Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Deflektor - Rodzaje, Kształty, Materiał - Fakty I Doświadczenia


shogunzlasa

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Mogłbyś (chcesz) to rozrysować?

 

Mam Ci narysować retortę nowej generacji?

Może jednak zaczekajmy na to, co w odpowiednich instytutach wymyśli sztab

specjalistów od tych spraw, oni mają siłę przebicia. Mam jednak wrażenie, że

spalanie w retorcie natrafiło na mur, który utworzył się już na samym  początku

tej idei, ta metoda ma poważne wady, widać to po ilości postów użytkowników.

Jak pamiętam, bardzo śmieszne były np. zabiegi poprawiania spalania poprzez

wieszanie cegły- dziurawki nad retortą przez poważnego producenta.

 

Ale może kiedyś narysuję, jak już będzie chronione patentem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mojego palnika rurowego jeszcze nie czyściłem, będzie ze 4tony jak wrócił zamiast Ardeo.

 

Pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak u mnia.Wiator od dmuchawe,przes sruby palnika.2x5 dziurek 4mm.W srubach dz 9mm.

post-73321-0-84015000-1514893470_thumb.jpg

Edytowane przez bercus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Jak pamiętam, bardzo śmieszne były np. zabiegi poprawiania spalania poprzez

wieszanie cegły- dziurawki nad retortą przez poważnego producenta. ,,,,

 

Takie zdarzenie faktycznie miało miejsce.

Tylko, czy te cegły-dziurawki a później docelowo żeliwny ruszto-deflektor, faktycznie miały za zadanie poprawę procesu dopalania gazowych substancji palnych.

 

To były czasy, kiedy potencjalny klient, nie wyobrażał sobie kotła bez dodatkowego rusztu. Producent produkował to, co oczekiwał potencjalny klient.

 

Znamiennym jest to, że po wyrzuceniu z kotła tej "masy żeliwa", kotły Eko plus 16 oraz Eko plus 25 sprostały restrykcyjnym wymaganiom dla klasy 5 według normy PN-EN 303-5: 2012.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty Andrzej gadasz za herezje? eko plus na tym dużym burner-s V-ka,

nie będę mówił, gdzie mi czołg jedzie i jak daleko strzela... chyba,że wymyk w stylu coś na szybko machniem i retortę pelletem zasypiemy do potrzeb papiurka a sprzedawać dalej na wungiel bedziem.

 

Były inne wymogi i tyle, teraz sa inne a dodatkowo zapis w ustawie o braku rusztu dodatkowego

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty Andrzej gadasz za herezje? eko plus na tym dużym burner-s V-ka, ,,,,

 

Nie głoszę herezji, tylko opieram się na ogólnie dostępnych informacjach.

 

źródło:

http://www.ogniwobiecz.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/eko-plus-25.jpg

http://www.ogniwobiecz.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/eko-plus-16.jpg

 

 

ps.

@Pieklorz nie mego posta będę posta edytował, ale ta "V" dotyczyła peletu.

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sam nie wiem czy śmiac się, czy może nie....

zerknij no sobie na ten Twój link i łaskawie zwróć uwagę na paliwo.... a i tak 16ka limit V-ki emisja CO 500 a wynik 499,2... mhmmmm

i oczywisty "standard" czyli brak emisji pyłu z 30%....

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jak to wyjaśnicie? 5kl bez szamotu, bez zawirowaczy w cenie poniżej 7tys. Cuda? e5c53c08d645eafbcc2f0df4c9daa8c7.jpg

A co do OEP 25.... Przecież to gówno ekogroszku prawidłowo nie potrafi spalić...

Edytowane przez energotop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten palnik rzeźbili pod nowe wymogi.

To nie jest zwykła stara fajka, choć na palniku fajkowym sie opiera.

Zmienione zostało jednak napowietrzenie, zmniejszona średnica i postawiono silny nacisk na szczelnosc komory spalania.

Ten palnik miałem na stanowisku i idzie z niego na odpowiednim paliwie wynik zrobić.

 

Co do szkicu kotła, to tylko szkic, nie wiem czy tam w realu nie ma zupełnie nic, widac jednak po tyle konstrukcji, że zastosowano komore osadczą między końcem wymiennika wodnego a czopuchem właściwym, taki sam manewr robiony był w ramach klastra przy badaniach wspólnych jednostek ( z tylna komora osadczą na wymienniku poziomym i skonstruowanym od podstaw palniku ardeo, także z mniejszym wyjściem, innym napowietrzeniem)

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro się przyjrze czy są zawirowacze. W komorze nie ma szamotu, a palnik? Powiem szczerze tylko rzuciłem okiem ale nie rzuciło mi się nic "nowego" -Zwykła fajeczka.

