Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Chwałowicami, Rymerem i Jankowicami tylko orzechem, Wesołą orzechem II.

Jankowice co prawda teraz definiowane są jako typ 33, ale pamiętam, że jeszcze w zeszłym roku był to typ 32.

Prawdopodobnie zmiana ściany, a co za tym idzie zmiana parametrów węgla.

Edytowane przez lysy1l
Opublikowano (edytowane)

A trzeba rusztować w trakcie palenia czy pali się do końca bez potrzeby ingerowania?

 

Nie rusztuję w trakcie palenia bo albo jestem w pracy, albo gdy pale na noc to śpię. Pali się do końca, tylko z komory spalania trzeba wybrać spieki popiołu, które są za duże by przelecieć przez ruszt. Poza spiekami popiół jest miałki i nie śmierdzi siarką jak ten z poprzedniego węgla.

 

 

Śmiało kupuj 32.1 z Bobrka, Wesołej lub Chwałowic i nie powinno być problemów ze spiekaniem. Moim zdaniem te kalafiory biorą się z jakiegoś incydentalnego zanieczyszczenia węgla skałą płonną, albo ze sposobu spalania - wysoka temperatura paleniska powoduje topnienie i spiekanie się popiołu. Miałem kiedyś taki węgiel z Rymera, który szlakował tak, że po całodziennym paleniu wyciągałem z kotła spore żużlowe spieki, ale zdarzyło mi się to tylko w jednym sezonie.

Problem ze spiekaniem możesz napotkać w węglach z kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego - Wujek, Staszic, Wieczorek, bo to wysokokaloryczne węgle w większości 32.2, a nawet 33 o sporej już spiekalności.

 

Kolego lysy1l masz całkowitą rację, nie chodzi o spiekalność węgla tylko o stapianie się popiołu w kalafiory wynikające ze skalnego syfu który jest w węglu. Polecam Bobrek choć daleko mu jeszcze do dobrego węgla 33, za którym tęsknię.

Edytowane przez pepito82
Opublikowano

Pepito, nie wiem czy wiesz, ale masz od niedawna w Radzionkowie bardzo dobry jakościowo i niedrogi węgiel typu 32.2 29-30 Mj/kg z ponownie otwartej kopalni im.Powstańców Śląskich. Jest dostępny w sortymencie orzech I, czy dość grubym. Do kupienia w Bytomiu w granicach 620 zł/tonę z transportem, na kopalni pewnie jeszcze taniej. Dowiedziałem się o nim dzisiaj całkiem przypadkowo przy załatwianiu kostki z Sobieskiego, którą wytargowałem za 660 zł z transportem do domu.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

witam .mam górniaka od 3lat .gdy go kupowałem targały mną różne myśli Brałem pod uwagę kilka firm,ale padlo na TILGNERA KW-GR .pałiłem różnymi miałami .ale piec nie spełniał moich oczekiwań.komora zasypowa mieści 50 dm3 opału.Przy miałe kupionym na składowisku w Gorzycach 23-17-1,1 piec pracuje między 36 a 48 godzin .W mieszkaniu o pow.175m2 jest temp.20-22.Tak wysoką stałotalność uzyskuje paląc od góry.dodam jeszcze że taki wynik zrobiłem ze sterownikiem TORNADO.Za nim go opanowałem mineły 3 sezony ale było warto .Ma mnóstwo parametrów do ustawienia w tym jakość opalu.czyniłem też próby z groszkiem ,ale były nie udane .Kolejne podejścia dały lepsze rezeltaty .Ale stwierdzilem ,że gdy miał jest dobrej jakości nie trzeba kombinować.

Edytowane przez kaibuk
Opublikowano

Witam,

kocioł miałowy KWM-SG eksploatuję juz 5 rok.Obecnie doszłam do wniosku,zeby trochę ograniczyć zakurzenie klatki schodowej/bo po wymianie nie

zmiescił się w piwnicy i został zamontowany na parterze budynku/ i pomyślałam,żeby przejść na ekogroszek.Przeglądając to forum wydaje mi się,że mam

rację.Proszę o informację czy ktoś pali ekogroszkiem z czeskich kopalń,mam tutaj na mysli kopalnie Ledvice i Komorany.Mieszkam przy granicy z Republiką

Czeską stąd to pytanie.Za 1 tonę płacę ok660-700zł.Na cały okres grzewczy muszę zakupić 10 ton miału/ stary dom na wsi ok.250mdo ogrzania/po400zł-

może uda się oprócz oszczędności w sprzątaniu,zaoszczedzić równiez kasę.Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Dlaczego akurat czeski ekogroszek? Palić zwykłym, polskim groszkiem 8-35 mm.

