Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Post został przeniesiony:

 

Opublikowano (edytowane)

Nie mam dojścia do zrobienia fotki z poziomu drzwiczek rusztu.Patrząc z góry ciężko dostrzec jak to jest ustawione skosami.Poprzednio skos szedł w kierunku palnika i osuwające sie drewno nie do końca leżało przy wlocie do palnika i niekiedy przydymiało,gdyż od rusztu dostawało sie zbyt dużo powietrza.Teraz PW idzie w miejscu gdzie tworzy się płomień.Muszę tylko wyczuć kombinację otwierania klapek z powietrzem,bo mam ich cztery sztuki.

http://b087e00b5ad3d925med.jpg

Edytowane przez carinus
Opublikowano

Dołóż szamot na bocznych ściankach komory zasypowej - wystarczy do wysokości przegrody ( tak przycięte w skos by się nie zawieszało). Znacznie poprawi to zgazowanie i spalanie bo warstwa żaru będzie gorętsza. Teraz wychładzają ją boczne zimne ścianki.

Opublikowano

Szamot na bokach powoduje 2 złe rzeczy . 
- drewno lubi sie zwiesic na nim , oraz zdecydowanie zmniejsza sie szerokosc komory (musimy ciać krótsze drewno) aby móc palić w poziomie , to bedzie powodować 90% trudności.
- jesli by dać szamot aż do samej góry - kocioł bedzie gorzej oddawał ciepło- wiadomo czemu- gdyż szamot w aż tak dużej ilosci jest niepotrzebny tutaj.

Szamot w komorze spalania na bocznych ściankach byłby dobry - gdyby był max do wysokości 20cm i miał max 1cm grubości płytka  -= wogóle im cienszy tym lepiej i nie pekał.- ale nie widze na rynku żadnej opcji aby to kupić teraz.
 

Carinus- do do tej skośnej cegły aby przesuwała żar w kierunku palnika - miałem takie rozwiązanie na krótko - nie sprawdza sie to - drewno sie na tym zwiesi i bedie ci wygasać- tam musi być płaska podłoga aż do samego rusztu inaczej to nie bangla.
Mi sie chce palić drewno tylko jak podaje w 95% środkowymi drzwiczkami a 5 dolnymi - 
gdybym podał 100% PP dolnymi proces spalania tylko mnie denerwuje- piec zaczyna wygasać sam z siebie - tak jakby dostawał za dużo powietrza- dzieją sie cuda, nie chce sie palić, nie chce rosnąć temp zadana,ogólnie masakra.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Nie chce Ci się palić bo jest za duży nadmuch od rusztu i wypalają się dziury przed palnikiem ( powietrze ucieka do komina), a to można wyregulować. Powietrze podawane środkowymi drzwiczkami zapopiela palnik.

Kocioł dolnego spalania ciepło odbiera głównie przez wymiennik. Komora zasypowa to niewielka część odbioru z którego można zrezygnować kosztem polepszenia efektywności i czystości spalania. Może mniej Ci wejdzie do komory zasypowej ale to mniej z szamotem będzie się dłużej spalać ( lepsze odgazowanie, wyższa temperatura żaru, lepsze spalanie mokrego drewna, czyściejszy wymiennik). Spróbuj kiedyś, a się przekonasz.

Opublikowano

@mikkeiTen skos zmniejsza u mnie pow.rusztu i zastępuje fabryczna blachę,sprawdza sie znakomicie już kilka lat.Powietrze dla drewna podaje głównie przez zasyp,jedynie niewielka ilość idzie pod ruszta.Teraz widzę że zaczyna to bardziej przypominać palnik w kotłach HG.Płomień idzie krótszy i dynamiczniejszy.

Opublikowano
11 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Powietrze podawane środkowymi drzwiczkami zapopiela palnik.

Akurat nie masz racji  nie ma żadnych problemów z zapopielelaniem na drewnie - bez problemu moge palić tak 3-4 dni bez czyszczenia. 
Wczoraj zrobiłem mały test - załadowałem cały wsad drewnem - gruba sosna  i odpaliłem całkowicie zimny piec- od 19 do 70 miał cieżko wejsc ale dosypałem mu ok 10l trocin na góre i na tym dopiero dostał kopa - i uwierzcie lub nie 1 wsad palił mi się 5h.


