Groszek z kwk marcel zamiast EKOGROSZKU

[MrWolf]

Za drugim podejściem się dopala?

[daromega]

4 godziny temu, siwy89 napisał:

Tak wygląda mój cały system ogrzewania ten odpad to po 2 dobach

Pozostaje tylko współczuć. Jak ja bym miał się w takie brudy babrać to bym się załamał. Tym bardziej w kotle podajnikowym gdzie z zasady ma być ciepło, miło i przyjemnie, a nie jak wyrobnik w kołchozie odsiewać pipiół od koksu codziennie usmolony i zakurzony. Ja nie wyjąłem szuflady w moim bo wolę ją wynieść co dwa dni niż wygarniać luzem i kurzyć. Czyściej i szybciej - ale cześciej. Jednak cala operacja to jest doslownie 3 minuty co 2 dni i kocioł ogarnięty. Reszta dzieje się sama. Na to co pokazałeś nie mam słów.

[siwy89]

15 godzin temu, berthold napisał:

To bardzo fajny węgiel mocny i mało popiołu ale podstawowa sprawa z nim to po pierwsze wydłużyćczas przerwy w podawaniu o co najmniej 100 procent oraz zmniejszyć ilość powietrza ten węgiel spala się idealnie ale potrzebuje więcej czasu i wież mi nie będzie żadnych spieków czy nie dopałów tylko konieczna radykalna zwiększona przerwa w podawaniu .

ps dodam że spalałem Marcela na najmniejszym pancerpolu ba spalałem nawet Rydułtowy a to już całkiem gigant bo typ silnie koksujący 34 a spalał się idealnie popiołek jak z cygarety sypki i bardzo mało tylko zwiększenie przerwy w podawaniu i to radykalne a i spalanie zmniejsza się prawie o 1/3 .

 

24 minuty temu, daromega napisał:

Pozostaje tylko współczuć. Jak ja bym miał się w takie brudy babrać to bym się załamał. Tym bardziej w kotle podajnikowym gdzie z zasady ma być ciepło, miło i przyjemnie, a nie jak wyrobnik w kołchozie odsiewać pipiół od koksu codziennie usmolony i zakurzony. Ja nie wyjąłem szuflady w moim bo wolę ją wynieść co dwa dni niż wygarniać luzem i kurzyć. Czyściej i szybciej - ale cześciej. Jednak cala operacja to jest doslownie 3 minuty co 2 dni i kocioł ogarnięty. Reszta dzieje się sama. Na to co pokazałeś nie mam słów.

Rozumiem że też palisz czystym Marcelem? Mi to zajmuje nie 3 a 10 min co 2 dni a wcześniej w życiu paliłem w takich piecach że i tak jest mi wygodnie tyle że ciasno od tych wszystkich misek itd... mamy czasy takie a będą gorsze więc nie narzekam a jak mam sprzedawać używany węgiel a uwiez po zdjęciach są chętni to wolę go wrzucić po raz kolejny do spalenia

[Kijasr]

Jak się ochłodzi to będzie jeszcze gorzej

[daromega]

11 godzin temu, siwy89 napisał:

Rozumiem że też palisz czystym Marcelem? 

Nie. Nie kupił bym węgla silnie koksującego do podajnika. Obecnie palę Karlikiem.

[Adrian81]

Tak wygląda u mnie popiół. Opał to groszek z Marcela, pomieszany trochę ze zrębką . Palę dwa razy dziennie. 4-10 rano i potem 17-22. 

[suchy12345]

W dniu 23.04.2022 o 20:36, PawelPZ napisał:

jak narazie testuje różne ustawienia i jest lepiej ... powiedziałbym że mam nadzieję że dojdę do akceptowalnych efektów, tylko nie wiem jak to się będzie miało do temperatur kiedy na zewnątrz termometr pokaże minus. Przerażenie minęło i jeśli kogoś to będzie interesować podzielę się z zdobytym doświadczeniem. 

Zapodaj ustawienia...

[Andrzej2006]

Tutaj jest ciekawy filmik, z dodatkowym rusztem na drewno w takich piecach. Uważam , że to bardzo dobry pomysł. To pozwala zaoszczędzić węgiel na przyszłość.

 

[PawelPZ]

17 godzin temu, suchy12345 napisał:

Zapodaj ustawienia...