Kwota 660-700zł za czeski ekogroszek jest nie do przyjęcia ze względu na jego niską kaloryczność poniżej 20 Mj/kg. Za te pieniądze kupisz bez problemu polski węgiel kamienny groszek, o dużo większej wartości opałowej.

Edytowane przez lysy1l
Opublikowano

Witam,

zrobiło się ciepło ,narazie odpuściłam sobie temat ekogroszku.Opał najlepiej kupować latem,do tej pory wczytam się w forum i będę mądrzejsza.Już teraz widzę,ze chyba mam za duży piec i boje się,że ekogroszek bedzie mi gotował wodę w piecu.Miał miałam opanowany, a przygodę z ekogroszkiem nie!!!

Znalazłam na Allegro firmę sprzedającą workowany miał wzbogacony ekogroszkiem.Firma jest z okolic Nowego Sącza - może ktoś słyszał o nich ?Zadałam im pytanie jak mam palić tym wynalazkiem ,bo miał spala się wilgotny a ekogroszek suchy - jak to pogodzić - nie wiem.Czekam na odpowiedz.Pozdrawiam.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami z tymi, którzy może kiedyś trafią do tego tematu tak jak ja trafiłem kiedy wpadłem na pomysł palenia groszkiem. Wszystkie próby wykonane w podobnych warunkach, tj temperatury w okolicach zera na zewnątrz (od -3 do +3 st.). Temp. zadana na sterowniku to 52 stopnie.

 

Zasyp 30kg miału po 510zł. za tonę wystarczy na około 12 godzin palenia. To daje 1,28 zł. za godzinę

 

Zasyp około 28 kg. groszku 30MJ po 720zł. za tonę palił się przez 17 godzin. To daje około 1,20 zł. za godzinę. Przy czym temperatura mimo zadanej 50 przez niemal cały czas wahała się w granicach 55-60 st. na samych przedmuchach. Klapka od dmuchawy delikatnie się nie domyka, więc cały czas był minimalny dopływ powietrza.

 

Dodatkowo za groszkiem przemawia minimalna ilość popiołu i bardzo krótki czas dogasania. W zasadzie, kiedy temperatura zaczyna spadać poniżej zadanej, to od razu można czyścić palenisko i palić od nowa. Przy miale ten proces jest bardzo długi i prowadzi do dużego spadku temperatury w obiegu CO.

  • 3 lata później...
Opublikowano

Witam serdecznie, 

Chciałbym dowiedzieć się kilku ważnych informacji nt palenia Eko groszkiem. 

 

Posiadam pięć mialowy i dzisiaj zaspałem Eko groszkiem, niestety temperatura skończyła pod 95 stopni... obeszło się bez większych problemów, ale czytając powyższe wypowiedzi zrobiłem na tyle na ile ogarnąłem temat i coś poszło nie tak. Rozumiem, że klapka na dmuchawie to dzyndzel który podczas dmuchania otwiera klapke aby mogło dostać się powietrze ? Jeżeli tak to problem jest taki, że po wyłączeniu nadmuchu ten dzyndzel leży w poziomie, ale pracuje czyli odbija się góra dół..... proszę o pomoc w tym temacie 

 

Czas między przedmuchami ustawiony na 6 min. 

Minimalny nadmuch ??? Ile ustawić? 

Maksymalny nadmuch ??? Ile ustawić? 

 

20181029_233608.jpg

20181029_233618.jpg

20181029_233628.jpg

  • 1 rok później...
  • 2 lata później...
Opublikowano
W dniu 21.01.2013 o 17:10, daromega napisał:

Od kiedy zacząłem ten temat paliłem cały czas eko-groszkiem. Jednak tej zimy groszek nie pasuje mi zupełnie w porównaniu z tym co było w ubiegłym roku na składach. Albo mam sadze że kalafuty wiszą po 10 cm, albo wyjechał zasyp z pieca i nie trzymał pełnej doby, a zaledwie z 20 godzin. Próbowałem wszystkich dostępnych rodzajów i nie dobrałem jak poprzednio niczego godnego uwagi, a ceny astronomiczne za eko.