 

Opublikowano

Panowie to jaki % rusztu jest u Was zasłonięty przed palnikiem, do palenia drewnem?

Opublikowano
4 godziny temu, mikkei napisał:

nie ma żadnych problemów z zapopielelaniem na drewnie - bez problemu moge palić tak 3-4 dni bez czyszczenia.

Musiałbyś popalić dłużej niż 4 dni by zauważyć różnicę.

Jeśli nawiew powietrza jest w poziomie od strony drzwiczek środkowych to drobny popiół jest porywany w stronę palnika - zgodnie z kierunkiem nawiewu. Natomiast jeśli nawiew jest od rusztu to drobny popiół jest podrywany do góry i opada do popielnika ( mniej zapopiela palnik). W obu przypadkach ważne jest ustawienie tego nawiewu by nie był za duży, bo będzie wypalał duże dziury w opale.

Opublikowano
4 godziny temu, PawełKu napisał:

Panowie to jaki % rusztu jest u Was zasłonięty przed palnikiem, do palenia drewnem?

Też patrzę i nie dowierzam. Rozumie gdyby tam od czasu do czasu wysuwała się jakaś tacka i zabierała popiół a kształt byłby lejowaty. Nie lepiej zastosować skośny ruszt naprzeciw palnika. 

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, PawełKu napisał:

Panowie to jaki % rusztu jest u Was zasłonięty przed palnikiem, do palenia drewnem?

To zależy jak będziesz podawał powietrze.Ja mogę zakryć całkowicie ruszt gdyż powietrze idzie głównie przez zasyp,teraz zostawiłem jedynie mały fragment żeby podać przed palnikiem trochę więcej powietrza przed sam palnik.Moc kotła zmniejszyła się,chodzi na temp.max.65* ale spalanie całkowicie bezdymne.Sprawdzę na koniec palenia jak wyglądać będzie wymiennik.Co najważniejsze,mogę w dowolnym momencie otwierać zasyp i dymu nie widać.Zero zapachu w kotłowni.

Edytowane przez carinus
Opublikowano

Dziś palę od 14 trociną i uważam ze to najlepsze paliwo z drewna do mpm jakie może być - spalanie idealne - w domu gorąco mam w pokoju 27.c - piec stoi sztywno na temp 72c w stabilizacji i tylko pyrka,  palnik sie nie zatyka i nic nie przydymia - nawet jak przy temp ~70 na piecu zasypałem cały zasyp trocin do pełna.   Kiedyś miałem z tym problem bo lubiło przydymiać - ale ta nowa przegroda (szersza o 1cm od oryginału) zrobiła lepszy dostęp do PP od dołu i nic a nic nie dusi płomienia.

Opublikowano

Czyli metodą prób i błędów mogę spróbować zasłonić 1/3 rusztu przed palnikiem, wyciągnąć przegrodę zmniejszającą ruszt  i obserwować.

Z tego co zaobserwowałem, to przy oryginalnej przegrodzie zmniejszająca ruszt i komore załadunkową idzie upchać max 20 kg ekogroszku i górne drzwiczki załadunkowe siłą zamknąć.

Opublikowano

Ale co w ten sposób chcesz osiągnąć i czy mówimy o spalaniu drewna, czy węgla,. bo to zupełnie inne modyfikacje, a jeśli o węglu to posty muszę przenieść do innego wątku i tam odpowiem.

Opublikowano

Witam serdecznie.

@carinus mi się twoje HG bardzo podoba, bo właściwie definicja HG – jest jaka, że co jeśli dysza wylotowa pod czymś w rodzaju deflektorem na górze będzie lub tak jak u Ciebie na dole paleniska z boku.

Dlaczego, żeś z tego zrezygnował : https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/28788-mpm-ds-5-klasa-%E2%80%93-przer%C3%B3bki-%E2%80%93-modyfikacje-do-palenia-ci%C4%85g%C5%82ego-bez-bufora/?do=findComment&comment=536045 i prób z tym zaniechał oraz jeśli byś coś więcej o tym mógł napisać - jak to właściwie u Ciebie coś takiego działało – wszak z takim powietrzem HG by było kompletne.

