Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...


Wiadomość dodana przez marcin,

Tutaj dyskutujemy ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozach na przyszłość...

W tym wątku dopuszczamy wpisy "polityczne". Prosimy o merytoryczne wypowiedzi.

O cenach poszczególnych gatunków opału dyskutujemy tutaj: ekogroszekpellet, węgiel inny niż ekogroszek

Inne powiązane tematy: Dodatek węglowy; Zakup węgla od gminy

Posty nie na temat wydzielone do kosza znajdziesz tu.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 godzin temu, berthold napisał:

u nich nasz pellet kosztuje 300 euro

No to może spróbuj kupić. Powodzenia. Ostatnie ogłoszenia jakie widziałem były w okolicach 1000 EUR.

Opublikowano

Dla nich to jest mega drogo, a to i tak tylko przedsmak tego co jest u nas. Myślę, że jakby u nas pellet kosztował 1000 zł obecnie to ludzie by byli zadowoleni. Ciekawe co by powiedzieli gdyby zrównać u nich ceny proporcjonalnie do wartości nabywczej, by sytuacja była taka jak u nas. Co by zrobił statystyczny Schmidt jakby miał zapłacić 2700 euro za paletę drewnianych bobków. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Jak by Schmidt był gotów zapłacić 2700 EUR za paletę bobków to w Polsce byśmy żadnych bobków nie dostali bo wszystkie by już były u Schmidta 🙂

(ale na razie Schmidt jest gotów płacić 1000 EUR więc Kowalski musi zacisnąć pasa i wyłuskać z grubsza tyle samo jak chce żeby pojechało do niego a nie do Schmidta)

Edytowane przez nightwatch
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Troche krzywy ten rynek,nie tylko bobki z kopca roluja w jedna strone.Wczoraj widzialem caly las pociagom na polnoc walil.I to nie sa koleje do was.....

Opublikowano
Godzinę temu, MrWolf napisał:

Co by zrobił statystyczny Schmidt jakby miał zapłacić 2700 euro za paletę drewnianych bobków. 

Ruszyli by na Reichstag chmarą. 

Opublikowano
7 minut temu, bercus napisał:

Wczoraj widzialem caly las pociagom na polnoc walil

Takie rzeczy tylko w Europie - węglem nie wolno palić bo emituje CO2, ale drzewami tak bo one nie emitują. Więc lasami pali się w elektrowniach zamiast węgla.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Szaleństwo biomasowe w Europie zbiera swoje żniwo. W Niemczech bardzo popularne są lokalne niewielkie biogazownie. Założenia są świetne, wrzucamy różne organiczne resztki, odpady z produkcji rolniczej, robimy z tego gaz i go wykorzystujemy. Wszystko fajnie tylko popularność tego pomysłu jest tam tak wielka, że pola są obsiewane kukurydzą z myślą alby ja ściąć na kiszonkę i wrzucić do tych reaktorów. Zamiast prowadzić działalność produkcji żywności, marnują tą powierzchnię uprawną. Trzyma się to kupy tylko dlatego, że Unia dotuje tą działalność grubą kasą i taka patologia będzie trwać tak długo jak długo będą dopłaty. 

Opublikowano

Zachodnie gospodarki wiedza co robią i jak to planować. Mamy sporą nadprodukcję żywności, więc starczy tej kukurydzy i dla biogazowni.

  • Zgadzam się 2
Opublikowano
7 minut temu, MrWolf napisał:

Szaleństwo biomasowe w Europie zbiera swoje żniwo.

Koszt produkcji energii elektrycznej  i ciepła w kogeneratorach z biomasy jest najniższy, ze wszystkich. Dlatego jest to tak popularne, ale problem o którym piszesz faktycznie istnieje. Pola uprawne zabierane są na rzecz pól produkujących biomasę (miskant olbrzymi, kukurydza itd)

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, o6483256 napisał:

Koszt produkcji energii elektrycznej  i ciepła w kogeneratorach z biomasy jest najniższy, ze wszystkich

A to tylko dlatego że biomasa jest sklasyfikowana jako OZE, więc nie płaci się za emisję CO2 przy spalaniu. Ale bez wszystkich dopłat to nie ma sensu, ani to ekologiczne ani ekonomiczne - tylko lasy zostaną zniszczone.

Edytowane przez nightwatch
Opublikowano

A nasi mistrzowie propagandy nadal nie czują żadnej presji, bo przecież mamy 21stC..  (16 w dzień i 5 w nocy).

  • Haha 3
Opublikowano

U siebie odpaliłem 19.09. W salonie po przyjeździe z pracy miałem 20,5 stopnia to stwierdziłem, że czas najwyższy. Przez trzy doby na grzejniki + CWU spaliłem jakieś 15 kg Stabka 24 MJ. Nie ma tragedii. Zapalarka robi robotę. U brata na Energo 28 MJ idzie jakieś 8,5 kg na dobę. Tam nie ma zapalarki, ale kocioł już nie odstawia się. Pyrka przez prawie całą dobę na mocy około 30% z 9 KW. On ma mieszkanko w bloku 45 mkw. 

Opublikowano (edytowane)

8.5kg na dobę przy 15/5 dla 45 metrów? Czy ten blok jest z tektury? 

Edytowane przez der
Opublikowano
37 minut temu, MrWolf napisał:

U siebie odpaliłem 19.09. W salonie po przyjeździe z pracy miałem 20,5 stopnia to stwierdziłem, że czas najwyższy. Przez trzy doby na grzejniki + CWU spaliłem jakieś 15 kg Stabka 24 MJ. Nie ma tragedii. Zapalarka robi robotę. U brata na Energo 28 MJ idzie jakieś 8,5 kg na dobę. Tam nie ma zapalarki, ale kocioł już nie odstawia się. Pyrka przez prawie całą dobę na mocy około 30% z 9 KW. On ma mieszkanko w bloku 45 mkw. 

