Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Groszek z kwk marcel zamiast EKOGROSZKU


adamsjz10

Rekomendowane odpowiedzi

Marcus312 ma rację dziś byłem świadkiem rano do pracy a ogień zgasł... Może gdyby to był eko to dmuchawa by rozdmuchała ale z Marcela zrobił się spieki i po rozbiciu go były grube kawałki gasnącego węgla i nawet zwiększenie nadmuchu już tego nie obudziło... Palnik i jazda no i powrót do poprzednich ustawień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo spieki to już głównie koks (a z tych mocnych węgli to taki fajny koks). Taki koks bez powietrza i  temperatury szybko gaśnie (jak to koks). Paląc w dwustanie trzeba w podtrzymaniu zwiększyć siłę dmuchawy i długość jej pracy. 

A jeżeli gaśnie w Pidzie to znaczy, że ktoś przesadził z długością przerwy podawania. Węgiel niby jest w palniku, ale się nie pali. To sam odgazowany koks, a sam koks potrzebuje więcej powietrza żeby się palić.  Bez świeżego węgla, w którym się palą gazy piec zgaśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To wygląda jakbyś go lekko lekko pobrudził popiołem 😀. Moim zdaniem mieszać z czymś co się nie spieka. Może być węgiel z zerowym RI, może być pellet, zrębka drobna, jakieś zboże. Generalnie z racji słabej dostępności oraz ceny węgla zalecam drobną, suchą biomasę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, przecież napisałem z czym mieszać. Wykombinuj na próbę trochę jakiegoś towaru, zmieszaj i spal obserwując wyniki. Metodą, prób i błędów dojdziesz do prawidłowych proporcji. Ustawieniami nie przeskoczysz wysokiej spiekalności koksowej. Ten węgiel nie powinien znaleźć się zasobniku Twojego kotła. Wiadomo, jest jak jest, więc trzeba sobie radzić. Podałem gotowe i skuteczne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomieszane z groszkiem będzie dobrze szło. Mogą być grubsze trociny, pellet niekoniecznie A1, zboże, pestki wiśni itp. Ogólnie drobna sucha biomasa się nada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś ma jeszcze sporo ustawień do sprawdzenia przed sobą. Na razie produkujesz całkiem niezły koks! 😀 Tutaj czas spalania jest chyba niewystarczający, czyli dłuższa przerwa w podawaniu + koronka. Co do spieków, to cie pociesze, że  za drugim razem już nie spaieka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W sumie ciekawy temat. Tłok z koksującym węglem. O takim połączeniu nie słyszałem, ale przewiduję katastrofę, bo trudniej to opanować na normalnym węglu niż kotły z podajnikiem ślimakowym. Tutaj jest jeszcze Marcel, więc pewnie typ 33

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.11.2022 o 02:39, Andrzej2006 napisał(a):

Ktoś ma jeszcze sporo ustawień do sprawdzenia przed sobą. Na razie produkujesz całkiem niezły koks! 😀 Tutaj czas spalania jest chyba niewystarczający, czyli dłuższa przerwa w podawaniu + koronka. Co do spieków, to cie pociesze, że  za drugim razem już nie spaieka..

Koronką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych właścicieli zakładów koksowniczych, pobratymców!

Oczywiście wstępem żartobliwe, ale niestety również zostałem właścicielem marcela i podziele sie moimi uwagami

Ustawień chyba nie ma sensu podawać, bo każdy piec inny i inaczej działa.
Jedyne co moge zaznaczyć to:
a) - Zdecydowanie słabszaa dmuchawa. Przy mocnej dmuchawie robi się brzydka ''kulka'' z pęknieciami po bokach z których wydobywają się takie płomyczki, z których ciężko dogrzać piec.
U mnie dmuchawa (w PiD) działa w zakresie 5-10% (w skali do 73), ale nie bierzcie tych wartości za przykład, bo u mnie powyżej 20% jest ciąg jak w odrzutowcu. 
Przy takiej dmuchawie, żar mniej więcej zostaje zachowany dookoła i jakoś temperature trzyma. Na środku rośnie tylko monolit koksowy który spada do popielnika i w miare to idzie.
Podawanie to jakieś 6 sekund, z przerwa 40, ale, że to PID, to najlepiej spalanie wychodzi, jak pid ma modulacje na poziomie 10-20% i przerwa podania wydłuża się do jakichś 2 minut około. nie znam dokładnej przepustowości podajnika, ale coś między 10kg a 13kg na godzinę.
b) podtrzymanie - praca częsta, podawanie rzadkie. U mnie ustawienie to co minute, przez 30 sekund na 12%. Co 9 minut podawanie - 6 sekund. Nie miałem sytuacji zeby mi zgasło coś w podtrzymaniu (jak jeszcze cieplej było, bo pid to teraz chodzi na modulacji non stop co w sumie jest pożądane). No i nie było sytuacji ze przygasający węgiel kopci, a marcel przy przygasaniu to jeden smród. (Zachowałem jeszcze empatie do sąsiadów....)
Zaczynał kopcić jak przerwa na nadmuch wynosiła 2 minuty. 
c) Zmieszanie marcela z jego skoksowaną wersją (i jakimiś resztkami popiołu) powoduje niestety bankructwo zakładu koksowego, bo z popielnika można wyciągnąć dosłownie bryłeczki wielkości ziaren kukurydzy i masa popiołu. Więc dobrze. Sprawuje się to. Do czasu, aż partia koksu się nie skończy..
Ogień jest zdecydowanie słabszy niestety, ale w tym momencie można podbić dmuchawę czy skrócić czas przerwy.