Do tego przy mych doświadczeniach ostatnich – podejrzewam, że gdyby warstwy drewna zasypywał warstwami np. trocin, by po między szczapami powietrze nie hulało, to w oparciu o tego prawo : Zgazowanie węgla i drewna - https://czysteogrzewanie.pl/rozwoj/zgazowanie-wegla-i-drewna/ - i dzięki temu, że powietrze jak w dyszy HG by było podawane albo choć tak jak tu jest to poruszane, to szło by jarać płomieniem błękitnym – pytanie tylko ile szło by z tego płomienia temperatury wyorać.

@marcuś312 – gdzieś , kiedyś chyba ten film pokazywał - marcus marus - Palenie drewnem 2•29 kwi 2015

 

Zastanawiam się nad tym, czy w nawiązaniu do tego wszystkiego - takich układów jako HG nie można nazywać.

Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Robiłem kilka podejść z częściowym załadunkiem drewna i za każdym razem spalanie czyste,czyli gołym okiem nie stwierdzam śladów dymu nad kominem.Zostaje przy tym rozwiązaniu,zatykam wszystkie kanały powietrza w obrębie palnika i PW zostaje podawane tylko i wyłącznie przed samym palnikiem spod rusztu a później dorobię coś z bocznym kanałem niewrażliwym na zapopielanie.

Opublikowano

Mowa jest ciągle o spalaniu drewna, a co chciałabym osiągnąć? Mniejsze szanse na zawieszanie się drewna, gdzie przy zamontowanej blasze zmniejszającej ruszt występuje. Do węgla ta blacha jest super, ale drewno to inna bajka. 

Dużo osób zachwala zmniejszenie rusztu pod palenie drewnem. Od strony palnika na ruszt kładziecie szamot, a może grubsza blachę. Żar też jest na zasłoniętym ruszcie dłużej trzymany, a z iglastych to jak sami wiecie zbyt dużo go nie ma i szybko się traci. 

Opublikowano

@carinus Pisałeś że przy swojej modyfikacji powietrze w większości podajesz przez zasyp (czyt. największymi drzwiczkami). Pytanie czy masz w nich jakieś przeróbki? A jak z wsadem drewna nie rozpala się za dużo?

Opublikowano (edytowane)

 trocina bardzo pomaga w spalaniu w tym piecu

Edytowane przez mikkei
Opublikowano

@michcioMam zrobioną nadstawkę nad oryginalnym zasypem górnym i z boku tej nadstawki mam klapkę do podawania powietrza.Zasyp musi sie rozpalić cały i dlatego nie mam zawieszania opału,gdyż nie pojawia sie wypalanie dziury przed palnikiem.

@samsu Szukałem sposobu żeby zrobić palnik identyczny jak w klasycznych kotłach HG,ale pomyślałem dlaczego nie mógłbym odwrócić otworu dyszy z pionu w poziom.Problemem powinien być zalegający popiół w palniku.Na razie nie widzę z tym problemów.Poruszane przez Ciebie zapytanie dlaczego zaniechałem poprzedniego rozwiązania,to powiem że ono działa nadal,jedynie zawęziłem strumień powietrza spod rusztu.Boczne otwory nadal podaja powietrze i widać to kształcie strumienia gazów i kolorze płomienia,gdzie jasny płomień idzie środkiem a bezbarwne bokami gdzie spotyka powietrze z otworków.Teraz miesza sie to znacznie dokładniej jeszcze przed wejściem w palnik.

Opublikowano

@PawełKu Do drewna faktycznie blacha zmniejszająca średnio się nadaje, bo komora jest za mała, lepiej pokombinować bez blach zmniejszające, a przykryć cześć rusztu przed palnikiem jakąś blachą czy szamotem, ale w tym większe doświadczenie ode mnie ma @mikkei.