Czas podawania: 8s

Przerwa podawania: 120s

Wentylator: 20%

Praca podtrzymania: 10s

Przerwa podtrzymania: 7min30s.

Wentylator w podtrzymaniu 60s

Czas przerwy went. w podtrzymaniu: 4min

ale jeszcze to poprawiam bo efekty są różne w zależności od temp. na zewnątrz i spróbuje dodawać wapna od dziś. Jeśli o mnie chodzi nie żałuję że kupiłem 😉

 

[Andrzej999]

Witam mam groszek z Marcela i kocioł defro sigma 5 jak wam się spała w tym kotle groszek bo mi tak sobie ma ktoś jakieś dobre ustawienia do tego kotła ja mam podawanie 3s przerwa podawania 50s siła nadmuchu 50% niema jakiś wielkich spiekow ale i tak w popielniku trochę niedopalonego jest proszę o jakieś wskazówki co jeszcze lepiej zrobić. 

Edytowane 13 Października 2022 przez Andrzej999

[kamkla91]

Witam serdecznie 🖐️ 

Jak większość was tutaj również jestem ofiarą nieświadomego zakupu tego węgla 🙃 żona polowała 3 miesiące na groszek no i w końcu kupiła... Marcela 🤣 ale na szczęście tylko 2t 🤪 nie dawało mi to spokoju od samego początku dlaczego ten opał nosi nazwę "groszek", a nie eko groszek. No i sprawa się wyjaśniła, gdy zacząłem czytać. Póki co jeszcze nie dramatyzuje ponieważ nie mam go u siebie. Czekam na dostawę. No, ale domyślam się, że może być różnie. Moje pytanie brzmi czy ktoś z Was mieszał ten opał z pelletem? 

[MrWolf]

To jeden ze sposobów poradzenia sobie z węglem o dużej spiekalności koksowej. Proporcje trzeba dobrać samemu, ale taka mieszanka pójdzie zdecydowanie lepiej.

[berthold]

A ja mówię że to był jeden z najlepszych że tak przewrotnie powiem ekogroszków bo w moim małym kociołko gdzie na Piast czyli retopal jechałem 4 doby a na marcelu 6 do nawet 7 dób a to już coś znacznego tylko obowiązuje jedna zasadnicza zasada on ma poleżeć więc w moim mały najmniejszym pancerpolu z 35 sek przerwy w podawaniu zwiększyć musiałem do 75 sekund i ciutkę zmniejszyć powietrze i szedł idealnie a popiołek jak z cygarety zresztą są tu chyba nawet zdjęcia z tego eksperymentu są też ze spalania Rydułtów a to już totalny hardkor i spokojnie dawało radę duuużo lepiej niż te ruskie gówno pod nazwą stabek przy nim to dopiero dowiedziałem się co to są spieki czego nigdy nie widziałem na silnie koksującym węglu ale ile razy można to powtarzać ? nudnie się robi .

[Zoka]

20 godzin temu, berthold napisał(a):

A ja mówię że to był jeden z najlepszych że tak przewrotnie powiem ekogroszków bo w moim małym kociołko gdzie na Piast czyli retopal jechałem 4 doby a na marcelu 6 do nawet 7 dób a to już coś znacznego tylko obowiązuje jedna zasadnicza zasada on ma poleżeć więc w moim mały najmniejszym pancerpolu z 35 sek przerwy w podawaniu zwiększyć musiałem do 75 sekund i ciutkę zmniejszyć powietrze i szedł idealnie a popiołek jak z cygarety zresztą są tu chyba nawet zdjęcia z tego eksperymentu są też ze spalania Rydułtów a to już totalny hardkor i spokojnie dawało radę duuużo lepiej niż te ruskie gówno pod nazwą stabek przy nim to dopiero dowiedziałem się co to są spieki czego nigdy nie widziałem na silnie koksującym węglu ale ile razy można to powtarzać ? nudnie się robi .

Jaka moc tego palnika? Ja mam 17kW Sas+pancerpol i męczę się już miesiąc z dobieraniem nastaw.

Edytowane 16 Października 2022 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[HarryH]

Natomiast u pozostałych 10 000 000 właścicieli kotłów węgle koksowe się spiekają. Musisz sobie ten cud wystawić na klombie przed domem, jak kosiarkę konną przed pgr.