Ps. nie bedąc świadomym jeszcze jakim świnstwem jest spalsadz, użyłem tego trochę na 80kg węgla, ale sadza nadal przyrasta na wymienniku tak czy siak. Na spieki nie wpływa w żaden sposób.

No i czyszczenie wymiennika co 4 dni jest już wpisane w kalendarz, bo po chwili zaczyna się problem z ''brak przyrostu temperatury'' 🙂
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam co zostało powiedziane już. Pierwsze przymrozki za nami. Na marcelu trzeba dość radykalnie wydłużyć przerwe podawania i zjechać z powietrzem w dół. U siebie aktualnie mam zadane 60st i kocioł ledwo co dobija do niego bo tak nisko zszedłem z nastawami co skutkuje ładnie dopalonym groszkiem. Po 2 dniach już widać sadze 🙂 płomień słabiutki w sumie to bardziej żar niż ogień, ale narazie to wystarcza do ogrzania. Jak przyjdzie prawdziwa zima i bedzie trzeba mocniej dmuchać to zapewne pojawią sie spieki, które bede przepalac jeszcze raz lub domieszam MaxiReta {o ile cos to da bo on sam tez ma wys. kalorycznisc}.

Podsumowując obawiałem sie tego groszku w piecu na eko bo wyboru nie bylo, ale nie taki wilk straszny jak go malują :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jonatan napisał(a):

Witam szanownych właścicieli zakładów koksowniczych, pobratymców!

Oczywiście wstępem żartobliwe, ale niestety również zostałem właścicielem marcela i podziele sie moimi uwagami

Ustawień chyba nie ma sensu podawać, bo każdy piec inny i inaczej działa.
Jedyne co moge zaznaczyć to:
a) - Zdecydowanie słabszaa dmuchawa. Przy mocnej dmuchawie robi się brzydka ''kulka'' z pęknieciami po bokach z których wydobywają się takie płomyczki, z których ciężko dogrzać piec.
U mnie dmuchawa (w PiD) działa w zakresie 5-10% (w skali do 73), ale nie bierzcie tych wartości za przykład, bo u mnie powyżej 20% jest ciąg jak w odrzutowcu. 
Przy takiej dmuchawie, żar mniej więcej zostaje zachowany dookoła i jakoś temperature trzyma. Na środku rośnie tylko monolit koksowy który spada do popielnika i w miare to idzie.
Podawanie to jakieś 6 sekund, z przerwa 40, ale, że to PID, to najlepiej spalanie wychodzi, jak pid ma modulacje na poziomie 10-20% i przerwa podania wydłuża się do jakichś 2 minut około. nie znam dokładnej przepustowości podajnika, ale coś między 10kg a 13kg na godzinę.
b) podtrzymanie - praca częsta, podawanie rzadkie. U mnie ustawienie to co minute, przez 30 sekund na 12%. Co 9 minut podawanie - 6 sekund. Nie miałem sytuacji zeby mi zgasło coś w podtrzymaniu (jak jeszcze cieplej było, bo pid to teraz chodzi na modulacji non stop co w sumie jest pożądane). No i nie było sytuacji ze przygasający węgiel kopci, a marcel przy przygasaniu to jeden smród. (Zachowałem jeszcze empatie do sąsiadów....)
Zaczynał kopcić jak przerwa na nadmuch wynosiła 2 minuty. 
c) Zmieszanie marcela z jego skoksowaną wersją (i jakimiś resztkami popiołu) powoduje niestety bankructwo zakładu koksowego, bo z popielnika można wyciągnąć dosłownie bryłeczki wielkości ziaren kukurydzy i masa popiołu. Więc dobrze. Sprawuje się to. Do czasu, aż partia koksu się nie skończy..
Ogień jest zdecydowanie słabszy niestety, ale w tym momencie można podbić dmuchawę czy skrócić czas przerwy.