Opublikowano

Panowie macie obraz -tak mi się pali dziś zasyp z trociną - piec rozpalony zimny i od temp ok 21 - 1 zasyp nagrzał juz całosc do 75c
Zasypałem komore do 1/3  grubą sosną reszta do pełna trocina/ drobne szczepki - posprzatane po cięciu drewna pilarką w domu. Dla ,mnie rewelacja.

https://www.youtube.com/watch?v=7-s-0wMsD3U

 

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie.

Moje doświadczenie z blachą przed palnikiem jest takie, że blaszkę małą sobie tak dobrałem, że wszystko jako ostatnie się na niej do popiołu wypala a blaszkę z czterech stron powietrze z pod rusztu opływa. Ruszt na wejściu palnika też mam zakryty – blaszka gdzieś od wejścia palnika na jakieś 2 – 3 cm jest oddalona, bo tak układ mojego rusztu o tym decyduje.

Teraz jeśli o palenie drewnem chodzi – a za mim, to nadmienić muszę, że ja załad drewna blachą nakrywam dzięki czemu się drewno do węgla drzewnego odgazowywuje – moje doświadczenie jest takie, że jak na pełnym ruszcie paliłem, to przed palnikiem wypalały mi się dziury po mimo tego, że blaszka przed palnikiem leżała i drewno było układane z górką przy palniku a w tej części najdalej oddalonej od palnika węgiel drzewny się żarzył – gdy zmniejszyłem komorę załadowczą cegłami a tym samym zmniejszyłem odległość krańcową w komorze załadowczej do palnika – dziury przestały się wypalać i cały załad drewna zaczął się równo spalać.

Mój wniosek z tego jest taki, że musi być coś takiego jak @carinus u siebie w komorze załadowczej pokazał – albo komora załadowcza musi być tak zorganizowana by za daleko od palnika drewno w tzw. martwej strefie nie leżało, bo tam po prostu jest za zimno by równo z tym co jest przed palnikiem się wypalało.

Na zakończenie jeszcze rzecz bardzo ważna ale nie jako nie związana bezpośrednio z tematem poruszyć przy okazji muszę – obaczcie co @marcus312 - marcus marus - pokazał : kondensat w kominie•27 sty 2020

Przytaczam, to z tego powodu, bo wielu się zastanawia nad tym, że jak to - kocioł zaczął startować i staną, że komin to jest coś takiego co z kotła tylko ciągnąć ma i ciągnie. Ten film pomazuje co się w kominie dzieje, że w nim też zachodzi proces którego te zawirowania są dowodem i świadectwem tego, że te zawirowania ciąg kominowy tłumią a nie, że wspomagają dlatego rozpalając kocioł zwłaszcza do spalania drewna - o temperaturę w kominie też trzeba zadbać.

Ja u siebie jeśli wiatru nad kominem nie ma, to mogę myśleć o wkładaniu załadu dopiero w tedy gdy na kotle mam 60*C a jest to temperatura gdy pompka cyrkulacyjna jeszcze nie rusza.

Pozdrawiam serdecznie.

 

Edytowane przez samsu
Edyta.
Opublikowano

Nie wiem dlaczego spadła moc kotła po włożeniu szamotu na ruszt.Kanał wlotu do palnika praktycznie niezmieniony,powietrze w całości podawane przez zasyp,tylko niewielka ilość idzie pod ruszta.Na filmiku widać i słychać jak zamykałem klapkę podająca powietrze nad zasyp i zmieniający sie wtedy płomień.Fajne jest to,że płomień jest stabilny od momentu wytworzenia żaru do czasu odgazowania całości wsadu.

https://youtu.be/tTRC2K6Reik

Opublikowano

Za duży przewiew w kotle - za dużo PP + jak widzę wyłozyłes wymiennik nad palnikiem wirowym aż do samej góry szamotem - nie tedy droga, zmniejszyłeś i tam malutką pow. wymiennika w 10kw.  Płomien powinien być krótki a u ciebie jest dlugaśny -ergo moc spadła.
Pozbyj sie zbednej ilości szamotu z wymiennika i powinno być ok- tam powinno być minimum.

Ps jakie masz wymiary otworu przegrody ?


 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.