Jak tak się weźmie pod uwagę np. 3,5 PLN za kg węgla to nawet przy takim zużyciu śmiesznie nie jest. A co mają powiedzieć ci co mają skopane instalacje albo nie umieją ustawić palnika i zamiast 10 wciąga im 20 kg?

U siebie odpałam od tygodnia Daikina. Przeważnie w nocy jak temp spada poniżej 21 stopni. Do dziś pożarł 25 kWh. A że z banku PV to za darmo.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Jak musiał dogrzać to poszło więcej z początku. Ja od 16 września zjarałem około 50 kg więc też ponad 7kg/ dobę. W chacie 22.5 ustawione. W dzień dochodzi do 23.5 nawet jak słońce jest. W nocy się załącza około 00 - 2 i działa do około 9 - 12 zależy od temperatury na zewnątrz, nasłonecznienia etc. Nie ma co oszczędzać. ma być ciepło a nie jak jedna minister nakazała 17. Pić, palić nie żałować, bida musi pofolgować.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Uznam że zima nadeszła, jak zaczną znikać porzucone opony w lasach i rowach. Na razie zrobiłem próbny rozruch kociołka po letnim przestoju, pompa na razie ma wolne.

Opublikowano

@der blok z żużlowego pustaka. Na jego kawałku elewacji jest biały styropian 10 cm, ale reszta bloku nieocieplona, czyli jeden wielki mostek termiczny. Okna plastiki 6 letnie. Nie wiem ile trzyma temperatury, ale jest raczej z tych ciepłolubnych, więc 23-24 na pewno ma. Dodatkowo był to rozruch instalacji. Gdzieś ta energia idzie skoro kocioł się nie odstawia z powodu przekroczenia temperatury zadanej.

Pewnie gdyby remont kotłowni, był rok później byłby gaz, bo kilka miesięcy po zrobieniu wszystkiego doprowadzili do wsi gaz. Czy byłoby lepiej? Pewnie by miał wygodniej. Cenowo pewnie też by dramatu nie miał. 

Opublikowano

@MrWolf

Jak działa w PID i ma dobrze ustawione wszystko, oraz dobrze dobrany kocioł a nie 3 x za duży, to nie będzie się odstawiał. U mnie działa średnio teraz 12 godzin dobę i ani raz się nie odstawi jak pracuje. Trzeba się pobawić sterownikiem, poeksperymentować jakiś czas, i jeśli opał jest powtarzalny to przestawienie mocy do danej temperatury to tylko formalność.

Opublikowano

@daromega sam osobiście ustawiałem mu wszystko, więc myślę, że jest ok. Z tym brakiem odstawiania się miałem ma myśli, że jednak cały czas jest generowane okolice 3 KW i odbiór energii jest na tyle duży, że całą dobę pyrka sobie. Lepiej tak, niż by miał się odstawiać i potem gonić. 

Wracając do cen. Drugi brat ma ciężką rozkminę co robić, bo teoretycznie niedługo musi wywalić  bezklasowca. Ja mu doradziłem, by w razie co kasę szykował i miał w zanadrzu, ale tym co ma grzał tak długo jak to tylko technicznie i fizycznie będzie możliwe. Teraz w tym co ma od biedy jak będzie trzeba to rozpali choćby kijami z parku. W nowoczesnych klamotach człowiek jest na łasce sprzedających jeden rodzaj paliwa. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
3 godziny temu, daromega napisał:

Jak musiał dogrzać to poszło więcej z początku. Ja od 16 września zjarałem około 50 kg więc też ponad 7kg/ dobę. W chacie 22.5 ustawione. W dzień dochodzi do 23.5 nawet jak słońce jest. W nocy się załącza około 00 - 2 i działa do około 9 - 12 zależy od temperatury na zewnątrz, nasłonecznienia etc. Nie ma co oszczędzać. ma być ciepło a nie jak jedna minister nakazała 17. Pić, palić nie żałować, bida musi pofolgować.

Również mieszkasz na 45 metrach będąc ogrzewanym przez sąsiadów w koło ?

 

Z tymi komputerami, to zanim wymienisz, po prostu sprawdź czymkolwiek ile dziennie ci one pobierają. Bo to, że piszę z optiplexa z zasilaczem 240W wcale nie znaczy, że tyle zużywa. W tej chwili jest to 50W.

Opublikowano (edytowane)

Nie porównuj Optiplexa ze zintegrowaną grafiką bo nie ma czego porównywać. Mam grafiki 5770 1GB. Samo GPU w spoczynku zaledwie z przeglądarką (ciągła praca) ciągnie 182 wat. Obciążone 315. A gdzie reszta blaszaka ?.

GPU.png.2a433a726fa06f2cd7bea9fc36595568.png

Edytowane przez daromega
Opublikowano

@daromega źle interpretujesz te wykresy. Cała platforma testowa tj. procesor, płyta główna, dyski itp. z kartą w spoczynku zużywa 182 W, a nie sama karta grafiki. W obciążeniu cały zestaw pobiera 315 W.

Opublikowano

No dobrze niech tak będzie. To dalej 182 waty do 15 wat to ponad 12 razy mniej.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

50 W,to nie zagrzeje.Potrzebne porzadnej gameski rozegrac.Jeden czas bylo tak,že u synka grzejnik byl nie potrzebny.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.