Edytowane przez energotop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to nie jest zwykła fajka, jak nie będę zarobiony i będę pamiętał, to mogę fotki machnąć

Ma mniejsza średnicę na wyjście paliwa, bo z japagi wyniku nie zrobisz i ma inaczej wykonane napowietrzenie, bardzo szczelne palenisko i nadmuch skierowany odpowiednio kątowo a także nie rozszerza się to mocno ku górze, to prawie prosta rura jest.....

 

Co do wymiennika, to tu akurat nie wiem co badali a co sprzedają, to inny temat. Palnik jako taki może jednak wynik zrobić na odpowiednim paliwie

Z pyłami ze szkicu widze dwie rzeczy, przewał wodny zmienia skos ku dołowi a poniżej jest spora komora rozprężna i nawrotna zarazem, następnie wylot z wymiennika do komory osadczej i dopiero właściwe zakończenie, krótko mówiąc wynik możliwy do zrobienia jak sie palnik na badaniu nie wykrzaczy za mocno.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość pyłu zatrzymuje się w komorze rozprężania (nawrotnej) w wymienniku.

Heso te specjalisty to tylko robią palniki i kotły tylko tak aby spełniały normy emisji na badaniach a później to może i zadyme robić nikogo to już nie obchodzi.

Aby dokonać postępu potrzeba ludzi tym zainteresowanych,pozwolić im działać swobodnie a księgowych odprawić na roczne lub dłuższe wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu już było X-razy pisane,że daną retorte na siłę idzie pod v-ke dorobić, bo tak sie rynek przyzwyczaił, bo sie miks paliwowy przygotuje itd.

podkreślane tez było pare razy,że tak naprawdę retorta nie jest palnikiem pod v-kę a o czymś więcej to już nawet nie wspominam

Inna konstrukcja palnika i tyle i wówczas można rzetelnie i powtarzalnie, tyle,że wszyscy retort nauczeni i kółeczko się zamyka.

 

Szkoda się jednak co parę stron powtarzać a wątek zaczyna tracić sens, skoro co te parę stron wracamy do punktu wyjścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do tematu deflektorów, mój ostatni zakup na duży plus!

Defro Komfort Eko 12kW - wymiana oryginalnego deflektora żeliwnego (fi 200mm) na ceramiczny od Defro (fi 240mm), efekt widoczny na filmiku. - bardziej efektywne i czyste spalanie paliwa. - mniejsze zabrudzenie poziomych półek wymiennika ( drobniejszy pyłek/ popiół w mniejszych ilościach na przewałach). - podniesienie sprawności (takie odnoszę wrażenie) poprzez obniżenie deflektora z 190mm do 120mm odległość mierzona od tacy retorty do deflektora, rejon gorących spalin obniżył się i ogrzewa większy obszar wymiennika (blisko rejonu/ wlotu chłodniejszej wody powrotnej, jednoczesne polepszenie spalania paliwa na złorzu/ tacy retorty. - zauważalny spadek temp. spalin o około 10-20stopni. Jednym słowem na plus! mniejsze zabrudzenie wymiennika, eliminacja resztek sadzy, podniesienie sprawności kotła. Wymiennik na filmiku nie czyszczony ponad 4 doby.

 

Edytowane przez wwoytek
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szerokość wymiennika 260mm średnica deflektora 240mm.

Edytowane przez Ryszard
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to nie jest zwykła fajka, jak nie będę zarobiony i będę pamiętał, to mogę fotki machnąć

Ma mniejsza średnicę na wyjście paliwa, bo z japagi wyniku nie zrobisz i ma inaczej wykonane napowietrzenie, bardzo szczelne palenisko i nadmuch skierowany odpowiednio kątowo a także nie rozszerza się to mocno ku górze, to prawie prosta rura jest.....

Czy to o ten podajnik chodzi ?

http://www.remo-komplex.com.pl/oferta/podajniki/-podajnik-skosny-

 

Pytałem o niego u producenta i zastanawiam się nad upgradem swojego, bo miary wszystkie takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 nie walczymy z kopczykiem oraz niedopałami na ćwiartkach, połówkach czy bliżej kosza jak ma to miejsce w retortach

 

Nie przypisuj proszę wad niektórych retort na wszystkie retorty. Rozumiem Twój interes, ale bez przesady ;) Jeżeli widziałeś dobrą obrotówkę to wiesz, że karuzela tak zasuwa, że to co jest na końcu palnika za chwilę wraca na stronę kosza. Opał wypiętrza się na żar po spirali. Środek stoi, ale przy odpowiednim nadmuchu/mocy nie ma z tym problemów. Powietrzne czyszczę w sezonie co miesiąc, bo raz, że takie kocie paliwo leci, a dwa, że nie muszę kręcić potem przy dmuchawie, nie mam niespodzianek na palniku, z komina czy w popielniku, tylko jest jako było na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. To co wyleci z powietrznych leżakuje przez tydzień nabierając mocy urzędowej i do kosza. Dobra retorta, gdy wie kto w kotłowni rządzi to nie grymasi i zeżre Ci z ręki wszystko.