 

Przypomniałem sobie że ktoś pisał tutaj o węglu orzechu i paleniu nim w miałowcu. Na próbę ostatnio kupiłem więc węgiel orzech wysokokaloryczny 28,000. Rozpalanie od góry bo tylko tak jest efektywnie choć orzech dłużej się rozpala od groszku. Wnioski takie mam po dwóch tygodniach :

 

-Zasyp na 3/4 a nie na full pod drzwiczki wystarcza na dobę. Oczywiście rozpalanie o góry

 

-Rozpalanie bez dmuchawy na odkręconych drzwiczkach i przy 55 zakręcam i załączam dmuchawę żeby utrzymywała tą temperaturę. Włącza się bardzo rzadko – prawie wcale.

 

-Stałopalność na mniejszym zasypie podobna a nawet nieco dłuższa i zupełnie inne ciepło niż z tej tegorocznej „eko-ściemy”

 

-Temperatura przy tych mrozach jakie mammy na kotle 55 i wahania +/- 1-2 stopnie więc bardzo stabilnie trzyma, a w chacie 22-23 stopnie

 

W następny etapie doświadczeń kupię jeszcze tzw. kęsy. Drzwiczki do zasypu są spore, więc na spód dam te dwa - trzy kęsiska na górę orzech i zobaczę. Powinno jeszcze dłużej trzymać ciepło niż na samym orzechu. Ceny węgla też są niższe u mnie bo 780 a nie 850 jak eko-groszku. Popiołu jest nieco więcej niż z eko ale nie wiele bo z zasypu pół wiaderka.

 

Myślę nad przerobieniem na zamykane drzwiczki, założeniu miarkownika, wywaleniu dmuchawy i koniec wynalazków i wodotrysków w kotłowni. Tak jak ze wszystkim co ma dopisek „EKO” omijam również od tego roku w paleniu.

dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem na przełomie kilku lat. to bardzo cenne 🙂
możesz doprecyzować jaki węgiel zastosowałeś? orzech I czy orzech II? i z jakiej kopalni?

Opublikowano (edytowane)

Ja kupowałem z lokalnego składu Orzech I Ziemowita bo taki ciągnęli na lokalny skład. Groszków przerobiłem wiele. Najwięcej i najdłużej przez obecną sytuacją paliłem Bartexem Gold. Bezproblemowy groch był, bo teraz cenowo poza zasięgiem.

Edytowane przez daromega
Opublikowano
21 godzin temu, daromega napisał:

Ja kupowałem z lokalnego składu Orzech I Ziemowita bo taki ciągnęli na lokalny skład. Groszków przerobiłem wiele. Najwięcej i najdłużej przez obecną sytuacją paliłem Bartexem Gold. Bezproblemowy groch był, bo teraz cenowo poza zasięgiem.

z tego co piszę BORA Ziemowit to węgiel płomienny:

W dniu 7.06.2022 o 05:19, BORA napisał:

Przy górnym spalaniu będzie do opanowania.

Ja bym się skupiał na weglach orzech II , kopalnia WESOŁA, STASZIC , ostatecznie JANKOWICE. Z węgli gazowych.

Ale tak naprawdę bezproblemowe w to węgle płomienne orzech II z kopalni ZIEMOWIT lub PIAST.

Czy węglami gazowymi da się uzyskać takie efekty jak u Ciebie?

Opublikowano

Paląc od góry spalisz wszystko. Nawet Marcela palą z powodzeniem. Głowy sobie tym nie zawracaj. Bierz to co masz dostępnego i w najlepszej ofercie cenowej.

Opublikowano

Węgle płomienne łatwiej się prowadzą w spalaniu i przysparzaja mniej problemów. Masz zaklepany taki węgiel to bierz bez wahania ale jeśli polujesz na PGG...bierz co się trafi bo możesz zostać bez opału na zimę. Węgle gazowe da się także spalić ale jest to trochę bardziej wymagający węgiel . No i oczywiście syfi komin i kocioł. Skoro jednak tylko taki jest w ofercie, ja bym nie czekał na cud i brał co jest dostępne. 

Jedynie Bielszowice to naprawdę trudny węgiel. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.