[Piecuch19]

Czasem kupiony węgiel nie ma nic wspólnego z deklarowaną u sprzedawcy jego nazwą i parametrami.

[berthold]

8 godzin temu, HarryH napisał(a):

Natomiast u pozostałych 10 000 000 właścicieli kotłów węgle koksowe się spiekają. Musisz sobie ten cud wystawić na klombie przed domem, jak kosiarkę konną przed pgr.

No w sumie to on już stoi co prawda nie na klombie bo nie chce mi się go wyciągać z piwnicy ,mam pompę ciepła i sobie chwalę bo i taniej zdecydowanie a o wygodzie nie wspominam to oczywiste ,  jak kierownik kotłowni fajtłapa to co ja poradzę ?

Zoka , mój pancerpol to 10-15 kw ten najmniejszy z rurą podajnika 60 mm , nastawy głównie czas przerwy poleciały o ponad 120 proc w górę .

Edytowane 16 Października 2022 przez berthold

[Kijasr]

Berthold pieprzysz głupoty, nie rozumiesz jednej rzeczy jak ktoś ma większe zapotrzebowanie na moc to tego nie spali na pyłek.

[MrWolf]

Nie kierownik kotłowni fajtłapa, tylko niewłaściwe paliwo. Widziałeś może w instrukcji jakiekolwiek kotła z podajnikiem wzmiankę, że można palić węglem koksującym? Zawsze jest typ 31, ewentualnie 32. To, że Tobie się udawało nie znaczy, że reszcie też ma to wyjść. Brat miał w tamtym roku kupionych kilka worków z marketu budowlanego. Było to ewidentnie przemieszane z czymś mocno koksowym, bo co by się nie ustawiło, w popielniku był niedopał. 

[berthold]

Godzinę temu, Kijasr napisał(a):

Berthold pieprzysz głupoty, nie rozumiesz jednej rzeczy jak ktoś ma większe zapotrzebowanie na moc to tego nie spali na pyłek.

W tym może coś być nie zaprzeczam ,u mnie zapotrzebowanie było małe i faktycznie się to mogło sprawdzać .

[BORA]

Kaloryczny nigdy nie będzie w górniaku odpowiedni , w podajniku tym bardziej. Może i się będzie spalal jakoś tam ale syf i walka z nastawami , sadzą i spiekami czy koksem , zagwarantowana niestety. Nic mnie nie przekona że takich problemów nie będzie. One będą , jedyny plus to to, że jest zapas na mroźne dni . Jedyny plus.

[Outsider]

W dniu 13.10.2022 o 23:11, Andrzej999 napisał(a):

Witam mam groszek z Marcela i kocioł defro sigma 5 jak wam się spała w tym kotle groszek bo mi tak sobie ma ktoś jakieś dobre ustawienia do tego kotła ja mam podawanie 3s przerwa podawania 50s siła nadmuchu 50% niema jakiś wielkich spiekow ale i tak w popielniku trochę niedopalonego jest proszę o jakieś wskazówki co jeszcze lepiej zrobić. 

Jak dobrze pamiętam to trzy albo cztery sezony miałem podobny węgiel. Przy podawaniu 5 sek z przerwą dochodziłem do 120 - 140 sek.

Żeby dobrze spalić taki węgiel, musi on " poleżeć " na palniku. Generalnie trzeba zejść z mocą palnika. Wydłużaj przerwę i zmniejsz nadmuch. A kocioł niech pracuje nawet non stop. Lepiej dla kotła i dla zużycia opału. 

[berthold]

Godzinę temu, berthold napisał(a):

W tym może coś być nie zaprzeczam ,u mnie zapotrzebowanie było małe i faktycznie się to mogło sprawdzać .

Zapomniałem dodać że u mnie szedł w PID a to też wiele tłumaczy , co innego w dwustanie to pewnie się niu uda .

[Andrzej999]

Ok tak spróbuje zrobić będę mieszał z pieklorzem  bo tona mi zostala marcela mam 2 tony wiec moze niebedzie najgorzej posypie jeszcze trocinami i mysle ze bedzie git wiem ze ten groszek przy niskich temperaturach i dobrej nastawie spala sie w calosci.

[marcus312]

Na koksujący węgiel dobrze jak jest palnik z obrotową koroną ,można też deflektor obniżyć żeby był bliżej paleniska a nadmuch to w niektórych przypadkach trzeba zwiekszyć.