowane przez zozuś
Opublikowano

Będzie lepiej jak powiększysz palnik albo zmniejszysz przekroje prętów kratki.Ta kratka przysłania zbyt mocno palnik.Jest lepiej gdy podniosłem nieco sam palnik i ruszt nie wpycha mi opału do wnętrza.

Opublikowano

Panowie po założeniu palnika fabrycznego gdy zostaje sam żar dosypuje węgla i piec nie może się rozbujać. Dymi a w wizjerze brak płomienia. Do tego wyrzuca dym górna klapa. Wczoraj zmieniłem sznur i jest lepiej ale i tak dymi. Przy rozpalaniu jest ok. Czy wywalenie betonowej przegrody rozwiąże problem?

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.