 

a i tak 16ka limit V-ki emisja CO 500 a wynik 499,2... mhmmmm

 

Hihi, to Zabrze? Pamietam, że gdy kiedyś przeglądałem piecyki po certyfikatach pod kątem zakupu to baaardzo często miały coś o 1 jednostkę poniżej granicy przekroczenia normy, jak podajesz wyżej, a to CO, a to pyły, a to coś innego. Normę jednak spełniały, choć o włos, może nawet pół włosa i już nie... Wszystkie takie cert. wtedy właśnie wystawiało Zabrze.

Edytowane przez form
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ceramiczny od Defro (fi 240mm), efekt widoczny na filmiku. - bardziej efektywne i czyste spalanie paliwa. - mniejsze zabrudzenie poziomych półek wymiennika ( drobniejszy pyłek/ popiół w mniejszych ilościach na przewałach). -

Bardzo ładnie czyściutko ,ale palisz chyba lekkim opałem sypnij tam coś mocniejszego dla testu  ;)  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-25240-0-57825500-1514721360.gif

Jakby mi ta idea coś przypominała ...  :) tylko jeszcze potrzeba izolowany palnik mieszający u góry

20171121_115254-1024x768.jpg

A tak poza tym to można ten rysunek obrócić o 90 st w lewo żeby stało w pionie i mamy klasyczny DS i to w aktualnie modnym wariancie - z grubszą warstwą żaru na ruszcie, a wylotem na palnik nieco ponad rusztem. (nie czadząc nikomu heso w swoim DS wprowadził to z 10 lat temu, tylko z heso jest ten kłopot, że trzeba najpierw zrozumieć i samemu wymyślić dane rozwiązanie, a potem można zauważyć, że o tym właśnie, mając nadzieję na większy biznes, pisał  ;) )

 

Kierunki pion-poziom teoretycznie nie powinny mieć znaczenia, ale.. w konfiguracji poziomej może mieć to tendencję do tworzenia pustej przestrzeni pod sufitem w strefie przedpaleniska. Tak jest celowo zrobione w palniku sv-200 (plus tam jest jeszcze dodane PW). Wtedy w tej wspólnej przestrzeni mieszają się surowe, nieskonwertowane produkty destylacji węgla wchodzącego z prawej (ciężkie węglowodory aromatyczne) z produktami konwersji węgla do CO. Jeszcze nie wiem, na ile to jest ok, będę testował, jak zrobi się cieplej na dworzu. Gdyby całość pochylić trochę w lewo lub prawo, to tej przestrzeni można by uniknąć.

 

A druga kwestia z orientacją pion-poziom jest taka. Widziałem pracę naukową (dla ścisłości tutaj), w której autor wykonał symulację numeryczną gazyfikatora downdraft. Wyszło mu, że powyżej pewnej prędkości przepływu powietrza przez zasyp warstwa żaru wędruje w górę, pod prąd powietrza. Jest to zjawisko obserwowane przez użytkowników kotłów DS. Natomiast z modelu wynika, że poniżej pewnej prędkości krytycznej ta wędrówka nie następuje. Autor akurat rozważał powietrze pierwotne podawane dwufazowo w dwóch miejscach w różnej proporcji i był nieco innymi rzeczami zainteresowany, ale ten wniosek też wynika z tego artykułu. Natomiast w praktyce jest też konwekcja, której model z artykułu nie obejmował. Złoże węgla jest jednak przewiewne. Jeżeli pionowy kanał zasypowy ma większą średnicę, to w jednym miejscu gorący płomień przez złoże idzie do góry, a w drugim chłodne powietrze idzie w dół. I żar i tak wędruje w górę. Możliwe, że wynalazek defa, czyli rozgrzane powietrze nad zasyp, hamuje tę konwekcję. Natomiast, jeżeli całość położymy poziomo, jak to mac proponujesz, to tej konwekcji unikniemy. A tym bardziej, jeżeli by to obrócić w prawo i paliwo miałoby wędrować do góry, jak w retorcie.

 

Na pierwszy rzut oka zaczyna się podobnie- wypchnięty węgiel rozpalamy od góry, ogień obejmuje dolne warstwy. Co dalej ze spalaniem? Czy powstający koks ma warunki do dopalenia zanim nie zostanie wypchnięty od dołu następną porcją węgla? Tego nie wiem.

