MPM Kocioł MPM DS WOOD

[AO49]

RCK ustawione na 30 spełnia zadaną rolę.

Jeśli chodzi o PW to ja takie coś zrobiłem w mojej 14 jak zamieniłem betonową przegrodę na nierdzewną , myślę że  się sprawdza .

Pozdrawiam 

[Jaco123]

59 minut temu, bercus napisał(a):

PW prosto z kotlowni to calkowe nie porozumienie.Byle jak zrobia 5ta klase......

Na stalej sczelinie pw možna,na miarkowniku gdzie proporcjonalita.

Myślę że kocioł zrobiony typowo pod bufor, taki jest warunek montażu mpm-a aby pracował w 5klasie.

@AO49 miałeś ułatwione zadanie bo bodajże 14ka ma tunel pw nad popielnikiem?

Edytowane 3 godziny temu przez Jaco123

[kwasek63]

cały sekret ustawienia pp i pw tkwi właśnie w tej śrubce 7 mm która jest w drzwiach załadowczych dzięki niej wiemy jaki mamy ciąg w kominie bo z zaqwirowaczami mamy mniejszy a bez większy i ustawienie powietrza też wtedy się zmienia.

Otwarcie zasówek pw z dwóch stron tak na widzi mi sie to też nie ta droga bo powietrze łatwiej pójdzie przez zasówki niż przez grubość żaru przed bramką

Srube wykręcamy po to aby nie było podciśnienia w komoże zgazowującej i gaz był zasysany do przez bramke a ile gazu to już ustawiamy tak aby przez ten otwór od śrubki zasysało powietrze ale nie za mocno aby gaz zdążył się spalić w palniku.

Łatwo to sprawdzić wystarczy ustawić wyjściowo jak w instrukcji czyli pp na 5 a pw otwarte z jednej strony i obserwować otwór. Wystarczy otworzyć za dużo pw z drugiej strony lub za dużo na przysłonie a z otworu wydobywać będzie się dym i zaqsmrodzi kotłownie. Trzeba znaleźć ten punkt w którym zaczyna wydobywać się dym i zmniejszyć pp i pw. w moim przypadku zawirowacz włożony pw otwarte z jednej strony naq full a pp na zasuwie ustawione na 4.5 i jak przyłoże płomień zapalniczki do otworu to widze że jest wciągany ale wystarczy że zwiększe pw lub pp i z otworu wydobywa się dym co swiadczy o małym ciągu. Żeby spalać gaz to musi być on pobierany w odpowiedniej ilości z komory zgazowującej a jak wkręcimy śrubke /mpm 18/ czy zasłonimy klapke w mpm 14 to tworzy sie podciśnienie i zostaje zaburzony cały proces spalania i co z tego że otwiertamy więcej pp czy pw jak zamiast zasysać gaz z komory przez bramke idzie pp i nie kontrolowana ilość gazu z drewna która nie mieści się w komorze zgazowującej.

 Dziś zapaliłem o 8 włączyłem ups i do kotłowi pójde koło 14-tej aby dorzucić na żar jeszcze troche drewna aby dobiło bufor i następny raz dopiero jutro żeby rozpalić

[Jaco123]

 Zgadza się, tylko zauważyłem że za mocno rozpala ku górze zasypu, dużo popiołu zostaje na ruszcie przy kolejnym rozpaleniu, i trochę szybciej się wypala wsad w stosunku do naładowania bufora, niektórym kolegom  potrafiło puścić bąka na kotłownie, mi podczas testu tego nie zrobiło.

Korzystniej wychodzi dorobić klapkę w środkowych drzwiczkach (tu ukłon do kol. @zaciapa) i puścić ok. 1cm2 właśnie tam, i znikają wszystkie wady puszczania tą śrubka, w dodatku zachęca ogień do wędrówki w tył paleniska co powoduje że cały ruszt jest żarem, a nie w górę z przodu wypalając dziury tworząc drogę ucieczki przez palnik.

 

Edytowane 2 godziny temu przez Jaco123

[bercus]

Wogole nie mialo byc tam ruszta i pp srodkowymi.