Ps. nie bedąc świadomym jeszcze jakim świnstwem jest spalsadz, użyłem tego trochę na 80kg węgla, ale sadza nadal przyrasta na wymienniku tak czy siak. Na spieki nie wpływa w żaden sposób.

No i czyszczenie wymiennika co 4 dni jest już wpisane w kalendarz, bo po chwili zaczyna się problem z ''brak przyrostu temperatury'' 🙂
 

Czyli wrzucac to jeszcze raz do kosza z groszkiem?16677190881778308406702277371818.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wrzuceniem warto przesiać, żeby zbyt dużo popiołu się nie dostało. Przyspiesza on degradację mechanizmu podawania paliwa.

Edytowane przez MrWolf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem caly post masakra ,tez kupilem wegiel Marcel na razie lezy na dworze bo polupie go dla bezpieczenstwa mechanizmu slimaka ,to da sie zrobic bez problemu ale to co piszecie to wlosy sie jeza na glowie jak to cos spalic poprawnie , mam go 2 tony tylko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym był w takiej sytuacji to bym kupił 2-3 tony pelletu przemysłowego czy tam z łuski słonecznika, zmieszał i spalił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, marekd napisał(a):

Przeczytalem caly post masakra ,tez kupilem wegiel Marcel na razie lezy na dworze bo polupie go dla bezpieczenstwa mechanizmu slimaka ,to da sie zrobic bez problemu ale to co piszecie to wlosy sie jeza na glowie jak to cos spalic poprawnie , mam go 2 tony tylko .

W podajniku kruszy się i idzie ciszej niż ekogroszek z energo którym wcześniej.palilem... problem tylko ze popielnik pełny co dzień...ale będę przesiewał tak jak tu Koledzy radzili...wymieszam z powrotem do palenia... nie ma wyjscia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.  Mam kocioł z podajnikiem tłokowym defro akm duo 19kw ( widziałem na forum że ktoś już pisał o takim kotle) i 3 tony zakupionego groszku Marcel. Do tej pory opalałam dom drewnem ze względu na taką możliwość. Teraz przy niższych temperaturach trzeba było spróbować spalić trochę groszku. Przy pierwszych próbach na ustawieniach z zeszłego roku z eco groszku Carbon kupionego w castorame  groszek nie chciał się palić szczególnie w podtrzymaniu i mocno się spiekał. Postanowiłem do groszku dosypać 10% owsa i dodatkowo wymieszałem z odrobina wapna. Rezultat jest taki że pozbyłem się spieków oraz dym z komina jest szary a nie czarny tak jak przy pierwszych próbach. Niestety dosyć dużo jest niedopalonego węgla czy tez koksu. Zmniejszanie częstotliwości podawania skutkuje tym że kocioł nie potrafi osiągnąć temperatury zadanej. Zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami. Pierwsza to skruszenie groszku do uziarnienia ecogroszku żeby lepiej się dopalał lub próby wymieszania z pelletem w proporcji 1/1 ostatecznie myśle o pomieszaniu z ecogroszkiem.

Edytowane przez Protom92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz nie mieszam też mam pełną tace na dzień koksu i go odsiewam od popiołu węgiel spalony we worki i na wiosnę... Testowałem już mieszanie z tym spalonym i jest jak na eko idzie więcej temperatury już tak nie dobija ale popiołu za to jak na lekarstwo. Teraz palę samym Marcelem z wapnem i podniosłem dmuchawę i zwiększyłem częstotliwość i długość podawania spieki jak ktoś pisał są duże ale za to temperatura szybko dobija i kocioł czuwa też więcej niż podaje. Zrobiłem tak bo jak przyszły pierwsze mrozy na oszczędnych ustawieniach piec nie dobił do danej temperatury przez całą noc a spieki i tak trzeba odsiewać więc co mi szkodzi robić to dłużej jak i tak codziennie to robię. Najważniejsze żeby było ciepło panowie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Marcelowiczow , powiedzcie mi jaki popiol ma byc z tego marcela .Slalilem go na retorcie i widze ze jest szary koks jak piszecie to co jak bede palil z podajnikiem to co spadnie z powrotem do zasobnika z nowym marcelem ?

Jak to ma tak wygladac to masakra .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.