Gdybym miał zgadywać, jaka była pierwotna idea, którą miał twórca retorty, to bym obstawiał, że była jak najbardziej słuszna.

retorta_cb.gif

W założeniu to jest również wariant spalania współprądowego. Tam, gdzie pisze "odparowanie wilgoci" i "piroliza" to jest "strefa przedpaleniska" na rysunku maca. "Strefa żaru"  to jest "strefa główna".  "Strefy stygnięcia" zawijan nie zaznaczył, ale ona jest na bokach retorty, gdzie żużle i popiół wypadają do paleniska. Tam są dziurki napowietrzające (zaznaczone na rysunku), które powinny dopalić resztki węgla. Tak wygląda idea, natomiast praktyka jest trochę inna. "Po latach badań metodą prób i błędów" (jak to nazwał kierownik Zakładu Badań Urządzeń Grzewczych) wyszło, że im bardziej dmuchamy, tym lepsze wyniki czystości spalin. A zwłaszcza, jak dmuchamy dziurkami w górnej części złoża. Więc w retortach, z braku zrozumienia reszty, dmuchamy na maksa, żeby się tylko węgiel nie topił i NOx nie rosły. I o ile rozumiem, to już praktycznie nie jest spalanie współprądowe, ale koksy dopala dobrze.

 

Kto mi powie jaka temperaturę może mieć płomień dochodząc do deflektora? Zastanawiam się czy nie możnaby takiego wklęsłego wyrzeźbić z płyty krzemienne wapiennej.

Hm, już kilka osób nurtuje pytanie o temperatury, ale niestety, aby na nie odpowiedzieć trzeba by, o zgrozo, otworzyć drzwiczki kotła, aby wprowadzić przyrząd pomiarowy, a tego to nawet ustawa nie przewiduje. (btw. do samego płomienia pirometr jak najbardziej optymalny, ale do złoża proponowałbym raczej termoparę w osłonce). W praktyce, płyta krzemianowo-wapniowa, wg. instrukcji, które widziałem - do 1000 st. Może być trochę mało. Ale są różne http://www.izo.pl/prod_plyty_izolacyjne.php, te o trochę wyższej temperaturze nie aż tak dużo droższe. Krzemianowo-wapniowe się chwalą, że są niewłókniste, czyli nieszkodliwe. Te włókniste to wprawdzie nie azbest, ale się jakoś tak nie chwalą. Jeżeli wklęsły deflektor nad palnikiem retortowym i nie tak bezpośrednio w płomieniu, może 1000 da radę. Natomiast generalnie, jeżeli poszukać, to tego typu płyty jak najbardziej. Niektórzy producenci wprost piszą (https://www.zamac.pl/oferta/plyty-izolacyjne/), że do komór spalania, sklepień pieców, itp. Nie będzie pękać, no i wielki plus, że to prawdziwy materiał izolacyjny.

 

Jasna świeczka, taka prawie biała, ma ok 1250 i niestety temperatury powyżej są już praktycznie "białe", tylko bardziej lub mniej ciepłe w barwie i różniące się przede wszystkim jasnością, a kolorem nie bardzo.

ForgingTemperatureColors.jpg.2948a858581b782185f5321c0006d96050193f5fdb5--steel-forgingcolours.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie czyściutko ,ale palisz chyba lekkim opałem sypnij tam coś mocniejszego dla testu  ;)  :D

Palę Mysłowice Wesoła chyba nie należy do najsłabszych :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę się wtrącić odnośnie temperatury.

W swoim kotle mam czujnik żaru czyli termoparę typu K która wedle dokumentacji wytrzymuje do 1200C. Na Wesołej widziałem tam ponad 900C więc takiego rzędu temperatury trzeba brać pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc paliwa nie ma tu krytycznego znaczenia. Obniżony z 19cm do 12 cm deflektor powoduje, że spalanie na małych mocach rozpoczyna się trochę wcześniej i kończy przy lepszych temp. Nieco inaczej wygląda rozkład stref w palniku, ale to wystarczy, aby różnica końcowa była duża. Wpływ deflektora na małych mocach widać po wymienniku - akceptowalny. Po opanowaniu strony chemicznej spalania i strony technicznej pozostaje jeszcze strona ekonomiczna, która może wymuszać pewne kompromisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palę Mysłowice Wesoła chyba nie należy do najsłabszych :huh:

No faktycznie to nie jest najsłabszy opał ,możliwe że to jakaś mieszanka ze składu z  typem 31 na stronie PGG nie wystepuje jako ekogroszek tylko groszek II czyli wygląda jakby nie było atestu na te paliwo ma więcej popiołu i siarki stąd taki szaro żółty wymiennik ,tak czy inaczej spalanie masz czyściutkie :D

 

 

Moc paliwa nie ma tu krytycznego znaczenia.

Moc paliwa chodzi mi o typ węgla ,mocniejszy czyli bardziej kaloryczny,więcej smoły ,gazów palnych i bardziej spiekający wtedy trudniej utrzymać wymiennik w czystości .

Edytowane przez marcus312
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.