[kwasek63]

a po co cały ruszt żaru jak palnik jest z przodu a nie od dołu  jak np w caldo s-1 czy atmosie ogień jest tylko przy bramce i skierowany w strone palnika a cała komora jest dymu i pp z pod rusztu utrzymuje żar a pp przez otwór dozuje gaz do spalania natomiast jak jest bardzo mało pp to wtedy wysysa cały gaz z komory który nawet się w całości nie spali i wtedy może dochodzić że mamy ogień w komorze tak jest w atmosie można to zauważyć na filmikach youtube gdzie pokazują jak się pali tam mamy wentylator który wyciąga gaz i zaciąga do komory pp i jak otworzą drzwi to prawie zawsze tam maja ogień i i zużycie opału 30% więcej niż w mpm.

W mpm im więcej otwieramy zasuwe w popielniku tym mniej zasysa z komory i jak damy za dużo pp to wtedy zaczyna cofać przez otwór jak i potrafi buchnąć na kotłownie jak się tylko uchyli drzwi załadunkowe

[bercus]

Poki jestesz nie swiadomym,tež spalisz w mpm o 30% wiecej.Takie youtubowe madrosci najliepsze.Bo jest za malo tych,ktorzy maja wiedzy jak palic w kotlu zgazowujacym.Z tableczki kotla atmos:

Vysoká účinnost kotle 81 - 89 % v regulačním rozsahu 30 - 100 % výkonu

Wysoka sprawnosc kotla 81-89% w yasiegu mocy 30-100%

gdzie brakuje tych 30% oproci mpm???

Edytowane 1 godzinę temu przez bercus

[Jaco123]

47 minut temu, kwasek63 napisał(a):

a po co cały ruszt żaru jak palnik jest z przodu a nie od dołu  jak np w caldo s-1 czy atmosie ogień jest tylko przy bramce i skierowany w strone palnika a cała komora jest dymu i pp z pod rusztu utrzymuje żar a pp przez otwór dozuje gaz do spalania natomiast jak jest bardzo mało pp to wtedy wysysa cały gaz z komory który nawet się w całości nie spali i wtedy może dochodzić że mamy ogień w komorze tak jest w atmosie można to zauważyć na filmikach youtube gdzie pokazują jak się pali tam mamy wentylator który wyciąga gaz i zaciąga do komory pp i jak otworzą drzwi to prawie zawsze tam maja ogień i i zużycie opału 30% więcej niż w mpm.

W mpm im więcej otwieramy zasuwe w popielniku tym mniej zasysa z komory i jak damy za dużo pp to wtedy zaczyna cofać przez otwór jak i potrafi buchnąć na kotłownie jak się tylko uchyli drzwi załadunkowe

Ano po to kolego, bo to drewno z tyłu nie podejdzie sobie pod palnik i się nie zgazuje samo, PP pojdzie tam gdzie ma lżej wypali dziurę pod bramką i wygasi kocioł, przez tą dziurkę też pójdzie po skosie do palnika zostawiając cały tył wsadu który się utylizuje ze stratą na samym końcu zostawiając kupę popiołu na ruszcie.

Puszczenie odrobiny PP przez środkowe drzwiczki ma jeszcze tą zaletę że nie zawiesza się opał, cały wsad jedzie równo w dół

Edytowane 57 minut temu przez Jaco123

[maronka]

W dniu 6.01.2025 o 21:37, szpenio napisał(a):

Według mnie, a mogę się mylić, prawidłowość zgazowania opału można określić po wyglądzie komory załadowczej, gdy kocioł już wygaszony. Komora ma błyszczeć smołą, jakby była polakierowana na wysoki połysk. Wszelkie suche wykwity świadczą o obecności płomieni w komorze.

@Jaco123 Masz rację z tym spalaniem, tylko, że czasem palacz jest zadowolony z doraźnego efektu, temperatura szybko rośnie, smoły mniej, tylko niestety wymiennik bardziej zasyfiony i opału idzie więcej. Prawie dwa sezony tak paliłem, bo nie miałem suchego, dwuletniego opału. Popsułem kocioł i  teraz będę naprawiał. 😀

Żeby nie otwierać drzwiczek popielnika powiększyłem otwór pod klapką.

Nie zgodzę się z tą komorą polakierowaną bo pod koniec palenia jest żar i on wypala tą smołę przynajmniej u mnie a płomienia 90% czasu nie ma u mnie w komorze