Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zawór to ESBE VTC422 50-70 a  nie jak pisałem 40-70.

Piec z 2015r. , krótka ok5cm blacha po spodem środkowego wymiennika, palnik nie wirowy. Modyfikacja palnika to podniesiony o 3cm i o większym kącie skos (nie zapopiela się wogóle) + wlot od palnika wirowego.  Pali się dobrze - komin fi200, wysokość niecałe 8m. W  wymienniku jedna warstwa szamotki dookoła. Miałem do samej góry ale wolno osiągał temperaturę. Ogólnie z pieca jestem zadowolony tzn. drewno w miare suche, temat smoły pomijalny i wydaje mi się oszczędny. Tylko nie mogę szybko naładować na maxa bufora, takie "dobijanie"  na temp. spalin 100-130 to pół dnia trwa.

 

Latanie ognia w palniku? nie mam pojęcia co to ? Jak palę na początku, staram się do temp. na czopuchu max 250  - słychać huk, ogień sięga góry i idzie wgłąb pieca .  Później od ok temp 60 , temperatura spalin 180-200, ogień krótszy biały. Od temperatury 70 to już prawie rakieta, przy temp. splin 180-200 płomień niebieski i przy 75-80+ pykanie, bulgotanie i muszę prawie  zamknąć.

Edytowane przez ROADSERVICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak miałeś te szamotki wyżej to też bulgotało -do ROADSERVICE

 

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich użytkowników mpm  posiadam od miesiąca ten piecyk jestem zadowolony  kociołek wersja 8 do 10 kw z górnym zasypem mam prośbę wiem ze to na pewno był już ten tema na forum poruszany ale przeszukanie tego wszystkiego zajęło by mi cała zimę haha mianowicie jak radzicie sobie ze smoła w komorze załadunkowej wiedziałem ze będzie smoła ale nie bylem gotowy na taka ilość pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z tym nie robię bo sądzę że w temperaturach 60-65C i węglu smoła zawsze będzie.

tez tak myślę ze tego porostu nie da się zlikwidować a używasz rozetki w drzwiach zasypowych i ile mniej więcej masz otwarte powietrze wtórne z obu czy z jednej stronie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez tak myślę ze tego porostu nie da się zlikwidować a używasz rozetki w drzwiach zasypowych i ile mniej więcej masz otwarte powietrze wtórne z obu czy z jednej stronie

Rozetkę w zasypowej otwórz na maksa, a wtórne daj z jednej strony gdzieś na 8mm..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozetkę mam zamkniętą i smoły tyle co kot napłakał ,ale 70 stopni to minimum a i 80 lubię jak jest i wtedy wszystko pięknie spływa ze ścianek i jest jak lakierem pomalowane ,po jakimś czasie zbierze się trochę baboli na drzwiach górnych to na zimnym kotle je zdejmuję i ładnie szpachelką odchodzi ,w praktyce smoła nie stanowi dla mnie żadnego problemu, mi nawet nie śmierdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno ktoś pytał o zawirowywacze spalin. Ja mam, użytkuję i chwalę sobie takie rozwiązanie. Znacznie osłabiają ciąg ( jeśli ktoś ma problem z za dużym) dodatkowo jest RCK ustawione na 20 Pa. Z samego RCK nie było takiego pożytku jak już przy jednym zawirowywaczu. Zużycie węgla spadło wyraźnie. 1 wsad to 24 h palenia. Temperatura spalin też jest znacznie niższa. Przy rozruchu jest to około 240 stC, wcześniej bywało ponad 320 stC. Jakiś czas temu testowałem pellet z węgla kamiennego. Przy rozruchu kotła temperatura spalin sięgała 420 stC, po otwarciu wziernika płomienia dodatkowe PW podbiło temperaturę do 460 stC. Korci mnie, żeby sprawdzić taki pellet z zawirowywaczem spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero w sobotę mogę zrobić zdjęcie, bo tylko wtedy wygaszam kocioł i czyszczę. Ogólnie jest to proste rozwiązanie. Kawałek zwykłej blachy 4mm o wymiarach 29 x 30 cm naciętej z dwóch stron ( góra i dół) na głębokość 12 cm. Później trzeba te nacięcia rozgiąć, by zawirowywacz miał przekrój X. Opiera się to na wymienniku bez żadnego innego mocowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno ktoś pytał o zawirowywacze spalin. Ja mam, użytkuję i chwalę sobie takie rozwiązanie. Znacznie osłabiają ciąg ( jeśli ktoś ma problem z za dużym) dodatkowo jest RCK ustawione na 20 Pa. Z samego RCK nie było takiego pożytku jak już przy jednym zawirowywaczu. Zużycie węgla spadło wyraźnie. 1 wsad to 24 h palenia. Temperatura spalin też jest znacznie niższa. Przy rozruchu jest to około 240 stC, wcześniej bywało ponad 320 stC. Jakiś czas temu testowałem pellet z węgla kamiennego. Przy rozruchu kotła temperatura spalin sięgała 420 stC, po otwarciu wziernika płomienia dodatkowe PW podbiło temperaturę do 460 stC. Korci mnie, żeby sprawdzić taki pellet z zawirowywaczem spalin.

To jednak ten 17-19 przez wysokość ładnie odbiera ciepło, bo pomimo szamotowego kanału na wysokość wymiennika jest teraz na drewnie przy rozruchu na krótkim 250-300 ,na długim przy rozruchu 180do250 ale żadko 250 raczej 200  i jak na kotle 60 a zadane 80 to temp spalin 150 a jak dojdzie do 70-80 to100 temp spal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez tak myślę ze tego porostu nie da się zlikwidować a używasz rozetki w drzwiach zasypowych i ile mniej więcej masz otwarte powietrze wtórne z obu czy z jednej stronie 

Rozetkę mam zamkniętą bo czasem wywala mi z niej dym i boje się zostawić otwartą. PW mam otwarte po jednej stronie ale u mnie to jakoś słabo działa, bo bawiąc się PW nie widzę żadnych zmian w płomieniu.

 

Z MPM jestem zadowolony ale 2 rzeczy mi się nie podobają

-drzwi zasypowe pod katem prostym, można by przecież nieco pochylić smoła by trochę mniej zaklejała. Obecnie otwarcie ręczne drzwiczek po wygaśnięciu jest zwyczajnie niemożliwe z powodu smoły.

-poziom rusztu poniżej drzwiczek środkowych co utrudnia wybieranie resztek.

 

na plus za to zdecydowanie stałopalność, oszczędność względem poprzedniego kotła, brak tendencji niekontrolowanego wzrostu temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się wydaje, że 8 -10kW ma za ubogi wymiennik.

Dlatego znakomicie nadaje sie do kastrowania z mocy i wtedy jest spoko.Przed przeróbką temperatura w czopuchu stopiła mi lut twardy na termometrze.Teraz max. to 230*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile będzie trzymał to zależy wprost od odbioru ciepła. Jak masz dom nieocieplony to wiadomo ze jeden zasyp będzie trzymał dużo krócej niż w domu ocieplonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.